• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kryzys wstrzymuje inwestycje mieszkaniowe

Krzysztof Koprowski
23 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Budowa Osiedla Pohulanka została wstrzymana po postawieniu pierwszego budynku. Budowa Osiedla Pohulanka została wstrzymana po postawieniu pierwszego budynku.

Czasy, gdy mieszkania schodziły na pniu, dawno minęły. Do tego nałożył się kryzys finansowy, a wraz z nim coraz to większe wymagania banków wobec kredytobiorców. W efekcie wielu deweloperów odłożyło swoje inwestycje, nawet te już rozpoczęte.


Rozpoczęcie budowy kompleksu mieszkaniowego w Redłowie planowano już w 2006 r. Rozpoczęcie budowy kompleksu mieszkaniowego w Redłowie planowano już w 2006 r.
W przypadku browaru we Wrzeszczu na razie powstały tylko materiały promocyjne. W przypadku browaru we Wrzeszczu na razie powstały tylko materiały promocyjne.
Centralpark miałby stanowić nowe centrum osiedla Morena. Centralpark miałby stanowić nowe centrum osiedla Morena.
Nowy projekt Quattro Towers to wynik protestów okolicznych mieszkańców. Nowy projekt Quattro Towers to wynik protestów okolicznych mieszkańców.
Jednym z przejawów spadku zainteresowania mieszkaniami jest inwestycja Invest Komfortu w Gdyni przy al. Legionów zobacz na mapie Gdyni. Strzelisty budynek mieszkalny liczący ok. 55 metrów, dominujący nad całą dzielnicą i doskonale widoczny z daleka miał stać się wizytówką Redłowa, a także stanowić "bramę" wjazdową do miasta od strony Sopotu. Rozpoczęcie budowy przekładano wielokrotnie. Gdy prace ruszyły w 2008 r, przerwano je po kilku miesiącach.

- Budowa została wstrzymana na etapie stawiania poziomu handlowego. Została tak zabezpieczona, by w każdym momencie móc ponownie wznowić prace budowlane. Na razie trudno powiedzieć, kiedy to się stanie. W głównej mierze zależy to od sytuacji na rynku - mówi Piotr Tarkowski, pełnomocnik zarządu Invest Komfort.

Teren, na którym ma powstać budynek, nie ma szczęścia do inwestycji budowlanych. Przez blisko 20 lat straszył tutaj szkielet przychodni wojskowej. Jej budowę rozpoczęto w 1987 roku, ale nigdy nie dokończono. Od pomysłu budowy przychodni odstąpiono dopiero w 1995 roku, kiedy Wojskowa Agencja Mieszkaniowa sprzedała tę działkę o powierzchni ok. 10 tys. m kw. za ok. 5 mln zł.

Także w Gdańsku, lecz w zdecydowanie mniej eksponowanym miejscuzobacz na mapie Gdańska, bo schowanym w małej dolinie otoczonej drzewami, wstrzymano budowę Osiedla Pohulanka. Przedsiębiorstwo Budowlane Górski wprawdzie cały czas posiada inwestycję w swojej ofercie, jednak zgodnie z zapowiedziami dewelopera, ciężko uwierzyć, by udało się ją skończyć w I kwartale bieżącego roku.

- Uznaliśmy, że nie będziemy prowadzić jednocześnie dwóch dużych przedsięwzięć: Osiedla Pohulanka i Kamienic nad Motławą. Obecnie postanowiliśmy się skupić na tej drugiej budowie - tłumaczy Bogdan Górski, prezes firmy PB Górski.

Jednak plany PB Górski nie kończą się na inwestycjach w Śródmieściu. Firma jest też właścicielem dawnego browaru we Wrzeszczu. Wiele już razy zapowiadała rozpoczęcie prac w tym miejscu zobacz na mapie Gdańska, jednak poza wydaniem kilku folderów informacyjnym, ogłoszeniem konkursu urbanistycznego dla studentów oraz debaty z architektami nt. browaru, nie rozpoczęto żadnych prac budowlanych.

- W tym roku uzyskamy pozwolenie na budowę. Rozpoczęcie prac uzależnione jest od spraw finansowych. Obecnie przygotowywana jest dokumentacja - tłumaczy Górski

PB Górski teren po dawnym browarze kupił już w 2005 roku. Od tej pory pojawiały się kolejne pomysły na zamienienie zakładu w tętniący życiem rejon Wrzeszcza. Mówiło się o trzech budynkach wysokościowych, z których potem zrezygnowano, centrum handlowo-usługowe, biurach, hotelu, a także pubie z minibrowarem. Oczywiście w kompleksie nie zabrakłoby także mieszkań, których budowa jest podstawową działalnością Górskiego. Do dawnego browaru miała zostać przeniesiona siedziba firmy z Kartuz.

Także największy trójmiejski deweloper, czyli Grupa Inwestycyjna Hossa ma problemy z realizacją swoich planów. Kompleks Centralpark miał stanowić nowe centrum Moreny. Osiem wysokościowców, kino, centrum handlowe - tak miało wyglądać obszar tzw. Wyspy Piecewskiej zobacz na mapie Gdańska.

Od samego początku inwestycja budziła sporo kontrowersji. Spółdzielnia Mieszkaniowa kilka razy skutecznie oprotestowywała wydanie pozwolenia na budowę. Głównym argumentem miało być zacienienie innych budynków. Obecnie toczy się już kolejna próba unieważnienia pozwolenia na budowę.

- Nie zrezygnowaliśmy z realizacji Centralparku. Bardzo nam zależy, by ta inwestycja powstała. Będzie ona realizowany etapami. W pierwszym planujemy postawienie 2 budynków - zapewnia Antoni Józekowski, członek zarządu Grupy Inwestycyjnej Hossa. Na razie jednak to tylko zapowiedzi, na Wyspie Piecewskiej wstrzymano nawet prace porządkujące teren.

Hossa planuje także zrealizować inną inwestycję wysokościową w Gdańsku - Big Boy Building. Wieżowiec stanowić ma element osiedla Marina Primore zobacz na mapie Gdańska. Na hucznej prezentacji półtora roku temu zapowiadano, że BBB będzie mierzyć aż 202 metry wysokości. Dzisiaj nie wyklucza się zmiany - czytaj: obniżenia - jego wysokości, lecz jak podkreśla inwestor - nadal będzie to budynek wysokościowy. Wiadomo już, że będzie miał inny kształt niż planowano. Trwają prace projektowe.

- Chcemy, by budynek ten stał się ikoną miasta, by jego sylwetka była wyjątkowa i niepowtarzalna - dodaje Józekowski

Kryzys ucieszył tych mieszkańców Wrzeszcza, którzy przez kilka miesięcy protestowali przeciwko budowie budynków Quattro Towers zobacz na mapie Gdańska na placu po Centrum Handlowym Sukces i Sukces BIS. Teren ten miały wypełnić cztery wysokościowce o wysokości porównywalnej do pobliskiego Olimpu. Prace nad tą inwestycją zakończyły się na przygotowaniu terenu pod budowę.

Mieszkańcy protestowali m.in. przeciwko architekturze budynków (choć także narzekali na "brak asymilacji nowych, chorobliwie bogatych mieszkańców z lokalną społecznością".) Deweloper - firma Hines Polska - przedstawił więc nowy projekt, w którym zwiększono przestrzeń pomiędzy budynkami oraz zróżnicowano ich wygląd. Zgodził się też na ogólnodostępny plac pomiędzy budynkami, co w przypadku tak prestiżowo położonej inwestycji powinno być podstawowym wymogiem przy planowaniu budynków.

- Czekamy na uprawomocnienie się pozwolenia na budowę, by móc rozpocząć budowę. - mówi Andrzej Schmalenberg, dyrektor ds. budowlanych w Hines Polska

Najbardziej spektakularną inwestycją w Gdańsku, której szansy na realizacje spadły niemal do zera, jest kompleks dwóch wieżowców Brama Wolności przy ul. Wałowej zobacz na mapie Gdańska. Wraz z upływem czasu, hiszpański deweloper Grupa Labaro zapowiadał coraz to większą wysokość obu wież - nawet ponad 200 m. Prace jednak nigdy się nie rozpoczęły, bo właściciel dewelopera popadł w swoim rodzinnym kraju w ogromne problemy finansowe.

Opinie (246) ponad 10 zablokowanych

  • Góra do Mahometa, czy Mahomet do Góry??

    To ceny muszą się dopasować do zdolności kredytowej i zamozności Ludzi- nie odwrotnie. Żaden pracodawca nie zwiększy wynagrodzenia ,ani bank zdolności bo developerzy musza sprzedawać po 6 tys i mieć 50 proc marż. Wszystko idzie ku temu że zdolnośc kredytowa trwale zablokuje sprzedaż mieszkań droższych od 300 tys PLN.

    • 9 0

  • Kto daje pozwolenia (3)

    Nowy projekt Quattro Towers to wynik protestów okolicznych mieszkańców.
    Zdziwieni ??? co za barany projektują w renesansowym Wrzeszczu bloki z czasów PZPR kiedy do tej pustej mózgownicy dojdzie ze GDAŃSZCZANIE tęsknią za dawnym zabytkowym miastem.
    A klocki to sobie stawiajcie ale na Zaspie lub Morenie.
    A tego co daje pozwolenia osobiście powiesił bym za jaja w centrum miasta.

    • 14 0

    • a ty pewnie nie wiesz kto daje POzwolenia, co? taki jakiś bardziej nieświadomy jesteś? czy taki naiwny czy taki głupi? (1)

      • 1 2

      • PS zezwolenia daje pan jerzyna ze szczecina

        • 0 0

    • Ciekawe ile od tylu lat zebrał kopert wdzięczności

      • 0 0

  • (2)

    "W przypadku upadłości dewelopera sytuacja osób, które wpłaciły pieniądze na mieszkanie, nie jest do pozazdroszczenia. Na ich odzyskanie raczej nie mają szans. - Gazeta Prawna"

    dedykuje to temu "życzliwcowi" z poprzedniej strony

    • 4 3

    • (1)

      tYM BARDZIEJ TO SWIADCZY CZYM JEST DEWELOPER

      • 5 0

      • Raczej to świadczy o naszym prawodawstwie. Deweloperowi, jak każdej innej firmie, może się noga powinąć. Jednak dlaczego mają cierpieć na tym klienci, którzy działali w dobrej wierze?

        • 2 0

  • realne ceny dla trójmiasta to 3,5 - 4 tys PLN.
    Ceny mieszkań za 6-7 tys juz minęły bezpowrotnie choć wielu sprzedających szczególnie na wtórnym tego nie wie.
    Prawdziwy powód dlaczego developerzy nie budują to ich bardzo słaby stan finansów. Ja bym uważał dając takim kasę. i kupując cokolwiek co nie stoi. Jak donosi dzisiejsza Gazeta Prawna szanse na odzyskanie kasy sa prawie żadne. Wiadomo, że wielu z nich zbankrutuje obyście nie mieli kasy o takich.
    lepiej poczekać jak sytuacja sie ustabilizuje a wtedy mieszkania dopasuja sie do waszych pensji- bo na to że pensje do cen mieszkań nie liczył bym.

    • 12 2

  • Przywykli do marży 100%

    to teraz ciężko im się przestawić... dzieci deweloperów będą musiały jeździć dwuletnimi lexusami, żal ;(

    • 22 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane