- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (52 opinie)
- 2 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (55 opinii)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (191 opinii)
- 4 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (202 opinie)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (92 opinie)
- 6 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (271 opinii)
Koronawirus w gdańskim Urzędzie Miejskim i straży miejskiej
Do pracowników Urzędu Miejskiego w Gdańsku trafił e-mail, w którym sekretarz miasta poinformowała, że jeden z urzędników ma pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa. Jak ustaliliśmy, nie chodzi o główny gmach magistratu, a jego filię na ul. Kartuskiej 5, gdzie mieści się siedziba m.in. Wydziału Rozwoju Społecznego. Zakażenie potwierdzono też w gdańskiej Straży Miejskiej.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
- Pracownik od 9 sierpnia, zgodnie z decyzją sanepidu, przebywał na kwarantannie. Wszystkie osoby mające bezpośredni kontakt z pracownikiem były poproszone o samoizolację oraz przebywały na urlopie wypoczynkowym lub wykonywały pracę zdalnie. Pomieszczenia, w których przebywał pracownik, były zdezynfekowane - podkreśla sekretarz Danuta Janczarek. - Ponadto pracownikom, którzy byli w bezpośrednim kontakcie, zostały wykonane testy na obecność koronawirusa. Do czasu otrzymania wyników pracownicy pozostają w domu - dodaje.
Negatywne wyniki testów pozostałych urzędników
Jak poinformowała nas Olimpia Schneider, szefowa biura prasowego gdańskiego magistratu, wszyscy pracownicy Urzędu Miejskiego, którzy mieli wykonywane testy na obecność koronawirusa otrzymali wynik negatywny.
- Co warto zauważyć, testy objęły szeroką grupę osób, które mogły mieć kontakt z osobą chorą. A do czasu otrzymania wyników testów przebywali na pracy zdalnej lub w samoizolacji - zaznacza urzędniczka.
Czytaj też: Na Pomorzu mogą być żółte lub czerwone strefy
Sekretarz w e-mailu zobowiązuje pracowników "do stosowania wdrożonych w Urzędzie Miejskim w Gdańsku środków ochrony w celu zapewnienia bezpieczeństwa w pracy".
- Przypominam o obowiązkowym zasłanianiu nosa i ust w częściach wspólnych budynku, obowiązkowym dystansie społecznym, min. 1,5 metra, i dezynfekcji rąk. Przypominam również, aby każdy pracownik w przypadku jakiejkolwiek infekcji niezwłocznie zgłaszał się do lekarza oraz przekazał tę informację telefonicznie do swojego przełożonego lub do kadr - pisze w e-mailu do pracowników Danuta Janczarek.
Trójmiejscy radni, urzędnicy i politycy
W e-mailu od sekretarz nie pada informacja, o którą filię magistratu chodzi (jest ich kilka w różnych częściach miasta).
Urzędy i instytucje w Trójmieście
- Wiemy tylko tyle, co z e-maila od sekretarz miasta. Sytuacja w urzędzie jest bardzo trudna, bo siedzimy ściśnięci po kilka osób w małych pokojach, a władze przesyłają nam kolejne e-maile o myciu rąk i zachowaniu dystansu. Tylko jak mamy go zachować w tych ciasnych pokojach czy jeżdżąc do pracy zatłoczonym tramwajem? - mówi nam jeden z pracowników magistratu.
Jak udało nam się ustalić, potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem dotyczy pracownika siedziby urzędu w biurowcu przy ul. Kartuskiej 5. Mieszczą się tam siedziby trzech wydziałów: Wydz. Rozwoju Społecznego, Wydz. Gospodarki Komunalnej oraz Wydz. Projektów Inwestycyjnych. Ten biurowiec, w ramach swoich służbowych obowiązków, odwiedzają jednak też pracownicy pozostałych wydziałów mieszczących się w innych budynkach. Na parterze budynku jest też m.in. bank i apteka.
Zakażony także gdański strażnik miejski
Wśród osób, u których w ostatnich dniach wykryto zakażenie koronawirusem, jest też jeden z gdańskich strażników miejskich. Mężczyzna miał się zarazić od żony, która wcześniej miała kontakt z osobą zakażoną.
W tej sprawie napisali do nas inni pracownicy straży, zaniepokojeni tym, że mężczyzna wciąż miał chodzić do pracy, mimo iż przekazał przełożonym informacje o tym, że jego żona może być chora. Przedstawiciele miasta jednak zdecydowanie twierdzą, że strażnik trafił do kwarantanny od razu po tym, jak u jego żony potwierdzono zakażenie.
- Od momentu uzyskania informacji o chorobie współmałżonka jednego z pracowników straży miejskiej zostały wprowadzone procedury bezpieczeństwa związane z ograniczeniem rozpowszechniania się wirusa COVID-19. Od razu podjęto również ścisłą współpracę ze służbami sanitarnymi i zastosowano się do ich wytycznych. Po potwierdzeniu zakażenia u jednego z pracowników, zgodnie z otrzymanymi z sanepidu wytycznymi, na kwarantannę skierowano pracowników mających kontakt z chorą osobą. Jeszcze tego samego dnia - po otrzymaniu zgłoszenia o chorobie współmałżonka pracownika SM - odbyło się ozonowanie zarówno pojazdu, jak i pomieszczeń, w których przebywała chora osoba - mówi Olimpia Schneider, kierownik referatu prasowego w biurze prezydenta Gdańska.
Miejsca
Opinie (189) ponad 20 zablokowanych
-
2020-08-19 20:39
Rydwan, gdzie jest rydwan?! (1)
- 14 3
-
2020-08-19 21:41
Spoko
Nie zaraził się
- 0 0
-
2020-08-19 13:16
(4)
Przecież wirus jest wszędzie. To tylko kwestia badania danej populacji na nosicielstwo. Szkoly i przedszkola to wylęgarnie i za kulisowo o tym się mowi i wszyscy to wiedzą ale boją się badać bo to by oznaczało koniec edukacji w Polsce :D
Przy okazji testy nie dają żadnej pewności.
A kwarantanna biorąc pod uwagę obieg i przenikanie się ludzi jest pozbawioną sensu walką z wiatrakami do tego osoby zupełnie bezobjawowe niezbadane i mamy jeden wielki kocioł :))
Ale o to właśnie chodzi :)- 127 22
-
2020-08-19 13:50
A jesienią to dopiero będzie jazda bez trzymanki. (3)
Kaszle, gorączki i bóle głowy z różnych przyczyn i szukaj tu teraz koronawirusa. Będą robić testy wszystkim chętnym???
- 26 1
-
2020-08-19 14:34
(2)
Trzeba upasc na glowe zeby robic sobie testy
- 16 6
-
2020-08-19 20:46
Spróbuj upaść może móżdżek się zlasuje
- 1 2
-
2020-08-19 14:47
Teraz większość ludzi z takimi objawami przestanie się zgłaszać do lekarza, żeby im tylko korony nie znaleźli.
- 28 0
-
2020-08-19 19:28
Kupa śmiechu niepoważnego
Urzędy zamknięte i niewidoczny wirus zaatakował Urząd
- 13 13
-
2020-08-19 19:28
Łahaha! Każdy średniorozgarnięty wie, czuje, że to wszystko ściema. Podduszacie się, ludzie, tymi maskami na własne życzenie.
- 7 17
-
2020-08-19 18:15
Wirus jest (1)
ale ogromnie przeszacowano zagrożenie. Spójrzcie na tłumy ludzi na ulicach od miesięcy. Gdzie te duże liczby chorych i zgonów?
- 12 11
-
2020-08-19 19:11
Teraz jest narracja, że należy wykazać wirus w Trójmieście
Za chwilę okaże się, że w innych miejscach aglomeracji wykryto , więc w rezultacie trzeba będzie ustalić strefy żółte lub czerwone
- 3 2
-
2020-08-19 14:03
(2)
Uuuuto teraz lock out strazy miejskiej na dwa miechy...zresztą Oni i tak nie pracują
- 37 15
-
2020-08-19 18:38
pracuja
nawet ci, ktorzy mieli powiazany kontakt z osoba zakazona sa caly czas w pracy.
- 6 0
-
2020-08-19 15:32
No
Nie będą wystawiać mandatów za parkowanie
- 7 1
-
2020-08-19 18:34
Czemu nie piszą ile jest zakażeń na dct?
- 13 0
-
2020-08-19 18:11
Testy
Ciekawostką jest, że testy mogą wykryć ci wirusa, którego przebyłeś miesiąc temu, ale masz nadal jego RNA w organiźmie. Mimo, że jesteś całkowicie zdrowy i nikogo nie zarażasz, wynik masz pozytywny i jesteś "chory ". Niektóre kraje już mają zalecenia aby nie testować większych zakładów pracy, gdyż nie ma to najmniejszego sensu.
- 14 5
-
2020-08-19 17:49
A dzieci do szkół
- 16 5
-
2020-08-19 17:14
Normalna rzecz w pandemii
Można się zarazić wszędzie
- 12 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.