- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (45 opinii)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (769 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (285 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (416 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (23 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (114 opinii)
Korupcja w Sopocie? Karnowski nagrany
Prezydent Sopotu miał żądać łapówki w postaci dwóch mieszkań w zamian za załatwienie zgody na budowę. Istnieje dowód w postaci nagrania rozmowy. - To totalna bzdura, niczego nie żądałem - zapewnia Jacek Karnowski. W sobotę wieczorem zdecydował jednak zawiesić swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej.
Biznesmen występuje jako Marek G., ale dziennikarze podkreślają, że jego dane zostały zmienione.
Według ustaleń "Gazety" chodzi o Sławomira J. [niemal od razu rozszyfrowano to nazwisko jako Sławomir Julke - przyp. red.], działacza politycznego PO, który jest dobrym znajomym Karnowskiego. W czerwcu J. został szefem młodzieżówki konserwatywnego skrzydła Platformy. To rzutki biznesmen, który w stosunkowo krótkim czasie doszedł do dużych pieniędzy. Jest m.in. właścicielem domu towarowego przy sopockim Monciaku.
Karnowski potwierdza, że chodzi o Sławomira J., którego bardzo dobrze zna, również na stopie towarzyskiej.
- Przyszedł do mnie i mówił, że ma ładny strych przy ul. Czyżewskiego i czy może bym się tam wspólnie z nim wybudował - opowiada Karnowski. - A jeśli nie ja, to czy może znam kogoś, kto byłby zainteresowany. Było kilka takich spotkań w marcu i kwietniu. Przyznaję, że początkowo zastanawiałem się, czy tego razem nie zrealizować. Rozmyśliłem się, bo jak by to wyglądało? Najpierw sopocka konserwator zabytków wydaje pozytywną decyzję, a potem okazuje się, że korzysta na tym prezydent miasta.
- Rozmawiał pan w tej sprawie z konserwator zabytków?
- Tak - potwierdza Karnowski. - Poprosiłem ją, by wydała w końcu jakąś decyzję, bo minęło dużo czasu. Wszystko jedno: pozytywną czy odmowną. Nie mam sobie w tej sprawie nic do zarzucenia. Uważam, że on się mści za to, że nie pozwoliłem mu na eksponowanie nielegalnej reklamy na Monciaku. Dlaczego nie poszedł z tym do prokuratury w marcu lub kwietniu?
Sławomir J. odpowiada śmiechem, gdy mówimy o wersji prezydenta Karnowskiego.
- Podtrzymuję, że próbował wykorzystać swoje wpływy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - mówi biznesmen. - Karnowski broni się, jak umie. Myślę, że to reklama była zemstą za odrzucenie jego propozycji, pokazaniem tego, co mnie może czekać w przyszłości. A prawda jest taka, że zaproszono mnie do magistratu w zupełnie innej sprawie. Na koniec podszedł do mnie Karnowski i zaproponował, żebyśmy poszli na spacer poza urząd. Na ulicy powiedział, o co mu chodzi. Ja w tym czasie już mu nie ufałem, szczęśliwie miałem przy sobie dyktafon i nagrałem rozmowę. Mam czyste sumienie.
Sławomir J. w poniedziałek złożył w Prokuraturze Rejonowej w Sopocie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Jacka Karnowskiego.
- Nieraz przekonał się, że "Karnol" ma w Sopocie potężne wpływy - mówi znajomy Sławomira J. - Obawiał się, że sprawa może być ukręcona, więc opowiedział o niej także dziennikarzom.
J.K. - (...) Słuchaj, powiem Ci tak: Pójdziemy zobaczyć te Twoje Czyżewskiego, te które chcesz przerabiać, bo ja muszę zobaczyć czy ja mogę w ogóle ich naciskać, czy to w ogóle wypada, bo wiesz, jak.., powiem Ci.., jeżeli to nie będzie można to ja nie będę ich gwałcił, bo to nie wypada tak, ale powiedz mi ile tam mieszkań może wyjść?
M.G. - Tam? Jeżeli przeszedłby ten projekt, który ja złożyłem to mogłoby być pięć mieszkań
J.K. - Dobrze. Ja bym miał faceta, który by nam to zrobił...
M.G. - Mhm...
J.K. - Ale on chciałby jedno mieszkanie,
M.G. - Mhm...
J.K. - jedno dla mnie
M.G. - No dobra no.
J.K. - Wiesz on by to uzgodnił, konstrukcję, wiesz na taki stan surowy zamknięty
M.G. - No to Jacek dla mnie to jest wiesz, przy tym założeniu, że to jest jak jest.... (...) Słuchaj, powiem Ci tak. Jeżeli to... no tak, co ja Ci będę p.......ł. Tak i koniec no. .... Tam jest, to jest do zrobienia, bo tam nie po prostu żadnego...
J.K. - Jak Ty wszedłeś w to, bo ja to muszę wiedzieć, jak Ty w to wszedłeś?
M.G. - Kupiłem normalnie.
J.K. - Ale gdzie?
M.G. - Na rynku nieruchomości
J.K. - Aaa... mieszkanie
M.G. - Mhm...
J.K. - (?) Nie, no bo ja nie mogę, znaczy wiesz, bo ja bym w to nie wchodził, tylko moja mama.
M.G. - No wiem, Ty mi mówiłeś kiedyś
J.K. Mam tak przej.....ą sytuację, że nie mogę teraz i dalej doj......ą i koniec... tak
M.G. - Mhm...
J.K. - K....a mać
M.G. - Posłuchaj. Tam jest, no według mnie, zresztą zobaczysz no , to się nadaje na nadbudowę i ten budynek w ogóle by zyskał
J.K. - Ja bym (?), jak nie mam sam przekonania
M.G. - Tak. Tam jest uczciwa propozycja, ja tam wspólnocie propozycję złożyłem uczciwą, że tam im piony kanalizacyjne wyremontuję, że zrobię drzwi, w związku z tym, że przebudowa i remont kapitalny dachu przy tej przebudowie zrobię, no i tam jest wszystko poukładane
J.K. - Tam wszystko ok. na temat domu towarowego? Przepraszam Cię, ale ja nie miałem okazji, wiesz bo się rano wyrwałem tam do prokuratury...(niezrozumiałe - red.)...bo będę skargę składać....
M.G. - Ale w jakiej sprawie?
J.K. - No w sprawie tego co było przed wyborami i tego po wyborach
M.G. - Aha...
J.K. - No teraz prokurator apelacyjny zaprosił mnie na kawę
M.G. - Aha...
J.K. - Oczywiście nie ma żadnych dowodów (...)
Opinie (405) ponad 50 zablokowanych
-
2008-07-13 11:24
Gdyby jakaś gazeta (3)
przeprowadziła ankietę w Urzędzie Sopotu na temat
Prezia,to wynik byłby miażdżący.Większość go nie
znosi za dyktatorski styl pracy.Wiem,bo tam pracuję od lat.Najważniejsze wydziały obsadziła jego drużyna od ponad 20 lat,robią co szef każe,
w zamian też się dobrze mają.A już najśmieszniejszy jest Wiceprez.Paweł Orłowski,
"asystent reżysera",co nie wyda żadnej ciut poważniejszej decyzji bez zgody Szefa.
Ludzie,nie łudźcie się,tak jest w każdym urzędzie
w Polsce!- 1 0
-
2008-07-13 19:14
Gdyby
Wstawić tylko inne nazwiska i mamy tekst o UM Gdyni.Smutna ta rzeczywistość samorządowa.
- 0 0
-
2008-07-13 19:21
Jak jesteś taka super załóż firmę i zrób prawdziwe pieniądze!
Niech mi ktoś powie dlaczego mam bardzo umiarkowany szacunek do urzędników, którzy się żalą, że nikt ich nie dopieszcza?
- 0 0
-
2008-07-13 19:36
Pewnie, niech dba o urzędników, a miasto zostawi w spokoju.
Najlepiej niech prezydenta wybierają urzędasy, żeby nie musieli się broń Boże narobić. Pięć dni w tygodniu kawka, a jak zostanie trochę czasu obsłuży się kilku petentów ze społecznej kolejki.
- 0 0
-
2008-07-13 11:29
hehehe
pewnie karnowski dzis kleczy w kosciele w pierwszej ławce na brodwinie i udaje swietego...
hipokryzja POpaprańców nie zna granic!!!- 0 0
-
2008-07-13 11:37
tak jasne !
chodźmy wszyscy na brodwino pod kosciół i tam sie modlmy za naszego uczciwego karnowskiego!!!
damy na msze a proboszcz ja odprawi!!
wszyscy bedziemy lezec krzyzem to moze mniej bedzie yalkich zlych biznesmenow ktorzy smią nagrywac naszego kochanego przydenta !!!
hehe- 0 0
-
2008-07-13 11:45
do euro !
-te ziomal jak masz jakiś problem to może wyjechałbyś do Irlandii lub Londynu . Bo my tu takich co robią nam obciach mamy jeszcze na pęczki!!!
- 0 0
-
2008-07-13 11:45
Prokuratura w Sopocie ?
Ludzie,ratunku!To tak jakby kura poszła na skargę
do lisa(ale nie Tomasza-pozdrawiam).Sławku,zrobił
Pan błąd, należało szukać prokuratury co najmniej
300km stąd,najlepiej w mateczniku PIS - piszę poważnie.Karnowski będzie do tut.prok-ry chodził
na kawkę-jak mówił w nagraniu-a kumpel prokurator
jeszcze mu doradzi linię obrony.Tylko czy zmiana
jest możliwa? Czarno widzę finał sprawy,za to wiem,że potrwa z 10 lat do przedawnienia.- 0 0
-
2008-07-13 11:47
zemsta
rozmowa dwóch znajomych,, jeden chciał zarobić i próbuje zainteresować Karnowskiego dobudową kondygnacji w zabytkowej kamienicy.Może i ciekawa propozycja ale trzeba by nie mieć za grosz instynktu samozachowawczego ,żeby w Sopocie gdzie nie można dachówki wymienić bez zgody konserwatora ,wchodzić w taką sprawę.W kilka godzin po wydaniu zgody na zabudowę wiedział by o tym cały Sopot .
W magistracie i w mieści czycha liczna grupa nienawidzących Karnowskiego na takie informacje.
O młodym nowym właścicielu DT w Sopocie nie słychać nic dobrego,niewiarygodny.
Jak się coś robi ,ma się wrogów.Ma ich dużo Karnowski.- 0 0
-
2008-07-13 11:51
1 1=2 ! (2)
-oby dwaj powinni być srogo ukarani !
- 0 0
-
2008-07-13 11:55
Od razu widać, że jesteś katolikiem, tylko byś karał a jak byś mógł to palił na stosach. Precz z komuną i kaczyzmem, niech żyje (1)
pan Wałęsa.
- 0 0
-
2008-07-13 15:07
-do pracy!!!
-ty leniu tacy to sa wrzodami naszej gospodarki!
- 0 0
-
2008-07-13 11:58
Słuchaj jacku,jak Cię błaga lud
sluchaj,odejdź,uczyń dla nas cud.
A Jacek na Sopot spoziera,
i łzy rękawem ociera.
I bije się w myślach z myślami,
dlaczego Go tak nie kochamy.
Miałeś Jacku złoty Gród
ostał CI się jeno smród.- 0 0
-
2008-07-13 12:07
Jak DLa Mnie
Jak Dla Mnie Karnowski dawno powinien polecieć ze stołka... Za To,że nic nie zrobił dla Sopotu,a jeszcze pogarsza jego reputacje. Gdyby inni wiedzieli co Karnowski jeszcze robi to by im włosy posiwiały.
- 0 0
-
2008-07-13 13:02
Jacek Karnowski na YouTube.
http://pl.youtube.com/watch?v=K-QKwjLQypQ
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.