- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (167 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (216 opinii)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (109 opinii)
- 4 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (63 opinie)
- 5 Nocna komunikacja do poprawki (252 opinie)
- 6 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (460 opinii)
Korupcja w PORD: pierwsze akty oskarżenia
23 osoby, które kupiły prawo jazdy, staną przed sądem. To początek aktów oskarżenia w łapówkarskiej aferze wszech czasów na Pomorzu. Zarzuty usłyszą minimum 152 osoby.
Śledztwo prowadzone jest od ośmiu miesięcy, ale skończy się najwcześniej w przyszłym roku. Przesłuchano już ponad 650 osób. To jednak nie koniec - materiał dowodowy jest tak obszerny, że liczba oskarżonych może się zwiększyć. Wciąż mogą pojawić się nowe wątki w tej sprawie.
Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia. - Kara ośmiu lat pozbawienia wolności dotyczy większości przypadków. Wydawanie praw jazdy niedouczonym kierowcom to narażenie na niebezpieczeństwo pozostałych uczestników ruchu drogowego. Należy to oceniać podobnie, jak skorumpowanie strażaka, który za pieniądze wyda zaświadczenie, że instalacja spełnia warunki bezpieczeństwa ppoż. W obu przypadkach konsekwencje mogą być tragiczne - uzasadnia na łamach "Polski" Zbigniew Niemczyk z Prokuratury Krajowej w Gdańsku.
Następne akty oskarżenia będą kierowane do sądu już wkrótce - wraz z zamykaniem kolejnych wątków śledztwa.
Opinie (141) 1 zablokowana
-
2009-10-19 12:24
Żyjemy w chorym kraju (1)
Dlaczego dopiero teraz ruszają procesy? To trwa zbyt długo.
- 6 0
-
2009-10-19 13:15
aby ten kraj
przestał być chory musi najpierw wymrzeć pokolenie, które uważało ,że nic się nie da załatwić bez posmarowania oraz osoby któe mogły się spodziewać dostania czegoś w łapę. A nawiasem mówiąc, to niezdanie egazaminu na prawo jazdy powinno być wyjątkiem. Czym jest bowiem ta umiejętność. Jest to umiejętność psychotechniczna przyswajalna dla przewciętnego człowieka. Jeżeli tyle osób nie zdaje to przede wszytskim źle świadczy o uczących. Nie wierzę, aby w naszym kraju było tylu lewusów do nauki jazdy samochodem. Ja sam zdawałem za głębokiej komuny 1980 rok nie będąc jeszcze pełnoletni ( wóczas to było możliwe). Zdałem za pierwszym razem i od tego czasu jeżdżę samochodem. Od tylu lat nie spowodowałem żadnej kolizji. Zaznaczam, że prowadziłem swój lub oddany mi w użyczenie samochód w więksozści karjów Europy. Jedno jest chyba najważniejze. Zawsze zchował zdrowy rozsądek niezależnie jaką bryką jeźszisz i nie rozwijaj zawrotnych prędkości,których potem nie możesz opanować. Nadmiernej prędkości nie zniweluje najlepszy nawet system zabepzieczający. One tylko pomagają człowiekowi myślącemu.
- 2 0
-
2009-10-19 12:30
Wydawanie praw jazdy niedouczonym kierowcom to narażenie na niebezpieczeństwo
MUSIELI BY JE TEZ ZABRAC TYM CO ZDAWALI LEGALNIE BO 80% TYCH CO ZDALI LEGANIE TEZ JEST NIEDOUCZONYCH!!
Wiec kompletna bzdura w innych krajach zdawalnosc wynosi 80% u nas 30%!! Bo zagranica egzaminy sa o niebo latwiejsze !! Na dodatek kierowcy sa i wiele lepsi.- 7 0
-
2009-10-19 12:48
Ciekawe ile by wzieli
żeby kogoś oblać , już nie długo zdaje moje dziecko jakby tak ze 20 razy nie zdała może by się zniechęciła
- 0 0
-
2009-10-19 13:03
Bla bla bla
A w Afryce dzieci umierają z głodu, w Polsce zresztą też.
- 2 0
-
2009-10-19 13:03
I o co ten cały szum?
Kto uczciwy ten spokojny
- 4 0
-
2009-10-19 13:10
Kto jest za likwidacją PORDu?
JAAAAAAAA
- 12 0
-
2009-10-19 14:12
Durna ankieta
Nie znam nikogo takiego osobiście, ale też nie "pierwsze słyszę".
I nie ma dla mnie opcji, Bez sensu. Mój świat legł w gruzach.- 5 0
-
2009-10-19 14:54
ICH KOLEDZY DO DZIŚ ZAŁATWIAJĄ EGZAMINY W GDYNI POD ESTAKADĄ ZA 2 TYS ZŁ ! (2)
gdyński PORD też do pudła!
- 2 0
-
2009-10-19 19:37
Potwierdzam nadalinstruktorzy pośredniczą w załatwianiu prawka u egzaminatorów prym wodzą instruktorzy z koscierzyny
- 3 0
-
2009-10-19 21:39
i ten Jacuś z drogówki z Gdyni co dorabia jako instruktor w szkole jazdy
- 1 0
-
2009-10-19 15:18
Pusty śmiech mnie ogarnia, jak słyszę o zestresowanych egzaminatorach. Sama niedawno zdawałam - tak na styku wybuchu afery, czyli wtedy, kiedy wszyscy wiedzieli, mówili, widzieli, ale każdy udawał, ze nie ma problemu. Nogi mi się trzęsły za każdym razem - a podejść miałam cztery. A egzaminator zachowywał się (za każdy razem inny) jakbym mu pół rodziny wytłukła. Spojerzenie spode łba, mruczenie pod nosem. Masssakra.
- 4 0
-
2009-10-19 15:30
powypieprzac tych wszystkich
starych zgredów!!! jak sie na takich patrzy- gryby ze nie widzi swojego przyrodzenia, czerwony jak burak, wiecznie obrażony na świat... jak sie na te mordy patrzy to od razu zamiast wsiadac do auta chce sie podejsc do kasy i wykupic nastepny termin... zdałem przwko za 6 razem, i wiem ze dwa razy oblali mnie za damski ch.. A to kierunki za szybko, a to ze przekraczam predkosc(o 3 km/h) i td. a za 6 razem jak zobaczylem mlodego goscia, to od razu wiedzialem ze zdam. Jazda byla mila, bez stresow, nie tak jak z tymi dziadkami-łapowkarzami. Mam nadzieje ze nikogo juz nie beda stesowac na egzaminie.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.