- 1 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (209 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (259 opinii)
- 3 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (47 opinii)
- 4 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (143 opinie)
- 5 Kredkami w kierowców przy przejściu (43 opinie)
- 6 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (60 opinii)
Kolejna wycinka drzew w Wielkiej Alei Lipowej
W przyszłym tygodniu, za zgodą miejskiego konserwatora zabytków, wyciętych zostanie 19 martwych drzew rosnących wzdłuż al. Zwycięstwa w Gdańsku. To będzie kolejna już wycinka ponad 200-letnich lip przeprowadzona ze względu na ich zły stan, który zagraża bezpieczeństwu.
Z wykonanej w zeszłym roku ekspertyzy zleconej przez wojewódzką konserwator zabytków jasno wynika, że aleja lipowa biologicznie znajduje się w ostatnim stadium zamierania. I nie chodzi wyłącznie o 200-letnie okazy, które pamiętają czasy jej fundatora Daniela Gralatha, ale również te, które nasadzono w ciągu ostatnich dziesięcioleci.
- Wykonywane co roku przeglądy techniczne drzewostanu wykazują pogarszający się z roku na rok stan zdrowotno-techniczny drzew rosnących w alei. Niemal połowa drzew kwalifikuje się do usunięcia lub dokonania ich poważnej redukcji. Na bieżąco dokonujemy analizy w zakresie pilności wycięcia poszczególnych drzew i kwalifikujemy do usunięcia wyłącznie te egzemplarze, które mogą zagrażać bezpieczeństwu - zapewnia Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.
To nie pierwsze wycinki dawnych lip:
- w 2016 r. wyciętych zostało 29 drzew (z sugerowanych przez ekspertów 240 sztuk)
- w 2014 r. wycięte zostały 22 drzewa, dokonano cięć koron najstarszych drzew
- w 2009 r. odbyły się cięcia pielęgnacyjne drzew, których gałęzie wrastały w trakcję torowiska
- w 2007 roku wyciętych zostało 30 drzew, dokonano również cięć sanitarnych i redukcyjnych drzew
Przypomnijmy: w ekspertyzie stwierdzono, że przytłaczająca większość lip - tj. ok. 500 sztuk z całkowitej liczby 600 - powinna trafić pod ostrze piły. W ich miejsce należy dokonać nowych nasadzeń, pomiędzy którymi pozostaną tzw. świadkowie historii, czyli drzewa zachowane w zadowalającym stanie. Ponadto niezbędna jest wymiana gleby, przebudowa podziemnych instalacji pod al. Zwycięstwa oraz usunięcie wszelkiej zbędnej roślinności.
Prace w drzewostanie zaplanowane na 2019 rok:
- wykonanie inwentaryzacji drzewostanu wraz z jego waloryzacją,
- częściowa wymiana gruntu i zastosowanie substancji hormonalnych oraz preparatów mikoryzowych w celu poprawy struktury gleby (ostateczny zakres i rodzaj prac na podstawie decyzji właściwego urzędu konserwatora zabytków),
- usunięcie posuszu z koron drzew (ostateczny zakres prac na podstawie decyzji właściwego urzędu konserwatora zabytków).
Ponadto ma powstać digitalizacja inwentaryzacji i gospodarki drzewostanem Wielkiej Alei Lipowej, co oznacza, że każde drzewo w alei będzie miało swoją elektroniczną "kartę".
Została założona w latach 1768 - 1770. Autorem projektu był kapitan Johann Gottfried Patzer, a jej fundatorem burmistrz miasta Gdańska Daniel Gralath. Dziś pozostaje jako jedna z najstarszych w Europie.
Kolejne nasadzenia miały miejsce około 1815 r. Następne uzupełnienia pochodzą z czasu przedwojennego i powojennego.
Po wojnie zachwiano jednorodny skład gatunkowy alei sadząc lipy kilku gatunków, zmieniono też moduł nasadzeń. Wielka Aleja Lipowa to czterorzędowa kompozycja przestrzenna o długości 2,042 km, szer. 34,53 m. Pierwotnie obsadzona 1416 lipami holenderskimi (po 354 w każdym rzędzie).
Po II Wojnie Światowej podczas prac konserwatorskich doliczono się w alei 1311 drzew. W latach 70. XX wieku, w związku z wzmożonym zamieraniem drzew spowodowanym pracami budowlanymi w układzie komunikacyjnym, dosadzono ok. 220 lip.
W 1997 roku ówczesny Wojewódzki Konserwator Zabytków stwierdził, że z uwagi na stan Wielkiej Alei Lipowej oraz niewystarczającą poprawę uzyskaną poprzez działania pielęgnacyjne należy przeprowadzić jej odnowę.
Obecnie Aleja liczy niespełna 700 drzew. Wiek drzew jest bardzo zróżnicowany od kilkunastu do nawet 250 lat. W wieku powyżej 70 lat jest ponad 400 drzew. Ponad 100 ma 250 lat. Wielka Aleja Lipowa wpisana do rejestru zabytków została w 1967 r. pod numerem 285.
Miejsca
Opinie (190) 3 zablokowane
-
2018-12-13 13:19
Niech sadzą nowe w miejsce wyciętych!
Nie chcemy tam betonu!
- 9 4
-
2018-12-13 13:40
najlepiej wszystko wyciąć,i po co sadzić nowe w miejsce tych wyciętych, ot polityka bezmózgów
- 4 5
-
2018-12-13 13:45
aleja (1)
Trzeba usunąć też wszechobecną pasożytniczą jemiołę.Wiadomo,że potrzebny jest specjalistyczny sprzęt,ale sprzątać śmieci po wycince powinni ci "smarkacze" co malują pseudo graffiti.
- 5 1
-
2018-12-13 13:57
jemioła jak już urośnie jest ni do usunięcia, na jedną wyciętą z innym miejsc wyrasta kilka
- 0 0
-
2018-12-13 13:46
Czy ekolodzy zgłoszą to do brukseli?
- 4 6
-
2018-12-13 14:11
Wyciąć zaorać wylać beton i zrobić drzewa z żelbetu ,tyle w temacie. (2)
- 1 6
-
2018-12-13 14:33
(1)
Nie - lepiej zostawić próchno żeby kogoś zabiło - puknij się w ten pusty dzban.
- 2 0
-
2018-12-13 23:28
A Ty w łeb .Dzbanie.
- 0 0
-
2018-12-13 14:19
Rozumiem wycinanie starych drzew ale gdzie są nowe? Już dawno powinny być tam sadzone nowe drzewa.
- 8 1
-
2018-12-13 14:49
Szyszko z piłą tnie co popadnie mu w łapy!!! (1)
- 4 6
-
2018-12-13 18:15
Jak zwykle idiota
ma najwięcej do POwiedzenia.
- 1 0
-
2018-12-13 14:54
rzeźnia
Bo o drzewa należy dbać, a nie robić z nich "k*tasy" .
- 6 4
-
2018-12-13 14:56
najlepiej wyciąć wszystko w pień
zieleń zaczęła przeszkadzać. Ale potem sie nie dziwcie ze potop,smog itd
- 5 3
-
2018-12-13 14:57
tylko ciekawe czy nowe drzewa jak posadzą (1)
przetrwaja tyle co wycięte
- 5 1
-
2018-12-13 18:39
Z artykułu nie wynika,że mają sadzić nowe drzewa. W ekspertyzie zalecono dokonanie nowych nasadzań w miejsce wyciętych,ale tylko zalecono, a nie nakazano.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.