- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (226 opinii)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (73 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (135 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (100 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (279 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (24 opinie)
Mimo że prace związane z zagospodarowaniem centrum dolnego miasta miały rozpocząć się przed dwoma laty, developer nadal nie może wejść na teren przyszłej inwestycji. Nederpol Development & Investment S.A. zdobył pozwolenie na budowę większości obiektów - hotelu, Domu Zdrojowego, budynku mieszkalnego i centrum handlowo-usługowego. Z powodu odwołań mieszkańców nadal nieprawomocne są pozwolenia dla tunelu pod ul. Grunwaldzką i Powstańców Warszawy i parkingu.
- Problemy z pozwoleniami zaczęły się, kiedy okoliczni mieszkańcy wnieśli sprzeciw odnośnie budowy centrum handlowo-usługowego, jednak wycofali swoje roszczenia. Później niezadowoleni byli ci, którzy mieszkali w pobliżu planowanego parkingu i tunelu - powiedziała Zofia Kaszkur, naczelnik Wydziału Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta w Sopocie. - Rozmowy pomiędzy stronami trwają dwa lata. Gmina nie ponosi żadnych kosztów opóźnienia budowy.
Teren objęty inwestycją obejmuje 17 tys. metrów kwadr. Usytuowany jest na skrzyżowaniu ulicy Bohaterów Monte Cassino i Powstańców Warszawy. W ramach inwestycji zburzona zostanie między innymi Państwowa Galeria Sztuki. W zamian, po zakończeniu budowy miasto otrzyma powierzchnie wystawiennicze dla galerii w nowo powstałym Domu Zdrojowym. Wśród korzyści z przebudowy centrum wymieniane są m.in. odbudowa Domu Zdrojowego, wydłużenie sezonu poprzez uruchomienie sal kongresowych, polepszenie warunków dla działalności znanej i docenianej w kraju i za granicą galerii, pozyskanie nowych miejsc parkingowych oraz miejsc pracy.
Opinie (46)
-
2003-12-02 09:54
Latem zamiast na deptaku przy końcu Monciaka
będziemy przebywać w klimatyzowanym pomieszczeniu
ha ha ha ha- 0 0
-
2003-12-02 10:34
Panu Prezydentowi przydałoby się ufundować album z cyklu Był sobie Sopot. Dużo nie kosztuje a wyrabia gust.
- 0 0
-
2003-12-02 10:47
Popatrzcie sobie chociaż na Berlin.
Tam też pozostało wiele budowli po Honeckerze i nikt nie myśli ich burzyć, niektóre tylko udoskonala się, ale miasto zachowuje swój charakter.
A u nas jak w Ameryce Południowej. Kasy nie ma, ale trzeba pobudować niczemu nie służące dziwolągi. Byle tylko było pseudo-nowe. Boso ale w ostrogach. Biskup poświęci i hajda.
Polska cyrkiem stoi. Niech jeszcze puszczą więcej seriali -zwłaszcza patagońskich. Przepych w nich, najnowsze wzorce, mieszkania w stylu IKEA, spojrzenia trwające przez 600 odcinków, a żreć trzeba.
Więc dalej. Karnowski coś wykumał, zaraz to kupi Adamowicz lub Szczurek. Szkoda tej palmy co ją mieli zabrać ze stolycy.- 0 0
-
2003-12-02 10:59
"i jak cenna jest kazda nowa inicjatywa"
skoro każda to CEŃ I MOJĄ:))
NIE RUSZAĆ
VETO
NIE POZWALAM
moja koncepcja jest taka:)
zaścianka chłopcze nie zmienisz pseudosopockimi budyneczkami ale CIĘŻKĄ PRACĄ
u podstaw- 0 0
-
2003-12-02 11:47
Jak na skrzyżowaniu Monciaka z ul. Powstanców Warszawy
czyli na Placu Zdrojowym powstanie wieżowiec ze
sklepikami z ciuchami to nawet fajnie będzie bo zacieni tę część Monciaka i jak się kupi lody u Włocha to tak szybko nie stopnieją nam w wafelku.Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. A w końcu sklepiki w dużej ilości z majtkami typu stringi też są potrzebne.Kto z panów nie lubi stringów niech podniesie rękę.Ha ha ha ha .
Przehandlować plac Zdrojowy na centrum konferencyjno-zakupowe to dobiero trzeba mieć talent prezydencika i kliki.- 0 0
-
2003-12-02 12:20
klimat padnie
to fakt ! Juz sie zaczelo jak dworcowa zamkneli ;-(
To jednak cena rozwoju nic nie jest wie(t)czne.
Ale koncept jajacka osobiscie uwazam za frajerski i pasujacy tylko do kliki ktorej nie stac na pomysly.
POszli na latwizne, standart jak nie wiemy co to kongres centrum z hotelem.(zadaje sie zejuz coos takiego stoi 20km na polodnie)
I jeszcze ta achitektora. Pseudo seceja nawet nazwac sie nie da.
A i secesja wcale w nie najpiekniejszej wersji w sopocie zaistniala.To pruska szkola ktorej daleko do francuskiej finezji.
Wiec zostawmy ta secesje na rzecz nowych akcentow.- 0 0
-
2003-12-02 12:37
Gdzoe Rzym, gdzie Krym, gdzie secesja?
Mamo - w Sopocie nie ma, wbrew powszechnym sądom, architektury "secesyjnej". Jest klasycystyczna, modernistyczna i w ogole "yczna", ale na pewno nie ma secesyjnej. Seecesyjna jest np. niektórych miastach Austrii (Wiedeń) czy Węgier, ale nigdy nie była obecna w Sopocie. Są tu natomiast tylko pewne nieliczne detale (nawet nie architektoniczne, ale bardziej użytkowe czy zdobnicze) o charakterze secesyjnym np. żeliwne balustrady schodów czy kilka wewnętrznych witraży.
Co do nowej inwestycji - panowie dyskutanci, czy na pewno przyjerzeliście się dokładnie lokalizacji i planom? Dyskutujecie bowiem zawzięcie o "Aldze", a terenu "Algi" w ogóle nie ma w tych planach z prostego powodu - te budynki i ten teren nie nalezy do miasta, tylko do socjalistycznego reliktu, czyli "Społem" ("społem, społem, aż przespołem"). A plac w centrum w ogóle przecież nie jest ruszany! Z kolei Dom Zdrojowy i hotel odtwarzany jest dokładnie w tych samych miejscach i tych samych gabarytach, co przed wojną. Interesowałem się tym tematem jako student architektury, więc rzeczywiście warto zajrzeć na stronę ndi, aby bliżej się zapoznać z tym projektem. Co do protestów, to chyba jednak nie jest tak, że każdy protest to "głos społeczny", najczęściej w grę wchodzą indywidualne interesy, a czasem nawet chęć zaszantażowania inwestora (są w Polsce organizacje, które wręcz zyją z blokowania inwestycji. Nie zawsze interes indywidalny jest tożsamy z interesem społecznym i warto o tym pamiętać.
Co do samej wizji architektonicznej - to była ona dość szeroko i dlugo prezentowana w różnych miejscach i kto chciał, mógł zgłosić swoje uwagi (ja zrobiłem to za pośrednictwem internetu). "Dziennik Bałtycki" prezentował swego czasu szczegółowo te projekty, a w ratuszu były one wywieszpne do publicznego wglądu i wisiały kilka miesięcy. Mam swoje uwagi, ale generalnie lepiej, jak takie inwestycje przygpwuje się i projektuje kompleksowo, niż "każdy sobie rzepkę skrobie" na małej działce.- 0 0
-
2003-12-02 12:37
Z resztą:
Głupawa moda na centra konferencyjno-handlowe.
Po to żeby jakieś BCC lub inne konfederacje pracodawców bochniarzowych mogły sobie urządzać imprezki za cudze pieniądze.
A jakieś Incorporation porąbane wybuduje za dużą kasę szałas szklano-betonowy i podatek odprowadzi na Bahamas.
Ale jeżeli się o tym pisze to prędzej czy później dojdzie do realizacji szalonych pomysłów.
Przecież na tym polega cały wic: budować coś dużego i drogiego dla małej grupki ludzi.
A reszcie pospólstwa otowrzyć zapyziały market na obrzeżach miasta. Howgh!- 0 0
-
2003-12-02 12:42
ja się nie upieram że tam panuje secesja - człowieku
ten projekt jest pseudo secesyjny
PSEUDO
taka podróbka, a moim zdaniem lepiej by było dostosować stylem do otaczających budynków i z secesji wziąść właśnie te kute balustradki, witrażyki...
pełne staroświeckiego uroku
projekt obejrzałam i takie jest po tym ogladaniu maoje zdanie
mam prawo miec własne?
mam- 0 0
-
2003-12-02 13:05
Dziwaczny projekt,Coś mi tu śmierdzi jak Warszawska Ściana Wschodnia lub oprogramowanie komputerowe ZUSu albo inwestycje na PKP.A ryba psuje się od głowy.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.