• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koronawirus raport zakażeń 22.07.2021 (czwartek)

Michał Sielski
22 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Koronawirus raport zakażeń 11.01.2023 (środa)

Koronawirus na Pomorzu. Ministerstwo Zdrowia odnotowało w czwartek, 22.07.2021 r., 8 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Pomorzu. 5 z nich dotyczy Trójmiasta.



Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot



8 nowych zakażeń na Pomorzu



Na Pomorzu odnotowano w ciągu ostatniej doby 8 nowych zakażeń (wykonano 2668 testów), nie zmarła z kolei żadna osoba wcześniej zakażona.

W Trójmieście odnotowano 5 nowych przypadków zakażeń (wykonano 952 testy) i 0 zgonów.

Zakażeni na Pomorzu (miasta/powiaty):
  • Gdynia 3
  • Sopot 2
  • słupski 1
  • wejherowski 1
  • Słupsk 1
  • bytowski 0
  • chojnicki 0
  • człuchowski 0
  • gdański 0
  • kartuski 0
  • kościerski 0
  • kwidzyński 0
  • lęborski 0
  • malborski 0
  • nowodworski 0
  • pucki 0
  • starogardzki 0
  • tczewski 0
  • sztumski 0
  • Gdańsk 0


Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



126 nowych zakażeń w całym kraju



W całym kraju odnotowano 126 nowych i potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem (wykonano 37 494 testy) z województw:
  1. małopolskie 23
  2. wielkopolskie 16
  3. mazowieckie 15
  4. lubelskie 12
  5. dolnośląskie 9
  6. śląskie 9
  7. pomorskie 8
  8. łódzkie 5
  9. podlaskie 5
  10. podkarpackie 4
  11. świętokrzyskie 4
  12. warmińsko-mazurskie 3
  13. zachodniopomorskie 3
  14. kujawsko-pomorskie 1
  15. lubuskie 0
  16. opolskie 0


Minionej doby z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 6 osób. Łączna liczba zgonów: 9.

Liczba podanych nowych dawek szczepionki w Polsce: 182 982



Liczba zaszczepionych osób w Polsce do godz. 10 w czwartek, 22.07.2021 r., wynosi 17,8 miliona (z czego 15,3 miliona osób otrzymało drugą dawkę). Nowych szczepień wykonano 182 982.

Gdzie się zaszczepić w Trójmieście? Lista punktów



Liczba osób zaszczepionych na Pomorzu wynosi 1,16 miliona (z czego 1 mln 013 tys. osób otrzymało drugą dawkę). Nowych szczepień wykonano 12 245.

Liczba osób zaszczepionych w Trójmieście wynosi 593 tys. (z czego 527 tys. otrzymało drugą dawkę). Nowych szczepień wykonano 3381.

Opinie (307) ponad 10 zablokowanych

  • Skąd ONI (teraz latem) wciąż biorą codziennie dziesiątki tysięcy osób do testów?.. (3)

    i później podają codziennie jakąś tam dowolną liczbę codziennych zakażeń... piszę dowolną liczbę, bo przecież Nikt (oprócz "zainteresowanych" rozpowszechniaczy tych danych) nie jest w stanie tego sprawdzić! > bo to, skąd biorą liczbę zgonów? > to jest dla mnie, aż nadto zrozumiałe, gdyż przecież dowolnemu nieboszczykowi (jakiemu tylko chcą) mogą wpisać w karcie zgonu: koronawirus.. i kropka! i Nikt nie jest w stanie, tego podważyć! - Ale skąd codziennie wciąż biorą dziesiątki tysięcy ludzi do testów? Przecież te testy robią, już od niemal 1,5 roku.. i co?... Czy wciąż chodzą na nie Ci sami ludzie? czy przybywają nowi? czy może jednak liczbami wykonanych testów, liczbami codziennych zakażeń, tak samo po prostu dowolnie manipulują, jak robili i robią to nadal z liczbami zgonów? - A może, to zaszczepieni wciąż tam łażą na te testy i mają zamiar łazić tam do końca życia? co?

    • 26 16

    • Hajs jest duży, nikt nie kontroluje=duże pole do nadużyć

      • 7 1

    • testuje się przecież ludzi na potęge chociażby w ramach latania na wakacje... (1)

      zdrowych ludzi bez żadnych objawów

      • 10 6

      • uważasz, że codziennie..

        ok. 40-50 tys. Polaków wylatuje na wakacje??... Przemyśl to...

        • 7 5

  • W weekend promocja!

    Shaker 2 w jednym.Astra Zeneca + Pfajzer gratis dla pierwszych 20 dzielnych ochotników. Szczepciowóz z Sopotu serdecznie zaprasza na degustację.

    • 7 12

  • Debata lekarzy ws. COVID-19 i polityki RP

    Dr Hałat vs A. Sośnierz.

    • 6 5

  • Skąd się wzięli antyszczepionkowcy? (2)

    Bardzo ciekawy artykuł na stronie natemat, fragment poniżej:
    Pacjent, który zamienił się w Hulka, metale w szczepionkach czy czipy od miliarderów? "Prawdziwi" antyszczepionkowcy opierają swoje przekonania nie tylko na filmikach przypadkowych osób na YouTube czy internetowych "ekspertów". Podstawy dał im pewien lekarz, który... już dawno został pozbawiony praw do wykonywania zawodu. Teoria spiskowa jednak przetrwała, a dzięki internetowi ma się coraz lepiej. Teorie o szkodliwości szczepień są tak stare, jak same szczepionki. Nic dziwnego, że w czasach, kiedy dopiero z nimi eksperymentowano, budziły one niepokój. Wszczepienie sobie wirusa, który swego czasu dziesiątkował całą Europę, mogło budzić strach i kontrowersję.
    Przełomowy był wiek XVIII, kiedy to Edward Jenner opracował pierwszą na świecie szczepionkę przeciwko ospie. I mimo że szczepionka w większość przypadków działała, to wciąż wzbudzała sceptycyzm. Czasem zdarzało się, że pacjent umarł bowiem wirus pobrany od osoby, która zakażenie przechodziła łagodnie, u innego człowieka mógł wywołać zupełnie inną reakcję. Ale były to margninalne przypadki.
    Jednak jak zauważył Monteskiusz "jedna ofiara po zabiegu robi większe wrażenie niż stu zmarłych z powodu choroby. Trzeba umieć liczyć". I faktycznie, mimo że lekarze podkreślają, że pozytywny wpływ szczepienia zdecydowanie przeważa nad ewentualnymi skutkami ubocznymi, to do dziś nie brak sceptyków i można powiedzieć, ze słowa filozofa wcale się nie przedawniły. Jedna śmierć zawsze przyciąga więcej uwagi, niż 1000 ozdrowieńców. Jednak przy obecnych technologiach zdaje się, że można by już odejść od prawie średniowiecznych przekonań. Do aktualnego rozwoju ruchu antyszczepionkowego przyczyniło się głównie kilkanaście większych kont na Twitterze i Facebooku. Jedno z nich to grupa "stop nop", która regularnie karmi swoich czytelników fake newsami na temat szczepień. Wystarczy poczytać ich stronę, aby mieć obraz jakości dostarczanych przez nich informacji.

    • 21 35

    • Dużo napisałeś, szkoda tylko że bez sensu.

      Ludzie, którzy mają uzasadnione obawy przed przyjęciem preparatu medycznego będącego w fazie testów, i tylko na rok dopuszczonego warunkowo, nie są żadnymi antyszczepionkowcami. To termin ukuty, przez ludzi mających za zadanie jak najszybsze zagonienie ludzi o punków wakcynacji. Takie metody odczłowieczania przeciwników jedynie słusznej narracji znane są z przeszłości w państwach totalitarnych. Ci których nazywasz "antyszczepionkowcami" to ludzie którzy pewnie byli szczepieni w dzieciństwie i często też szczepią się na grypę, czy innego rodzaju choroby.
      Ja na przykład co roku szczepię się przeciw grypie.

      • 9 7

    • głowa ciasna to i opinia płytka

      • 2 8

  • Myślę, że jednak nie będzie następnej fali zachorowań.

    I wielkiej liczby zgonów, a co najwyżej lekki wzrost, jak na 38 mln ludzi. Po pierwsze delta wcale nie jest cięższa w przebiegu niż wersja pierwotna czy brytyjska, jest tylko bardziej zaraźliwa. Po drugie poprzednie wzrosty miały miejsce nim zaczęto szczepić no i było mało os naturalnie odpornych. Dzisiaj delta napotyka barierę w postaci ogromnej liczby z naturalnymi lub wytworzonymi po szczepieniu przeciwciałami. Dlatego ciągle mamy poniżej 200 zachorowań dziennie a nie 30 tys lub więcej, co byłoby normalne przy tak zarazliwej odmianie. Poza tym ogarnijcie się, to nie jest ciężka choroba. Wokół mnie nie ma ani jednej os, która nie przechorowal aby, lekko lub średnio lub nie była zaszczepiona lub obie wersje.

    • 15 7

  • Prawda o koncernach farmaceutycznych. Ugoda z wczoraj.

    "Kryzys opioidowy w USA to plaga uzależnień od bardzo silnych środków przeciwbólowych. Koncerny medyczne często naginały przepisy, reklamując leki opioidowe. Zatajały też informacje o ich uzależniającym działaniu. Długie, systematyczne przyjmowanie specyfików zawierających kodeinę, fentanyl, buprenorfinę, oksykodon czy morfinę grozi zdrowiu i życiu. Jak podają teraz eksperci, to właśnie leki opioidowe odpowiadają za śmierć nawet pół miliona ludzi w latach 1999-2019."
    "Grupa amerykańskich prokuratorów generalnych ujawniła w środę przełomową ugodę o wartości 26 miliardów dolarów z dużymi firmami farmaceutycznymi za rzekome podsycanie śmiertelnej epidemii opioidów. Trzej najwięksi dystrybutorzy leków w USA - McKesson Corp, Cardinal Health Inc i AmerisourceBergen Corp - mają zapłacić łącznie 21 miliardów dolarów, podczas gdy koncern Johnson & Johnson (J&J) zapłaci pięć miliardów dolarów."

    Uff. Jak to dobrze, że nie dotyczy to szczepionek i można było natychmiast zwolnić koncerny z odpowiedzialności za skutki uboczne ich produktów medycznych, zwanych szczepionkami.

    • 21 11

  • Wczoraj było o badaniach przesiewowych w Indiach

    Tj ile procent populacji przeszło DELTE , nie było zaszczepionych a ma już przeciwciała.
    Wyszło że 2/3 populacji Indii przeszło tą "śmiertelną" chorobę którą tak "specjaliści" i media straszą Polaków i nawet jej nie zauważyło.
    Tym samym populacja w sposób naturalny stała się odporna co widać po ilości dziennych zakażeń i zgonów...
    Wiadomo zgony będą trwały dłużej.
    Całkowicie zaszczepionych jest tam 8 procent populacji czyli mniej niż na Podhalu czy ścianie wschodniej (w tzw PiSowie).
    Jakoś przeszli z małymi perturbacjami... aha leki przeciwwirusowe są tam dostępne bez recepty i konieczności widzenia lekarza.
    Kupują pakiet za dolara i po sprawie.
    Leczą lekiem na świerzb.... coś jak u nas amantadyna.
    Można ? Można ale trzeba zapomnieć o biurokracji i sianiu paniki spolecznej

    • 31 14

  • chodzę sobie po po piasku...

    śpieewam w kakakasku

    oczywiście w maseczce i reżimie sanitarnym

    • 7 6

  • Za chwilę Gdańsk dołączy i będzie trójkąt... niech się zacznie Jarmark

    • 29 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane