- 1 Tony kokainy w Gdyni. Mówili, że to kreda (33 opinie)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (108 opinii)
- 3 Dodatkowy lewoskręt odkorkuje Trasę WZ? (113 opinii)
- 4 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (62 opinie)
- 5 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (147 opinii)
- 6 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (173 opinie)
Kto powalczy o fotel prezydenta Gdańska?
W jesiennych wyborach samorządowych Paweł Adamowicz może liczyć na kilku kontrkandydatów w walce o stanowisko prezydenta Gdańska. Niestety większość z nich to postacie zapomniane lub politycy bardziej ogólnopolscy, niż lokalni. Kontrkandydaci reprezentują też partie, którym bardzo ciężko będzie o poparcie gdańszczan.
Do wyborów powoli przygotowuje się już opozycja. Pomorskie Prawo i Sprawiedliwość nie wybrało jeszcze kandydata. Na przedwyborczej giełdzie pojawiły się już jednak trzy nazwiska.
- Rozważane są różne kandydatury - mówi Piotr Zwara, sekretarz pomorskiego PiS. - Jacek Kurski, Tadeusz Cymański, Kazimierz Koralewski. Jak na razie, jedynie Tadeusz Cymański oświadczył, że kandydować nie zamierza.
Co zaproponowałby gdańszczanom Kazimierz Koralewski, szef klubu PiS w Radzie Miasta? - Możemy pokazać słabe strony prezydentury Pawła Adamowicza i zaproponować lepszy model zarządzania miastem - mówił wczoraj w Radiu Gdańsk. Czy miałby szansę w wyborach? - Do każdej walki trzeba podejść z wiarą w zwycięstwo - zapowiada.
W ostatnich dniach zaczęto jednak mówić o czwartym kandydacie PiS. Chodzi o Macieja Łopińskiego, do niedawna szefa gabinetu prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Maciej Łopiński przez wiele lat pracował jako dziennikarz Głosu Wybrzeża oraz tygodnika Czas. W latach 90. był wiceprezesem zarządu Prasy Bałtyckiej, wydawcy Dziennika Bałtyckiego, następnie prezesem Agencji Rozwoju Pomorza. W 2005 otrzymał nominację na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP, odpowiedzialnego za politykę medialną. W 2007 roku został szefem Gabinetu Prezydenta RP. Z funkcji tej został odwołany 6 lipca 2010.
Także pomorska lewica zwiera szyki przed wyborami samorządowymi. Mówi się, że jej kandydatem na fotel prezydenta Gdańska może zostać Jarosław Szczukowski, obecny szef zarządu wojewódzkiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Pod uwagę brany jest też Marek Formela, niegdyś redaktor naczelny Głosu Wybrzeża i były szef klubu żużlowego GKS Wybrzeże, obecnie wydawca Gazety Gdańskiej. Formela startował już w wyborach samorządowych w mieście w 2002 roku. Udało mu się wtedy dotrzeć nawet do drugiej tury.
- O tym, kto zostanie oficjalnym kandydatem lewicy, zadecyduje rada wojewódzka SLD w porozumieniu z zarządem krajowym partii - mówi Jarosław Szczukowski, szef pomorskiej lewicy. - Cały czas trwają rozmowy z naszymi koalicjantami i związkami zawodowymi. Na 12 września zaplanowany jest konwent wojewódzki partii, który zapoczątkuje kampanię wyborczą lewicy.
Zobacz także: Zastępca prezydenta Sopotu rzuca wyzwanie swojemu szefowi
Miejsca
Opinie (437) ponad 10 zablokowanych
-
2010-07-15 12:29
Czas na zmiany! (1)
Wystarczy!Dosyć karierowiczów, dziurawych ulic, kilometrowych korków, zaśmieconych lasów i plaż, rozj... tramwajów!Czas na zmiany!Potrzeba kogoś kto nie pcha się na stołek dla kasy,tylko chce COŚ zrobic dla Gdańska. Chcemy europejskiego, nowoczesnego, bezpiecznego miasta! Mówić, że nie ma pieniędzy to każdy potrafi. Trzeba dobrać sobie ludzi, którzy umieją wygospodarowć pieniądze, bo za to odpowiada prezydent. I jeszcze jedno-obecnego rozliczyć z obietnic!!!
- 4 2
-
2010-07-15 15:00
ulice
wystarczy spojrzeć jak wyglądają granice miast ...w Gdańsku rozwalone i dziurawe ulice , a gdy z Gdańska już wyjeżdżamy , mamy szanse rozkoszować się jazdą po nowych, dobrze oświetlonych drogach :) i to jeden z przykładów na minus okresu rządzenia pana Adamowicza , okresu rządzenia PO .
- 3 0
-
2010-07-15 13:18
i po raz kolejny chcecie go wybrać? smutne :(
uważam, że lepszy każdy inny kandydat niż on. tak samo głosowałam w wyborach prezydenckich - nie za kimś, tylko przeciwko komuś. szkoda, że nie możemy wybierać naprawdę swoich kandydatów, ale nie wybierajmy tego, co szkodzi miastu.
- 3 0
-
2010-07-15 13:38
kurski vel. 49 euro centow\km Boze uchowaj
i takie indywidum-prezydentem GDANSKA -APOKALIPSA pomniki kaczynskich na kazdym skrzyzowaniu i szczyt lizusostwa -armagedon
nie zycze nikomu- 3 0
-
2010-07-15 13:39
kto na prezydenta
będzie tak jak zwykle,wszyscy wieszają psy na obecnym prezydencie a potem
mówią że niema z czego wybierać i zostaje Adamowicz,bardzo dobrze! a tak być powinno:
Adamowicz-prezydent
Kurski-wice od spraw ruchu drogowegoi kontaktów z mediami
Lisicki-wice od szorowania ul.Długiej i okolicy,bo na tym się zna najlepiej
Jędykiewicz-wice od spraw kontaktu z kościołem katolickim w Gdańsku czyli
co by tu jeszcze opylic klerowi. I tak ma być będzie dobrze amen- 1 0
-
2010-07-15 14:06
Już nie mam siły.
Czy w tym mieście naprawdę nie znajdzie się konkretny - i ważne - niezrzeszony kandydat? Może być młody, ambitny z górnolotnymi pomysłami, może być doświadczony, znający struktury i posiadający szerokie kontakty - obojętnie, ważne by był wizjonerem, znał i kochał Gdańsk oraz miał plan.
Wymagam pełnego zaangażowania, wielkich jaj i twardej dupy. Inaczej - przykro mi to mówić - pierwszy raz nie pojawię się na wyborach.- 3 0
-
2010-07-15 14:57
będzie powtórka
choć Adamowicz prezydentem jest tragicznym, to i tak będzie powtórka z rozrywki i zostanie prezydentem po raz kolejny , gdyż mieszkańcy jak widać wolą wybrać nieudolnego prezydenta ale nam znanego , który nas na pewno nie zaskoczy sukcesami (bo ich prawie nie ma) oraz porażkami (bo już nauczyliśmy się mu je wybaczać) , boimy się zaryzykować i spróbować , możliwe czegoś gorszego , a może również i lepszego, nigdy nie wiadomo co dla naszego miasta mogła by zrobić ?"świeża krew" czy z PiS czy może ktoś z lewicy ...
Pan Adamowicz uznaje chyba że mu się stołek prezydencki należy , więc się rozleniwił i rozłożył na nim w błogim spokoju dożywotniej pracy , może czas najwyższy obudzić go z tego snu , i choć raz wybrać kogoś innego , INNEGO NIŻ ADAMOWICZ, jest wtedy może szansa że nastepnym razem postara się bardziej , tylko nie wiem czy wtedy będzie sens go wybierać gdy owy NOWY KANDYDAT się sprawdzi sto razy lepiej :)
Na kogo zagłosuje (partia dla mnie tu nie gra większej roli , bardziej chęć do działania kandydata, czy mnie do siebie przekona) , jeszcze nie wiem, ale na pewno nie na Adamowicza :)- 3 0
-
2010-07-15 15:17
Tu widać nienawiść do PIS i manipulacje _ Łopiński wcale nie myśli kandydować !
A szkoda bo to czysty dobry i mądry człowiek.
- 3 0
-
2010-07-15 15:58
w sondzie prowadzi budyń
i to mnie przeraża
- 4 0
-
2010-07-15 16:41
i po co ta spinka,
przecież wiadomo, że wygra budyń.
same shit
difretnt day...- 2 0
-
2010-07-15 19:23
Niech PO wystawi kogoś innego - np. A. POMASKĘ
AGNIESZKA POMASKA - ONA MOGŁABY BYĆ GDAŃSKĄ FRANCISZKĄ CEGIELSKĄ
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.