• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Laptop dla pary 'przesiedleńców'

mak
17 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Michał i Marta otrzymali główną nagrodę w naszym konkursie... Michał i Marta otrzymali główną nagrodę w naszym konkursie...

W tegorocznym konkursie na najlepsze przebranie na Paradzie Niepodległości główną nagrodę - laptop - zdobyła para "przesiedleńców", czyli Marta i Michał Szagżdowicz, młode małżeństwo z Gdańska. Gdyby nie historia pewnych walizek, być może w ogóle na paradę by nie przyszli.



...na najlepsze przebranie podczas Parady Niepodległości. ...na najlepsze przebranie podczas Parady Niepodległości.
Drugie miejsce zajęła "Pani Róża". Drugie miejsce zajęła "Pani Róża".
...a trzecie  - "milicjant". ...a trzecie  - "milicjant".

Tak było na Paradach Niepodległości w Gdańsku i w Gdyni - galeria ponad 300 zdjęć

Marta i Michał są małżeństwem od blisko pięciu miesięcy. Ona - studentka trzeciego roku historii, on - kończy w tym roku Akademię Muzyczną. Na Paradę Niepodległości postanowili przebrać się w stroje przesiedleńców. A wszystko zaczęło się od kilku walizek od zaprzyjaźnionego księdza. - Porządkując piwnicę znalazł pięć tekturowych walizek z głębokiego PRL-u. Na jednej z nich widnieje data 1957 r. - mówi Michał. - Okazało się, że w czasach komuny w takich walizkach Polacy z Zachodu przysyłali do parafii paczki z jedzeniem i ubraniami. Na niektórych zachowały się nawet karteczki z adresami.

Kiedy zabrali do domu walizki od razu nasunął im się pomysł na przebranie.- Tego samego dnia, kiedy Michał przyniósł je do domu, poprosiliśmy dziadków o jakieś stroje z epoki. Okazało się, że moja babcia ma w szafie piękne futra, kapelusze, a dziadek Michała fajną kurtkę - mówi Marta.

Do tego doszła jeszcze szczypta rodzinnej historii. Dziadkowie Michała są bowiem przesiedleńcami z Wilna, a Marty - ze Lwowa. - To zabawne, ale już na paradzie ludzie widząc nas tak przebranych i z walizkami w ręce mówili na nas "przesiedleńcy" - wspomina Marta.

Jednak za ich sukcesem stoi też rodzina i znajomi, którzy oddawali swoje głosy. - Kibicowała nam cała rodzina i znajomi z Polski, Francji i Hiszpanii. Mimo to w sobotę rano byliśmy drudzy. Myślałam już, że nie wygramy - przyznaje Marta.

I rzeczywiście do końca wahały się losy. Ostatecznie "przesiedleńcy" przewagą jedynie dziesięciu głosów wygrali z Panią Różą - jedną z faworytek internautów. Trzecie miejsce zajął natomiast "milicjant".

- Bardzo cieszymy się się z laptopa. Zwłaszcza, że od dawna był nam potrzebny. Mamy tylko jeden komputer i to stacjonarny. Teraz będziemy mogli spokojnie pracować np. w bibliotece, zwłaszcza, ze oboje niedługo mamy obrony - mówi Marta.

Drugie i trzecie miejsce zostało nagrodzone aparatami cyfrowymi.

Wszystkim serdecznie gratulujemy.

Zobacz wszystkie zdjęcia, które walczyły o nagrody w naszym konkursie
mak

Wydarzenia

Opinie (58) 2 zablokowane

  • GDYNIA JEST KOCHANA.

    GDYNIA MOJE MIASTO.

    • 4 4

  • w Gdyni jest dobrze,aby tak dalej KOCHANI, trzeba się szanować i szanować swoje miasto , to jest nasze miejsce.

    • 1 4

  • a ja wygrałem szalik ale o wygranej poinformowano mnie dpiero dzien poźniej

    i już nie mialem szansy na odebranie nagrody. Bravo portal!

    • 5 0

  • gratulacje (1)

    Gratulacje, ciesze sie ze za strojem stoi pewna historia i że przebranie pochodzi z "tamtych" czasów, z szaf dziadków :))

    • 33 2

    • ten milicjant to też z szafy dziadka

      • 9 0

  • gratulacje

    • 20 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane