• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kup sobie Baltic Arenę za obligacje

Katarzyna Włodkowska
19 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Dawny teren ogrodkow działkowych w Letnicy czeka na stadion Dawny teren ogrodkow działkowych w Letnicy czeka na stadion

Minister sportu zgodził się, by miejskie spółki organizujące mistrzostwa Europy w piłce nożnej mogły budować stadiony z obligacji. Gdańsk na budowę Baltic Areny chce wyemitować obligacje długoterminowe na kwotę 400 mln zł.



Czy kupiłbyś obligacje, z których finansowana będzie budowa gdańskiego stadionu?

Chodzi o to, by stadiony mogły budować spółki miejskie powołane na mocy specustawy o Euro 2012, a nie same gminy. Samorządy od kilku miesięcy zabiegały o zmianę formy prawnej funkcjonowania tych spółek.

- Usunięcie zapisów ustawowych mówiących o tym, że spółka działa w imieniu i na rzecz miasta, pozwoliłoby spółce wyemitować obligacje, nie zwiększając przy tym wskaźnika zadłużenia gminy - mówi Marcin Urban, skarbnik miasta Wrocławia. - A to z kolei nie zablokuje innych inwestycji równolegle realizowanych przez miasto, które nie żyje przecież samym Euro.

Projekt nowelizacji tzw. specustawy o Euro 2012 przygotowała grupa posłów PO. Ta ustawa ułatwia skarbowi państwa i samorządom realizację inwestycji związanych z piłkarskimi mistrzostwami Europy w 2012 r. m.in. poprzez uproszczenie procedur zamówień publicznych. Nowelizacja wprowadza m.in. obowiązek współpracy spółek powołanych przez samorządy w związku z przygotowaniami do Euro z rządową spółką PL2012. Do tej pory opierała się ona bowiem na dobrej woli, a nie przepisach prawa. Zmiany samorządowcy nazwali "nakładaniem kagańca". Wczoraj rząd złagodził nastroje, godząc się na poprawkę, o którą od miesięcy zabiegały Gdańsk, Wrocław, Poznań i Warszawa.

- Teraz tylko czekamy na przegłosowanie nowelizacji przez Sejm - mówi Michał Prymas, pełnomocnik prezydenta Poznania ds. Euro 2012. - Choć nie zdecydowaliśmy jeszcze, z jakiej możliwości skorzystamy - kredytu czy obligacji.

Zastanawiają się też pozostałe miasta. Pewność ma tylko Gdańsk, który już wie, że wyemituje obligacje na kwotę 400 mln zł na 20 lat.

- Obligacje będą mogli kupić obywatele, ale też duzi inwestorzy, a to plus szczególnie w obecnej sytuacji, gdy banki zastanawiają się dziesięć razy, zanim udzielą kredytu - mówi Andrzej Bojanowski, skarbnik Gdańska.

Wszystko zależy jednak od tego, czy nowelizację przegłosuje Sejm. Pierwsze czytanie na sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu już jutro.

- PO nie ma wątpliwości, że poprawki te są niezbędne. Liczymy też na poparcie PSL, naszego koalicjanta - mówi posłanka PO Iwona Guzowska, zaangażowana w prace nad nowelizacją specustawy. - Do Nowego Roku nowa ustawa powinna zostać przyjęta.

Ta deklaracja ucieszyła Gdańsk, ale jest też gorzka wiadomość. Urząd Zamówień Publicznych ustosunkował się wczoraj do odwołań od decyzji spółki BIEG 2012, która wykluczyła trzy firmy z wyścigu do budowy stadionu Baltic Arena. Odwołały się trzy konsorcja - dwa odrzucone w pierwszym etapie przetargu na budowę stadionu oraz konsorcjum pod przewodnictwem Hochtiefu, które oprotestowało obecność trzech innych firm, które zakwalifikowały się do drugiego etapu. Urząd odrzucił odwołanie Hochtiefu i kazał przywrócić do przetargu jedno z konsorcjów z udziałem niemieckiego Baugesellschaft Walter Hellmich.

- To nie kłopot, gorzej jeśli Hochtief odwoła się do sądu - mówi Ryszard Trykosko, szef spółki BIEG 2012. - Proces może wydłużyć przetarg, bo bez wyroku nie będziemy mogli wyłonić zwycięzcy.

Co zrobi Hochtief, okaże się za tydzień. Firma ma siedem dni na złożenie w sądzie skargi na decyzję urzędu zamówień publicznych.

Tymczasem w Letnicy, gdzie stanąć ma gdański stadion na 44 tys. krzesełek, firma Explosiv poszukuje niewybuchów i niewypałów. Dotąd znaleziono tylko dwa hełmy niemieckie, trzy bagnety, dwie łuski artyleryjskie i elementy granatów moździerzowych niezawierających materiału wybuchowego.

- To standardowe działania poprzedzające niemal każdą większą budowę, na terenie której toczyły się działania I lub II wojny światowej - wyjaśnia Piotr Bik, szef firmy Explosive.

Poszukiwania pod przyszłą trybuną i boiskiem mają zakończyć się 5 grudnia. O konieczności przeprowadzenia takich prac przekonała się w listopadzie Warszawa. Łyżka koparki pracującej na koronie dawnego Stadionu Dziesięciolecia natrafiła na prawie 50-kilogramową bombę.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Miejsca

Opinie (112) ponad 10 zablokowanych

  • no i bardzo dobrze - czemu na siłę miałoby to obciążać budżet miasta? (2)

    kiedyś tak samo chyba mieli ludzie opory, gdy niektóre miasta - w tym Gdynia - szukała pieniędzy na rozwój w podobny sposób

    • 0 0

    • (1)

      a czyj budzet to obciąży?

      • 0 0

      • czytac i zrozumiec...

        wlasnie chodzi o to ze niczyj! Ludzie wykupia obligacje bez gwarancji a miasto sie wypnie bo to nie bedzie wpisane w budzet, taki maja plan chytry. Mam nadzieje ze to nie przejdzie w sejmie albo kaczor zawetuje, nie lubie Pisu ale w tej sprawie jestem za nimi. Co do Gdyni i obligacji np na zakup autobusow, to wszystko bylo wpisane w budzet i splacone. Na tym wlasnie polega caly ten wałek z obligacjami,zeby nie wpisywac do budzetu miasta bo wtedy trzeba to splacic a tak jakos to bedzie.Pieniadze zebrac i nie martwic sie kto i kiedy odda. A kto na tym straci? Pan,Pani i Pan tez, skad my to znamy???

        • 0 0

  • Przeróbka

    Mam propozycję: tak zaprojektować BA, żeby po mistrzostwach,( jeśli na czas będzie zbudowana) można było zaadoptować na targowisko. Podobnie jak było ze stadionem 10-ci lecia a W-wie.
    Myślę, że Warszawa powturzy ten manewr. W Gdańsku będzie gorzej, bo lokalizacja do du..

    • 0 0

  • do podatnika (2)

    myslisz ze przy obwodnicy sa inne krynty i było by taniej hehe, zobacz na nowe bloki jak osiadaja przy obwodnicy a co dopiero stadion...

    • 0 0

    • Allianz Arena w Monachium jest przy obwodnicy

      Bo mądrzy Niemcy nie chcieli sobie korkować miasta.

      • 0 0

    • wiesz o czym mówisz?

      kolejny specjalista buehehehe

      No jak osiadają, powiedz mi. (chyba wiesz, że pękanie ścian to nie osiadanie, prawda)

      Jeśli stadion był by posadowiony na polodowcowych Pg, Gp to nie było by problemu. Jak ktoś chce go stawiać na torfach/namułach bez pali to nic dziwnego że tyle kosztuje wymiana gruntów.

      • 0 0

  • Pewność ma tylko Gdańsk, który już wie, że wyemituje obligacje na kwotę 400 mln zł na 20 lat. (1)

    a za 20 lat ewentualny zysk będzie w euro czy w zł? I jakie to ma być oprocentowanie na 20 lat? 1000%?

    • 0 0

    • obligacje

      Nie miasto wyemituje, a spółka - działająca już nie na rzecz i w imieniu miasta. A spólka, jak to spółka, może splajtować. Ciekawe czy chociaż ładne i trwałe będą te papiery. Zawsze jakaś gratka dla kolekcjonerów.

      • 0 0

  • Obywatele ! Kupujcie obligacje ! (2)

    Obywatelski udział w finansowaniu stadionu niech stanie się sztandarem poparcia dla szlachetnej idei budowy wspaniałego stadionu.

    Niech wasza hojność będzie również wyrazem poparcia dla władz miasta pełniących z sukcesem od dziesięciolecia przewodnią rolę!

    Obywatele, oto wspaniała okazja do współtworzenia epokowego wydarzenia podnoszącego na dziesiątki lat prestiż naszego miasta.

    Każdy, któremu bliskie sercu jest postawienie stadionu w Gdańsku niech sięga do kieszeni. Nie zmuszajcie władzy, aby zrobiła to za Was !

    • 0 0

    • (1)

      W sumie jak ktos ma duzo pieniędzy i chce je zainwestowac na dobrych kilka lat, to obligacje sa jednym z bezpieczniejszych form oszczedzania.
      Bezpieczniejsze sa oczywiscie obligacje państwowe, bo gwarantowane majatkiem państwa,
      ale i tu nie wiadomo na jakich zasadach ma sie to odbyc.Moze w tej spec ustawie bedzie coś na temat gwarancji państwa dla obligacji gminnych na Euro 2012, jakies zabezpieczenie wypłaty byc musi.

      • 0 0

      • "Usunięcie zapisów ustawowych mówiących o tym, że spółka działa w imieniu i na rzecz miasta, pozwoliłoby spółce wyemitować obligacje, nie zwiększając przy tym wskaźnika zadłużenia gminy"

        Czyli gwarantem obligacji wg powyższego ma nie być ani gmina, ani skarb państwa tylko spółka powołana na czas budowy stadionu.
        Po wybudowaniu stadionu likwidujemy spółkę i po kłopocie.

        • 0 0

  • żona ministra była przeciw (1)

    ale dostała "z liścia" i.....zmieniła zdanie. W wypowiedzi dla mediów miała powiedzieć że w tym on jest dobry

    • 0 0

    • buhahhahahhahahahhaahhhahahahahh

      buahahahhahaahhahahahhah

      • 0 0

  • BIEDAKI!!!!

    KUPUJCIE, KUPUJCIE OBLIGACJE, MOZE ZA 40 LAT WAM SIE ZWRÓCI. MNIE SIĘ ZWRACA JAK WIDZE TOM BIEDNĄ HOŁOTĘ PRZED LIDLEM.

    • 0 0

  • ale biznes, juz lecę, wykupie wszystkie!!!

    ile worków kartofli mam przynieść?? czy to coś będzie można przerobić mieki, bez zadziorów papier toaletowy??

    • 0 0

  • Raz, dwa, trzy, narzekamy! Niewazne, ze bladego pojecia nie mamy. Co szkodzi napisac, ze nic nie wyjdzie, ze to jakis przekret i w gole na co to komu. Grunt, zeby sie nawzajem dobic i nawyzywac.

    • 0 0

  • a gallux nie ma pojecia o czym pisze...

    grunt to wyładowac swoje frustracje...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane