• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

'Maluchy' spotkały się w Gdyni

(aria)
20 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Na niedzielny zlot fiatów 126 p przyjechało pod gdyński hipermarket Real blisko 40 właścicieli tych aut, głównie z Trójmiasta. Najliczniej reprezentowana była klasyczna wersja "malucha", nie zabrakło jednak wersji rajdowych i sportowej z odkrytym dachem.

Okazało się, że przeciętny posiadacz "malucha" to mężczyzna w wieku 25 lat, choć przybyli także i przedstawiciele starszego pokolenia.

- To już drugie spotkanie właścicieli "maluchów" w Gdyni - mówi Adam Grajewski, organizator zlotu. - Pod koniec sierpnia wybieramy się na IV ogólnopolski zjazd fiatów 126 p do Wrocławia. Spodziewamy się, że przybędzie około 100 samochodów. Podczas organizacji naszego zlotu znalazłem w Gdyni ponad 130 "maluchów". Zauważam, że auto to przeżywa renesans. Seryjne "maluchy" można teraz kupić stosunkowo tanio. Młodzi ludzie odrestaurowują je i na nowo zaczynają używać te samochody - dodaje Adam Grajewski.

Użytkownicy Fiatów 126p, zapytani o wady i zalety ich pojazdów, wymieniali głównie zalety.

- Wszystkie naprawy można wykonać samemu. Jest to samochód mały, tani w utrzymaniu. Maluchem jeżdżę prawie od urodzenia. Tata kupił pierwszego Malucha, gdy byłem niemowlęciem i nie rozstaję się z tą marką do dzisiaj. Obecny samochód kupiłem w ubiegły wtorek, specjalnie na zlot. Najdalsze trasy robiłem Maluchem do Bydgoszczy ale słyszałem o śmiałkach, którzy przejechali tym autem przez pół Afryki. Dla osób, które nie narzekają na brak klimatyzacji i miejsca w kabinie to dobre auto - mówi Kamil Mathea z Gdyni.

- Mój samochód jest już zabytkiem, ma 25 lat. Przez te wszystkie lata wymieniłem tylko karoserię bo była już mocno skorodowana. Przejechałem nim 200 tys. kilometrów - chwali się pan Mieczysław z Gdyni.

- Jak jadę "maluchem" to wszyscy się za mną oglądają - to duża zaleta tego samochodu. Wyciągam nim 150 km/h. Ten samochód to klasyka, jedyną jego wadą jest to, że nie można palić gumy ponieważ przeguby się ukręcają - mówi Piotr z Gdyni.

Zlot pokazał, że "maluch" i jego właściciele mają się dobrze. Miłośnicy tych pojazdów zademonstrowali to mieszkańcom Gdyni przejeżdżając na zakończenie spotkania ul. Władysława IV, Świętojańską i Skwerem Kościuszki. Pokazali, że ten samochód to jeszcze nie przeszłość.
(aria)

Opinie (38)

  • Ruscy mieli czarne wołgi
    Wszystkie dzieci się ich bały
    W NRD białe trabanty
    Z wartburgami się ścigały

    Czesi mieli piękne skody
    A w Rumunii były dacie
    Każdy kraj miał swoje mody
    Nasza przyszłość była w fiacie

    W Polsce każdy miał malucha
    I na niego mocno chuchał
    Mały, tani, na urlopy
    Zjeździł z nami pół Europy

    Mały fiat
    Przetrwa jeszcze tysiąc lat
    Mały fiat
    Mały fiat
    Mały fiat

    Fiat narodził się za Gierka
    Symbol klasy robotniczej
    Chociaż kaszlał, ciężko stękał
    Był jak skała i nie pękał

    Był nam bliski jak przyjaciel
    Każdy Polak w małym fiacie
    Śmiał się z tego cały świat
    Lecz on był nam tak jak brat

    Mały fiat
    Przetrwa jeszcze tysiąc lat
    Mały fiat
    Mały fiat
    Mały fiat

    • 0 0

  • Maluch

    Maluch spoko furka mam to wiem ale i tak wolę moją Hondę CRX
    przy okazji pozdrowienia dla klubowiczów www.honda-crx.pl

    • 0 0

  • właściciel auta wyszedł z domu i nie wrócił

    Na moim osiedlu stoi jeden fiat 126p, ale nigdy nie widziałem go w ruchu.

    Inna sprawa, że zdarzają się u nas samochody zapomniane. Stał tu całymi latami jaguar nie najnowszy, ale bardzo porządny-i nikt go nie używał. W końcu pojawiła się na nim kartka z zawiadomieniem, że jeżeli w ciągu 2 tygodni właściciel się nie zgłosi, auto zostanie zabrane z parkingu. Nikt się nie zgłosił. Tak samo było z fiatem tipo, a jest jeszcze mały citroen. Wszystkie te samochody były w dobrym stanie i nikt się nie włamywał-nie wiem gdzie się podziali właściciele.

    • 0 0

  • sowa

    jak wypatrzysz takie rarytaski to dawaj znać, chętnie je zholuje. serio!

    126p=SHIT:

    ależ ja nie jestem za tym aby wszyscy wsiedli w maluchy. przecież juz ich prawie nie widać na ulicach, wszyscy przesiedli się w zdezelowane golfy 1, stare toyoty i mazdy, które nie dośc, że zamulają to zostawiają za soba kłeby dymu, i składaja się z 5ciu aut.
    jak czasem widzę maluszka to spogladam z sentymentem na ten relikt PRL'u...

    • 0 0

  • co tam do Bydgoszczy!

    Kumpel pojechal cala rodzina (on, zona i dwoje dzieci) Kaszlakiem do Jugoslawii na wakacje! To byl hardkor dopiero, pamietam ze robilismy wtedy zaklady, czy wroca.
    Wrocili cali i w miare zdrowi, nawet sporo jugoslowianskich cudow do Polski przywiezli. Oczywiscie tam pojechali z kawa "Inka", kilkudziesiecioma stanikami i kilkoma aparatami fotograficznymi marki "Zenith".
    To byly czasy panie...

    • 0 0

  • BMW !!!!!!

    Tylko my karki w Bejcach rzadzimy na polskich drogach !!

    • 0 0

  • Zlot

    zlot był bardzo interesujący i ciekawy było co podziwiać. jechaliśmy specjalnie na niego z Bydgoszczy i niestety nie zdążyliśmy =(
    Pozdrowienia dla wszystkich i ekipy z żółtego bombla. Następnym razem o zlotach proszę bardzo informować
    gg 6738243

    • 0 0

  • heheh

    To nie auto to poprostu pojazd jezdzacy hihih

    • 0 0

  • hehe 24 to za malo:p

    najlepsze jest jak widze jak jedzie sobie porshe lub lamborgini z predkoscia jakby mialo....10 koni hehe bo niestety ktos nie przewidzial tych aut na polskie drogi:)i wlecze sie takie "cudo" i wtedy boski kashlaczek bez wiekszego wysilku z predkoscia turystyczna wyprzedza sobie cud techniki, ja tam autka te uwielbiam i dalej bede jezdzic na zloty maluchow, a jak w koncu zrobie sobie te prawko to zasile grono kierowcow fiacikow juz nie jako pasazerka:)pozdro wszystkim posiadaczom 126 p:D

    • 0 0

  • Ty- dresik, osiole; a wiesz , ze na malucha tez mowilo sie BMW pozatem ludzie co wy nazekacie, te wszystkie Sajreny , Warszawy ,Tarabany ,czarne zelazne Wolgi, Junaki, WSK ,WeFMeki iMaluhi przewiezly nas przez komune do dzisiejszej wolnej Polski

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane