• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Magdalena Czarzyńska-Jachim nową wiceprezydent Sopotu

Piotr Weltrowski
22 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Magdalena Czarzyńska-Jachim została powołana na stanowisko wiceprezydent Sopotu. Magdalena Czarzyńska-Jachim została powołana na stanowisko wiceprezydent Sopotu.

Magdalena Czarzyńska-Jachim, od lat pełniąca funkcję rzecznika Urzędu Miasta Sopot, została nową wiceprezydent miasta.



Kilka dni temu, po blisko dziewięciu latach na stanowisku, odeszła poprzednia wiceprezydent Sopotu - Joanna Cichocka-Gula. Została ona dyrektorem Sopockiego Art Inkubatora, nowej miejskiej instytucji kulturalnej. Wcześniej, jako wiceprezydent, zajmowała się właśnie kulturą, a także oświatą.

Jeszcze kilka dni temu najpoważniejszą kandydatką do objęcia stanowiska była Aleksandra Gosk - radna z klubu Platforma Sopocian Jacka Karnowskiego, a także współwłaścicielka sopockiego klubu "3 Siostry". Ostatecznie jednak nie ona - choć otrzymała taką propozycję - a Magdalena Czarzyńska-Jachim została we wtorek ogłoszona nowym wiceprezydentem miasta.

Decyzję podjęto w ostatnich dniach. Jeszcze tydzień temu Czarzyńska-Jachim zapewniała, że nie rozważa przejęcia tego stanowiska, choć nie jest tajemnicą, że jest jednym z najbardziej zaufanych współpracowników prezydenta Jacka Karnowskiego. Jej kandydatura pojawiała się już nawet dziewięć lat temu, gdy wybierano wiceprezydentów miasta.

- Magdalena Jachim jest osobą, która ciężką wieloletnią pracą na rzecz sopockiego samorządu, swoim doświadczeniem i kreatywnością zasłużyła sobie na ten awans - stwierdził Jacek Karnowski, powołując na sesji Rady Miasta Sopotu swoją zastępczynię.
Sama Czarzyńska-Jachim zapowiedziała z kolei, że zamierza kontynuować pracę swojej poprzedniczki.

- To dla mnie zaszczyt i duże wyzwanie, ale traktuję to także jako docenienie pracy całego mojego zespołu - Biura Promocji i Komunikacji Społecznej. Realizując różnorodne zadania, miałam okazję współpracować ze wszystkimi wydziałami urzędu, instytucjami i spółkami miejskimi. Wielokrotnie współpracowałam też z radnymi wszystkich opcji. Na moje dotychczasowe doświadczenia zawodowe złożyły się również spotkania, dyskusje i rozmowy z mieszkańcami Sopotu i sopockimi przedsiębiorcami - stwierdziła.
Zanim w 2006 r. Czarzyńska-Jachim zaczęła pracę w zespole prasowym sopockiego urzędu, przez kilka lat była dziennikarką Dziennika Bałtyckiego. Jest absolwentką Wydziału Historii Uniwersytetu Gdańskiego. Ukończyła też studia podyplomowe w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego w Warszawie, a także podyplomowe Studium Zarządzania Zasobami Ludzkimi (Agencja Rozwoju Regionalnego w Poznaniu). Była stypendystką rządu francuskiego w Montpellier i na Uniwersytecie Toulouse le Mirail w Tuluzie.

Nowe stanowisko Czarzyńska-Jachim oficjalnie obejmie 4 listopada. Na razie nie wiadomo, kto zastąpi ją jako rzecznik Urzędu Miasta Sopotu.

Opinie (75) ponad 20 zablokowanych

  • a kogo ma zatrudnic,czlowieka z ulicy

    • 5 15

  • Wyglada na moje oko na lewaczke (3)

    • 31 10

    • wyluzuj, aż tak źle nie wygląda.

      • 3 5

    • To lepiej żeby wyglądala na prawaczkę ? (1)

      Sobecka,Pawłowicz,Terlecki-widać wg ciebie to sa wzory kobiecości i męskości.

      • 9 8

      • Bo on woli babochłopy i ewentualnie garkotłuki z jedynie słusznej Partii

        Oczywiście i perełki tam się zdarzają, ale większość Pań z tej Partii wygląda powiedzmy nieciekawie ;).

        • 10 3

  • dlaczego poprzednia prezydent objęla dyrektorskie stanowisko bez konkursu? (4)

    • 93 9

    • czekali na Ciebie ale sie nie zglosiles, mama przez telefon mowilas ze jestes zajety pisanem komentow na trojmiasto

      • 11 8

    • .....

      Bo mogła

      • 14 2

    • Przepisy wiążą tylko tych którzy stosują się do nich:)

      • 18 3

    • bo najwyraźniej prezydent nie miał obowiązku ogłosić konkursu ;)

      • 18 11

  • Ciężką, katorżniczą, nieludzką pracą...

    Mógłby się powstrzymać od tego patosu.

    • 31 0

  • Koniec

    Nastąpi szybciej jak im się wydaje. I będzie płacz i szok.

    • 44 11

  • "Sami swoi" (3)

    Oczywiście najważniejsze stanowiska bez konkursów. Potem będzie "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć".

    • 74 9

    • (1)

      Nie widziałem jeszcze nigdzie konkursu na wiceprezydenta. To chyba z założenia musi być osoba z którą prezydent miasta dobrze się dogaduje?

      • 9 6

      • No jak dogaduje się tylko z podwładnymi, a z kompetentnymi już nie bardzo, to tak.

        • 11 1

    • uważasz, że powinien być konkurs na stanowisko wiceprezydenta? ;)

      Podpowiem, że jeden taki się odbył i nazywa się "wybory" ;)

      • 4 10

  • Rodzina na swoim.

    Każdy wie kto gdzie i kogo ma w rodzinie. Biznes przeplata się z urzędnikami, dobro miasta spada na drugi plan.

    • 53 7

  • od mieszania herbata nie robi się słodsza...

    tasują się, skaczą po stołkach a jedyne co z tego wynika to konieczność wypłacania wysokich odpraw

    • 77 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane