- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (222 opinie)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (348 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (326 opinii)
- 4 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (32 opinie)
- 5 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (119 opinii)
- 6 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (65 opinii)
Krajowa "siódemka": objazd przez Bogatkę po dziurach
Zobacz jak trudno podróżuje się objazdem krajowej 7 przez Bogatkę w kierunku Gdańska.
Drogowcy z GDDKiA znają problem: jezdnia, jaką wytyczono objazd przez Bogatkę pod Gdańskiem, na czas budowy Południowej Obwodnicy Gdańska w Przejazdowie, zamieniła się w ser szwajcarski. Dlatego kierowców czekają teraz utrudnienia... wcześniejszych utrudnień, bo drogowcy będą naprawiać nawierzchnię.
Objazd przez Bogatkę został wyznaczony na czas budowy Południowej Obwodnicy Gdańska. Zanim wiosną w 2011 roku ruch został skierowany na tę drogę, poprawiono jej stan, m.in. ułożono nową nawierzchnię.
GDDKiA zamierza teraz wyremontować ten odcinek. - W środę odbyło się spotkanie z wykonawcą Południowej Obwodnicy Gdańska, konsorcjum firm Bilifinger Berger i Wakoz. Mamy od nich zapewnienie, że niezwłocznie zajmą się drogą przez Bogatkę - wyjaśnia Piotr Michalski, rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
- Jeśli okaże się, że poczynione naprawy będą niedostateczne, wtedy remont drogi wykonamy we własnym zakresie. Jednak w takiej sytuacji będziemy domagać się należności od konsorcjum - dodaje Michalski.
Przypomnijmy: w kwietniu minie rok od czasu zamknięcia drogi krajowej nr 7 w Przejazdowie. Wygląda na to, że kierowcy będą musieli jeździć przez Bogatkę przynajmniej do czerwca.
- Objazd zostanie zlikwidowany w chwili zakończenia budowy Węzła Koszwały [tu łączy się stara "siódemka" z nową obwodnicą przyp. red.] - mówi rzecznik prasowy gdańskiego oddziału GDDKiA.
Południowa Obwodnica Gdańska będzie wiodła od Koszwał przez gdańską Olszynkę, Lipce i Maćkowy do Obwodnicy Trójmiasta . Trasa będzie liczyła ok. 17 km. Pochłonie 1,133 mld zł. Łączna wartość projektu to 1,6 mld zł. To największa inwestycja na Pomorzu, realizowana przy udziale środków Programu Infrastruktura i Środowisko.
Przejezdność drogi ma być zapewniona w maju 2012 r. Cała inwestycja będzie oddana do użytku dwa miesiące później.
W zeszłym roku informowaliśmy o kłopotach związanych z nasuwaniem płyt betonowych mostu nad Motławą . Inwestor - gdański oddział GDDKiA - musiał dołożyć ok. 7 mln zł do kontraktu, by nasuwanie mogło być prowadzone na dwóch nitkach jednocześnie i by można było obwodnicę oddać do użytku jeszcze przed Euro 2012. Te prace już się zakończyły. Stanowiska do nasuwania zostały zdemontowane i ruszyło betonowanie pylonów, które za pomocą stalowych lin będą odciążać konstrukcje mostu.
Jednak do czerwca pozostały zaledwie trzy miesiące, a postęp prac budzi wątpliwości, czy drogę uda się udostępnić do tego czasu.
Władze gdańskiego oddziału GDDKiA przekonują, że wykonawca - firma Bilifinger Berger - chcąc nadrobić harmonogram zleca prace też po zmierzchu. W ostatni piątek wieczorem oglądaliśmy plac budowy mostu nad Motławą na Olszynce. Prace toczyły się przy sztucznym świetle. Na dowód wykonaliśmy przed zmrokiem zdjęcie lamp oświetleniowych, które zostały zamontowane na stanowisku zbrojenia pylonów.
Miejsca
Opinie (120) 6 zablokowanych
-
2012-03-07 16:10
:) (1)
Polecam E38 750i, tam nie czuć dziur.
- 2 1
-
2012-03-07 16:39
ew czuc cos
wiecej jak juz zaliczy sie dzwona
- 0 0
-
2012-03-07 16:39
BO JEZDZIC TO TRZEBA UMIC
j/w
- 1 2
-
2012-03-07 16:37
buhaha
Dziury? Przecież prawe strony tej jezdni to istna masakra. Asfalt równy poboczu, taki to objazd!
- 1 1
-
2012-03-07 15:26
Objazd przez Szczecin (2)
będzie najlepszym rozwiązaniem
- 34 3
-
2012-03-07 16:24
Tam dziury są jeszcze większe, więc niech już będzie Bogatynia.
- 2 0
-
2012-03-07 16:01
moja opinia
Przez Szczecin, a dalej na Berlin, Monachium w bok i już będzie "z górki"... Potem tylko z powrotem i już jesteśmy pod Elblągiem...
- 4 0
-
2012-03-07 15:21
Wiosna idzie (1)
Jak się specjalnie w dziury wjeżdża...
- 9 12
-
2012-03-07 16:22
Panie ministrze, to nie jest wytłumaczenie, najczęściej tych dziur z dala nie widać.
- 1 0
-
2012-03-07 16:18
Odkrywcze !
panie N., ola Boga.
- 0 3
-
2012-03-07 16:10
jakie dziury?? (1)
jeżdżę tamtędy regularnie kolo 150 na godzinę..nie czuję żadnych dziur??? ewentualnie jakies zakręty...
ale nową e7 będę śmigał 180 .nie mogę się doczekać ;P- 1 7
-
2012-03-07 16:13
Borysek synku
lekcje rób a nie na forum dorosłego udajesz, potem w piwnicy porządek zrobić i spać bo jutro masz na 8.
- 4 0
-
2012-03-07 16:02
Chce do Polski przyjechac moim 2010 CL500 (1)
Zastanawiam sie czy nie zniszcze samochodu na dziurach po drodze...
- 1 6
-
2012-03-07 16:11
Mogłeś kupić ML
albo G klase, kaski zabrakło to teraz wsiadaj w pociąg
- 2 0
-
2012-03-07 16:08
Myjcie zęby po każdym posilku
to nie będzie dziur !
- 6 4
-
2012-03-07 15:23
Ja powiem tak ;) (2)
po tym mieście zaczyna jeździć się coraz lepiej, ale zanim do tego doszło to ja mam pół zawieszenia do wymiany. Co gorsza, zanim zrobią i połatają resztę dziur to wymienię pozostałą część zawieszenia.
W związku z tym przesiadam się na rower, bo na terenówkę mnie nie stać- 38 2
-
2012-03-07 15:49
(1)
Hej, bardzo dobra decyzja. Ja od stycznia snigam rowerkiem do pracy. paliwko prawie 6zl za litr, to kupilem na allegro rowerek za 600zl i sie oplacilo. Przy -25C dawalem rade. Oczywiscie zainwestowalem w dobra birlizne termiczna. Polecam teflon w sprayu na lancuch, bo sol moze go szybko zniszczyc.
- 6 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.