- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (75 opinii)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (147 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (110 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Mały pies został postrzelony z łuku
Niewielkiego psa z wbitą w brzuch ogromną strzałą z łuku znalazła nasza czytelniczka w lesie między Pustkami Cisowskimi i Demptowem w Gdyni. Czworonoga udało się uratować - trafił do lecznicy, gdzie go zoperowano. Policja szuka osoby, która skrzywdziła w ten sposób zwierzę.
Zaopiekowała się psem i wezwała policję. Czworonóg trafił zaś do lecznicy, gdzie od razu został zoperowany.
- Pod narkozą wyciągnąłem mu chirurgicznie strzałę. Jak pokazało USG, pies miał dużo szczęścia, bo choć strzała była wbita w brzuch, to nie naruszyła raczej żadnych wewnętrznych organów, wbiła się w mięśnie. Będziemy go jeszcze obserwować, ale wszystko wygląda raczej dobrze - mówi Marcin Chwojnowski, weterynarz z przychodni weterynaryjnej Zwierzyniec w Gdyni.
Strzała wyciągnięta z psiego brzucha nie posiadała grotu. Mimo to, siła uderzenia była tak duża, że wbiła się ona w ciało zwierzęcia. Prawdopodobnie strzał oddano z bardzo bliskiej odległości.
- Z takim przypadkiem nie spotkaliśmy się wcześniej, zdarzało się jednak, że trafiały do nas zwierzęta zranione śrutem - mówi Chwojnowski.
Pies wciąż przebywa w lecznicy, jeżeli lekarze stwierdzą, że jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo, trafi do gdyńskiego schroniska.
- Wygląda na zwierzę zadbane, możliwe więc, że ma właściciela. Mamy nadzieję, że zgłosi się on do nas. Jeżeli nie, to jak zwierzę wydobrzeje, to będziemy szukać mu nowego domu - mówi Katarzyna Kownacka, kierowniczka gdyńskiego Ciapkowa.
Ewentualny właściciel psa może się skontaktować ze schroniskiem pod numerem telefonu 58 622 25 52.
Sprawę bada też policja, bo osoba, która w tak bestialski sposób próbowała skrzywdzić psa będzie odpowiadać za znęcanie się nad zwierzętami, co w polskim prawie jest przestępstwem.
- Chcielibyśmy zaapelować o kontakt do wszystkich osób, które mogą posiadać informacje w tej sprawie, to znaczy wiedzą, kto mógł strzelać do psa, bądź też widziały w tym rejonie kogoś z łukiem lub kuszą - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Miejsca
Opinie (437) ponad 20 zablokowanych
-
2015-02-27 13:19
Gdynia... wiadomo.
- 6 11
-
2015-02-27 12:44
gdzie właściciele? (2)
I smycz oczywiście!!!! PSY NA SMYCZY W LESIE
- 21 33
-
2015-02-27 13:06
on nie ma mózgu bo jest z gimanzjum
- 9 0
-
2015-02-27 13:02
Wlasciciel? Strzelal do psa najpewniej lub osoba strzelajaca ukradla go wlascicielowi. Rusz mozgiem a nie bzdury piszesz.
- 17 2
-
2015-02-27 12:50
elfy zasrane
Legolasy
- 19 5
-
2015-02-27 12:49
Ludzie to jednak bydło...
- 41 3
-
2015-02-27 12:47
Polska państwem bezprawia (1)
postrzelić faceta,żeby się pomęczył i zastanowił nad tym co zrobił
- 43 5
-
2015-02-27 12:48
a może to kobieta?
- 7 2
-
2015-02-27 12:43
Cham
Takiemu to strzelił bym w d*pe łukiem i zobaczył bym jak stęka z bólu. Cham.
- 314 13
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.