• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto promuje budowę Drogi Zielonej i Nowej Spacerowej z tunelem pod Pachołkiem

Maciej Naskręt
24 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Nie powinniśmy dopuścić, by na biegnących przez miasto odcinkach Drogi Zielonej, miała ona taki charakter jak między al. Grunwaldzką i Ergo Areną na Żabiance: nieprzyjaznej dla mieszkańców, eksterytorialnej drogi, która rozcina tkankę miejską. Nie powinniśmy dopuścić, by na biegnących przez miasto odcinkach Drogi Zielonej, miała ona taki charakter jak między al. Grunwaldzką i Ergo Areną na Żabiance: nieprzyjaznej dla mieszkańców, eksterytorialnej drogi, która rozcina tkankę miejską.

Praktycznie zdecydowano już, jak będzie wyglądała rozbudowana ul. Nowa Spacerowa wraz z tunelem pod Pachołkiem oraz Droga Zielona, która połączy Brzeźno z Żabianką. Pierwsza powstanie w przekroju dwóch jezdni, a druga będzie posiadać jedną jezdnię i częściowo pobiegnie przy niej trasa tramwajowa. Na budowę obu odcinków według projektantów potrzeba ok. 1,3-1,4 mld zł.



Jak oceniasz budowę Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej?

Choć poniedziałkowa konferencja, która do Amber Expo przyciągnęła ponad 400 osób, odbywała się pod hasłem "Rozwój metropolitalnego układu komunikacyjnego na przykładzie Gdańska", to tak naprawdę dotyczyła budowy dwóch tras: Drogi Zielonej między Brzeźnem i Żabianką oraz uzupełniającego ją połączenia al. Grunwaldzkiej z rozbudowaną ul. Spacerową poprzez tunel pod Pachołkiem.

Budowa obu odcinków tzw. Dużej Ramy Komunikacyjnej Gdańska jest tak kosztowna (co najmniej 1,3-1,4 mld zł, głównie ze względu na budowę tunelu pod Pachołkiem), że - zdaniem urzędników - jeśli trasy nie powstaną w tej perspektywie budżetowej Unii Europejskiej (na lata 2014-2020) to ich realizacja w następnej dekadzie będzie mało prawdopodobna.

- Urzędnicy zarządzający unijnym budżetem niechętnie będą dokładać pieniądze do projektów ograniczających się wyłącznie do budowy drogi - przyznaje Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska. - My jednak postrzegamy budowę tej trasy jako ułatwienie dostępu do portu morskiego w Gdańsku i liczymy, że tym argumentem przekonamy urzędników rządowych do współfinansowania budowy ulicy Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej z funduszu krajowego, jako szlaku tranzytowego.



Samorządowcy twierdzą, że gdyby budowali Nową Spacerową i Drogę Zieloną jako arterie miejskie, wtedy żadne pieniądze z funduszów krajowych UE nie wpłynęłyby do kasy miejskiej.

Czy to oznacza, że obie trasy będą wyglądały jak wrzeszczański odcinek Trasy Słowackiego oraz Droga Zielona na wysokości Ergo Areny, czyli antymiejskie, ogrodzone ekranami dźwiękochłonnymi arterie, niszczące miejską tkankę i uniemożliwiające pieszym ich przekraczanie?

Zarówno zastępca prezydenta Gdańska ds. przestrzennych Wiesław Bielawski, jak i dyrektor Wydziału Środowiska w gdańskim magistracie Maciej Lorek, zapewniali, że drogi będą na tyle przyjazne mieszkańcom, na ile pozwoli prawo. Czyli: jeśli prawo wymusi budowę ekranów, to powstaną, ale na pewno będzie ich mniej, niż na wspomnianych wcześniej trasach.

Jarosław Paczos z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej: - Drogi miejskie nie mogą wyglądać jak autostrady, to muszą być aleje, z zielenią, przyjazne dla mieszkańców.

- Mogę zapewnić, że na nadmorskim odcinku Drogi Zielonej zostaną utrzymane istniejące dziś naziemne przejścia dla pieszych i nie powstaną przejścia w tunelach - mówił Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska, podczas panelu środowiskowego poświęconego tej inwestycji.

Z drugiej strony Andrzej Bojanowski mówił coś, co miało prawo zaniepokoić mieszkańców.

- To środki unijne w dużym stopniu wywierają wpływ na to, jak projektujemy drogi w mieście. Chcemy dla ich realizacji pozyskać możliwe jak największą sumę pieniędzy i się do tego dostosowujemy - mówi Bojanowski.

Wygląda więc na to, że za cenę wygody mieszkańców urzędnicy zrobią wszystko, by zdobyć jak największą dopłatę do inwestycji.

Duża rama Gdańska z projektowaną Nową Spacerową i Drogą Zieloną. Duża rama Gdańska z projektowaną Nową Spacerową i Drogą Zieloną.
Dwie jezdnie i tunel w lesie, jedna (na razie) jezdnia nad morzem

Jak mają zatem wyglądać arterie zaprojektowane w taki sposób, by zdobyć jak największe dopłaty unijne? Według Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego, które zostało opracowane przez gdańskie Biuro Projektów Budownictwa Komunalnego, planowana Nowa Spacerowa wraz z tunelem powinna być wykonana w przekroju dwóch jezdni wraz z tunelem pod Pachołkiem.

- Budowa tego odcinka drogi nie ma sensu ekonomicznego w przekroju jednej jezdni, na części lub całej długości. Dwie nitki należy wybudować w ramach tej samej inwestycji - uważa Jan Kosiedowski, prezes BPBK.

Przebudowa ul. Nowej Spacerowej ma się rozpocząć od zmian wokół Węzła Osowa na obwodnicy. Ma on zyskać nową estakadę na północ od istniejącego obiektu w ciągu ul. Spacerowej. Dodatkowo należałoby wykonać nowy dojazd do Centrum Handlowego Osowa przez tunel pod ul. Spacerową. W dół ul. Nowa Spacerowa miałaby dwie jezdnie po dwa pasy ruchu z chodnikiem i drogą dla rowerów.

Następnie droga wchodziłaby tunelem w masyw wzgórza Pachołek, a kończyła się na skrzyżowaniu al. Grunwaldzkiej i ul. Czyżewskiego - czyli tam, gdzie zaczyna się Droga Zielona biegnąca w kierunku Ergo Areny.

Wciąż nie wybrano technologii budowy tunelu, ale nieoficjalnie urzędnicy i projektanci skłaniają się do drążenia go maszyną TBM. Powód: chęć skorzystania z doświadczeń zdobytych podczas budowy tunelu pod Martwą Wisłą. Choć tym razem nad tunelem nie będzie rzeki, wcale nie musi być łatwiej. W masywie Pachołka są trudne warunki geologiczne, prawdopodobnie jest tam wysoki poziom wód gruntowych.

Technologię powinno wskazać studium wykonalności i ewentualny projekt budowlany.

Przekrój ulicy Nowej Spacerowej na wybranych odcinkach. Przekrój ulicy Nowej Spacerowej na wybranych odcinkach.
Nowa Spacerowa: chcą jej Sopot, mieszkańcy Oliwy i Osowy

Po co jednak w ogóle budować tę trasę? Budowa szerokiej drogi łączącej dzielnice peryferyjne (Osowa) z centrum (Oliwa), zawsze kończy się wzrostem liczby aut w centrum, z czym Gdańsk od pewnego czasu stara się walczyć. Tym bardziej, że poprzez Pomorską Kolej Metropolitalną mieszkańcy Osowy zyskają niebawem połączenie kolejowe z Wrzeszczem.

Nie jest tajemnicą, że na rozbudowę Spacerowej nalega Sopot, który nie ma dobrego, bezpośredniego połączenia z obwodnicą. Jadący do kurortu z południa przejeżdżają więc przez cały Gdańsk, lub wjeżdżają do niego przez Oliwę, dodatkowo ją zatykając.

- Choć Oliwa i Sopot znajdują się w samym środku metropolii, to nie posiadają dogodnego wyjazdu na obwodnicę. Ścisła zabudowa Oliwy nie wytrzyma w kolejnych latach tak ogromnego natężenia ruchu drogowego, jakiego już dzisiaj doświadcza. Cieszę się, że miasto zaczyna mówić o tej drodze realnie, a nie jak o inwestycji z innej planety - mówi Tomasz Strug, dzielnicowy radny z Oliwy.

Przeciwnicy tak drogiej inwestycji, która na wiele lat może wydrenować budżet inwestycyjny Gdańska, wskazują, że zatory w Oliwie można rozładować poprzez inną organizację ruchu w dzielnicy.

Dodatkowo ich zdaniem, by rozładować korki na Spacerowej wystarczyłaby przebudowa skrzyżowania ze światłami na wysokości świateł do centrum handlowego Osowa, co i tak jest elementem planowanej inwestycji.

Przekrój Drogi Zielonej na wybranych odcinkach. Przekrój Drogi Zielonej na wybranych odcinkach.
Droga Zielona: teoretycznie tranzytowa, ale praktycznie lokalna

Całkiem inaczej projektanci i urzędnicy widzą przyszłość Drogi Zielonej. Patrząc od strony Ergo Areny, za skrzyżowaniem z ul. Gospody będzie się ona zwężać z dwóch do jednej jezdni. Trasa przetnie ul. Pomorską i dotrze do ul. Obrońców Wybrzeża. Wtedy w pasie od strony zabudowań dołączy do niej trasa tramwajowa. Droga i torowisko dotrą wspólnie do al. Hallera, po drodze mijając jeszcze skrzyżowanie z al. Jana Pawła II.

Na całej długości brakującego odcinka Drogi Zielonej ma powstać rezerwa terenowa pod budowę drugiej nitki trasy. To wzbudza wiele kontrowersji wśród mieszkańców, bowiem ci obawiają się, że droga w dalszej perspektywie zagrodzi im dojście m.in. do Parku im. Reagana i na plażę.

Zastępca prezydenta Gdańska Andrzej Bojanowski argumentował, że pozostawienie rezerwy wcale nie oznacza, że druga jezdnia powstanie.

Z drugiej strony: - Kilka lat temu mieszkańcy Żabianki protestowali przeciwko rozbudowie ul. Gospody. Teraz proszą, byśmy powrócili do rozbudowy tej ulicy. Pewnie za parę lat ją rozbudujemy - mówił zastępca prezydenta.

Możliwe - choć wcale nie na pewno - że podobny scenariusz czeka też jednojezdniowy odcinek Drogi Zielonej.

Podział budowy Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej na Przymorzu na zadania i odcinki. Podział budowy Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej na Przymorzu na zadania i odcinki.
Potrzeba wstępnie 1,4 mld

Szacuje się, że budowa ul. Nowej Spacerowej i Drogi Zielonej nie powinna pochłonąć więcej niż 1,3-1,4 mld zł. Inwestycja ma być podzielona na zadania, a te na odcinki, tak jak miało to miejsce podczas budowy Trasy Słowackiego, co ma ułatwić realizację inwestycji.

Pierwszy odcinek to budowa ul. Nowej Kielnieńskiej od Węzła Chwaszczyno, który powstanie w ramach Trasy Kaszubskiej. Kolejny fragment to rozbudowa Węzła Osowa. Dalej należałoby ogłosić przetarg na budowę ul. Nowej Spacerowej i tunelu pod Pachołkiem oddzielnie. Budowę Drogi Zielonej od Ergo Areny do al. Hallera projektanci i miasto chcą podzielić na trzy fragmenty.

Miejsca

  • BPBK Gdańsk, Jana Uphagena 27

Opinie (292) 4 zablokowane

  • Bojanowski godny nastepsca budynia partyjny koleżka majacy gdzies mieszkańców

    Je go wypowiedz w stylu masło maślane wiem że nic nie wiem,albo nie powiem.:)
    Oraz moze zrobimy ale moze i nie zrobimy zależy jaki beda mieli kaprys.
    Ale zato bardzo sie wystraszył propozycji zrobienia referendum wśród mieszkańców!!Mieszkancy Żabianki cha budowy drogi? tylko nie podał ilu tych mieszkańców 2 czy 3??

    • 3 3

  • BUDOWAĆ

    Jak dają kasę z UE brać i budować

    • 6 4

  • ładny przewał.. tunel pod Pachołkiem bo szkoda troszkę drzew

    posadzić z milion w innym miejscu. A może tunel pod Grunwaldzka ale wzdłuż, ...bieda, brud, wieś w Gdańsku ale wałek budowlany jak najbardziej. Budyń będzie miał z 15, może 20 mieszkań, przecież nie może sie doliczyć. UNIA nie daje nic za darmo !!!!! "Da" malutką część a na pozostałe weźcie kredyt w banku, który należy do kapitalistów unijnych.... i mają z nawiązką. LUDZIE , obudźcie się póki nie jest za późno !!!!!

    • 2 7

  • Aby drożej. 400 mld samo się nie wyda

    • 1 6

  • super! (2)

    budować jak najszybciej!

    • 4 2

    • zbudujemy tobie pod oknem bys mugł cały dzień wychac spaliny i bys miał chałas taki by s w nocy niespał (1)

      • 0 0

      • Dzieki - mam spaliny na codzien w zakorkowanej Oliwie

        • 0 0

  • HAha

    A jak Geant swojego czasu dawał kasę bądz chęć budowy trasy to się nadleśnictwo nie zgodziło.
    To teraz kasa pójdzie z kasy miasta.
    Śmiech na cały świat.
    I zacznie się kupa przekrętów.

    • 1 2

  • Jak to, w Brzeźnie jedna jezdnia?

    Mam nadzieję, że chociaż nie zapomną o szerokim trawniku pomiędzy ekranami akustycznymi a asfaltem.

    • 1 1

  • Durny Pomysł

    Budować trasę przelotową nad samym morzem to jest naprawdę durny pomysł. Poświadczy to każdy kto miał okazje przebywać w miejscach gdzie takie rozwiązania zastosowano.
    Największym atutem trójmiejskich terenów nadmorskich jest ich naturalny wręcz dziki charakter. Czy to jest tak trudno pojąć osobom odpowiedzialnym z rozwój miasta? Gdańsk to nie Rio. Nie mamy wspaniałej pogody, wysokich fal, błękitnego oceanu i drapaczy chmur, wiec nie niszczmy tego jedynego atutu, kierując się tylko wizja dopłat z UE i wybujałymi ambicjami.

    • 4 3

  • Zjazd z Kielnienskiej na obwodnice (1)

    Już dawno powinien powstać prawy pas przy zjeździe z Osowej na Obwodoa w kierunku Gdanska. Codziennie jest mega korek od Castoramy do zjazdów na obwodnice. Wszyscy zaczynaja budowanie rakiety na spacerowej a wystarczy udrożnić wyjazd z Osowej !!!!!!!

    • 3 1

    • wszyscy mieszkańcy Osowej pracują w Sopocie?

      Nie rozumiem, nigdy nie będzie tak,ze wszyscy mają wszędzie blisko, z każdego osiedla gdzieś jest dalej a gdzieś bliżej...zastanawiam się dlaczego tylko Osowianie mają mieć wszedzie blisko. To jest sypialnia jak wszystkie bardziej oddalone dzielnice, nie da się tam przenieśc centrum. Może tak południe przenieść tunelem do Sopotu? tez chcą mieć wszędzuie blisko...Naprawde jest tyle miejsc w Gdańsku gdzie potzrebne są inwestycje. Za tą kasę , kt ora pochłonie tą kasę można wyremontować i doprowadzić do świetności 10 Gdańskich dzielnic, nie rozumiem o co tu chodzi.

      • 1 2

  • jedyne podsumowanie (1)

    po co biednemu krawat jak nie ma koszuli????

    • 1 1

    • zaczynanie wszystkich inwestycji od du*py strony to specjalnosc Budynia i jego kolesiów

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane