• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łamią przepisy i blokują trolejbusy

Patryk Szczerba
16 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
To prawidłowe zachowanie kierowców. Jednak podczas największego natężenia ruchu, sznur aut stoi tuż za sygnalizatorem, uniemożliwiając wyjazd. To prawidłowe zachowanie kierowców. Jednak podczas największego natężenia ruchu, sznur aut stoi tuż za sygnalizatorem, uniemożliwiając wyjazd.

Dodatkowa sygnalizacja świetlna na wyjazdach z zatoczek przystankowych ma pomagać kierowcom komunikacji miejskiej w bezpiecznym i szybkim włączeniu się do ruchu. Co jednak, gdy kierowcy osobówek, łamiąc przepisy, nie pozwalają im na spokojny manewr?



Czy kierując samochodem często ustępujesz pojazdom komunikacji miejskiej?

Taki obrazek nietrudno zaobserwować przy przystanku zlokalizowanym na początku ul. Świętojańskiej, w okolicach Urzędu Miasta zobacz na mapie Gdyni. Zatłoczona ulica i próby wyjazdu trolejbusu kończą się najczęściej użyciem klaksonu, nerwami oraz zablokowaniem dwóch pasów, które mogłyby pozostać przejezdne.

Nierzadkie są jednak otarcia pojazdów, a nawet stłuczki. Winnych nietrudno znaleźć, gorzej z ich ukaraniem.

- Bagatelizują pierwsze światła co komplikuje nam wyjazd i w ten sposób nietrudno o stłuczkę. Dodam, że najczęściej na czerwonym świetle w tym miejscu przejeżdżają kierowcy na gdyńskich rejestracjach. Policja powinna jakoś temu zaradzić, bo to dla nas dość uciążliwe - zauważa pan Marcin, jeden z kierowców trolejbusów, który zgłosił się do nas z tym problemem.

W okresie wakacyjnym sygnały od kierowców trolejbusów nie brzmią tak donośnie, zwłaszcza, że na drogach jest mniej samochodów i nawet w zakorkowanym zwykle centrum Gdyni jeździ się spokojniej. Sprawa ponownie powróci prawdopodobnie jesienią, kiedy na opisywanym odcinku ul. Świętojańskiej znów zaroi się od przejeżdżających na czerwonym świetle nadrabiających czas kierowców, którzy łamią przepisy, czują się bezkarnie.

Gdyńscy policjanci tłumaczą, że w takich sytuacjach orężem może być technika, która wkroczyła w świat pojazdów komunikacji miejskiej.

- Aktualnie pojazdy ZKM w tym trolejbusy, są wyposażone w kamery nagrywające m.in to, co dzieje się z przodu pojazdu. Zachęcam pracowników do zgłaszania wykroczeń popełnionych przez kierowców osobówek. W opisywanym przez kierowcę przypadku popełnione są dwa: przejazd na czerwonym świetle oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, co oznacza dwa mandaty - zaznacza Adam Gruźlewski z KMP w Gdyni.

Monitoring, jak przyznają policjanci jest coraz częściej wykorzystywanym narzędziem w walce z piratami drogowymi. Dotyczy to zarówno zdarzeń z udziałem pojazdów komunikacji miejskiej, ale również zwykłych wypadków drogowych.

- To dowód. Często, po ujrzeniu zapisu sprawcy wypadków lub kolizji, którzy "idą w zaparte" zmieniają zdanie i przyznają się do winy, dlatego jest on dla nas niezwykle pomocny - opowiada.

Miejsca

Opinie (173) 5 zablokowanych

  • Buractwo bez wychowania i znajomości przepisów sie porusza blaszakami to nie ma sie co dziwić. (12)

    Tyle w temacie

    • 155 19

    • (6)

      Przepisy są z natury bezduszne. Skrzyżowanie powinno być tka zaprojektowane aby wymuszać prawidłowe zachowania. Człowiek zawsze będzie popełniał błędy ale cała sztuka w takim budowaniu aby liczbę tych błędów ograniczyć. Powyższe skrzyżowanie jest jednym z dziwniejszych w trójmieście szczególnie właśnie z powodu oddalenia sygnalizatora od linii zatrzymania pojazdów.

      • 9 29

      • sygnalizatory są dwa (5)

        i nikt nie wymusza przejazdu na czerwonym - chyba, że słyszysz głosy

        • 23 0

        • (4)

          po co przepraszam bardzo dodatkowe światło dla trolejbusów w tak prostym do pokonania miejscu?

          • 0 17

          • abyś nie musiał czytać takich artykułów na podstawie donosu od zbulwersowanych kablarzy i donosicieli

            • 4 3

          • (1)

            bo niektóre trolejbusy muszą z prawego pasa zjechać na pas do skrętu w lewo na morska, a jak mu wjedzie na któryś pas jakiś imbecyl co nie odróżnia kolorów, to jak ma to zrobić? przelecieć? po to są światła i namalowane pasy by sie na nich zatrzymywać!!!

            • 12 0

            • Tak jak Ola napisałaś. Wyczynem byłoby pokonać 3 pasy w tym miejscu w godzinach szczytowych

              • 1 0

          • próbowałeś wjechać na lewy pas z zatoczki?

            • 0 0

    • Na bank pod sygnalizator podjeżdża (1)

      stan umysły z GWE :-)

      • 15 5

      • brawo, kierowca mowi ze glownie gdynia ale wiesz lepiej

        • 5 1

    • Bo to śledzie . Lubią tłok i śmierdzą, taka ich natura .

      • 3 3

    • Sa takie panstwa gdzie na tyle autobusu jest
      wymalowana strzalka ktora upowaznia autobus
      do wlaczenia sie do ruchu ulicznego. Taki
      przepis powinien wprowadzony w Polsce.
      Komunikacja miejska bedzie sprawniejsza

      • 1 0

    • a ty pewnie zadajesz sie z pedałami i łańcuchem i wydaje ci sie ze ci wszystko wolno

      precz z rowerami

      • 1 2

  • (7)

    Mandaty i tyle.

    • 79 11

    • wielce miastowe GAmonie (2)

      w swoich gratach wszędzie się spieszą

      • 3 3

      • (1)

        Do budy GWE. Nie zapomnij skarpet do sandałów jak bedziesz wsiadal do swojego VW

        • 6 5

        • lepsza buda własna niż mrowisko wspólnotowe :)

          • 1 1

    • Jakie mandaty???

      Czasem mam wrażenie, że one przeznaczone są tylko dla tych, którzy przechodzą na czerwonym świetle albo dla przekraczających prędkość w miejscach, gdzie kusi by mocniej wdepnąć. Dla osób gadających przez komórę, wymuszających pierwszeństwo, niezatrzymujących się na warunkowej zielonej strzałce w prawo policja nie przewiduje żadnych "atrakcji" niestety...

      • 5 0

    • Ja bym obcinał penisy. (1)

      To jest skuteczna metoda na walka z buractwem no i, wiadomo, mniej się pleni. A przypadku braku penisa, cóż, tu sprawa wygląda łatwiej: odbierać prawko, bo kobieta za kierownicą to koszmar. Najchętniej skazałbym wszystkie kobiety posiadające prawo jazdy na eksterminację, ale wtedy pewnie przestali by kręcić filmy dla dorosłych i nie miałbym przy czym uprawiać swojej rękowidzialnej miłości.

      • 7 4

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Będę śmigał z monitoringiem

      albo jak moi kumple z pracy będę ustawiał przy przedniej szybie prywatną kamerę. Dziękuję za interwencję w tej sprawie

      • 1 1

  • (18)

    A co się wczoraj działo na przystanku autobusowym w Gdańsku koło kina Krewetka .Kierowcy nie mogli wypuścić pasażerów , bo prawie połowa bardzo zresztą długiej zatoki była zastawiona autami .czy ludzie oleju w głowie nie mają .Jak można parkować na terenie przystanków autobusowych . Straż miejska razem z ZTM latała i strzelała wczoraj fotki .I mieli racje .Kierowcy rozwydrzyli się do maksa. Niedługo będziemy mieli jak w Rosji.

    • 136 3

    • (7)

      gdansk to istna masakra, ale widac po rejestracjach gwe, gka, gks cale kaszuby

      • 30 10

      • Gdańsk, ale co "ty" możesz o tym wiedzieć,

        • 3 7

      • (5)

        Kaszubowo do miasta sie wpycha swoimi złomami. Coraz wiecej jest pazdzierzy z kuj-pomorskiego. U mnie na osiedlu juz z 10 stoi jakies CWL, CT, CSW....zlot buractwa jakis czy co?

        • 11 10

        • (2)

          wielkomiastowy się obudził

          • 6 6

          • stereotyp jest niestety prawdziwy (1)

            ostatnio zwalniam żeby wpuścić trajtka z zatoczki, a jakiś mózgowiec z tyłu na mnie trąbi. rzut oka w lusterko i co widzę? GWE oczywiście. albo inny: jakiś artysta z GKA wlecze się Traktem Wojciecha lewym pasem 40 km/h, bo raz, że mu nie pasują dziury na prawym pasie, a dwa, jak się potem okazało, po 3 kilometrach chciał skręcić w lewo.

            • 7 0

            • lepiej się rozglądaj. Na trakcie w ciągu m-ca widziałem 5-6 razy samochód inspekcji z kamerą. Stoi i filmuje rejestrując prędkość pojazdów. Widząc kolejny raz ten pojazd zwolniłem do przepisowej prędkości i zjechałem na prawy pas. Mijały mnie z dużą prędkością dziesiątki takich jak ty.

              • 0 0

        • Widzę, że będziemy mieli kolejnego, zakompleksionego dziada, który

          rysuje samochody, bo mają inną rejestrację, albo za bardzo się błyszczą.

          • 2 3

        • A ty w Gdańsku skąd się wziąłeś? Jak nie ty, to twoi rodzice przyjechali

          ze wsi do miasta i teraz udajesz wielkiego miastowego. Mi samochody z rejestracjami na C... nie przeszkadzają. Na drodze nie wywijają takich rzeczy jak różne GXX...

          • 1 2

    • A gdzie można... (4)

      ... wysadzić lub odebrać pasażera pod dworcem w Gdańsku ??
      wszędzie zatoczki a jedyne miejsca pod dworcem okupują nietykalne "złotówy" którym nikt nie może (lub nie chce) zrobić. Parking "zawalony" non stop a policja i SM ma wszystko gdzieś.

      • 14 16

      • (1)

        odebranie czy wysadzenia pasażera zajmuje 30sek...
        a pod dworem zawsze znajdzie się miejsce żeby na te 30sek stanąć

        • 20 4

        • dokładnie, jeśli chcesz tylko kogoś szybko zabrać albo wyrzucić z samochodu to przy głównym wejściu zawsze się znajdzie miejsce. ale jeżeli chcesz wypakowywać toboły przez kilka minut, żegnać się, witać, robić zdjęcia na fejsa, odprowadzać na peron itd. to wykup miejsce na parkingu

          • 3 0

      • Niedopatrzenie władz miasta.

        Znalazłosię miejsce i pieniądze na pomni młodych jewrejów jadących na wakacje, a nie ma miejsca dla oczekujących na podróżnych. Podobnie zrobili na dworcu w Oliwie, kiedyś spokojnie można było czekać to na złość postawili zakaz.. Cociaz nikt więcej tam nie parkje bo po co i strach, że kołpaki ukradną. Pozdrowienia z wsiowego kaszubsko-budyniowego Gdańska.

        • 2 8

      • odbierasz pasazera z dworca pod krewetka?? i tacy ludzie maja ten kraj budowac

        • 11 1

    • rzucili tanie mięcho do biedry, nie widziałeś?

      • 1 2

    • (2)

      To spacje przed, czy po przecinkach?

      • 2 1

      • Czepiasz się .

        • 0 0

      • jak ktoś tylko nowele w podstawówce czytał...

        • 0 0

    • Straż, strażą ale solida rysa dużym gwoździem szybko by nauczyła

      frajera porządku.

      • 1 2

  • Gdzie indziej jest wszystko OK?

    • 11 9

  • Jak to jest z tym polskim narodem?

    Mamy we krwi łamanie prawa, ale jak przychodzi co do czego to natychmiast się do niego odwołujemy i szukamy paragrafu na swoją obronę...

    • 53 4

  • SPRZECIW (26)

    a już wyjaśniam czemu - otóż cały ten nowy układ jest do bani. najpierw mam czerwone na skręcie w świętojańską, potem przejadę te 50 m i stoję na opisanym w artykule czerwonym, a jak ruszę po zmianie to idą ludzie i znowu stoję, czasem tak długo, że za mną się robi sznur, światełko się zmienia i mamy opisaną sytuację gdzie rzekomo kierowcy blokują trolejbus.

    • 76 23

    • (3)

      dokładnie tak, podobny post napisałem na stronie nr 2 ale oczywiście łatwiej jest się pospinać zamiast zastanowić się czy aby przypadkiem układ drogowy i sygnalizacyjny w tym miejscu nie jest do poprawy

      • 17 3

      • (2)

        Oddajcie prawo jazdy i przesiądźcie się na komunikację miejską debile bo w każdym normalnym państwie KM jest uprzywilejowana, ale w tym POwalonym to istny dziki zachód

        • 8 17

        • (1)

          W gdyni rządzi szczurek a nie po

          • 3 0

          • ale przepisy są regulowane odgórnie i szczurek nie ma nic do gadania.

            • 1 1

    • A poza tym (5)

      wkurza mnie stanie na czerwonym świetle, gdy na przystanku ani widu ani słychu trolejbusa. Nie można tego jakoś zsynchronizować?

      • 17 7

      • (4)

        buahahaha i co z tego czy bedziesz stal tam na czerwonym czy 50 m dalej

        • 4 7

        • (3)

          jakbyć był kierowcą to byś wiedział, że lepiej stać raz i troche dłużej, a nie co 20 m po troche, każde ruszenie zwieksza zużycie paliwa i zwieksza ilość spalin na tym i tak zatrutym odcinku, ale co to "obiektywnych" oraz urzędasów obchodzi

          • 6 3

          • (1)

            jeżeli pajacu tak ci zależy na zużyciu paliwa to idź pieszo albo rowerem to spalanie będzie zerowe, ale skoro już jeździsz swoim rzęchem to proponuję się zamknąć i grzecznie czekać na zielone.

            • 9 9

            • a dlaczego ma człowiek się zatrzymywac bo jakiś poj.. b który wymyślił układ tego węzła miał taką fantazję?Dlaczego nie ma zielonej strzałki warunkowej w stronę Redłowa jak wyjeżdża się z łącznika Drogi Gdyńskiej?Dlaczego przejazd od Węzła Cegielskiej do al.Zwycięstwa trwa 5 minut bo trolejbus musi się zatrzymac na 3 p******ych nieskoordynowanych sygnalizacjach

              • 2 2

          • ...to zostaw to auto w domu i przesiądź się do trolejbusu.

            • 3 4

    • I jeszcze jedna rzecz: czyli piesi (3)

      Co sobie robią drogę na przełaj w tym miejscu idealnie po prostej do przystanku sobie zadowoleni wędrują przed maską samochodu.

      • 10 3

      • (2)

        a pewnie ciebie to denerwuje, że ludzie chodzą po twojej ulicy, a ty biedaczek musisz stać, ale mi ciebie żal.

        • 3 10

        • (1)

          są przejścia dla pieszych baranie więc niech z nich korzystają dlaczego przepisy są tylko dla kierowców?

          • 6 1

          • są światła ośle więc niech kierowcy na nich stoją

            • 3 3

    • Dodatkowo... (9)

      Czasem kierowcy stoją na światłach prawidłowo, choć trolejbusu nie ma w zatoczce. Sznur samochodów się wydłuża i UWAGA! Trolejbus stoi w tym korku i nie może wjechać do swojej zatoczki :D to jest dopiero skucha! Trajtki trąbią, żeby samochody podjechały trochę dalej. Inna sytuacja- trajtek stoi w takiej zatoczce i mimo pustej ulicy nie może wyjechać, bo jego sygnalizacja też obowiązuje i musi stać. Nie lepiej byłoby po prostu przestrzegać i tak już istniejącego prawa mówiącego o tym, że KAŻDY pojazd (poza uprzywilejowanym) musi ustąpić autobusowi wyjeżdżającemu z zatoczki???

      • 10 1

      • (8)

        nigdzie w kodeksie drogowym nie ma przepisu ze autobus wyjezdzający z zatoki ma pierwszeństwo- on jest wlaczajacym sie do ruchu wiec powinien ustąpić pierwszeństwa pozostałym użytkownikom drogi, może to powinni zmienić ale póki co przepisy mrowia ze autobus nie ma pierwszeństwa

        • 4 9

        • chyba że jest sygnalizacja świetlna, gdzie autobusy mają swoje światła, a samochody swoje i tak jest w tym przypadku, podobna sygnalizacja jest na tej samej wysokości na Władysława IV, ale tam jakoś nikt nie ma pretensji? po to są znaki poziome, pionowe, sygnalizatory itp by ich przestrzegać. każdy jadący zdawał prawo jazdy więc chyba nie trzeba tłumaczyć do czego one służą:)

          • 0 3

        • Art. 18.

          1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do oznaczonego przystanku autobusowego (trolejbusowego) na obszarze zabudowanym, jest obowiązany zmniejszyć prędkość, a w razie potrzeby zatrzymać się, aby umożliwić kierującemu autobusem (trolejbusem) włączenie się do ruchu, jeżeli kierujący takim pojazdem sygnalizuje kierunkowskazem zamiar zmiany pasa ruchu lub wjechania z zatoki na jezdnię.

          • 16 1

        • Olu, (2)

          przeczytaj lepiej kodeks. W obszarze zabudowanym to autobus ma pierwszeństwo - dokładnie odwrotnie, niz piszesz.

          • 6 1

          • (1)

            ...co będziesz głupiej oli tłumaczyć, nawet jak w kodeksie nie ma takiej klauzuli to kultura nakazuje przepuścić taki pojazd jak autobus czy trolejbus.

            • 4 2

            • słuchaj Panie kulturalny ja Ciebie nie wyzwałam od głupich i niżej napisałam , że w takich przypadkach kłania się KULTURA JAZDY, której większości brakuje i niektórym kultury osobistej. a patrząc na kierowców osobówek na pewno jest Pan w nich również nie przepuszczają autobusów, wystarczy przejechac się po centrum,
              PS. Kultura jazdy działa w dwie strony, kierowcy komunikacji nie są bez winy

              • 2 3

        • ola... (2)

          ...dobrze, że taki durni jak ty jest mniejszość.

          • 3 1

          • (1)

            kierowca jest obowiązany ale nie ma przymusu! nie dostanie mandatu, jak przejedzie.Proszę sobie porobić testy teoretyczne na kat D to na bank 99% obleje. jeśli wg Pana rozumowania wystarczy włączyć kierunek i wyjechać. kierowca autobusu wyjeżdżając z zatoki musi mieć pewność że nie spowoduje kolizji - tu się kłania kultura jazdy. Ale widzę,że niektórym, nawet brak kultury osobistej- piszę o tym kimś cosię nawet nie podpisał...

            • 1 1

            • Zresztą, nie będę się spierać, bo wina w przypadku takiej kolizji była by obopólna. wg testów teoretycznych autobus wyjeżdżając z zatoki jest włączającym się do ruchu, wg prawa na drodze, tak jak Pan pisze ma pierwszeństwo. Bądź mądry i pisz wiersze :) pozdrawiam :)

              • 1 1

    • Jest jeszcze jeden problem...

      Dokładnie w tym samym miejscu bardzo często zdarza się, że trolejbus wyjeżdża ze swojej zajezdni chociaż pali się dla niego czerwone światło, dlatego nie ma zbyt wielu zgłaszeń na Policję...

      • 2 0

    • Dlatego ja podczas tych czerwonych postojów czytam "Dżumę", albo piję kawę.

      Najdłużej stoję na czerwonym przy skręcie w lewo na ul. Morskiej, na wysokosci WSM. Tam studiuję "W poszukiwaniu straconego czasu" M. Prousta.

      • 5 1

  • bo trzeba się wpyhać na siłe (4)

    to jedyny sposób jazdy w zatłoczonym 3mieście

    • 10 30

    • (1)

      do łóżka żony też się wpychasz na siłę? :)

      • 5 1

      • ale tylko on

        reszta wchodzi jak w maslo

        • 4 0

    • Maniek - czytaj więcej. (1)

      Maniek a zanim wpychasz to brudasa umyjesz ?

      • 2 1

      • ej Tom, a chcesz sprawdzić?

        polizać itp?

        • 1 2

  • Taki jeden przyprószony siwizną prezesik wiodącej firmy deweloperskiej z Gdyni (6)

    co kilka dni, od wielu lat staje sobie w zatoczce dla trolejbusów na Świętojańskiej swoim czołgiem i jeszcze ani razu nie widziałem, żeby dzielny strażnik miejski, albo jeszcze odważniejsza strażniczka, choćby zwróciła mu uwagę, bo o mandacie to chyba nie ma mowy... Natomiast przypadkowych kierowców łapią z brawurą i odwagą godną Miami Vice.

    • 86 1

    • (3)

      Ależ ja nie widze tutaj problemu - wystarczy jeden telefon i zgłoszenie SM łamania przepisów. W takim przypadku SM ma obowiązek zareagować.

      • 18 4

      • (1)

        Prawie cała Gdynia u niego w kieszeni i myślisz że ktoś palcem kiwnie, obejdą dookoła i pojadą.Ty chyba nie wiesz gdzie żyjesz , chyba że wierzysz w ten medialny bełkot o sprawiedliwości HA.HA!!!!

        • 29 0

        • to ręka rękę myje

          urzędnicy w Polsce są zamieszani w nieuczciwe interesy z bogatymi firmami- jak świat światem tak jest

          dlaczego w Gdańsku tyle hipermarketów powstało a żaden z nich nie wywiązał się z obietnic zagospodarowania terenu (poza słabymi drogami na krótkich odcinkach)

          • 7 1

      • napisz gdzie i w jakich godzinach to przyjadę, zadzwonię, ponagrywam interwencję.

        - redaktor

        • 8 1

    • powiedz dokładnie w którym miejscu zostawia ten samochód?? (1)

      • 6 1

      • ostatni przystanek przed urzędem miasta, przy rossmanie.

        j.w.

        • 3 0

  • wezęł Wzgórze do zmiany (2)

    po przebudowie korki na Wzgórzu wcale sie nie zmniejszyły, jest gorzej, co parę metrów światła. Kto to projektował, potrzebna jest zmiana!!!

    • 21 12

    • intensywnie pracujemy nad koncepcją zmiany tego węzła, szacujemy, że koszt tej zabawy wyniesie jakieś 150 baniek, chwilowo część kasy poszło na infobox ale piszemy wniosek kredytowy, w którego przygpotowaniu pomagają nam specjaliści z MTM, która to firma powinna ową inwestycję zrealizować!

      • 14 2

    • korkuje się bo buractwo nie potrafi jeździć do końca lewoskrętem w partyzantów, a potem na środkowy do sopotu.

      • 1 0

  • chyba nie tak do końca (4)

    owa sygnalizacja nie jest, moim zdaniem, elementem wyznaczającym początek skrzyżowania; jeżeli jest jak piszę to może być taka sytuacja, że przejeżdżam linię wyznaczoną sygnalizatorem (zielone światło) oraz namalowaną linię przerywaną i zatrzymuję się 3 metry za nią (korek do skrzyżowania z Piłsudskiego); o ile się nie mylę żaden przepis nie zabrania mi stać w korku obok zatoki autobusowej (zatrzymanie się wprost wynikające z ruchu); jeżeli nie przejeżdżam przez linię sygnalizatorów i linię przerywaną w momencie gdy pali się tam czerwone światło to zarówno pan milicjant jak i pan kierowca mogą mnie jedynie grzecznie poprosić o przepuszczenie; no dobra, pan milicjant może mi kazać ale w żadnym wypadku nie ma prawa do ukarania mnie mandatem, że o dwóch nie wspomnę

    • 30 9

    • (3)

      masz racje, wg przepisów nie wolno wjeżdżać na skrzyżowanie, jeśli nie zdąży się go opuścić podczas nadawania sygnału zielonego, ale wjazd za pierwszy sygnalizator nie jest wjazdem na skrzyżowanie, więc nie wiem za co miałby być mandat (chyba że ktoś wjedzie na czerwonym). Natomiast jest jeszcze coś takiego jak kultura i fajnie jest myśleć na drodze tak, żeby sobie nawzajem nie utrudniać życia. Tym trolejbusem też ludzie chcą dojechać do domu, a jak ktoś tamtędy jeździ często, to wiadomo mniej więcej ile aut zdąży przejechać.

      • 3 1

      • (2)

        a wyobraź sobie sytuację, że owego trolejbusu tam nie ma w chwili gdy ja przejeżdżam za sygnalizator, po czym stoję w korku kilkadziesiąt sekund i dopiero wówczas przyjeżdża trolejbus; pewnie, że rozsądnie jest nie ustawiać się wzdłuż zatoki ale każdy kij ma dwa końce, otóż za mną stoi sznur samochodów, który wije się aż do Władka IV (czy może w tym miejscu to już Zwycięstwa) i ktoś może chcieć skręcić Partyzantów ale brak mu tych kilku metrów bo ja nie zastawiam PUSTEJ zatoki autobusowej... można się tak licytować a prawda jest taka, że Stefan Benkowski i ferajna są od tego, żeby takie cuda się nie działy (ten bajzel to przecież oni z okien widzą) i też się nie da?

        • 2 0

        • Jak nie ma trolejbusa, to logiczne, że nie zostawiasz miejsca i jeżeli utkniesz tam na dłużej, to faktycznie taka sytuacja może mieć miejsce. Ale czasem wystarczy spojrzeć w lusterko (o ile stoi za Tobą ciężarówka), żeby dostrzec, że trolejbus jest już blisko przystanku i być może zaraz na niego wjedzie i potem będzie chciał wyjechać. Nigdy nie będzie idealnie, skoro ustawienie świateł jest nieprzemyślane, ale starajmy się sobie ułatwiać życie nawzajem na tyle, na ile się da, bo na urzędasów nie ma co liczyć ;)

          • 0 1

        • @precz z armią urzędników

          a wyobraź sobie że to staruszka by przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!
          Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?
          Halo, tu Brzoza, tu Brzoza! Źle cię słyszę! Powtarzam, powiedział, że matka siedzi z tyłu... Matka siedzi z tyłu! Tak powiedział!

          • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane