- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (234 opinie)
- 2 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (45 opinii)
- 3 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (25 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (122 opinie)
- 5 Od soboty spore utrudnienia na A1 (14 opinii)
- 6 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (78 opinii)
- Niech Arka i Lechia grają w Gdańsku - zachęca prezydent Adamowicz. - Nie, dziękujemy - odpowiadają w Gdyni. Prezydent Gdańska chciałby, aby na stadionie Baltic Arena grała w przyszłości drużyna Arki Gdynia.
Zważywszy na wzajemne relacje kibiców dwóch najważniejszych trójmiejskich zespołów piłkarskich idea ta wydaje się dość kontrowersyjna. Prezydent Gdańska nie widzi jednak problemu, bowiem nie chce, aby budowany z okazji Euro 2012 stadion stał bezużyteczny po zakończeniu turnieju, tak jak ma to obecnie miejsce w większości obiektów portugalskich. Szuka więc wszelkich możliwych rozwiązań jego zagospodarowania.
Korzystając z opinii firm konsultingowych i podpierając się przykładami miast, w których na jednym obiekcie grają dwie drużyny (Monachium, Turyn, Mediolan), Paweł Adamowicz wysłał dwa tygodnie temu list do gdyńskich władz i klubu Arka z zaproszeniem do rozważenia możliwości korzystania z obiektu.
Czy Gdynia ten test zdaje pozytywnie? Ze słów Pawła Adamowicza można odnieść wrażenie, że jednak nie, bo prezydent Wojciech Szczurek pomysł odrzuca.
Z drugiej jednak strony nie można się gdyńskim władzom dziwić, bo dla nich priorytetem jest rozbudowa istniejącego obiektu przy ul. Olimpijskiej. Zmodernizowany stadion ma pomieścić ok. 17 tys. widzów i spełniać wszelkie wymogi FIFA i UEFA. Procedury formalne i prace przygotowawcze prowadzone są już od wielu miesięcy.
Nie oznacza to jednak, że Gdynia odcina się od pomysłu metropolii i nie pomoże Gdańskowi w organizacji mistrzostw Europy. W liście do prezydenta Adamowicza Wojciech Szczurek zapewnia o pomocy gdyńskiego samorządu.
- Ze swojej strony deklaruję również udostępnienie gdyńskiego stadionu, co z całą pewnością pomoże organizatorom nie tylko w rozplanowaniu treningów i spotkań sparingowych, ale również stworzenia całego zaplecza sportowego - dodaje.
W samym klubie pomysł gdańskiego prezydenta przyjmują z uśmiechem. Innymi słowy, nikt sobie nie wyobraża, żeby Arka miała grać w Gdańsku.
- Arka jest ukochanym klubem gdynian, rozgrywa swoje mecze przy ul. Olimpijskiej i będzie grać w Gdyni dla radości jej mieszkańców - ucina spekulacje dyrektor klubu Robert Potargowicz.
Kwestia finansowania obiektu i późniejszego wykorzystania spędza sen z powiek gdańskim rajcom. Wciąż nie wiadomo bowiem ile pieniędzy na stadion dostaniemy od rządu, ile od Unii Europejskiej i czy w jego budowę zaangażują się prywatni przedsiębiorcy. Nie tak dawno prezydent Adamowicz wystosował apel do biznesmenów z prośbą o włączenie się w projekt Euro 2012.
- Jak na razie dochodzą do nas pojedyncze głosy zapytania. Żadnych deklaracji jednak jeszcze ma - powiedział prezydent.
Kluby sportowe
Opinie (178) 5 zablokowanych
-
2007-06-07 16:05
to jest smieszne ze arka z lechia nie moga grac na jednym stadionie.
dlaczego u polakow nie ma wzajemnej zyczliwosci,
tylko zawisc i zazdrosc panuje.
nikt nie moze sie wychylic bo zaraz dostanie w leb.
jeden madrzejszy od drugiego. skoro Lechia jest raz lepsza a drugi raz Arka to zamiast wzajemnych animozji proponuje im wspolprace.
wzajemna zyczliwosc nikomu jeszcze nie zaszkodzila:)- 0 0
-
2007-06-07 16:08
tylko debil mogl to zaproponowac !
skoro nie stac gdanska zeby utrzymac ten wirtualny Baltic Arene to niech Gdynia pokaze ze sobie da rade i na pewno nie bedzie stal pusty !!!! bo w Gdyni sa prawdziwi kibice kochajacy sport a nie gdanskie bezmozgi szukajace burd i zadym
- 0 0
-
2007-06-07 16:14
Panie Adamowicz....slonce nie sluzy
i moze gdynianie maja tluc sie przez caly Gdansk w barwach Arki na jakis stadion zeby tylko betony na to czekaly? poza tym zastanowil sie Pan ze taka wycieczka kosztuje,wiekszosc ma bilety miesieczne i wogole szkoda czasu na takie pomysly,a gdzie lokalny patriotyzm !!!!! ARKA TO GDYNIA - GDYNIA TO ARKA !!!
- 0 0
-
2007-06-07 16:24
w powyższej sytuacji Adamowicz zaproponuje jeszcze podstawienie pociągu opancerzonego pod specjalnym nadzorem do samych bram stadionu.
- 0 0
-
2007-06-07 16:30
?
niech stwożą nowy klub ktury jest w stanie się rozwinąć
- 0 0
-
2007-06-07 16:35
upadł na głowę i to zdrowo
ten człowiek chyba upadł na głowę. to jakieś totalne nieporozumienie taka inicjatywa
- 0 0
-
2007-06-07 16:45
rozwiazanie
coz jedyne rozwiazanie tego problemu w takim razie to na czas gdzie arena ma stac pusta, rozlozyc plyty a na nich skatepark. dla rolkarzy i deskarzy. wybudowac najlepszy i naiwiekszy w eurpie. dzieki temu gdansk stanie sie bardzo popularnym miejscem dla mlodzierzy uprawiajacej te sporty w calej europie a nawet i swiecie. malo z was pewnie wie ze skaterzy z usa i calej europy, oraz polski przyjezdzaja co roku w wakacje wlasnie do gdanska na zawody. zostaja tu na caly tydzien i wydaja ojro i dolary :) pomysl idealny:)
tylko zeby projektanci tego obiektu to nie byly osoby odpowiedzialne za reszte skateparkow w trojmiescie ani za skateplaze.. bo pojecia o tym nie maja zadnego. super juz nie moge sie doczekac- 0 0
-
2007-06-07 16:50
a niech se go na takich kuleczkach powsawia albo na jakis tam szynach wtedy nie bedzie problema....
a co nie dobre....
polak przecie potrafi ta muwia
lechia mistrzem swiata,a arka nawet uniwersum moze wtedy byc- 0 0
-
2007-06-07 16:56
rozwiazanie
Koszt: 671mln zł mysle ze 5 mln zl na skatepark by nie robily roznicy. a rozwoj sportow jak i regionu bylby niesamowity. masa sponsorow z calego swiata. miedzynarodowe zawody. kupa kasy, wykorzystanie obiektu. zamiast stadion sluzyc tylko dwom sportom, pilce noznej, jak i sztukom walki ( te dwie dziedziny sportu jakos sie tak lacza ladnie ) bedzie tez rolkowanie i deskowanie..
- 0 0
-
2007-06-07 17:17
TO SIĘ NIE UDA!!!
Jeżeli wybudują ten stadion i kiedyś będzie miała Arka zagrć tam mecz to żaden kibic śledzi nie będzie bezpieczny.
Lepiej rozgrywać na nim mecze Rugby.
Zorganizować turniej międzynarodowy z udziałem reprezentacji Nowej Zelandii, Angli, Francji i Irlandii. Raz że przyjechałoby mnustwo kibiców tych reprezentacji a dwa że Polscy kibice mogliby zobaczyć prawdziwe rugby na żywo!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.