• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Którędy pojedzie tramwaj do Wrzeszcza?

Krzysztof Koprowski
2 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami. Planowany przebieg ul. Nowej Politechnicznej wraz z roboczo nazwanymi przystankami.

Ruszają procedury zmierzające do budowy ul. Nowej Politechnicznej. Jednocześnie nowa droga i trasa tramwajowa budzą coraz więcej kontrowersji. Na różnych forach i w dyskusjach urbanistów pojawiają się alternatywne warianty prowadzenia trasy, oszczędzające zabudowę ul. Do Studzienki. Sprawdzamy, na ile są realne.



Czy ul. Nowa Politechniczna powinna powstać wraz z układem drogowym?

Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska kilka dni temu ogłosiła tzw. przetarg ograniczony na projekt ul. Nowej Politechnicznej. Zainteresowane firmy mają czas do 23 marca na złożenie wniosku o dopuszczenie do udziału w dalszym postępowaniu przetargowym, którego efektem będzie przygotowanie pełnego projektu maksymalnie do końca grudnia 2016 r.

- Na tym etapie nie rozstrzygamy jeszcze, w jakiej formie będzie realizowana ul. Nowa Politechniczna [czy z drogą i o jakim przekroju, czy wyłącznie z tramwajem - dop. red.] Głównym elementem będzie jednak tramwaj na całej długości, tj. od ul. Nowej Bulońskiej Północnej do Placu Komorowskiego. Z pewnością przebudowie ulegnie też układ drogowy w miejscach, które będą kolidowały z nową trasą - mówi Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, której powierzono procedury przetargowe dot. Nowej Politechnicznej.

Czytaj też: Nową Politechniczną w 14 minut z Pl. Komorowskiego na ul. Warszawską

Decydującą rolę dla formy Nowej Politechnicznej będą miały przede wszystkim środki finansowe pozyskane z Unii Europejskiej. Nieoficjalnie mówi się, że istnieje spora presja na to, by wraz z tramwajem zrealizować chociaż jedną dwupasmową jezdnię (docelowo, oprócz tramwaju, Nowa Politechniczna ma mieć dwie jezdnie, każda po dwa pasy ruchu) lub/i wykonać już pełne uzbrojenie docelowego pasa drogowego.

Ale nawet bez powstania jezdni, a tylko trasy tramwajowej, zdaniem urzędników, wymagane będą spore wyburzenia. Chodzi przede wszystkim o odcinek ul. Do Studzienki zobacz na mapie Gdańska, wzdłuż której rozbiórce będą poddane wszystkie budynki w pierwszej linii zabudowy po wschodniej stronie (po stronie kampusu Politechniki Gdańskiej).

Alternatywne warianty przebiegu ul. Nowej Politechnicznej, które - zdaniem urzędników - nie mają szans na realizację. Alternatywne warianty przebiegu ul. Nowej Politechnicznej, które - zdaniem urzędników - nie mają szans na realizację.
Czy nie da się ocalić zabudowy? Biuro Rozwoju Gdańska odrzuca alternatywne warianty prowadzenia tramwaju względem Nowej Politechnicznej, takie jak: przez ul. Siedlicką zobacz na mapie Gdańska-Bohaterów Getta Warszawskiego zobacz na mapie Gdańska, Nową Medyków zobacz na mapie Gdańska-Smoluchowskiego zobacz na mapie Gdańska, Nową Medyków-wzdłuż zachodniej strony stadionu przy ul. Traugutta zobacz na mapie Gdańska czy też przez Fiszera zobacz na mapie Gdańska-Bracką zobacz na mapie Gdańska-Narutowicza zobacz na mapie Gdańska lub Fiszera-Boh. Getta Warszawskiego.

Zdaniem BRG klasa tych ulic oraz ich szerokość jest nieodpowiednia dla tramwaju. Ponadto wariant m.in. przez ul. Nową Medyków jest niemożliwy do realizacji ze względu na ukształtowanie terenu.

- Prowadzenie tramwaju w tych korytarzach oznacza obniżenie prędkości przewozowej tramwaju ze względu na wspólny ruch aut i tramwajów, zawężenie w niektórych przypadkach przestrzeni dla pieszych ze względu na wymaganą prawem skrajnię tramwajową (ok. 8 metrów) oraz konieczność wyburzeń budynków w newralgicznych miejscach - m.in. dla zapewnienia minimalnych warunków dla skrętu tramwaju (promień skrętu to 25 m) oraz zabezpieczenia przestrzeni dla pieszych - wyjaśnia Karolina Rospęk-Aszyk, kierownik zespołu komunikacji w BRG.

Czytaj też: Kamienice przy Jana z Kolna zburzono, droga na razie nie powstanie

Ulica Do Studzienki na najbardziej newralgicznym odcinku. Budynki po prawej przeznaczone są do wyburzenia. Ulica Do Studzienki na najbardziej newralgicznym odcinku. Budynki po prawej przeznaczone są do wyburzenia.
A co z wariantem, by zrealizować tramwaj bezpośrednio w jezdni na odcinku od ul. Fiszera do al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska, gdzie istnieje najcenniejsza zabudowa?

- Taki wariant wiązałby się z likwidacją kanalizacji ruchu [wydzieleniu przestrzeni odpowiedniej dla danego kierunku ruchu - dop. red.] na skrzyżowaniu ul. Do Studzienki z Fiszera i Matejki zobacz na mapie Gdańska oraz zawężeniem przestrzeni dla pieszych. W rezultacie uzyskalibyśmy całkowity paraliż tego odcinka, dotykający przejazdów tramwajowych, jak i ruchu aut oraz pogorszenie komfortu pieszych. Zamknięcie tego odcinka dla ruchu samochodowego spowoduje natomiast przeniesienie się dużych potoków na ulice Fiszera i Matejki, powiązanych [poprzez inne ulice - dop. red.] z al. Grunwaldzką w relacjach prawoskrętnych. Taka decyzja pociągnie za sobą konieczność modernizacji tych ulic w zakresie dostosowania do wielkości prowadzonego nimi ruchu oraz protesty okolicznych mieszkańców - przekonuje Karolina Rospęk-Aszyk.

Skrzyżowanie ul. Do Studzienki, al. Grunwaldzkiej i ul. Miszewskiego. Skrzyżowanie ul. Do Studzienki, al. Grunwaldzkiej i ul. Miszewskiego.
Urzędnicy zapewniają także, że prowadzenie tramwaju przez poszerzoną ul. Do Studzienki nie powinno sprawić problemu przy projektowaniu skrzyżowania tramwajowego z istniejącym układem szynowym wzdłuż al. Grunwaldzkiej. Z dotychczasowych analiz wynika, że możliwe tutaj będzie ułożenie torów we wszystkich relacjach skrętnych, w tym też Nowa Politechniczna (Do Studzienki) - Oliwa oraz Miszewskiego - Oliwa.

Rozbiórka kamienicy przy ul. Do Studzienki (oficjalną przyczyną był zły stan techniczny) oraz budynki przeznaczone do wyburzenia (film z sierpnia ub. r.).


Czy zatem los ul. Do Studzienki jest już przesądzony bez jakichkolwiek szans na ocalenie istniejącej zabudowy?

- Jakiekolwiek dyskusje na temat zmiany przebiegu ulicy tzw. Nowej Politechnicznej zawsze należy prowadzić w kontekście ekonomicznym dotyczącym konieczności pozyskania nowych terenów i przeznaczenia nowych budynków do wyburzenia oraz w kontekście protestów społecznych - zwraca uwagę kierownik zespołu komunikacji BRG.

Sama trasa (choć bez tramwaju) zapisana została w studium dla Gdańska z 2001 oraz 2007 r. Ponadto istnieje w rezerwach terenowych miasta, w formie własności gruntów (częściowo), jak i zakazu zabudowy danych terenów poprzez plany zagospodarowania.

Zmiana przebiegu Nowej Politechnicznej oznaczałaby zatem daleko idące przeobrażenie polityki przestrzennej, co jest procesem długotrwałym (przypomnijmy, że oficjalnie pomysł powrotu tramwaju w ul. Nową Politechniczną pojawił się już w 2012 r.), kosztownym i niezmiernie trudnym pod względem formalno-prawnym, jeżeli trasa ta ma powstać z wykorzystaniem środków UE na lata 2014-2020.

Nowa Świętokrzyska wciąż z szansą na budowę

Układ transportowy dla Południa. Numeracja ulic nie ma związku z ich priorytetem inwestycyjnym. Układ transportowy dla Południa. Numeracja ulic nie ma związku z ich priorytetem inwestycyjnym.
Po tym, jak ul. Nowa Politechniczna zyskała priorytet nad ul. Nową Świętokrzyską, rozgorzała dyskusja mieszkańców Południa o kolejnym odłożeniu w czasie tej ważnej dla nich trasy.

Okazuje się jednak, że nadal istnieje szansa na jej budowę w nieodległej przyszłości. Urzędnicy chcą wkrótce powrócić do tematu przetargu na dokumentację przetargową, by starać się o dofinansowanie jeszcze w istniejącej perspektywie budżetowej UE.

- Miasto nie wycofuje się z ul. Nowej Świętokrzyskiej. Zmieniona została jedynie kolejność. Nadal istnieje duża wola realizacji tej inwestycji - zapewnia Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG.

Miejsca

Opinie (368) ponad 10 zablokowanych

  • a kiedy Nowa Świetokrzyska??? (9)

    Świętokrzyska to najbardziej zakorkowana ulica Gdańska. Jesli ktos nie wierzy zapraszam z rana i popołudniu aż do 19, korki zapewnione....

    • 16 11

    • ale to nie jest miasto, tylko jego daaalekie przedmieścia (7)

      trzeba było się nie wyprowadzać na wygnaniowo

      • 11 8

      • Świętokszyska jest gdańską ulicą (6)

        Gdańsk to nie miasto?

        • 5 7

        • (5)

          Wyprowadziłeś się na zadupie bez infrastruktury to pretensje miej do siebie. Miłego marnowania życia w korkach !

          • 8 9

          • To "zadupie" to obecnie drugie najbardziej ludne okolice tego miasta (4)

            A mieszkający tam GDAŃSZCZANIE mają prawo domagać się lepszego skomunikowania. Kto wie: może za 10 lat, sam będziesz musiał dojeżdżać w drugą stronę.

            • 8 7

            • Błagam cię... :) (2)

              Łostowice najbardziej ludne ? Te kilka osiedli rozrzuconych po polach jak gnój ? A Kowale i Borkowo to już nie Gdańsk i ciężko oczekiwać żeby miasto budowało dla nich drogę. Wybrali wieś to niech żyją jak na wsi.

              • 7 4

              • w jednym falowcu mieszka więcej ludzi niz na Łostowicach (1)

                • 7 1

              • Gdańsk - Południe mieszka 75 tys gdańszczan, na Przymorzu 70 tys

                wiec przestań szczekać
                sprawdz sobie w UM

                • 0 0

            • hahahaha

              a po co będzie tam jeździł? na zakupy, na rozrywkę czy do pracy?

              • 3 1

    • Jednak tu winne jest tylko jedno felerne skrzyżowanie

      Jednakże miasto popełniło jeden błąd podczas budowy Havla, bo wystarczyło pociągnąć drogę o 1,2km drogę z torami tramwajowymi pomiędzy pętlą a ulicą Niepołomnicką i wszystkie problemy by rozwiązały się same. Dla przypomnienia droga szłaby w pustym pasie, gdzie nie ma żadnych przeszkód.

      Nie byłoby koniecznej żadnej przebudowy, a tylko zrobienie np ronda na ulicy Niepołomnickiej. Bo nie ma co ukrywać korki na świętokrzyskiej robią mieszkańcy tej części, gdyż skręt Niepołomnicka/Świętokrzyska jest źle wykonany.

      • 4 0

  • Tramwaj

    na Osowę, poproszę. Najlepiej bezpośrednio z Oliwy.

    • 0 0

  • (9)

    Wszystkie kłopoty wynikają z tego ze nikt dzisiaj nie planuje rozwoju Trójmiasta. Dawno temu były opracowywane plany wieloletnie 20-, 30- a nawet 50-letnie. Dzisiaj jak władza wstanie to nagle przy śniadaniu przychodzi myśl a może by tramwaj do Kokoszek albo do Pruszcza albo lotnisko w Kosakowie itd. itd. Efekty widać jakieś dziwaczne budowle w rejonie dworca PKP we Wrzeszczu czy Sopocie mające tyle wspólnego z koleją co koń z koniakiem. A co do tramwaju to należy dokładnie zastanowić się i przemyśleć którędy poprowadzić torowiska a może cześć ukryć pod ziemia w tunelach np. pod Grunwaldzką? A może zamiast tramwaju zbudować linię metra?

    • 132 32

    • (1)

      Prawda, w takiej Brukseli tramwaje popylają w tunelach niczym metro.

      • 9 1

      • W innych dużych miastach Belgii jak Antwerpia podobnie.

        Tj. w centrum, w dzielnicach mieszkalnych normalnie na powierzchni.

        • 0 0

    • (3)

      A może ukryć w tunelu Grunwaldzką?

      • 25 3

      • Nie realne ale codowne by to było. Tak przed krzyżówką z miszewskiego aż do Wojska Polskiego.

        • 0 0

      • fragmentami mozna pomyslec, np od Manhatanu do Garnizonu. (1)

        Koszt jednak wielki.

        • 16 0

        • od Miszewskiego chyba bo tam górka się zaczyna

          • 7 0

    • (1)

      Co do tunelu to swietny pomysl zeby zrobic cos takiego przy dworcu pkp zeby bylo normalne przejscie tamtedy i jakis ladny plac z zielenia oraz kawalek podwala (na wusokosci zabiego kruku) schowac pod ziemia. Tylko ze to sa olbrzymie i nierealna pieniadze. Moze gdyby nie wyrzucono w bloto pieniedzy na jakies muzea i teatry to byla by kwota chociazby na polowe takiej inwestycji.

      • 16 1

      • tak duze pieniadze ale to sie oplaci bo to inwestycja na przeszlosc dla kolejnych pokolen, uwazam ze warto

        • 6 1

    • Masz racje.. Kiedyś postal urojony w chorej głowie pomyślną drogę czerwona i nadal jakiś beton trzyma go w szafie

      • 35 5

  • ROZBIORKA DO STUDZIENKI

    FAJNIE ZE ZOSTAWICIE BUDYNKI PO LEWEJ STRONIE TAM SA PRZEPIEKNIE OZDOBIONE ELEWACJE JESZCZE CHYBA Z 20 LAT MINIONEJ EPOKI NIE WSZYSTKO TRZEBA WYBURZAC WARTO NOWOCZESNY DOM ZBURZYC A ZOSTAWIC INNY PIEKNY --CHYBA TO SIE NALEZY STAREMU I UROCZEMU MIASTU --NOWOCZESNE BLOKI POWINNY STAC NA OSIEDLACH A CENTRUM CZY WRZESZCZA CZY GDANSKA POWINNY BYC CHRONIONE I TYLKO ODNAWIANE

    • 0 0

  • (15)

    Budynki przeznaczone do wyburzenia.. jeden z najładniejszych zachowanych fragmentów Wrzeszcza, a my będziemy go burzyć pod autostradę. To już lepiej nic nie róbmy.

    • 137 80

    • A Politechniczna 10 ledwo się kupy trzyma. Kto tam mieszka ten wie. Raczej nowej linii tramwajowej nie przetrwa.

      • 0 1

    • Zgadzam się z Tobą, Permafrost (3)

      Boli mnie serce, jak widzę nieliczenie się z takimi właśnie historycznymi miejscami. Ulica Do Studzienki ma swój własny niepowtarzalny klimat i wprawdzie wymaga remontu, ale na pewno nie wyburzenia.

      • 35 14

      • ta, ma klimat (1)

        Jak Szkocja jesienią. Strach tam chodzi, żeby w zęby nikt ci nie dał. Obskurnie, brzydko, szaro aż oczy bolą.

        • 11 16

        • Oj, nie obrażaj Ty Szkocji bo przyjdzie highlander i cie wrzuci do Polskiego Busa!

          • 6 1

      • Może i kiedyś miała

        ale jak siegam pamięcią to go nie ma, a już troche żyję w tym mieście.

        • 13 13

    • Miej litość, te rudery? (6)

      • 41 39

      • jak ma nie być ruderą, jak (5)

        od 70 lat "w rezerwie / do wyburzenia/ zakaz remontowania". Wystarczy wyremotować i nie będzie ruderą

        • 36 10

        • Wystarczy wyburzyć i też nie będzie ruderą (4)

          Skończmy w końcu na siłę szukać tych zabytków: a to przerdzewiały most 50-lat temu obrotowy, a to wszystkim potrzebna nastawnia we Wrzeszczu, a to walące się ze starości resztki cegieł z ruin po spichrzach, a to sypiące się pruskie czynszówki z obskurnym mineralnym tynkiem i brzydką dachówką karpiówką - to nie są żadne perełki, żadne antyki, to zwykłe stare rupiecie. O jakim klimacie tu mowa? Za kilkadziesiąt lat ludzie twojego pokroju będą pewnie płakać jak klocki z wielkiej płyty będą wyburzać.

          • 25 37

          • (3)

            Skrajności są złe. Szczególnie w wydaniu fanatyków religijnych i automotomaniaków. Należy rozbudowywać układ drogowy i sieć tramwajową, ale nie kosztem wartościowej, historycznej zabudowy. Wyburzenia w tym miejscu to barbarzyństwo oraz objaw skrajnego lenistwa i głupoty. Można budynek przebudować, przesunąć, skrócić, rozważyć uczynienie w tym miejscu drogi jednokierunkowej, a drugą jezdnię, też jednokierunkową poprowadzić dalej przy Politechnice. Trzeba tylko chcieć. A jeśli ma tak być to lepiej, żeby już nic nie było.

            • 26 5

            • (2)

              Politechnika nie odda kawałka ziemi do ruchu publicznego. Kampus jest tak zaplanowany, aby ruch nie był uciążliwy dla studentów. Dziwi mnie, że Jaśkowej nie chcieli przebudować, tam jest większe pole manewru

              • 12 3

              • (1)

                No to jedna nitka tramwajowa na Jaśkowej, jedna na Politechnicznej i mamy pętle łącząca Wrzeszcz z Moreną.

                • 11 3

              • ...a plany urzędników nazywacie wziętymi z kosmosu.

                • 3 4

    • to go odrestauruj.

      nie masz pieniędzy? szkoda.

      • 4 7

    • Nie przesadzaj

      Ta część Wrzeszcza, ale nie ulica do Studzienki.

      • 10 6

    • dlaczego tych wyburzonych budynkow nie moga odbudowac gdzies mozliwie blisko

      Z tym, ze wnetrze byloby calkowicie nowoczesne, byc moze z jakims parkingiem podziemnym, a z zewnatrz wygladalby tak samo.

      Miasto, aby sie rozwijac musi czasem wykonywac trudne ruchy. To jest jeden z nich. Jesli jednak dla tak waznej inwestycji tramwajowej (drogowa jest dla mnie nieistotna, mogla by byc tylko sciezka rowerowa) nalezy wyburzyc 2 budynki (bo chyba chodzi tak naprawde o 2 kamienice miedzy Fiszera a Grunwaldzka) to jestem na tak.

      Chyba, ze chca zbudowac druga droge pokroju Zolnierzy Wykletych.

      Poza tym, dlaczego ktokolwiek smie nazywac jakis przystanek "Droga czerwona", ktora jest najglupszym z pomyslow jakie wpadly do glowy w gdanskim magistracie.

      • 10 15

  • taa wyburzyc ponad 100 letnie kamienice....

    ch ci w d budyn

    • 2 0

  • Szkoda, że nie zaplanowano przebudowy skrzyżowania z Grunwaldzką na skrzyżowanie dwupoziomowe (bezkolizyjne), albo wpuszczenie torów tramwajowych pod ziemię (tunel).

    • 0 1

  • (16)

    Będzie sajgon jak zaczną budować tory przez Grunwaldzką.

    • 155 35

    • bedzie trzeba pezesiasc sie na komunikacje miejska ?

      mieszkancy wioch ktorzy w swoich wsiach jezdzili rowerami i komunikacja, teraz zarabiaja jak panicha i nie wyobrazaja sobie jak mozne wyjsc ze swoejgo audi w dizlu (szczyt marzen kazdego kaszuba) i wsiasc do komunikacji .przeciez to niedpouszczalne !!!! nie po to przyjechali do miasta aby jak na swoich wsiach uzywac alternatywnych sposobow dostawania sie z miejsca na miejsce.

      • 0 0

    • A może metro ???? (8)

      • 3 1

      • A jak wjedzie do metra właściciel "ałta"?

        • 0 0

      • SKM i PKM to ci mało? (5)

        warto zmodernizować tabor i zwiększyć częstotliwość. W latach 60-tych pociągi SKM jeździły co 6 minut.

        • 16 0

        • jeszcze w latach 90 (3)

          dopiero obecna denna ekpia zrobiła z SKM pociągi regio i to mizernej jakości

          • 2 0

          • (2)

            urzędnicy nie powinni zajmować się planowaniem transportu, tylko rynek uczciwie i efektywnie może tym sterować

            • 0 0

            • pod warunkiem, że zapłacisz rynkowe myto

              pokrywające koszt budowy, remontu, odśnieżania i oświetlenia ulicy

              • 0 0

            • niestety nie znam przykladu komunikacji miejskiej, ktora dzialalaby sprawnie w warunkach czysto rynkowych

              mozesz podac przyklady?

              • 0 0

        • W latach 80-tych też

          • 6 0

      • Metho? Tylko Wahszawa zasługuje na Metho!

        • 9 6

    • po zakończeniu budowy "sajgon" pozostanie (2)

      i obawiam sie, że ten sajgon jest potrzebny jako argument do rozpoczęcia budowy "Drogi czerwonej" kolejnej drogiej inwestycji, która niczego nie poprawi jedynie przesunie korki w inne miejsce. Już najwyższy czas zmienić filozofię - niestety ruch samochodowy do centrów Gdańska i Wrzeszcza powinien być stopniowo ograniczany.

      • 46 23

      • Oczywiście, że tak, jedyny sposób na zmniejszenie korków to ograniczenie ruchu samochodów.

        • 0 0

      • jasne. jeszcze czego. Takie propozycje to produkcje ograniczonych mózgów chyba.

        • 3 35

    • Szkoda kamienic :(

      • 22 9

    • Nie to będzie drugie Nagasaki.

      • 25 6

    • bedzie amba

      • 10 3

  • Największy problem jak zykle mają jeżdżący samochodami. (34)

    Miasto jest dla ludzi a nie samochodów (pomijam dostawcze).
    A może narzekacze przesiądą się do tej nowej komunikacji i wszystkim będzie lżej?

    • 140 66

    • No wręcz odwrotnie kolego (23)

      Drogi się buduje, a płaczą jak zwykle miłośnicy komuny, którzy 10km poza dom się w życiu nie ruszają i tylko oni zawsze problemy widzą. No to Ci powiem - płacę podatki i wolę, żeby były przeznaczane na drogi niż na komunikację zbiorową, z której nie korzystam - proste? Proste. I takich ludzi jest więcej

      • 23 49

      • (7)

        Niestety, to porażka systemu edukacji w Polsce, który nie uczy myślenia. Poczytaj sobie o paradoksie Braessa, to pojmiesz,dlaczego tramwaj jest bardziej potrzebny,niż jezdnia,oraz dlaczego tobie,jako użytkownikowi samochodu, tramwaj pomoże bardziej,niż jezdnia.

        • 26 7

        • (6)

          Oczywiście że tak. Z tą drobną różnicą, że musi jeszcze zadziałać zjawisko społeczne (przesiadanie się do tramwaju) a nie wyłącznie budowlane (wybudowanie linii). Póki komunikacja miejska jest słaba i droga, to czarno widzę. Raczej należałoby się skupić na bezpłatnych przejazdach i poprawie jej jakości, aby z przesiąścia się na tramwaj była wymierna korzyść.

          • 12 8

          • (4)

            Dla człowieka przywiązanego do samochodu każda komunikacja będzie słaba i droga.

            Nawet jak będzie za darmo, okaże się nagle, że za ciasno, za brudno, za głośno, za cicho, za ciepło, za zimno, za twardo, za miękko.

            • 30 5

            • Tu się nie zgadzam. (2)

              Tramwaj jest doskonałą alternatywą dla samochodu, ale są braki w siatce połączeń które uniemożliwiają prostą zmianę z samochodu na ZKM.

              Sam mieszkam na Południu, a pracuje GNPT, a kolega mieszkał na Przymorzu i obaj dojeżdżamy autem. Pytanie brzmi czemu? Odpowiedź jest prosta obecny dojazd autem zajmuje mi od 15-30min. Dojazd ZKM zająłby mi ok 50min do pracy i nawet do 1:30h powrót. Do tego autobus jeździ co 45min lub trzeba iść 500m na inny przystanek. Kolega z przymorza ma podobnie, bo nie dość, że z przesiadkami to jeszcze trasa 1h, a autem jest krócej niż 30min.

              Czas dojazdu byłbym jeszcze wstanie przeżyć, gdybym wiedział, że jak mi jeden autobus ucieknie to drugi mam za nie dłużej niż 5min. Pytasz się czemu, bo pracuje czasem dłużej, a czasem krócej i nie jestem wstanie swój czas pracy dostosować pod ZKM.

              I ja np czekam na nową politechniczną z utęsknieniem bez różnicy czy powstanie z drogą, bo wtedy będę miał alternatywny środek lokomocji z dużą częstotliwością jazdy.

              • 20 3

              • Mowa o parku technologicznym?

                Z Przymorza 127 + 500m spacer gdzie przesiadki? 40 min poza szczytem to się do końca linii jedzie, w szczycie samochód też stoi. Bus kursuje co 15 min.
                Trasa jest długa bo wszyscy samochodami jadą i nie ma dobrej drogi żeby ruch rozładować i Wrzeszcz stoi.

                • 2 0

              • trasa do GPNT jest rzeczywiście piekielnie długa

                ale to tylko przez nadmiar samochodów. Autobus trasę Schuberta/Do Studzienki potrafi jechać 30 - 40 minut. Tramwaj będzie jechać dwie. O ile nie narobią mu przeszkód w postaci priorytetu dla samochodów na każdej krzyżówce.

                • 11 0

            • Dokładnie po to ludzie się uczą i ciężko pracują aby mieć wybór i móc podróżować samochodem w takich warunkach w jakich chcą. A kwik skazanych na tramwaj należy zignorować

              • 12 25

          • czyli najpierw powinni się przesiadać do tramwaju, którego nie ma...?

            no geniusz

            • 17 1

      • patrzac na oceny twojej wypowiedzi to jednak nie wiekszosc mysli jak ty (2)

        Moze ewentualnie spora czesc nie-mysli jak ty. Pomysl, ze teraz kazdy w miescie chce uzywac samochodu. Nie chodzi o zlosliwosc. Fizycznie nie da sie ich zmiescic w miescie.

        Pownoz sobie wymiary samochodu razy liczbe aut. I teraz zobacz, ile przestrzeni potrzebujesz- zakladajac, ze samochod stoi w miejscu. Jadacy samochod potrzebuje wiecej przestrzeni - nie bedziesz jechal na styk z pozostalymi.

        • 9 7

        • i te samochody trzeba jeszcze gzieś zaparkować

          • 2 1

        • znowu ten sam

          nietrafiony argument. Nie kazdy w miescie bedzie uzywal samochodu

          • 1 1

      • Nie posiadam samochodu i ruszam się dużo wiecej niż ty. (10)

        Nie ograniczam się do 10 kilometrów od domu.
        Ja w przeciwieństwie do ciebie nie muszę wjechać samochodem pod kasę w sklepie czy na Długą pod restaurację.
        Popatrz jak wygląda to w cywilizowanym świecie bo z twojej wypowiedzi wnioskuję że to ty nie wystawiłeś nosa poza Gdańsk(wyjazd w rodzinne strony do Słoikowa się nie liczy bo znasz tą drogę jak koń pociągowy)

        A jak " I takich ludzi jest więcej " to więcej was będzie stać w korkach.

        • 29 12

        • (2)

          Weź pod uwagę, że niektórzy mają na przykład daleko do pracy. Ja samochodem dojeżdżam około godziny. Komunikacją 3 (!) w jedną stronę. Gdybym zrezygnowałam z samochodu to w tej sytuacji oznaczałoby, że oszalałam. To się naprawdę nie opłaca. Poza tym u nas zawsze w komunikacji tłoczno i jeżdżą za rzadko. Porównaj sobie jak się jeździ komunikacją w Warszawie...

          • 10 8

          • dlatego właśnie jest Ci potrzebny tramwaj

            a nie droga. Żadna nowa droga w centrum nie zmniejszyła jeszcze ilości samochodów. A tramwaj zmniejszy, bo kto może to się przesiądzie i na drodze zostaje więcej miejsca.

            • 7 1

          • trzy godziny to ja do krakowa lecę

            • 10 0

        • Jak wygląda w cywilizowanym swiecie? (6)

          osobiście byłem w Berlinie, Paryżu, Barcelonie, Kopenhadze, Amsterdamie, Brukseli, Luksemburgu i wielu mniejszych europejskich miastach - wszędzie przelotówki takie, ze nasza znienawidzona Słowackiego wygląda jak dróżka osiedlowa - standardowy argument pajaców o "cywilizowanym świecie" jest tak bajecznie smieszny :D Nawet w malusieńkim Luksie jest full szerokich dróg. Kilka razy w roku gdzieś jeżdżę i wszędzie ten sam obrazek, no ale Ty dalej śnij o cywilizowanych krajach

          A co do ruszania się - fajnie, że jesteś pewien, że ruszasz się więcej niż ja mimo iż mnie nie znasz :) Nic tam, dzięki samochodowi mam po pracy mnóstwo czasu żeby pośmigać na rowerze, co zresztą uwielbiam ;)

          A Ty jesteś tylko zwykłym wioskowym głupkiem, który przypadkowo mieszka w mieście

          • 20 23

          • Trzeba było zostać na szparagach (2)

            byś miał szerokie drogi.

            • 9 6

            • eh polaki polaki (1)

              Maść na ból tylnych okolic ciała by Wam się przydała

              Jak ktoś jedzie za granicę to tylko do roboty? Nie mierzcie wszystkich swoją miarą, pracuję w Kraju, po "świecie" jeżdżę sobie i latam, żeby zwiedzać i tyle,

              żadna filozofia, ale niektórych widać to przerasta i jedyne co za granicą widzą to niepomalowane ściany, kanalizę do wymiany i truskawki do wyzbierania... żenada

              • 7 12

              • Jednak 95 % społeczeństwa ma takie widoki.

                zielona wyspa,
                większość zarabia tutaj jednak grosze,
                i tylko nie pisać że trzeba było się uczyć,
                bo co by było gdyby każdy był dyrektorem czy doktorem

                • 4 7

          • w d... byłes, g... widziałeś,

            ale na całe szczęście "osobiście", nie przez pełnomocnika

            • 5 3

          • Rozpędziłeś się z tymi porównaniami tych miast do Gdańska.

            W większości z nich nie wjedziesz samochodem do centrum, chyba że masz kartę wstępu.
            Co do wioskowych głupków to zapewne przyjechałeś z takim do miasta na targ w kartoflach i już zostałeś, na nieszczęście swoje i nasze.

            • 24 6

          • przelotem przez miasto w drodze na plantację truskawek się nie liczy

            • 18 3

      • Takich ludzi jest większość. To tak zwani ludzie z jajami. Ich filozofia życiowa to "Ja, Ja, Ja, Ja, Ja..."

        • 28 7

    • Skoro miasto nie jest dla samochodów, to niech się obejdzie bez opłat wnoszonych przez kierowców.

      • 0 1

    • Samochody same nie jeźdżą.

      • 2 1

    • (6)

      Skąd takie cyklistyczne ceoy jak ty sie biorą? Drogi są budowane dla samochodów, czy ci sie to podoba czy nie.

      • 31 33

      • ale na drogi nie ma miejsca w mieście (3)

        więc powinni śmy zamykać drogo dla samochodów w mieście. smutna prawda.
        żeby to zrobić najpierw trzeba zbudować linie trawmajowe, itp. wtedy można spokojnie zamknać. Samochody w mieście to najgłupsze z możliwych rozwiązan. Prymitywne i niczym nie uzasadnione. Ale oczywiście chrabiowie i szeryfowie ze swoich wiejskich suv-ów nie mogą wygramolić swoich obwisłyuch brzuchów i wsiąść dwa schodki do tramwaju bo zadyszki dostaną. Dlatego trzeba im pomóc.

        • 26 13

        • nie twój zasmarkany interes

          nigdy nie rozumiałam tego sporu, ja gdybym miała możliwość to bym jeździła samochodem, bo wchodząc dzień w dzień do tramwaju spotykam się z nieprzyjemnościami typu stara typowa baba, albo żul, albo smród jedzenia, czego w samochodzie bym nie miała, a jakim prawem ty masz pretensje, że ktoś nie chce jeździć tramwajem? Jedna sprawa to bycie kierowcą, a druga to bycie urzędnikiem realizującym chore projekty, żeby sobie przytulić kilka monet. Gdyby miasto było zarządzane przez odpowiedzialnych ludzi branoby pod uwagę i użytkowników transportu, i kierowców i mieszkańców... a w tym sporze zapomina się przede wszystkim o mieszkańcach!

          • 9 8

        • tramwaj w Gdańsku jest za drogi !!!!

          Jak dorośniesz i założysz rodzinę to poczujesz różnicę miedzy autem a tramwajem.

          ps. podszkol się w korzystaniu z kompa albo słownika w wersji papierowej !!!

          • 7 10

        • na początek porada: weź się zamknij z takimi pomysłami, ok? i chrabiowie pisze sie przez "H", Księże Panie

          • 9 8

      • Tylko że jak miasto jest ograniczone urbanistycznie to buduje trasy tramwajowe a nie drogi (1)

        czy to się ci podoba czy nie.

        • 22 14

        • Tramwaje są słabe

          -Mało miejsc siedzących,
          -Długa czas jazdy
          - przesiadka z autobusem to (często) przejscie na inny przystanek

          • 11 19

    • a samochody to niby same jeżdżą?

      bez ludzi w środku?

      ... populista z ciebie ...

      • 8 7

  • Nie gadać (8)

    Nie gadać tylko budować!!!
    Linia tramwajowa + jezdnia 2x2.

    • 99 111

    • (2)

      jezdnia 2x3 z ekranami i tunelami dla pieszych

      • 31 14

      • Jak oglądam przedwojenne zdjęcia i filmy, to żałuje, że nie ma już takiego Gdańska, jak czytam wpisy "autofetyszystów" to myślę, że nawet gdyby przedwojenny Gdańsk ocalał to teraz trzeba by było go wyburzyć, bo ni jak nie dałoby się jeździć po nim blachosmrodem.

        • 0 0

      • Co tak słabo jak budować to budować

        Najlepiej od razu 2x4 albo 2x6, a co nas nie stać. Od razu wyburzmy na dwie 6-ciopasmówki.

        • 34 3

    • ja bym zaokrąglił do 2x10

      • 6 0

    • 2x1 i tramwaj tak aby nie był blokowany przez samochody.

      Zrobić dodatkowo połaczenie tej Nowej Politechnicznej (poprzez Traugutta czy tunel pod górą - Budynek Zarządzania zupełnie niepotrzebnie tam powstał) do Opery. Węzeł Opera/Kliniczna przebudować (obecny wjazd przy Operze przebic na wprost do Klinicznej (pod przystankiem SKM) zarówno dla samochodów jak i tramwajów. Niedługo będzie tunel i łatwy przejazd Marynarki Polskiej - Grunwaldzka będzie niezbędny. Dodatkowo takie uproszczone połaczenie przyda się w przyszłości dla tramwajów jadących od Nowej Wałowej-JzK na Grunwaldzką we Wrzeszczu. Zgrupować przystanki tramwajowe bo teraz mamy: Kliniczna/Twarda/Szpital/Wyspiańskiego a i tak najlepiej jest przejsć na piechotę wzdłuż torów.
      Skierowanie Nowej Politechnicznej do Opery pozwoli zdjąć ile to możliwe tranzytu z uliczek Wrzeszcza.

      • 4 3

    • ta, to może od razu tunel pod Trójmiastem

      • 10 1

    • nie gadać

      po co linia tramwajowa + droga 2x2?
      lepiej bez linii tramwajowej ale jezdnia 2x3. Przecież przy jezdni 2x2 mało który będzie chciał przesiąść się na tramwaj.
      czyli najpierw dać tylko tramwaj i dodatkową jezdnię od Traugutta do Grunwaldzkiej. Przy Traugutta zrobić rondo i dalej puścić ruch wyremontowaną Sobieskiego. Do tramwaju przykleić ścieżkę rowerową i wystarczy

      • 19 14

    • Tramwaj ok ale jezdnia 2x1 i to docelowo

      • 31 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane