• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Leśniczy: Trójmiejskie lasy są bezpieczne

Łukasz Plonus, Nadleśnictwo Gdańsk
11 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kto odpowiada za połamane drzewa w lesie?
Wycinka drzew jest prowadzona planowo, a w miejsce wyciętych drzew zawsze pojawiają się nowe - przekonuje Łukasz Plonus. Wycinka drzew jest prowadzona planowo, a w miejsce wyciętych drzew zawsze pojawiają się nowe - przekonuje Łukasz Plonus.

W lasach Nadleśnictwa Gdańsk prowadzona jest planowa gospodarka leśna. Jednym z jej elementów jest wycinka niektórych drzew. Jednak trójmiejskie lasy są bezpieczne - przekonuje Łukasz Plonus z Nadleśnictwa Gdańsk.



W środę opublikowaliśmy list naszego czytelnika (Widok wyciętych drzew smuci spacerowiczów), który zwraca uwagę na zbyt intensywną jego zdaniem wycinkę drzew w lasach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

Dziś przedstawiamy odpowiedź Łukasza Plonusa z Nadleśnictwa Gdańsk, który tłumaczy postępowanie leśników.

***


Łukasz Plonus Łukasz Plonus
Leśnicy mają pełną świadomość, jak ważne dla społeczności lokalnej są lasy trójmiejskie, zarówno ze względów gospodarczych, przyrodniczych czy rekreacyjnych. Lasy te jednak starzeją się i wymagają "odmłodzenia", chociażby po to, żeby mogły z nich korzystać i cieszyć się nimi również przyszłe pokolenia mieszkańców.

Dlaczego w lasach prowadzona jest wycinka



Dlatego leśnicy, naśladując naturalne procesy zachodzące w przyrodzie, ułatwiają i przyspieszają pojawianie się nowego pokolenia drzew. Dzięki temu zapewniona zostaje trwałość i ciągłość lasów na tym terenie, bez uszczerbku dla powierzchni, jaką te lasy zajmują. To ułatwienie i przyspieszanie naturalnego odnawiania lasu wymaga niekiedy wycinki niektórych drzew.

Część drzew wycinanych jest również w ramach tzw. przebudowy drzewostanów, czyli dostosowywania składu gatunkowego drzew do siedliska, na którym rosną. Trójmiejskie lasy to głównie kraina buczyn i grądów - wielogatunkowych lasów liściastych.

W przeszłości posadzono tu sporo drzew iglastych, głównie sosen i świerków, które w nadmiarze są niekorzystne dla tych lasów. Teraz leśnicy stopniowo je usuwają, a w ich miejsce wprowadzają buki, dęby czy lipy.

Drewno pozyskane w ten sposób i tak ostatecznie trafia do ludzi, również do mieszkańców Trójmiasta, w postaci choćby mebli czy książek. Nie jest to bez znaczenia także dla klimatu, bowiem w drewnie zatrzymane są olbrzymie ilości dwutlenku węgla. Dzięki temu drzewa przekształcone w solidne drewniane produkty codziennego użytku, stają się miejscem, w którym zakumulowany węgiel może się utrzymać przez dziesięciolecia.

Miejsca po drzewach wyciętych w ramach gospodarki leśnej nigdy nie pozostają na długo wolne. Zawsze zajmują te miejsca młode drzewa.

Leśnicy tak zarządzają lasami, by jak najwięcej z nich odnowiło się naturalnie. Polega to na spontanicznym powstawaniu młodego pokolenia lasu przy wykorzystaniu głównie sił natury, z nasion znajdujących się w glebie, czyli podobnie, jak dzieje się to w lasach niepoddawanych ingerencji człowieka.

Jeżeli z jakichś powodów nie udaje się odnowić lasu w sposób naturalny, leśnicy sadzą w takich miejscach młode drzewka wyhodowane w szkółkach leśnych.

Drzewa nie są wycinane na chybił trafił



Lasy trójmiejskie, mimo że są częścią parku krajobrazowego, to lasy gospodarcze, z planową gospodarką leśną. To nie oznacza jednak, że w każdej ich części wycina się drzewa.

Na terenie Nadleśnictwa Gdańsk jest 11 rezerwatów - tą formą ochrony przyrody zostało objętych 340 hektarów lasów. Dodatkowo 570 hektarów lasów trójmiejskich leśnicy wyłączyli z planowej gospodarki. Razem jest to pokaźny obszar, niemal dwudziestokrotnie większy od Parku im. Ronalda Reagana w Gdańsku.

W tych miejscach przyroda rządzi się sama i można obserwować naturalne procesy starzenia się i odnawiania lasu.

Lasy Nadleśnictwa Gdańsk Lasy Nadleśnictwa Gdańsk
Prowadzona przez leśników gospodarka leśna jest certyfikowana przez dwa najważniejsze międzynarodowe certyfikaty, dające gwarancję prowadzenia odpowiedzialnej gospodarki leśnej - FSC oraz PEFC. Nadleśnictwo Gdańsk posiada oba te certyfikaty, co oznacza, że trójmiejskie lasy są zarządzane zgodnie z międzynarodowymi standardami ochrony środowiska, poszanowaniem wartości społecznych miejscowej ludności oraz zachowaniem równowagi między zasadami ekonomicznymi a utrzymaniem trwałości ekosystemów leśnych na tym obszarze.

O opiece nad lasami otaczającymi Trójmiasto io gospodarce leśnej prowadzonej na tym terenie opowiada film autorstwa Tadeusza Baranieckiego.


Co Straż Leśna robi w lesie? Materiał archiwalny

Łukasz Plonus, Nadleśnictwo Gdańsk

Opinie (341) 10 zablokowanych

  • Ok.

    Wymienimy rzecznika.

    • 10 0

  • Rzecznik mija się z prawdą.

    Wg.tego Pana jest 11 rezerwatów ( 340 ha )i 570 ha wyłączono z planowego "wyżynania" co łącznie daje 910 ha. Szanowny Panie.
    Podaje Pan ,że jest to obszar około 20 razy większy niż Park R. Regana... Ten Park ma około 62.4 ha i jak to przemnożymy przez "20" to da nam ponad 1248 ha.
    Pomylił się więc Pan o około 338 ha. To gdzieś tyle będzie , co stanowi te 11 rezerwatów. Mijać się z...też trzeba umieć.... Te 338 ha to dużo czy mało ????? Oj te szkoły(poziom) i nawet leśne....Oby nie mylić się ile się wycina....

    • 14 0

  • Jezu, co za pierdoły ci leśnicy gadają. Mają nas za i**otów?

    • 22 0

  • Wypowiedzi rzecznika to....mowa "trawa"...

    A ja porównuję tego typu wypowiedż rzecznika LP do innej wypowiedzi rzecznika firmy budującej centralny Odcinek II Linii metra w Warszawie (agp metro polska).
    Ten drugi to zawsze miał gotową i przekonywującą odpowiedż. Budowa była opóżniona o ponad 2 lata ale wg.rzecznika : to było w planie....Kolejne katastrofy budowlane ( wypływ :Kurzawki: na stacji Powiśle (obecnie stacja metra Centrum Nauki Kopernik 14.09.2012r.i przez ponad pół roku stacja była zalana wodą z Wisły)) i obsunięcia/zapadnięcia terenu (pażdziernik 2012 r.) w centrum miasta i na W-wskiej Pradze to tam tylko drobne trudności... Sam chłop nie wierzył w co mówił. Pani HGW tak kazała mówić to i mówił. Ale II linia "metła" -w trudzie i znoju to powstała.
    Jest potężne zapotrzebowanie na cenne gatunki drewna to tną gdzie się da...

    • 13 3

  • o i jeszcze mogl powiedziec, ze pies bez smyczy ploszy zwierzeta lesne (2)

    a ciężki sprzęt, który leśne drogi zamienia w koleiniska pełne błota jest bardzo przyjazny dla zwierzyny wszelakiej

    • 25 6

    • (1)

      NO! ostatanio widzialam jak harvester gonił sarnę bo chciał się z nią bawić, zupełnie jak pies.... no jezuslodki Nie Lubie Hipokrytów, jest mała różnica między "płoszeniem zwierzyny" co odbywa się też gdy Pan/ PAni idzie do lasu na spacer, gdy drogą jedzie cięzki sprzęt lub motor crossowy a gonieniem zwierzaka przez psa.

      • 7 6

      • Zjedz snikersa

        Dyzbanie..

        • 0 8

  • Przemysł drzewny

    byłem wielokrotnie w zakładach przemysłu drzewnego jako serwisant sprzętu ciężkiego. I powiem tak. Zakłady w Świeciu N/Wisłą (Celuloza) i zakłady Kronopol w Żarach woj.lubuskie za podstawowy i dominujący materiał do przerobu to sprowadzają drewno sosnowe. W ubiegłych latach na stolarkę okienną w tzw.budownictwie wielkopłytowym było drewno świerkowe.
    Tych gatunków jest w Polsce pod dostatkiem również w całej europie i o stosunkowo niskiej cenie.
    Zakłady Przemysłu /drzewnego w Karlinie Homanit tak samo bazują na drewnie z drzew iglastych i oprócz tego sprowadzają spore ilości odpadów po tym co było kiedyś meblami... Byłem też w zakladach Pfeideler w Grajewie to też to samo. Na "młyny" idzie głównie " sosna".
    Natomiast za granicą jak i w kraju jest b.duże zapotrzebowanie na cenne gatunki drzew liściastych ( Buk "fagus Silvatica" i Dąb "Ouercus" i jest to tzw.drewno dewizowe. A tego jest stosunkowo niewiele w zasobach LP. Gatunki wyjątkowo wolno rosnące. Żołędzie tego ostatniego i tzw.bukiew (orzeszki) Buka - stanowią cenny pokarm dla dzikich leśnych zwierząt. Dziki ot tak sobie nie wychodzą z okolicznych lasów. Nie ma tam za bardzo już co jeść wartościowego...
    Te cenne gatunki drzew to potężny zysk z jego sprzedaży.
    Nie dajmy się nabrać na takie jak ta wypowiedzi...
    Na sosnę i świerk to nie ma większego popytu i jest tego b.dużo i szybko rośnie-w zasadzie byle gdzie( piaski, gliny gleby b,jałowe)
    Natomiast jak słyszę słowo "planowa-planowe" to kojarzy mi się od razu z jednym krzykliwym gościem z wąsikiem o imieniu na lit.A.....

    • 20 3

  • Kacper ratuj nasze lasy!!!

    Dosc grabiezczej wycinki ,,pielegnacyjnej"

    • 17 0

  • bezpieczne w tartaku

    • 13 3

  • Lasy atakują człowieka

    leśnicy przechodzą samych siebie, by usprawiedliwić swoją pazerność. Tylko kto to kupuje, te bzdury?

    • 22 0

  • Słowa człowieka systemu są nic nie warte. (5)

    Gadać (kłamać) każdy może, szkoda tylko, że bezkarnie.
    Takiego kitu (że lasy są prawidłowo gospodarowane) już nawet ciemnocie nie wciśniecie.
    Ostatnio odwiedziła mnie moja 10-letnia siostrzenica z Dolnego Śląska. Zawsze uwielbiała chodzić na spacery po naszym lesie (sama mieszka w strefie bezleśnej), ostatnio się popłakała, gdy widziała obraz bestialskiego i barbarzyńskiego wandalizmu w moim okolicznym lesie. Nie rozumiała jak człowiek może tak wszystko zniszczyć i zostawić po sobie takie pobojowisko. A najgorsze, że zwykły szary człowiek jest bezsilny i nic nie może zrobić, żeby zapobiec tej dewastacji. A taki pracowik Leśnictwa będzie swoje mądrości snuł, jak to wszystko jest cacy. Wstydu nie macie sługusi mamony i szkodniki przyrody.

    • 35 13

    • konkrety (4)

      proszę wskazać dokumenty i opracowania mówiące o nieodpowiednio prowadzonej gospdarce leśnej.

      • 6 8

      • (3)

        Na tym właśnie polega bezsilność nie-leśnika. Nawet gdyby wycięli wszystkie drzewa, to i tak w oparciu o swoją specjalistyczną wiedzę udowodnią, że to też jest prawidłowa gospodarka leśna.

        • 12 0

        • Otworz oczy przejedz sie po TPK...To co zrobiliscie to powinno byc pod paragraf podciagniete.Ty jestes lesnikiem to chyba ci korniki mozg wyzarly bo takiej propagandowej sieczki dawno nie bylo.Ile ci placa rzeczniku ? .

          • 5 2

        • (1)

          nie wydaję mi się, żeby ktokolwiek planował wycinkę wszytskich drzew. p.s. podobny argument mają antyszczepionkowcy " nie ma dokumentów i opracowań na temat szkodliwosci szczepionek, ale wiemy ze sa zle" bablanina.

          • 9 3

          • Oczywiście specjalnie przerysowałem, żeby lepiej oddać fakt, że specjalista zawsze będzie miał przewagę nad laikiem, społecznikiem czy innym "zwykłym" a tylko zatroskanym obywatelem. I jeśli będzie chciał coś zataić, coś zafałszować, to spokojnie da radę. W ostateczności zawsze może na końcu powiedzieć: ja wiem lepiej, bo ja jestem specjalistą. Musiałby go kontrować tylko inny specjalista, ale jak się wyłamie ze środowiska, to mu nie darują.

            • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane