Policjanci z gdyńskiej drogówki zatrzymali na obwodnicy 37-latka, który kierował TIR-em i miał ponad 4 promile alkoholu we krwi.
. Natychmiast skierowano w ten rejon patrol drogówki. 
2010-05-11 12:36
2010-05-11 12:38
2010-05-11 12:38
Unisław... czytaj mośku.... koło Krotoszyna/WLKP.
2010-05-11 12:43
Kryminalni z Chyloni zatrzymali 45-latka, który kilkakrotnie strzelał z wiatrówki do trolejbusów. Uszkodził szyby i karoserię pojazdów powodując straty na kwotę prawie 9300zł. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Gdyńscy policjanci pracowali nad zatrzymaniem sprawcy, który prawdopodobnie z wiatrówki strzelał do trolejbusów zaparkowanych w zajezdni.
Kryminalni z Chyloni ustalili, że jeden z pracowników zakładów usłyszał odgłosy strzałów na terenie zajezdni. Zauważył również, że w oknie pobliskiego budynku, stoi mężczyzna, który trzyma przedmiot przypominający broń.
Policjanci natychmiast pojechali we wskazany adres. Podczas rozmowy z jednym ze znajdujących się tam mężczyzn funkcjonariusze zauważyli zamontowaną w ogrodzie tarczę ze śladami świadczącymi, że ktoś do niej strzelał. W trakcie przeszukania budynku mieszkalnego policjanci zabezpieczyli cztery jednostki broni pneumatycznej oraz amunicję. Z ustaleń wynika, że z jednej z tych broni 45-latek strzelał do trolejbusów. Oprócz tego znaleziono telefon komórkowy pochodzący z przestępstwa, do którego doszło na terenie Śródmieścia w lipcu ubiegłego roku. Zabezpieczona broń i amunicja trafią do specjalistycznych badań.
Pracujący nad tą sprawą śledczy będą także ustalać jak mężczyzna znalazł się w posiadaniu cudzego telefonu.
Za uszkodzenie mienia mieszkańcowi Gdyni grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
2010-05-11 12:44
Tylko później niemusi kierować
2010-05-11 12:45
KOMUNIKAT - POSZUKUJEMY ŚWIADKÓW PRZESTĘPSTWA
Gdyńska policja poszukuje świadków usiłowania rozboju, do którego doszło 22 kwietnia br. około godz. 21:00 w sklepie spożywczym przy ul. Biskupa Dominika. Wszystkie osoby posiadające jakąkolwiek wiedzę na temat tego przestępstwa proszone są o kontakt.
22 kwietnia br. około godz. 21:00 w sklepie „VIP" w Gdyni przy ul. Biskupa Dominika 10 zamaskowany mężczyzna w wieku około 20-25 lat, około 170 cm wzrostu, średniej budowy ciała, ubrany w czarną bluzę sportową z kapturem i spodnie koloru beżowego, z czarną chustą zakrywającą twarz, używając wobec ekspedientki miotacza gazu, usiłował ukraść pieniądze z kasy sklepowej.
Osoby, które były świadkami tego zdarzenia, bądź posiadają jakąkolwiek informację na temat tego przestępstwa, proszone są o zgłoszenie się do Komendy Miejskiej Policji w Gdyni przy ul. Portowej 15 lub kontakt telefoniczny pod numerami: 58/66-21-810, 58/66-21-817, alarmowymi: 997 i 112.
2010-05-11 13:47
pewnie to ten czlowiek co dal negatywna opinie :D hehehe
2010-05-11 16:09
chyba było ich dwóch :D
2010-05-11 16:14
2010-05-11 12:46
Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o pijanym kierowcy ciężarówki, a zatrzymano pijanego kierowcę traktora. Czyli nie udało się złapać pijanego kierowcy ciężarówki?
2010-05-11 12:48
Ciągnik siodłowy to nie traktor...
2010-05-11 19:29
wielkie mi mecyje
2010-05-11 12:49
nie jestem blondynką ale nic a nic z tego artykułu nie rozumiem.
Policjanci zatrzymali kierowcę, który jechał tir-em, a jak do niego podeszli to okazało się , że to ciągnik, który stoi na poboczu, a jak otworzyli drzwi to kierowca wpadł do rowu. Pytanie nasuwa się jedno kto tak naprawdę był najbardziej pijany. policja, redaktor czy faktycznie kierowca??? No i mamy kolejny cud bo facet wyjechał Tir-em a jak stanął na poboczy to on zamienił się w ciągnik.
2010-05-11 12:57
ciagnik siodlowa to inaczej "TIR", troche elementarnej wiedzy o zyciu i odrazu bedziesz mial lzej
2010-05-11 13:02
nie jestem chłopcem, ani też mężczyzną ( przeczytaj dokładnie mój komentarz)
, a ciągnik sidłowy to ni tylko TIR, ale również MAN, VOLVO, RENAULT, SCANIA............
2010-05-11 13:09
TIR – Międzynarodowy Tranzyt Drogowy (oficjalny skrót TIR, od fr. "Transports Internationaux Routiers")
więc nie rozumien słów " jechał TIR-em" , rozumiem , że jechał ciągnikiem widłowym i mógł pan redaktor ewentualnie dopisać jakiej marki .
2010-05-11 13:17
opisywanych ciężarówek. Jak w przypadku butów: częściej powiesz przecież "adidasy" niż "obuwie sportowe", a przecież Adidas to nazwa jednej z marek producentów tychże.
2010-05-11 13:22
Tylko, że redaktorzy powinni używać poprawnej polszczyzny. Jeżeli już napisał , że "jechał Tir-em " to wyraz "Tir-em" powinien być w cudzysłowiu.
2010-05-11 13:41
to słowo jest już na tyle zakorzenione w mowie potocznej że nie musi być w cudzysłowiu
2010-05-11 13:41
bo to nazwa potoczna, a nie przezwisko. Dlatego piszemy adidasy, nie "adidasy".
2010-05-11 19:30
piszemy "adidasy"
2010-05-11 13:02
fizycznie może i nie ale mentalnie na pewno
2010-05-11 13:06
:) a kierowca jechał, jechał aż wymiękł (4 promile w żyłach to jednak sporo :) ), wówczas zjechał na pobocze, dzięki Bogu nie taranując nikogo, gdzie doczekał się patrolu Policji.
2010-05-11 22:21
na blondyne to jesteś za głupia , bo jak się nie zna określeń takich jak naczepa, ciągnik siodłowy , to widzi się gnój i traktory. Do gnoju!!!
2010-05-11 12:52
Moj syn z gimnazjum napisalby lepiej ten artykul...To tir czy ciagnik? Przeciez jest to roznica....
2010-05-11 13:08
To ciągnik (siodłowy, nie traktor rolniczy) z naczepą.
Czy teraz juz wszystko jest jasne?
2010-05-11 14:29
nazwa TIR nie precyzuje marki ani rodzaju samochodu przewożącego ładunek, nazywamy tak potocznie pojazdy na trasach międzynarodowych przewożące tranzytem zaplombowane np. kontenery. łatwo też sprawdzić w googlach czym różni się ciągnik siodłowy od ciągnika rolniczego aby nie wyciągać pochopnie wniosków.
Swoją drogą ciekawa jestem faktu po której stronie siedział kierowca. Jeśli napruty spał na miejscu pasażera to jak mu udowodnią że to on prowadził pod wpływem.
2010-05-11 14:42
do garów a nie do internetu, bo wstyd
2010-05-11 15:24
więc nie generalizuj ;) Bo sie obrażę :)
2010-05-11 14:55
2010-05-11 12:53
to czym on w końcu jechał "ciągnikiem siodłowym" czy TIREM może BWP sie poruszał a może to on jechał tramwajem w Łodzi
2010-05-12 09:47
a właściwie wypadał i to z niewłaściwej strony. Swoją drogą musiał mieć długie ręce i nogi by z siedzenia pasażera dosięgać do kierownicy i pedałów ;)
2010-05-11 13:01
To oczywiście ironia (na wypadek, gdyby ktoś dosłownie zinterpretował powyższe słowa).
Prawo jazdy zabierac dożywotnio w takich przypadkach! I jeszcze ukarać słoną grzywną.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
