Policjanci z gdyńskiej drogówki zatrzymali na obwodnicy 37-latka, który kierował TIR-em i miał ponad 4 promile alkoholu we krwi.
. Natychmiast skierowano w ten rejon patrol drogówki. 
2010-05-11 13:49
który sprawia wrażenie pijanego (mylna ocena odległości od zderzaka poprzedzającego pojazdu, nie reagowanie na migacze aut zmieniających pas) zgłaszam ten fakt oficerowi dyżurnemu.
Mam świadomość, że robię to nie tylko dla dobra innych użytkowników drogi, ale także dla jego dobra (osoba pod wpływem nie ma świadomości tego co robi i potem kiedy chemia mózgu się ustabilizuje - jest zszokowana swoim zachowaniem)
pozdrawiam myślących
2010-05-11 17:27
2010-05-11 19:27
a pod jaki numer dzwonisz ?
2010-05-11 13:49
pijta ludzie , pijta , ja jerzdża mojo furmanko zafsze s kano bimbru na pace , całe Lublewo o tym wie
2010-05-11 13:55
karać! karać! karać !!!!
zawsze bardzo uważam na TIRy nie dość że jeżdżą jak "właściciele" szos to bardzo często pijani !!
nie powinni dostać kluczyków z bazy bez badania alkomatem!
2010-05-11 13:58
no i co ze karac to przeziez normalne ,moja córka tez ma czesto kary a i tak robi swoje jak nie widze
2010-05-11 13:55
poland alkocholand - i wszystko jasne , w naszych żyłach z dziada pradziada płynie wóda , tak samo jak u ruskich , jak ktoś z polaków ma w żyłach krew , to musi być to jakiś przypadek
2010-05-11 15:31
2010-05-11 13:56
skoro nie jechał, to nic mu nie grozi...
2010-05-11 13:56
wypadł z ciężarówki
kierował TIR-em
Pojazd poruszał się
funkcjonariusze zauważyli stojący na poboczu ciągnik siodłowy z naczepą,
2010-05-11 14:00
świat jest piękniejszy po wódzie , po drugie wóda to nasza potrawa narodowa , to czemu jej nie spożywać , to tak jak we Francji zakazać żab i ślimaków
2010-05-11 14:05
z wykazaniem przed sądem, że osoba wypadająca z auta kierowała tym zestawem w stanie nietrzeźwym, wszak jeżeli " wypadał do rowu ", to siedział na fotelu pasażera. Policjanci nie zatrzymali tego auta, więc w notatce policyjnej napiszą, że stwierdzili u pasażera stan upojenia. Po wytrzeźwieniu dialog między policjantami a zatrzymanym będzie przebiegał tak: Kto kierował ? Przygodny kolega. Gdzie jest ? Nie wiem, zasnąłem. Czy był pijany ? Nie. Zarzuty:
- brak właściwego nadzoru nad pojazdem
ewentualnie niewłaściwie wypisana tarczka tachografu
- parkowanie w niedozwolonym miejscu
istnieje drugi sposób wyjścia z opresji:
jak gość będzie miał fantazję, to po wytrzeźwieniu zgłosi uprowadzenie przez nieznanego sprawcę, który pod groźbą broni kazał wypić od razu 0,5 l wódki ,kazał się przesiąść i pognał jego autem. Teraz niech policja udowadnia, że tak nie było. Oskarżony, w odróżnieniu od świadka, ma prawo kłamać w swojej obronie...
2010-05-11 14:24
film :)
2010-05-11 14:28
.
2010-05-11 14:48
kilka lat temu samochód zabił rowerzystę ( nie pamiętam w jakim miescie, chyba gdzieś na południu ). Obaj znajdujący się w samochodzie sprawcy poszli w zaparte i....nie ma winnego.
2010-05-11 14:06
Mam nadzieje ze jak wytrzezwieje i juz sie pozbiera po tym upadku do rowu(czyt. wykąpie) to zobaczymy go w TVN24 i opowie nam o swoim problemie tak jak Sztokinger i Felusinska
2010-05-11 14:12
ten co jechał tirem to zwiał ,a bidokowi za to ze stał to sie łoberwało
2010-05-12 09:56
poszedł do lasku na siusiu :)
wraca a tu gliny no to schował się w krzakach co by mamdatu za złe parkowanie nie dostać ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
