• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krakowski smok odciąga turystów od morza?

Piotr Weltrowski
31 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Reklamy zachęcające do wypoczynku w Krakowie wiszą w Sopocie. Reklamy zachęcające do wypoczynku w Krakowie wiszą w Sopocie.

Czy krakowski smok na sopockiej plaży może być odpowiedzialny za odpływ turystów z kurortu? Urzędnicy z Sopotu i Krakowa przekonują, że nie, ale niektórzy mieszkańcy wiedzą swoje.



Jak oceniasz reklamy innych miast żyjących z turystyki umieszczane w Trójmieście?

Zamek z piasku na sopockiej plaży, obok napis "Nasz zamek ma 1000 lat". Sympatyczny smok-zabawka na piasku, i napis: "Nasz smok zieje ogniem". Na obu plakatach dopisek "Kraków - odwiedź nas". Takie reklamy oglądać możemy ostatnio w Trójmieście.

Większość plakatów rozwieszono w Sopocie, ale 50 kolejnych można znaleźć w całym Trójmieście. Te w Sopocie są efektem umowy między kurortem i Krakowem o współpracy i wzajemnej promocji, pozostałe zostały normalnie wykupione.

Nie wszystkim krakowskie reklamówki się podobają.

- Wyglądają tak, jakby chciano nam podkraść turystów. Komunikat jest prosty. Wy tu nad morzem macie zamki z piasku i dmuchane smoki. Jak chcecie zobaczyć prawdziwe zamki i smoki, to uciekajcie stąd i przyjedźcie do nas. Trójmiasto powinno raczej budować swój prestiż, a nie prestiż innych miast i regionów - przekonuje pan Jakub, czytelnik trojmiasto.pl.

Urzędnicy, zarówno ci z Sopotu, jak i z Krakowa, uważają jednak, że o żadnym podkradaniu turystów mowy nie ma, a do całej kampanii - w ramach której również Sopot promuje się w Krakowie - m.in. prezentując piękne nadmorskie widoki - podchodzić trzeba z humorem i dystansem.

- Kampania Krakowa jest trochę puszczeniem oka do gości odwiedzających Sopot. Miasta wspierają się we wzajemnej kampanii. Kraków i Sopot są tak wspaniałymi, ale różnymi miastami, że z pewnością nie są dla siebie konkurencją, a wspólna promocja może tylko zachęcić turystów do odwiedzenia obydwu miast - mówi Katarzyna Świacka z biura prezydenta w sopockim magistracie.

W podobnym tonie wypowiadają się urzędnicy z Krakowa. - Chodziło nam o kampanię, która będzie nawiązywać też do Sopotu, stąd na plakatach plażowe atrybuty. Na pewno nie chcemy nikomu podkradać turystów. Raczej wykorzystujemy fakt, że latem przyjeżdżają oni właśnie nad morze i pokazujemy im, że w Krakowie znajdą atrakcje dostępne przez cały rok, gdy na plaże nikogo już nie ciągnie - mówi Magdalena Doksa z krakowskiego magistratu.

Podkreśla też, że kampania ma charakter wzajemny i Sopot również na niej korzysta. 15 lipca na murach Wawelu wyświetlany był film promujący kurort. W najpopularniejszych miejscach Krakowa można się także natknąć na sopockie flagi i stanowiska promujące Sopot i działających w mieście artystów. Informacje o kurorcie rozdawane są także w krakowskich informacjach turystycznych.

A wy jak sądzicie, czy reklamy Krakowa to podkradanie turystów znad morza czy może obustronna kampania, na której Trójmiasto też może skorzystać?

Opinie (93) 2 zablokowane

  • Powód jest inny (1)

    Turystów brakuje, ponieważ często pada deszcz, niebo jest zachmurzone, nie ma upałów (temp. pow. 30 st.) a do tego woda w zatoce ma nieciekawy kolor. Owszem, nie tylko plaża jest ważna, ale biorąc pod uwagę ceny w nadmorskich lokalach, to trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia żeby tutaj wypoczywać.

    • 19 0

    • Polacy mają depresję totalną dlatego że niema słońca. Przez 7 miesięcy w roku, a lato bywa czasem nie gorące. Tylko zimno i pada, zimno i pada na to miejsce w środku europy...

      • 3 0

  • Dziękuję Ci smoku!

    I życzę powodzenia.

    • 8 1

  • ja z moim menem jedziemy na pare dni do krakowa na impreski i pozwiedzac se stare miasto i zabytki (2)

    ale po tej ściemie nie wiemy czy nie olać se po prostu tego krakowa bo to żal.pl że sie reklamujom w nie swoim mieście i szkodzom turystom nie z sopotu. żenada i żal. ale na impreske można zawsze wyskoczyc do krakowa. mój men sponsoruje wypad więc luz i jade

    • 3 14

    • ogólnie to jesteś żal.pl

      • 3 1

    • Czyżby przypadkiem jesteś - po "stylu" twej pisowni - "sopockom" urzędnicą z dwoma fakultetam(y) - zresztą ?

      • 1 0

  • Czy autor zdjęcia

    ilustrującego artykuł słyszał o czymś takim jak poprawne kadrowanie?

    • 6 2

  • Komercja zabiera turystów (2)

    Wybrałem się ostatnio z dzieckiem do Sopotu na spacer. Chciałem pokazać mu molo bo jeszcze nie był( był ale nie pamięta:) Jak zapłaciłem ponad 15 zł za bilety dla 3 osób to odechciało mi się Sopotu. Ceny z kosmosu wszędzie tłok i kicz. Jeśli chodzi o mnie zdecydowanie wolę spokojniejsze miejsca. A jeśli chodzi o wczasy to zdecydowanie po sezonie i na pewno nie w Polsce. Mam nadzieję że doczekam takich czasów że będzie mnie stać na wakacje w kraju.

    • 14 1

    • (1)

      Jak chcesz ogladac molo to w Orłowie, ludzi może i dużo ale mniej kiczu, chociaż też pojawiają się jakieś beznadziejne stoiska z pamiątkami z Chin....

      • 1 0

      • :)

        Zgadza się Orłowo i Brzeźno wypadają zdecydowanie lepiej.... i taniej :)

        • 0 0

  • sprawą chyba powinien się zająć na poważnie prezydent sopotu i wszcząć dochodzenie antymonopolowe

    przecież to jawne naruszenie prawa o ochronie konkurencji i konsumentów !!!!!!! halo !!! prezydent sopotu jako lokalny organ praworządności może sam prowadzić dochodzenie antymonopolowe w oparciu o przepisy karne ! daje mu to prawo kodeks karny skarbowy i ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów bo jest pierwszą instancją jako organ nieprocesowy. myślę że pan Jacek przeczyta mój komentarz i podejmie sprawę !!!!!!!!!

    • 1 3

  • i niech jada (1)

    moze wreszcie nie bede z Redlowa jechac 50min tylko 25-30 jak w ciagu roku szkolnego, i jeszcze zaparkuje pod swoim blokiem po pracy a nie jak sobie plazowicze odjada

    • 2 2

    • Jeżdzij SKM, będziesz w 10 minut. Leniu.

      • 0 0

  • Sopot to kurort?

    a to ci dopiero ciekawostka, kurort jedynie chyba dlatego, że architektura odbudowanego domu zdrojowego i przybocznych budynków ma do tego nawiązywać :-) a z całą pewnością jak ktoś się przejdzie lub przejedzie ulicą Niepodległości przez cały Sopot to odniesie chyba wrażenie, że na jakieś zapuszczonej wsi jest no ale to u Nas w Polsce normalne, wyżej s****..ą niż rozum mają i swoje ego podnoszą byle czym, ale szumu trzeba narobić nawet jak nic się nie dzieje. Sopot to może niech się zacznie przyglądać zagranicznym kurortom jak wyglądają bo oprócz wyskokowych cen, śmieci i syfy poza obszarem mola to nie mają zbyt wiele do zaproponowania, a z pewnością czaru goryczy dopełnia dworzec SKM i PKP w Sopocie :-).

    • 6 1

  • ZOSTAWCIE (3)

    TE CALE BRUDNE TROJMIASTO I JEDZCIE DO CHORWACJI,PIEKNIE, CZYSTO I PRZYJEMNIE, A POLICZYWSZY TE CALE ATRAKCE U NAS TO TAM POBYT NIE JEST DUZO DROZSZY

    • 3 7

    • (1)

      nie krzycz

      • 0 0

      • "Łon" już tak "łod" od dziecka.....

        • 0 0

    • Jedź, jedź.

      I najlepiej już tu nie wracaj.

      • 0 0

  • Tyle jest warte dziennikarstwo w internecie

    Trójmiasto: Czy krakowski smok na sopockiej plaży może być odpowiedzialny za odpływ turystów z kurortu?Dziennik: Chociaż pogoda na Wybrzeżu nie sprzyja opalaniu się, turystów w pomorskiem wcale nie jest mniej niż w poprzednich sezonach – ocenia dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej w Gdańsku, Wojciech Kreft. Właściciele miejsc noclegowych nie narzekają na brak turystów. Ja rozumiem,że vox populi...ale ...Kiedyś żeby zabierać głos publicznie trzeba było coś znaczyć i przede wszystkim mieć coś do powiedzenia. Dzisiaj byle pokraka może być opiniotwórcza za pośrednictwem portali internetowych. Poza tym mam wrażenie,że ci tajemniczy mieszkańcy wiedzący swoje to po prostu Herr Weltrowski cierpiący na brak tematów.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane