- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (153 opinie)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (90 opinii)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (111 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (125 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (119 opinii)
Ławki w parku Oruńskim do wymiany
Trwa wymiana desek w ławkach w parku Oruńskim. Na zdemontowane siedziska uwagę zwrócili okoliczni mieszkańcy. - Część została zdewastowana, a część wymaga dodatkowych prac konserwatorskich. Wszystkie prace zostaną wykonane w ramach obowiązującej gwarancji - wyjaśniają urzędnicy. Park Oruński został zrewitalizowany w 2017 r. kosztem prawie 7 mln zł.
Na brakujące elementy drewnianych siedzisk w ławkach zwrócili uwagę nasi czytelnicy.
- Podczas porannego spaceru po parku Oruńskim zauważyłam brak desek w około połowie ławek. Pozostali przechodnie byli oburzeni, nikt nie wiedział, co dokładnie się stało. Czy mamy do czynienia z kradzieżą, aktem wandalizmu? Czy są to po prostu prace remontowe? - dopytuje w Raporcie z Trójmiasta nasza czytelniczka.
Zdemontowane siedziska w ławkach w Parku Oruńskim (25 opinii)
Podczas porannego spaceru po Parku Orunskim zauważyłam brak desek w okolo połowie/ byc moze wiekszosci lawek. Pozostali przechodnie byli oburzeni, nikt nie wiedział co dokładnie się stało. Czy mamy do czynienia z kradzieżą, aktem wandalizmu? Czy są to po prostu prace remontowe? Załączam zdjęcia i bardzo proszę o zbadanie sprawy.
Podczas porannego spaceru po Parku Orunskim zauważyłam brak desek w okolo połowie/ byc moze wiekszosci lawek. Pozostali przechodnie byli oburzeni, nikt nie wiedział co dokładnie się stało. Czy mamy do czynienia z kradzieżą, aktem wandalizmu? Czy są to po prostu prace remontowe? Załączam zdjęcia i bardzo proszę o zbadanie sprawy. Zobacz więcej
- Część z desek została zdewastowana, część wymagała dodatkowych prac konserwacyjnych. Jako że park jest wciąż na gwarancji, wszystkie prace są prowadzone w ramach umowy gwarancyjnej na koszt wykonawcy i będą wymieniane w dwóch partiach. Na swoim miejscu pojawią się na początku września - wyjaśnia Zakrzacka.
Niestety to nie pierwsze akty wandalizmu w nowo oddanych inwestycjach miejskich. W maju 2018 r., zaledwie kilka dni po otwarciu nowego punktu widokowego na Biskupiej Górce, nieznani sprawcy zniszczyli ustawione tam ławki. Wiosną tego roku z kolei informowaliśmy o zniszczonej i podpalonej drewnianej balustradzie na schodach prowadzących na wzgórze Pachołek w Oliwie.
Park Oruński im. Emilii Hoene to jeden z najstarszych parków i drugi co do wielkości park miejski w Gdańsku (po Oliwskim). Położony niedaleko kanału Raduni, malowniczo otulony wzgórzami morenowymi, zajmuje ok. 11 hektarów doliny potoku Oruńskiego. Jego historia sięga XVI wieku, gdzie w tym czasie istniał dworek myśliwski. W XVII w. rezydencja parkowa stała się miejscem spotkań artystów i elity.
Koncertowe otwarcie Amfiteatru Orana w parku Oruńskim
Rewitalizacja parku Oruńskiego zakończyła się jesienią 2017 r. i pochłonęła 6,6 mln zł. W jej ramach powstało nowe oświetlenie, wymieniono nawierzchnię w alejkach, park wyposażono w monitoring, powstała też sieć wodociągowo-kanalizacyjna. Amfiteatr zyskał nowy dach oraz 263 miejsca siedzące. Wcześniej w parku powstała też stylizowana altana, a także ogrodzenie z bramami i furtkami, dokonano renowacji mostu na ciągu pieszo-jezdnym i wyremontowano dwa mostki na strumieniu.
Przypomnijmy też, że w tym roku - przed wakacjami - do użytku oddano nowy odcinek ścieżki spacerowej między parkiem Oruńskim a zbiornikiem retencyjnym Augustowska na południu Gdańska.
Wideo archiwalne
Opinie (130) 6 zablokowanych
-
2019-09-02 08:03
Może naturalistyczne łąki
Co się ludziska dziwicie, przecież to tylko Orunia. Jestem przekonany, że nie warto wyrzucać tam kolejnych środków i na siłę uszczęśliwiać mieszkańców. Myślę, że miejscowe społeczeństwo, ze specyficznymi tradycjami, nie potrafi inaczej funkcjonować.
- 8 12
-
2019-09-02 07:55
Park Oruński !
Przecież to normalne że ławki są w takim stanie jak podobno ludzie w podeszłym wieku (80 -90l) uprawiają miłość na tych ławkach. Później alkohol, papierosy i jest jak jest. Z drugiej strony no fakt, trochę przesada. Chociaż przy takim użytkowaniu i tak długo wytrzymały ;)
- 3 9
-
2019-09-02 07:22
I o co tyle hałasu?
Najwyraźniej Orunianie najbardziej lubią korzystać z ławek bez siedzisk.
- 26 27
-
2019-09-02 07:21
Zima niedługo ,zapasy robią 500+ nie starcza wszystko drożeje.
- 30 20
-
2019-09-02 07:10
.
To miejsce zawsze było piękne. Zimą na sanki,łyżwy i narty, jesienią na grzyby, latem półkolonie. Dawne czasy.
- 62 2
-
2019-09-02 07:07
Zawsze się znajdą jeło...
Po alkoholu dostają małe móżdżki i przeszkadza wszystko ...
- 130 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.