Gdy policjanci zatrzymali do kontroli samochód kierowany przez 41-latka, od razu wyczuli charakterystyczną woń alkoholu. Okazało się, że mężczyzna jechał do... pracy mając 2,28 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Co więcej, nie posiadał prawa jazdy, bo wcześniej stracił je za jazdę po pijanemu.
w Sopocie. Jego auto zatrzymano do rutynowej kontroli.
2017-10-02 23:55
Gdy powie, że jest suwerenem nic mu nie zrobią.
2017-10-03 00:04
Czyli,jakimś cudem,nie jechał slalomem? Dziwne..
2017-10-03 07:57
nic nie działa na ludzi tak jak możliwość utraty swojego ukochanego auta na które musiała ciułać cała rodzinka...
2017-10-03 08:08
A co to znaczy rutynowa kontrola????
Policji prawo nie obowiązuje?
Dowody zdobyte podczas nielegalnego zatrzymania czasami nie są nieważne???
2017-10-03 08:11
2017-10-03 08:28
to ci wzorowy pracownik;)
2017-10-03 08:40
Poziom komentarzy na tym portalu to dno,dna. Proszę administrację o wyłączenie możliwości komentowania newsów.
2017-10-03 12:56
Odezwał się erudyta. A może absolwent historii czy politologii?
2017-10-03 08:41
Stocznia wszystkich zdeprawuje
2017-10-03 08:42
bandyta stanowi zagrozenie dla swojego otoczenia, sasiedzi i rodzina powinni wiedziec, ze ktos taki mieszka w ich okolicy. No, ale liberalny swiat chroni zawsze bandytow
2017-10-03 10:18
nigdy sie tego nie doczekamy. nasze panstwo z wyjatkowa zaciekloscia chroni bandytow.
2017-10-03 10:11
troche mial wypite sie karzdemu zdarza, wielkie mi halo
jak jest alkoholikiem to niby jak ma jezdzic? kierowce ma sobie wynajac?
2017-10-03 10:17
"karzdemu"?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
