• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łamią przepisy i blokują trolejbusy

Patryk Szczerba
16 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
To prawidłowe zachowanie kierowców. Jednak podczas największego natężenia ruchu, sznur aut stoi tuż za sygnalizatorem, uniemożliwiając wyjazd. To prawidłowe zachowanie kierowców. Jednak podczas największego natężenia ruchu, sznur aut stoi tuż za sygnalizatorem, uniemożliwiając wyjazd.

Dodatkowa sygnalizacja świetlna na wyjazdach z zatoczek przystankowych ma pomagać kierowcom komunikacji miejskiej w bezpiecznym i szybkim włączeniu się do ruchu. Co jednak, gdy kierowcy osobówek, łamiąc przepisy, nie pozwalają im na spokojny manewr?



Czy kierując samochodem często ustępujesz pojazdom komunikacji miejskiej?

Taki obrazek nietrudno zaobserwować przy przystanku zlokalizowanym na początku ul. Świętojańskiej, w okolicach Urzędu Miasta zobacz na mapie Gdyni. Zatłoczona ulica i próby wyjazdu trolejbusu kończą się najczęściej użyciem klaksonu, nerwami oraz zablokowaniem dwóch pasów, które mogłyby pozostać przejezdne.

Nierzadkie są jednak otarcia pojazdów, a nawet stłuczki. Winnych nietrudno znaleźć, gorzej z ich ukaraniem.

- Bagatelizują pierwsze światła co komplikuje nam wyjazd i w ten sposób nietrudno o stłuczkę. Dodam, że najczęściej na czerwonym świetle w tym miejscu przejeżdżają kierowcy na gdyńskich rejestracjach. Policja powinna jakoś temu zaradzić, bo to dla nas dość uciążliwe - zauważa pan Marcin, jeden z kierowców trolejbusów, który zgłosił się do nas z tym problemem.

W okresie wakacyjnym sygnały od kierowców trolejbusów nie brzmią tak donośnie, zwłaszcza, że na drogach jest mniej samochodów i nawet w zakorkowanym zwykle centrum Gdyni jeździ się spokojniej. Sprawa ponownie powróci prawdopodobnie jesienią, kiedy na opisywanym odcinku ul. Świętojańskiej znów zaroi się od przejeżdżających na czerwonym świetle nadrabiających czas kierowców, którzy łamią przepisy, czują się bezkarnie.

Gdyńscy policjanci tłumaczą, że w takich sytuacjach orężem może być technika, która wkroczyła w świat pojazdów komunikacji miejskiej.

- Aktualnie pojazdy ZKM w tym trolejbusy, są wyposażone w kamery nagrywające m.in to, co dzieje się z przodu pojazdu. Zachęcam pracowników do zgłaszania wykroczeń popełnionych przez kierowców osobówek. W opisywanym przez kierowcę przypadku popełnione są dwa: przejazd na czerwonym świetle oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, co oznacza dwa mandaty - zaznacza Adam Gruźlewski z KMP w Gdyni.

Monitoring, jak przyznają policjanci jest coraz częściej wykorzystywanym narzędziem w walce z piratami drogowymi. Dotyczy to zarówno zdarzeń z udziałem pojazdów komunikacji miejskiej, ale również zwykłych wypadków drogowych.

- To dowód. Często, po ujrzeniu zapisu sprawcy wypadków lub kolizji, którzy "idą w zaparte" zmieniają zdanie i przyznają się do winy, dlatego jest on dla nas niezwykle pomocny - opowiada.

Miejsca

Opinie (173) 5 zablokowanych

  • Zapomnieli dodać... (3)

    że kierowcy autobusów/trolejbusów są nie lepsi gdy oni sami włączają się do ruchu na "ichnym" czerwonym...

    • 2 1

    • (2)

      o tym cicho bo pan policjant twierdzi że tylko kierowcy osobówek to piraci drogowi

      • 1 1

      • trajtek jest uprzywilejowanym środkiem komunikacji publicznej (1)

        a tobie należy się mandat za dyskusję z policjnatem.

        • 1 0

        • oo to porusza się na sygnałach świetlnych i dźwiękowych tak?

          • 0 0

  • taaa jasne ...

    a co zrobić jak np kierowca trolejbusu blokuje dwa pasy ruchu jadąc środkiem jezdni, takie sceny były normą w czasie remontu przy Klifie; jechał taki jełop środkiem bo mu się nie podobało że kulturalni kierowcy na zakładkę jechali na kończącym się lewym pasie;
    bezmózgie szofery na szelkach tyle w temacie

    • 1 1

  • Zapytałam się Pani ktora przejechała na czerwonym dlaczego to zrobiła?-A tak sobie jechałam

    • 1 0

  • Wszystko racja ale..

    Wszystko to racja ale jak długo Gdynia chce opierać komunikację zbiorową na trolejbusach, autobusach ? Bez tramwajów które poruszają się po wydzielonych torowiskach i tak to wszystko utyka w korkach...

    • 0 1

  • nie ma policji? osochodzi? na urlopach?

    • 0 0

  • Parkowanie w poprzek chodnika

    na trawniku, byle jak, byle gdzie, byle tylko zaparkować i nie przejść więcej niż 100 metrów.
    Niektórzy nie wysiadają z samochodu, noc i dzień w nim, a potem miażdżyca, zawały, fałdy tłuszczu...

    • 4 0

  • Bo przecież tylko kierowcy osobowych przyjeżdżają na czerwonych. Codziennie, jadąc do pracy jestem świadkiem, kiedy trolejbusy /autobusy nawet kilka sekund po zapaleniu się u nich czerwonego dalej na luzie przyjeżdżają (skrzyżownie Wielkopolskiej z Al. Zwycięstwa). Sytuacje powtarzają się praktycznie codziennie! Kierowcy zapominają, że oprócz swojego tyłka wiozą również pasażerów, za których są odpowiedzialni!

    • 1 1

  • Kapuś!!!

    Mały donosik na kierowców panie Marcinie ? Wstyd!!!

    • 0 1

  • MO

    Tak gadacie i to samo robicie święci sie znalezli a zkm to święte krowy niech kierunki włanczają a nie na chama jadą

    • 0 1

  • wylaczyc sygnalizacje i zobaczymy

    co bedzie tylko migajace duze led uwaga wypadek np i po klopocie O co tu wogole chodzi? A moze by tak na rowerek wtedy mozesz na kazdym czerwonym mykac do woli a nie grzac grube d*psko w blachosmrodzie i perdziec w fotel o papieroska jeszcze moze zapalic. Przestrzen publiczna to niczyja wlasnosc i trolejbus czy tramwaj sa wazniejsze bo sa w stanie przewiezc ogromna ilosc ludzi wiecej i nie smrodza. A jak smrodzisz to wy.....j na zlom albo przerup sie na gas chociasz k.... j... mac. Ciezarowki cos przewoza dostawcze, kurierskie a osobufki tylko twoja d*pe. Najczesciej jedna.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane