- 1 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (53 opinie)
- 2 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (63 opinie)
- 3 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (191 opinii)
- 4 Nowe zatoki na styku dwóch miast (24 opinie)
- 5 Dwa osiedla obok siebie bez wspólnej drogi (203 opinie)
- 6 Najstarsza fontanna idzie do remontu (93 opinie)
Miał 2,3 promila i jechał autem do... pracy
Gdy policjanci zatrzymali do kontroli samochód kierowany przez 41-latka, od razu wyczuli charakterystyczną woń alkoholu. Okazało się, że mężczyzna jechał do... pracy mając 2,28 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Co więcej, nie posiadał prawa jazdy, bo wcześniej stracił je za jazdę po pijanemu.
- W samochodzie kierowcy czuć było wyraźny zapach alkoholu. Policjant sprawdził trzeźwość mężczyzny, urządzenie pokazało 2,28 promila alkoholu. 41-latek, którego zatrzymał w drodze do pracy, nie posiada uprawnień do kierowania samochodami, ponieważ w przeszłości utracił je za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Kierowca volkswagena nie miał również żadnych dokumentów samochodu oraz nie zawarł obowiązkowej umowy ubezpieczeniowej OC - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Co więcej, policjanci ustalili, że mężczyzna tuż przed tym, jak wsiadł za kierownicę, wypił kolejne piwo. W związku z tym, poziom alkoholu w jego organizmie nie zmniejszał się, a wciąż rósł.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komisariat, gdzie aktualnie trzeźwieje. Kierowane przez niego auto trafiło na policyjny parking.
Opinie (168) ponad 20 zablokowanych
-
2017-10-02 15:07
Pruszczanin
Przepraszamy za tego debila.
- 10 0
-
2017-10-02 15:01
dresiki
po trzech paskach sądząc, to jechał na budowę, a w tej branży 2.28 to jeszcze nie powód do alarmu ;)
- 15 1
-
2017-10-02 14:57
Panie pozwól pić! (1)
Jesteś nachlany ? prawy pas, maks 40 km na godzinę + odpalone światła awaryjne, takie rozwiązanie było w Australii
- 5 6
-
2017-10-02 14:58
To się da leczyć! Co więcej da się z tego nawet wyjść i normalnie funkcjonować.
- 1 0
-
2017-10-02 14:44
Chrześcijanin z krwi i kości (1)
- 14 4
-
2017-10-02 14:47
katolik raczej
z rybiej ości
- 2 1
-
2017-10-02 14:39
Można?
Można
- 3 2
-
2017-10-02 14:32
tak sie schlac i jechac autem
nie ma litosci, najwyzsza kara, dobrze ze nikogo nie okaleczyl
- 8 0
-
2017-10-02 14:30
na pewno sąd
znajdzie jakiś powód aby go dotkliwie nie ukarać
- 7 1
-
2017-10-02 14:22
Pewnie czekał na SKMkę
Popijając na peronie ale oczywiście nie przyjechała więc musiał wziąć sprawy w swoje ręce!
- 6 1
-
2017-10-02 14:20
profilaktycznie
uśpić zanim kogoś zabije.
- 11 1
-
2017-10-02 14:17
no debil.....
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.