Znany trójmiejski podróżnik Marek Kamiński chce jesienią wydać pierwszy numer magazynu wzorowanego na popularnym miesieczniku National Geographic.
2011-06-07 16:24
Po pierwsze wiekszosc malkontentow ma w naturze marudzenie i narzekanie. Sam pracowalem dla firmy ktora zajmowala sie szeroko pojeta pomoca innym, i wiem ze tam na zycie ciezko zarobic... no chyba ze zajmuje sie stanowisko prezesa lub jego ksiegowego. Niestety w Polsce pracuje sie albo dla idei albo dla kasy i trzeba sobie wybrac odpowiednia sciezke zawodowa za mlodu albo nadrabiac za granica w zyciu doroslym. Pana Marka Kaminskiego podziwiam za to ze wlasnie potrafi sciagac na siebie uwage telewizji i sponsorow (ale i to bywa dla nie go trudne). Czytajac ostatnia ksiazke mlodego Jaska Meli widze jak wiele dobra otrzymal od pana Marka (zapraszam do lektury) Co do preferencji wyborczych... kazdy ma prawo do wlasnego glosu wyborczego... moge glosowac inaczej ale szacunek dla Pana Marka pozostaje. Mysle ze jest na swiecie miejsce i dla podroznikow ktorzy nie potrafia usiedziez w domu jak i dla malkontentow, ktorzy siedza przed telewizorami calymi dniami... Ja glosuje na Pana Marka!
2010-06-10 15:34
Z tego co wyguglałem, to przenieśli się do Koszalina. Kilkanaście lat temu robili w mojej firmie zakupy sprzętu biurowego. Pamiętam, że byli dużą, prężna firmą. Teraz o nich nie słychać...
2010-06-10 21:21
pracownicy fundacji pracują w gama san - invena, płacone mają z kasy fundacji a sprzedają armaturę hydrauliczną
kamiński to oszust przekręciarz i w dodatku zwykła świnia
2010-06-14 10:39
Invena udostępnia fundacji swoje biuro, za darmo.
Nigdy nie musiałam sprzedawać armatury, nawet nie wiem na czym polega praca Inveny - nasze zadania są zupełnie oddzielone. Jest wręcz odwrotnie, to czasami pracownicy Inveny, za darmo pomagają fundacji.
2010-06-10 20:43
Szukaj pod Invena :)
2010-06-10 16:00
owszem byli i myślę, że firma nadal działa
2010-06-10 13:49
Mogłabym pracować dla tego człowieka za darmo nawet...
2010-06-11 09:41
problemy z dzieciństwa ? brak samoakceptacji ? współczuje ...
2010-06-11 16:08
Czyje? Moje? Raczej nie, ale dziękuję za troskę:) Pana Kamińskiego? Też nie sądzę, lubię go ale nie podoba mi się sposób, w jaki traktuje innych ludzi, szczególnie tych, którzy dla niego pracują. Jakieś to takie niezbyt wielkie. A poza tym to ciekawy człowiek, owszem.
2010-06-10 20:40
Ci, którzy pracowali z Markiem Kamińskim wypowiadają się o nim różnie. I niestety, często mało pozytywnie. To zdaje się wielki człowiek, ale i egoista straszny, mocno zapatrzony w siebie. Ale powodzenia - złóż podanie, może tobie się powiedzie.
2010-06-10 15:35
www.kaminski.pl :-)
2010-06-10 14:02
potrzebował ostatnio boya do koszenia trawnika, najlepiej w weekendy.
2010-06-10 14:25
rodzice pozwolili 8-letniemu dziecku na samodzielną podróż, to pozbawiono by ich praw rodzicielskich, więc nie ma szans w następnych pokoleniach na mężczyzn takich jak p. Marek.
2010-06-11 10:33
To nie jest prawda. Jest wielu podróżników z pasją tylko nie są sławni. Niektórym rozgłos nie jest potrzebny.
2010-06-10 15:24
Mi (rocznik 1980) też pozwolili w 1987 na jeszcze dalszą samodzielną podróż (450km). Dzisiaj myślą, że była to lekkomyślność.
2010-06-10 15:25
Zastanawiałeś się kiedyś ?
2010-06-11 09:50
Nie ma to jak kolejne zachcianki - może by jednak zaczął uczciwie płacić swoim pracownikom i podniósł głodowe pensje ,
2010-06-11 09:15
wyrwać jakąś kasę ?!
2010-06-10 21:50
Zgrywa podroznika a wykorzystuje darmowa sile robocza mlodych ludzi, ktorych mami praca na etat i za kase. Wykorzystuje polskiego podatnika - urzad pracy podsyla mu ludzi, placi za nich, a potem Kaminski muwi im bye-bye i bierze nastepnych. Ci znowu zapindalaja, organizuja kase dla fundacji a potem znowu kop w tylek i nastepnych frajerow. Tak to dziala od lat - gdyby nie żerowanie na panstwowej kasie i naiwnosci mlodych ludzi, to firma Kaminskiego dawno by sie zwinela i pozostaloby mu jedynie plywanie kajakiem po Wiśle.
---
A teraz chce na swoje nazwisko nabrać frajerów, wyciągnąć od nich kasę na gazetę, która po prostu nie ma szans sama się utrzymać. Jeśli będzie robił to za własne pieniadze - niech je trwoni jak i ile chce. Ale on woli czyjes pieniadze...
2010-06-11 08:35
Niestety jest to prawda, jako były pracownik mogę poświadczyć - Kamiński zmienia ludzi szybciej, niż ja skarpetki.
2010-06-10 21:52
poprawiam, bo jeszcze dzieci przeczytaja i obleja dyktando...
2010-06-11 08:10
Ale obciach...
:-(
2010-06-10 15:10
2010-06-10 16:30
a Wałęsa?
2010-06-11 08:01
2010-06-10 18:36
on się w motorówce urodził
tą samą którą z SB-kami mur przeskoczył
2010-06-10 21:31
Marek Kamiński od dawna już mieszka w Sopocie, na ul. Lipowej - żoną i dwójką dzieci. Wielokrotnie o tym sam zresztą mówił i pisał. Pozdrowienia dla wszystkich sopocian.
2010-06-10 16:03
dobra informacja
2010-06-10 16:43
Urodził się w grodzie nad Motławą.
2010-06-10 20:43
A wychował w okolicach Koszalina. Tam też założył swoją firmę, Gama San (obecnie Invena). A mieszka faktycznie w Gdyni. W materiałach o nim i jego książkach o Gdańsku jest raczej mało, kojarzy się go z Polską, owszem, ale nie z Gdańskiem.
2010-06-10 19:02
w Suchym Dębie, czy w Grabinie?
2010-06-11 05:37
Ładnie panie Kaminski umie pan robić szum wokol siebie , darmowa reklama siebie i swojej pseudo Fundacji
2010-06-11 07:36
podczepi sie pod UM i chce jeszcze blysnac, bo sam widzi ze jego latarnia gasnie , zwykly lanser.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
