- 1 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (111 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (216 opinii)
- 3 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (89 opinii)
- 4 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (63 opinie)
- 5 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (146 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (101 opinii)
Marysia, podpora Lecha Wałęsy
W biurze swego słynnego ojca będzie prowadzić całą jego korespondencję, ustalać kalendarz spotkań i dokonywać wstępnej selekcji spraw, którymi zajmuje się bardzo aktywny ostatnio Lech Wałęsa.
Były prezydent narzekał ostatnio, że jego córki zbyt łatwo wydają pieniądze. Teraz Maria Wiktoria na swoje będzie musiała zapracować. A Lech Wałęsa nie płaci zbyt wiele. Na prowadzenie biura Lech Wałęsa ustawowo z Kancelarii Prezydenta RP dostaje co miesiąc 10 tys. Brat Marii Jarosław, który przez kilka ostatnich lat prowadził biuro ojca, musiał się zadowolić miesięczną pensją w wysokości 800 zł brutto. Żeby się utrzymać, dorabiał tłumaczeniami. Maria Wiktoria dostanie taką samą pensję. Mimo że mało płaci, Lech Wałęsa wymaga dużo.
- Marysia na pewno sobie poradzi w obowiązkach - zachwala siostrę Jarosław, który przyznaje, że to on rekomendował ją ojcu. - Ma cechy przydatne w tej pracy - mówi. - Jest bardzo inteligentna, rezolutna, łatwo nawiązuje kontakt - dodaje.
Maria Wiktoria, bo tych dwojga imion używa córka słynnego ojca, z wykształcenia jest wizażystką. Ukończyła też Studium Organizacji Reklamy.
Opinie (67)
-
2005-11-02 10:33
To temu Lechu poparl PO bo synek Jest tam
Non0no
- 0 0
-
2005-11-02 09:50
"Żeby się utrzymać, dorabiał tłumaczeniami."
To jak w tym kawale, kto napisał "Pana Tadeusza". Ojciec dyktował, a syn to tłumaczył, na polski, z amerykańskim akcentem na liberalizm he he he
Co niby i komu mógł Jarosław przetłumaczyć, w jakim języku i kto w to uwierzy?- 0 0
-
2005-11-02 09:33
CO Ona z tymi śmiesznymi pieniędzmi robi? Chyba sobie co miesiąc nowe buty kupuje buhaha. Szkoda tylko, że pół kraju za takie pieniądze musi żyć cały miesiąc
- 0 0
-
2005-11-02 09:21
A dlaczego ma za własne pieniądze nie zatrudniać własnej córki? Przecież nie jest posłem, który wydaje publiczne pieniądze, tylko byłymprezydentem, dziś juz od nikogo nie zależnym, który prowadzi własne biuro. W pełni rozumiem takie podejście
- 0 0
-
2005-11-02 09:21
A co Leszeczku myślałeś ?
Nie lubisz poezji co ? ;-)
Młotek młotkowy
stukaj w podkowy...- 0 0
-
2005-11-02 09:20
Po tych wierszykach powyżej poziom na forum nie tyle obniża się co "leci na pysk".
- 0 0
-
2005-11-02 09:19
800 zł to córunia ma na tylko twarzy nałożone...
Ot specjalna powłoka taka... ;-)
- 0 0
-
2005-11-02 09:13
Komus sie coś pomyliło
ZABRAKŁO JEDNEGO JESZCZE ZERA DO PENSJI... TAKIE BAJKI TO TYLKO DLA BAJI JAKBY CO... ;-)
- 0 0
-
2005-11-02 08:40
Alzhaimera to miał Wielki Przyjaciel Polaków Ronald Reagan, a ten ci ma zaledwie POmroczność wyjątkowo Niejasną. Raz płot, raz motorówka, raz 21 Postulatów, raz Balcerowicz, raz Temu Panu to nogi bym nie POdał, innym razem dubeltowe całusy i niedźwiedzie z Tym Panem itd itp. Ktoby jeszcze tego Starego Bufona, który dostał od Historii i Narodu Buławe, a zamienił ją na Karte Kredytową, traktował POważnie??. Chyba Donald Tusk i Jego Menażeria. No i Hak Im w Smak. Zabraknie Tausia usłyszymy i zobaczymy jak sie rejestrują PO zasiłki:-) Parasol to nie jest coś wiecznego.
- 0 0
-
2005-11-02 08:31
czytać
Według obecnego stanu wiedzy nie ulega wątpliwości, że otępienie czołowo-skroniowe jest jednostką różniącą się od choroby Alzheimera zarówno pod względem klinicznym, neuropatologicznym, jak i podłoża molekularnego i genetycznego. W otępieniu czołowo-skroniowym wczesne objawy mają postać zaburzeń zachowania, zaburzeń koncentracji uwagi, zaburzeń myślenia abstrakcyjnego i planowania. W chorobie Alzheimera natomiast wczesnym objawem są głównie zaburzenia pamięci świeżej oraz zaburzenia orientacji. Choroba Alzheimera może zaczynać się od objawów psychopatologicznych w postaci zaburzeń zachowania i zaburzeń napędu, ale przeważnie towarzyszą temu nasilone zaburzenia pamięci.
Należy podkreślić, że w obrazie klinicznym otępienia czołowo-skroniowego nawet w zaawansowanych stadiach nie dochodzi do głębokich zaburzeń pamięci. Jedną z różnic w obrazie klinicznym jest występowanie urojeń, które w otępieniu czołowo-skroniowym są objawem wczesnym i przelotnym, w chorobie Alzheimera są częstsze i nasilają się w miarę postępu choroby. Pomocne w różnicowaniu tych dwóch najczęstszych przyczyn demencji pierwotnych mogą okazać się niektóre badania diagnostyczne np. tomografia komputerowa (uwidocznia zanik płatów czołowych), badanie EEG (w przeciwieństwie do choroby Alzheimera jest prawidłowe). Prawidłowe rozpoznanie między tymi dwiema chorobami jest bardzo trudne, ponieważ i w jednym i w drugim przypadku objawy są podobne, lecz o różnym nasileniu i chronologii. Z całą pewnością jest wiele przypadków otępienia czołowo-skroniowego, które jest błędnie rozpoznawane jako choroba Alzheimera. Ten fakt może w części wyjaśnić niepowodzenia w leczeniu niektórych pacjentów, u których stosuje się leki skuteczne w chorobie Alzheimera, a całkowicie nieefektywne w otępieniu czołowo-skroniowym.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.