• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec bezkarności nieletnich bandytów?

neo
28 marca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Policjanci coraz częściej zatrzymują nastoletnich bandytów, ale muszą ich wypuszczać. Policjanci coraz częściej zatrzymują nastoletnich bandytów, ale muszą ich wypuszczać.

Ministerstwo sprawiedliwości chce zaostrzenia przepisów wobec nieletnich przestępców. Za większość przewinień nawet 15-latkowie odpowiadaliby odtąd jak dorośli.



Czy nieletni przestępcy powinni być sądzeni jak dorośli?

Nowy kodeks po zmianach objąłby m.in. czynną napaść na funkcjonariusza, który na skutek ataku traci zdrowie. Młodocianym przestępcom już teraz grozi za to 10 lat, ale.. w poprawczaku, z którego wychodzą najpóźniej w wieku 21 lat. Po zmianach reszta kary byłaby odsiadywana w więzieniu.

Przestępczość nieletnich to spory problem w Polsce. W 2009 r. co dziesiąty przestępca nie miał ukończonych 18 lat, ten odsetek wzrasta już od kilkunastu lat.

Nasz region nie wyróżnia się pod tym względem. Kilka tygodni temu policja rozbiła gang, działający w całym Trójmieście. Tworzyli go mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego - trzej 13-latkowie i 15-latek. Ich życiorysy są podobne: nie chodzą do szkoły, pochodzą z rodzin patologicznych. Popełnili co najmniej 19 przestępstw. Po każdym kolejnym zatrzymaniu są przewożeni do Centrum Pomocy Rodzinie, skąd uciekają i znowu kradną.

W Trójmieście nie są wyjątkiem. - Moi podopieczni mają po kilkanaście lat, a nawet nie pamiętają od kiedy piją, palą i zażywają narkotyki. A na to trzeba mieć pieniądze, więc kradną i napadają - mówi jeden z gdańskich kuratorów. - Najgorsze jest jednak to, że praktycznie nie mam wielkich szans, by wyszli na prostą. Moja wizyta raz w miesiącu niewiele zmieni, bo ojciec leży pijany, a matki nie ma. Do szkoły nie chodzą, a zamknięcie ich w ośrodku to już bilet w jedną stronę - dodaje.

W grupie, którą opiekuje się kurator, jest m.in. 13-letni mieszkaniec gdańskiej Oruni, który już 21 razy zagościł w policyjnych raportach. Okrada kioski, wyrywa torebki i kamery niemieckim turystom na śródmieściu, dostaje też zlecenia od dorosłych przestępców, którzy wiedzą, że na razie nic mu nie można zrobić.

- Jakkolwiek brutalnie by to nie zabrzmiało: jego miejsce jest w więzieniu. Jego przyszłość to dożywocie, więc lepiej, żeby trafił tam jak najszybciej, mniej zaszkodzi innym - mówi kurator 13-latka.
neo

Opinie (248) ponad 10 zablokowanych

  • nie życze nikomu źle ale zeby sprawiedliwości stało się za dość niech ofiarami tych bandziorów zaczną być barany z gatunku

    Helsińskiej Fundacji bo czym bardziej traktujemy bandziorów jak ludzi tym wiecej będzie ofiar takiego myślenia... a i szkoda roboty chłopaków z Policji która często idzie na darmo

    • 22 1

  • troche odbiegne od tematu... i czy dalej burzy was wypowiedź Komorowskiego że jednak invitro nie dla każdego??? (1)

    chcecie żeby ten śmieć po lewej na zdjęciu wychowywał kolejnego bandziora??

    • 9 4

    • To chyba nie tak

      On zrobi dzieciaka przypadkiem, nie musi się starać o in vitro...

      • 2 0

  • To wina rodziców, chleją zamiast wychowywać

    Powinno się więc zwalczać przyczynę a nie efekt i zająć alkoholizmem. Mam wrażenie że ten problem jest coraz większy. Najłatwiej zalać pałę jak się ma problemy, wóda tania a koniec taki jak się widzi- dzieciaki samopas bez szacunku do kogokolwiek, zbuntowane, bez perspektyw na pomoc, która wyrwała by ich z patologii. Tak to już jest że jak społeczeństwo chore to rodzi chore dzieci.
    W obecnej sytuacji faktycznie dla tych dzieciaków ratunku nie ma. Szansę mają jedynie silniejsze, bardziej rozgarnięte jednostki które będą potrafiły się wyrwać z gówna w jakim siedzą od lat... ale prostsza droga to chwycić połówkę, sztachnąć się trawą i myśleć że jest się fajnym i twardym...

    • 28 0

  • ZSRR

    Na sybir !!! Tam temperatura złagodzi ich nawyki !!!

    • 19 1

  • siedziałem za długi z 1998r. (1)

    spędziłem w pudle ponad 2 lata,(za firme która nie wypaliła, inni mnie okradli, straciłem wszystko) i powiem tak: łapać i dawać wpierdol, bo odsiadka to relax, i ci co wychodzą świrują że było ciężko. to jest ośrodek wypoczynkowy.ja byłem odsiedziałem,jedyna kara to brak kontaktu z bliskimi.a takim gnojkom dawać trza wpierdol,inaczej bedą dumni że siedzą.

    • 45 1

    • Kiedy go pobijesz dasz mu kolejny dowód na to, że tylko agresją da się coś zdziałać i koło się zamyka.

      • 0 0

  • TEN KURATOR NIE MA KWALIFIKACJI NA KURATORA:(((((( (6)

    Współczuję 13-letniemu dziecku, którym nikt się nie opiekuje, nikt nie wysyła go do szkoły, nie dostaje kanapki i jabłka na drugie śniadanie..., w domu nie czeka na niego talerz zupy..., nikt nie sprawdzi odrobionych lekcji..., nie pomoże rozwiązać zadania z matematyki, nie poprawi błędów ortograficznych w wypracowaniu.... Czy on ma strój gimnastyczny??? Przybory do matematyki??? A może nie ma nawet zeszytów i czystego ubrania???

    • 8 52

    • Ma. Ukradł innemu dziecku, które to dostało od uczciwie zarabiających rodziców.

      • 13 2

    • (2)

      pogrzalo cie? jak cie okradnie i pobije to zobaczymy czy bedziesz dalej gnoja zalowacl

      • 13 1

      • Dlatego lasencja jest obiektywna. Na spokojnie inaczej się rozumuje

        Emocje i rozum wzajemnie wykluczają się.

        • 3 0

      • Sam wszystko miałeś pod nos podstawione i nie wiesz jak to jest walczyć. Dzieci nie nie powinny być same sobie zostawione, bo takie są efekty. Ale to nie jest ich wina, myślisz, że człowiek chce cierpieć, a takie życie to tylko cierpienie :(

        • 1 1

    • Sugerujesz, ze 'zwyrodnialcy' pochodzą tylko z biednych rodzin, z rodzin gdzie jest alkoholizm, albo gdzie rodzice pracują cały dzień za najniższą krajowa? Jeżeli tak, to jesteś w błędzie! Nie znasz życia.

      • 1 0

    • tylko nie do szkoly, prosze

      Nie wysyłać patologii do szkoły, proszę, I tak już jest jej tam za dużo. Zresztą po co im szkoła? Niech sprzątają ulice, brudno jest po zimie.

      • 0 0

  • do grypsujących (1)

    kadra więzienna zna więcej zamienników niż wy , ja s**** na wasze zasady, jestescie tępi, matoły jestescie

    • 3 10

    • to są tępe matoły

      • 0 0

  • Chcecie aby dzieci odpowiadały jak dorośli? Dobrze!!! Ale dlaczego te niewinne nie mogą: (41)

    -pić
    -palić
    -wchodzić do niektórych miejsc, domyślacie się których
    -prowadzić pojazdy mechaniczne
    -kupować fajerwerki
    -kupować wartościowe przedmioty
    -głosować
    -kandydować
    -być galeriankami

    Chcecie aby system penitencjarny traktował jak dorosłych, ale odmawiacie typowych dla dorosłych przywilejów tym, którzy nic nie przeskrobali.

    Gdzie tu sprawiedliwość?

    • 6 63

    • dlatego bo te czynności nie szkodzą mieniu i nietykalności cielesnej drugiego obywatela. (1)

      • 4 2

      • Chyba nie zrozumiałeś pytania. Przeczytałeś swój komentarz przed publikacją?

        • 2 0

    • Po to (20)

      żeby się nie zdemoralizowały za wcześnie. Po to jest dzieciństwo, żeby się bawić w piaskownicy i poznawać świat. Do tych rzeczy które wymieniłeś, tak zwane przywileje, trzeba zmądrzeć. Trzeba mieć świadomość zagrożeń zdrowotnych wynikających ze spożywania alkoholu, umieć rozporządzać swoimi ciężko zarobionymi środkami, mieć jakieś pojęcie o życiu. Jeśli uważasz, że 10 latek a 20 latek patrzą na świat tak samo, to musisz być niepoważny. Uważasz, że ośmiolatek palący papierosy i pijący "jabola" to zdrowy widok? Albo bawiący się fajerwerkami i rzucający nimi w ludzi?
      Po to ktoś wymyślił te zasady, żeby było zdrowiej i bezpieczniej dla społeczeństwa.

      Skąd w ogóle się biorą takie pytania? -.-

      • 13 2

      • Nie no, przepraszam (19)

        Za głupie są nastolatki aby pić, palić i odpalać petardy. Ale do jak przestępczość to wszystko gra? Idąc takim rozumowaniem:

        -Facet, który podrywa niewinną piętnastolatkę to zboczeniec.
        -Facet, który podrywa piętnastolatkę z poprawczaka nie różni się od tych co wolą czterdziestki.

        Nie dostrzegłeś, że mój komentarz to po części kpina przeciwko dwulicowości?

        • 4 8

        • Bum wysiadł. A było już ciekawie

          • 0 0

        • Nie ma żadnej dwulicowości. (8)

          Są doskonale znane wszystkim ustalone zasady, które pozwalają zachować porządek.
          Dzieci mają przecież podstawowe prawo do bycia dzieckiem.
          Nikt im nie każe iść do pracy, jedzą i chodzą do szkoły za darmo. To mało? To wymieniam dalej: do 18 roku życia mają darmowe usługi w NFZ, ulgi w komunikacji, zniżki gdzie tylko się da.

          Więc nie mów mi, że zamknięcie jakiegoś rozbrykanego gówniarza, który niszczy dobro społeczeństwa i ma wszystko w du.. jest jednostronne.
          Jak są nagrody to niech będą i kary.

          • 9 2

          • Kłamiesz mówiąc, że nie dostrzegasz dwulicowości (7)

            Gdybym powiedział, że nie dostrzegasz, byłby to atak osobisty. To jest tak proste konstrukcja maczugi.

            • 1 2

            • Mówiąc słowo "kłamiesz" niestety używasz ataku osobistego. :p (6)

              Jak Ci tak źle w tym państwie to wyjedź tam gdzie jest lepiej. Jednostka nie naprawi świata, a ludzie nie są gatunkiem, który w imię rozwoju cywilizacji będzie w 100 % współpracował.

              Chcą traktować nieletnich jak dorosłych, a co innego mają zrobić jak poprawczaki nie pomagają? :D

              • 3 1

              • Gdy ktoś mi pokazuje kwadrat, mówię że widzę kwadrat (5)

                Tobie pokazuję kwadrat i mam uwierzyć, że go nie widzisz?

                Poprawczaków jest za mało. Ale nie zamierzam tu obwiniać konkretnych osób. Przeze mnie przemawia sprawiedliwość.

                • 0 1

              • Nie w tym problem, że ich za mało. (1)

                A w tym, że system penitencjarny kuleje w naszym państwie. Z czym mi się kojarzy poprawczak? Z zamkniętym domem dziecka. Był kiedyś taki dokument z serii "Polska bez fikcji" z dzieciakami z poprawczaka. One myślą, że nie robią nic złego. Najchętniej widziałyby świat bez policji, gdzie każdego można okraść i sprać.

                Skoro przemawia przez Ciebie sprawiedliwość, to ja bym chciała świat bez przemocy. I co? Nie ma sprawiedliwości na tym świecie. To fikcja.

                • 1 1

              • Ha! Więc sprawiedliwość niewiele dla Ciebie znaczy? Wybacz insynuacje

                ale tak ciśnie się na usta. Idąc tym tropem, można każdego dzieciaka od siódmego roku życia przenosić do poprawczaka. Agoge.

                Okropne to? Uderza w niewinnych? Owszem. Wali jak w perkusję. Ale społeczeństwo chroniłoby jak diabli. Brazylii były w swoim czasie szwadrony śmierci. Nie mnie wyrokować jaka ilość klientów miała czyste sumienia. Ale cóż. Zlikwidowali komórki rakowe, zanim zabiły.

                Dobra, dobra. Częściowo wygłupiam się, powyżej. Ale wskazuje jak ważna jest sprawiedliwość. Świat nigdy nie będzie idealny. Ale zawsze można przybliżyć. Dla Ciebie są równi i równiejsi.

                • 0 0

              • To co widzisz to pojęcie względne. (2)

                Bo kwadrat może być rombem, ale nie każdy romb jest kwadratem. Tak samo jak kwadrat może być prostokątem, trapezem, czworokątem, wielokątem.

                • 1 1

              • A czy każde koło jest kołem? Przenośnia. (1)

                • 0 0

              • teoretycznie, tak.

                • 0 0

        • (8)

          "-Facet, który podrywa niewinną piętnastolatkę to zboczeniec.
          -Facet, który podrywa piętnastolatkę z poprawczaka nie różni się od tych co wolą czterdziestki."

          No i?
          15latka to 15latka, nieważne czy z poprawczaka czy nie. Stosunki seksualne z osobą poniżej 16roku życia są karalne, więc nie robi mi różnicy fakt czy z poprawczaka czy nie. TO JEST KARALNE. Tak samo jak prostytucja.

          A jak myślisz, która szybciej zostanie prostytutką?
          Ta z poprawczaka, czy ta "niewinna"?

          • 4 1

          • Pozytywistyczny nurt prawniczy, a sprawiedliwość to często odrębne sprawy (7)

            Limit, o którym mówisz jest inny. Ale nie to mnie interesuje. Nic nie usprawiedliwia dwulicowości.

            • 0 0

            • 15latka z poprawczaka (6)

              nie trafiła tam bez powodu.

              • 0 0

              • No nie. Ale naśladując Twój tok rozumowania (5)

                nie wiek decyduje o dorosłości. Siłą rzeczy, jeśli wyjdzie przed osiemnastką, musi dostać przywileje należne od 18.

                Ale ogólnie, każda niewinna 15 nastka ma prawo czuć się oszukana. Sprawiedliwość.

                • 0 2

              • (4)

                "Siłą rzeczy, jeśli wyjdzie przed osiemnastką, musi dostać przywileje należne od 18."

                A nie dostaje?
                Widzisz, właśnie dlatego "niewinna" jest piętnowana przez nadużywanie tych przywileji, aby uchronić ją przed losem koleżanki z poprawczaka.

                • 0 1

              • Nie. Wyliczyłem. Muszę się powtarzać? (3)

                Lansujesz: Minimum przywilejów należnych, maksimum bata.

                Gdyby sprawiedliwość była dosłownie człowiekiem, wyłaby jak krojona w kostkę, słysząc Cię.

                Sprawiedliwość mówi: Tyle bata ile przywilejów.

                • 0 2

              • Zdajesz się wciąż nie rozumieć jednej rzeczy. (2)

                Dzieci nie są tak odpowiedzialne jak dorośli, aby decydować o swoim życiu. Inaczej już dawno puszczono by je samopas.

                • 1 1

              • Dzieci nie są odpowiedzialne do czynności wymagających mniejszej

                dojrzałości niż te, za które chcesz je posłać na gilotynę. Gdzie tu logika? Idzie po trupach. Trupem jest Temida.

                • 0 1

              • Sprzeczności, sprzeczności...

                "Dzieci nie są tak odpowiedzialne jak dorośli, aby decydować o swoim życiu"

                A więc kilkadziesiąt lat w kiciu nie ma tak wielkiego wpływu na życie jak petardy, głosowanie, prawo jazdy??? Matko Boska. Proszę, nie traktuj tego jak ataku osobistego. Ale muszę zaczerpnąć świeżego powietrza. Po tym jak zagłębiłem się w Twoim ostatnim poście.

                • 0 0

    • Zrozum, społeczeństwo ma sprawiedliwość tam, gdzie u murzyna najciemniej

      • 0 0

    • W Pensylwanii jednego 11 latka sądzą jak dorosłego (2)

      Rozprawił się z tą, która poderwała jego ojca. A jakie prawa tam mają niewinni 11 latkowie? Guzik.

      • 0 0

      • Nazwisko? (1)

        • 0 0

        • Jordan Brown. Naprawdę, czym lepszy jest jego prokurator od pedofila?

          • 0 0

    • o jakiej sprawiedliwości piszesz?

      • 0 0

    • o jakiej sprawiedliwości piszesz? (3)

      Pomyślałeś może o ofiarach nastoletnich bandytów? Jak taki szczyl zabije, to należy mu się czapa i tyle, bez względu na to, czy ma lat 14, czy 18. To gówniarstwo jest teraz bezwzględne i myślę, że gdyby jeszcze mogło sobie wypić i zapalić, to już w ogóle byłoby pozamiatane. Poza tym uważam, że te dzieci mają spaczone mózgi. Kiedyś młodzież bała się przy Policji chodzić po trawie i siedzieć z nogami na ławce, a teraz...

      • 3 0

      • Czy nie napisałem, że zgadzam się na odpowiadanie jakby byli dorośli? (2)

        Ale niesprawiedliwe jest, kiedy zakres odpowiedzialności karnej nie jest wprost proporcjonalny do przywilejów. Są dorosłymi gorszej kategorii? Po osiemnastce może wiele i jak dorosły. Przed nie może wiele, ale jak dorosły. To się ni kupy ni pośladków nie trzyma. Jeśli jednostki mają za nic sprawiedliwość, nie jest mi ich szkoda. Świat byłby bez nich lepszy. Zastosowałeś Czesławie, swobodne dobieranie warunków według własnej wygody.

        "Kiedyś młodzież bała się przy Policji chodzić po trawie..."

        Kiedy tak było? Chyba podczas wojny. Za komuny były poprawczaki?

        • 0 2

        • (1)

          Ale do Ciebie nie dociera chyba jedna, bardzo ważna rzecz - nie chodzi o kradzież batona, albo splunięcie na chodnik, tylko o najcięższe przestępstwa. Nieletni wbrew pozorom może się wymigać od kary, bo będzie bredził, że naoglądał się filmów albo gier i myślał, że jest OK. Takie tłumaczenie u dorosłego brzmiałoby żałośnie. Cały przepis to zrównanie w odpowiedzialności, a nie zabranie czegokolwiek. Poza tym od kiedy przywileje mają być w jakikolwiek sposób proporcjonalne do kar? W jakim świecie żyjesz? I pamiętaj - rewolucja pożera własne dzieci.

          • 1 1

          • Pożera jak Kronos. Doskonale wiem, o jakich przestępstwach mówisz

            Naprawdę nie czujesz, że te niewinne nastolatki miałyby prawo czuć się oszukane? Mów sobie o mnie co chcesz. Tylko moje tezy nie są pełne sprzeczności.

            • 0 0

    • Najpierw niech się nauczą pisać poprawnie po polsku ;) (7)

      nie mogą: - kupować (kogo,czego) fajerwerków, a nie fajerwerki.
      - prowadzić pojazdów mechanicznych, a nie pojazdy.
      Dzieci mają się uczyć pilnie i słuchać dorosłych, a jak nie to pójdą do więzienia na resztę życia. ;P
      BEZ KITU! :*

      • 2 1

      • No to obaliłeś mnie jak Wandeę. (6)

        • 0 0

        • raczej jak pół litra... (5)

          Wbrew temu co Ci się wydaje nie osiągnąłeś jeszcze w pełni dojrzałości umysłowej i emocjonalnej. Nie ma nic niesprawiedliwego w tym, że osoby poniżej 18 roku życia nie mogą legalnie pić, palić. To wynika z tego, że ich organizmy nie są jeszcze w pełni ukształtowane i to zarówno intelektualnie jak i fizycznie. Jako takie nie w pełni ukształtowane jednostki ludzkie musicie podlegać ściślejszej kontroli. Tak jak mój plemnik jest tylko potencjalną jednostką ludzką ty póki co jesteś dopiero pretendentem do stania się mężczyzną. Kiedy zaczynasz jednakże kraść lub zabijać oznacza to, że przekazany ci materiał genetyczny mógł być na tyle spaczony, że należy cię odseparować lub wyeliminować. I to jest młodzieńcze proste jak konstrukcja maczugi. :).. i owszem .. możesz traktować to personalnie..

          • 3 1

          • Ha! Do jednych rzeczy są wykształcone. Ale do drugich nie. Od czego to zależy? (4)

            Od Twojej wygody. Ataki osobiste spływają po mnie. Co innego Ci pozostało po zastosowaniu argumentów nie do obalenia? Podchodź do pewnych spraw bez emocjonalnie. Zdziwisz się jakie będą wniosko.

            • 0 2

            • to na jabłuszkach i wisienkach trzeba. (3)

              zaciąłeś się.. nie czytasz uważnie. Dzieci mają szlaban na picie, palenie, sex, kradzież i morderstwa. To, że za ostatnie dwie rzeczy będą karane JAK osoby dorosłe nie zrównuje ich z osobami dorosłymi. To nie jest handel przywilejami. Izolujemy po prostu jednostki, które zakłócają funkcjonowanie społeczeństwa.
              Za każdą z tych rzeczy czeka ich kara adekwatna co do skali popełnianego czynu. Do tej pory po prostu kary za przestępstwa kryminalne dla nieletnich były zbyt łagodne i zostały zracjonalizowane. A sedno sprawy leży w tym, że kradnąc, pijąc czy nabywając jak to ująłeś wartościowe przedmioty nie stajesz się osobą dorosłą.
              Dorosłość zresztą jest mocno przereklamowana.. dodam na pocieszenie.

              • 3 1

              • Nie zrównuje? Ma się nijak do aktu urodzenia (2)

                Akt urodzenia podaje datę. I nie ma tak, że raz wskazuje to, a innym razem co innego.

                Jestem za tym, żeby dzieci odpowiadały jak dorosłe! A co do przywilejów, czyli fajerwerków, głosowania... Stosuje te same argumenty.

                Gdybym był przeciw odpowiadaniu dzieci jak dorosłe, stosowałbym to samo. Jeden z nas jest uczciwy.

                • 0 2

              • (1)

                w takim bądź razie trzeba by je zastosować do samego końca. Chcąc nabyć owe wartościowe przedmioty musiałyby na nie same zarobić, czyli musiałyby pójść do pracy.. z racji, że ani nie posiadają jeszcze odpowiedniego wykształcenia, umiejętności czy siły fizycznej, byłyby zmuszone pracować za marne pieniądze. Tak wygląda świat osób dorosłych. Na owe "przywileje" trzeba samemu sobie zapracować. Rozwiązanie jakie proponujesz doprowadziłoby właśnie do powstania takich dziecięcych slumsów jak w Indiach czy w Brazylii. Tak daleko twój tok rozumowania chyba nie sięgnął.
                Tu jednak chodzi o to, że uczepiłeś się zwrotu "jak osoby dorosłe" i traktujesz go zbyt dosłownie. Chodzi tu tylko o to, że w pewnych ekstremalnych przypadkach nastolatki będą poddawane karze pozbawienia wolności na taka samą ilość czasu jak osoby dorosłe. Ale nie oznacza to. że osoba szesnastoletnia pójdzie od razu do prawdziwego więzienia. Do prawdziwego więzienia zostanie przeniesiona dopiero w chwili uzyskania pełnoletności. W tym momencie nabędzie dopiero wątpliwy przywilej bycia osobą dorosła, jak i wszystkie inne. Tak że jak widzisz ów terminator oddzielający dzieci od dorosłych pozostał nienaruszony w swej formie. Zmienił się tylko sposób przekraczania go dla jednostek wybitnie zdemoralizowanych. Wiem, że nastolatka jeśli się uprze nie da rady przekonać, nawet rozkładając złożone zagadnienie na czynniki pierwsze i pokazując paluszkiem gdzie co jest, dlatego kończę już tą jałową dyskusję :)

                • 0 0

              • Czy doczekam postu pozbawionego sprzeczności?

                W moich nie znajdziesz. Właśnie podałeś argumenty przeciwko.

                • 0 1

    • rozmnazac sie mogą

      Mnożyć się mogą, nikt im nie broni.

      • 0 0

  • uwaga (2)

    Nie zamykajcie tych dzieciaków trzeba szukać wyjścia napewno jest jakaś droga.Njlepiej zamknąć i problem z głowy nasze władze są chore i ich trzeba pozamykać.Rodzina , Szkoła , Kosciół to są filary które są odpowiedzialne za tych młodych, jeżeli młody popełnia przestępstwo to trzeba też winić te trzy filary.

    • 7 14

    • JAKAŚ - to nie jest rozwiązanie (1)

      "napewno jest jakaś droga"

      JAKAŚ - czyli jaka? Może podasz konkret? Łatwo Ci uprawiać spychologię czyli przerzucanie winy na, jak to piszesz, filary. Skoro rodzina, szkoła itd się nie sprawdziły to podaj proszę KONKRETNE rozwiązanie. Piszesz, że "NA PEWNO jest jakaś droga" Skoro jest na pewno to JAKA? GDZIE? JAK? ZA ILE? I KTO ma się zająć wyprostowaniem tej patologii? Może osobiście przygarniesz takiego nastoletniego przestępcę?

      • 6 0

      • Zatrudniać kuratorów, którzy nie minęli się z powołaniem.

        Ten, który udzielił wywiadu... Oby był tylko wymysłem dziennikarza.

        • 0 2

  • Socjalizację proponuję zacząć od korzeni...

    Wizyta kuratora raz na miesiąc? Co on w takim razie ma zamiar osiągnąć, bo nie rozumiem? Odfajkować wizytę? Problem polega na tym, że nie ma żadnej alternatywy dla tych dzieciaków, ani oparcia ze strony środowiska w którym przebywają (bo raczej nie wychowują).Szkoła czeka by wypchnąć ich do innej placówki, starzy czekają, kiedy się wyniosą z chałupy, bo jedna gęba mniej do wyżywienia.Opiekę nad nimi przejmuje ulica i bardziej "zaradni" i zorientowani w temacie koledzy. Pedagodzy sfrustrowani życiem, mają takie "problemy wychowawcze" w głębokim poważaniu. Fakt jest taki, że niestety te dzieciaki ze względu na środowisko w którym przyszły na świat, z góry skazane są na zejście na margines społeczny i pomimo teoretycznie równych szans dla wszystkich od razu zakłada się,że nic dobrego z nich nie wyrośnie. Nie ma żadnych programów wyrównawczych, pracy środowiskowej. Te dzieciaki razem z rodzinami izolują się społecznie i wydaje mi się,że od tego trzeba zacząć rozwiązywanie problemu. Nauczyć i pokazać,że można żyć inaczej...
    Czy zaostrzenie sankcji prawnych wobec 15 latków coś zmieni? Nie sądzę, choć jestem za...Chociaż, gdy taki młodzian obejrzy pierwsze lepsze wiadomości i akcje naszych polityków, tudzież innych celebrystów, to szybko dojdzie do wniosku,że uczciwym to nie opyla się być.No, ale to zupełnie inny temat...

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane