• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy Wzgórza: To nie my zastawiamy nasze chodniki

Adrian
20 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Problem z parkowaniem na Wzgórzu i w Redłowie pozostaje nierozwiązany od lat. Problem z parkowaniem na Wzgórzu i w Redłowie pozostaje nierozwiązany od lat.

- Miejsca postojowe na Wzgórzu zajmują nie mieszkańcy, ale przyjezdni. "Dostaje się" tym pierwszym, którzy naprawdę nie mają gdzie parkować, choć chcieliby to robić legalnie i nawet za to płacić - pisze pan Adrian, mieszkaniec ul. Biskupa Dominika zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.



Co sądzisz o aktywności strażników miejskich na Wzgórzu i w Redłowie?

W czwartek opublikowaliśmy artykuł opisujący wzmożoną aktywność gdyńskich strażników miejskich, pouczających kierowców i nakładających blokady na koła samochodów zaparkowanych przede wszystkim na ulicach Legionów i Biskupa Dominika zobacz na mapie Gdyni.

W opiniach przeważały głosy pochwalające stanowcze działania strażników miejskich. Inny punkt widzenia prezentują mieszkańcy, przekonując, że problem z parkowaniem istnieje od dawna, a miasto nie kwapi się, by go rozwiązać.

Oto spostrzeżenia jednego z nich - pana Adriana.

Garaże wynajęte, ale nie przez mieszkańców

Na początek chciałbym opowiedzieć o garażach na ul. Bp. Dominika (i podejrzewam, że całego miasta) znajdujących się w rękach Urzędu Miasta. Nie podoba mi się fakt, że przetargi są organizowane bez większego rozgłosu, zwłaszcza w obrębie mieszkańców danej lokalizacji, gdzie garaże się znajdują. Monitorowałem sprawę przez rok, niestety przetarg przegapiłem. Jest wywieszony gdzieś w budynku urzędu i wręcz ukryty na stronie internetowej.

Do przetargu mogą przystąpić wszyscy, choć uważam, że pierwszy przetarg powinien być tylko dla mieszkańców danej lokalizacji (ogłoszenia na każdej klatce w obrębie kilometra od wynajmowanego garażu). Obecnie zaś każdy z dowodem rejestracyjnym może przystąpić do przetargu.

Z tego powodu większość garaży jest wynajęta nie przez lokalnych mieszkańców lecz przez osoby z innych miast i w dużej mierze w innym celu niż trzymanie samochodu. Okno mam naprzeciw i widzę, że ludzie mają tam magazyny ciuchów, składziki itp., a samochody podjeżdżające pod dane garaże mają rejestracje np. GWE, GD. Mieszkańcy zaś nie mają możliwości zostawiania tam swoich samochodów i zwalniania ogólnodostępnych miejsc innym.

Miejsca zajęte, ale przez przyjezdnych

Przy ul. Bp. Dominika znajduje się m.in. przychodnia Evi-Med w 3 budynkach. Przychodnia chwali się, że pracuje dla nich 100 lekarzy plus oczywiście dodatkowy personel pracujący w godzinach od 7 do 20. Jaki ruch i ile aut generują sami pracownicy placówki? Nie mam pojęcia, ale domyślam się że nie mały, dodatkowo pacjenci korzystający z ich usług? Podejrzewam, że ogromny i tłumaczenie, że przyjeżdżają komunikacją miejską do mnie nie przemawia, bo jeśli ktoś ma problemy ze zdrowiem to śmiem wątpić, że jedzie kolejką lub autobusem.

Oprócz tej placówki przy ul. Bp. Dominika znajduje się również apteka, Bouduar, Miejska Biblioteka Publiczna oraz jej filia nr 10, Maxnet i inne. Przy czym dla tych lokali nie przewidziano miejsc parkingowych, zarówno dla pracowników, jak również ich klientów. Miasto te lokale dzierżawi lub sprzedało oraz pobiera podatki, z czego czerpie zyski, ale szkoda, że kosztem mieszkańców, którzy tracą na miejscach parkingowych i zwiększonym ruchu ulicznym na teoretycznie spokojnej ulicy.

Urzędnicy powinni wyjść z inicjatywą. Potrzebna jest współpraca z magistratem. Miasto daje teren, a firmy i wspólnoty mieszkaniowe pieniądze. Problem rozwiązałoby wybudowanie dużego parkingu np. od strony al. Zwycięstwa. Byłoby to z wielką korzyścią dla mieszkańców oraz znajdujących się tam firm.

W bliskim sąsiedztwie znajduje się Szkoła Muzyczna im. Z. Noskowskiego, w której okolicy nie ma wystarczającej ilości miejsc parkingowych, przez co ul. Bp Dominika jest dodatkowo oblegana.

Potrzebny parking, a nie strefy wypoczynku

Tymczasem zamiast zrobić parking z prawdziwego zdarzenia od strony Al. Zwycięstwa, włodarze miasta zrobili kilka "stref wypoczynku". Szkoda tylko, że korzystają z niej wyłącznie lokalni i okoliczni zwolennicy alkoholizmu zakłócający spokój oraz wypróżniający się, gdzie popadnie.

Po interwencjach strażników wielu szuka miejsca w bocznych ulicach, tarasując ruch i nadal nie zawsze zatrzymując się zgodnie z przepisami. Po interwencjach strażników wielu szuka miejsca w bocznych ulicach, tarasując ruch i nadal nie zawsze zatrzymując się zgodnie z przepisami.
Wszystkie powyższe argumenty przyczyniają się do tragicznej wręcz sytuacji parkingowej na ul. Bp Dominika, gdzie mieszkańcy mają możliwość parkowania równoległego tylko i wyłącznie po jednej stronie ulicy. Po drugiej natomiast znajdują się garaże, a w dalszej części znak B-36 (zakaz zatrzymywania się), przez pewien czas nieegzekwowany przez służby miejskie, lecz jak widać pod koniec roku Straż Miejska chciała poprawić statystyki zarobkowe. Będąc mieszkańcem nie przeszkadzały mi samochody parkujące po stronie zakazu, ponieważ rozumiem sytuację mieszkańców i braku miejsc postojowych.

Zdarza się, że auto trzeba zostawić w sporej odległości od domu. Ulica jest jednokierunkowa, więc jeśli w pobliżu nie ma miejsca, trzeba robić "kółka" lub zajmować miejsca postojowe mieszkańcom innych ulic.

Niestety miasto dla swoich mieszkańców nie robi nic, aby poprawić sytuację, co jest przykre. Na wielkie imprezy, kolejki na Kamienną Górę pieniądze ma, choć nie są one problemami gdynian. Nazwę to fanaberiami urzędników (łatwo wydać cudze pieniądze). Natomiast codzienne problemy zamieszkałych w Gdyni, są lekceważone.
Adrian

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (251) 3 zablokowane

  • Większość... (1)

    ... miejsc parkingowych na Wzgórzu zajmują od poniedziałkowego poranka burki przyjeżdżające do roboty w śródmieściu. Idę rano do pracy - aut nasr*ne gdzie tylko się da. Wieczorem idziesz na spacer - cud! Sporo wolnych miejsc. Wieśniaki umysłowe, którym się nie chce płacić za parkometr albo jeździć komunikacją. Bo "szlachta" musi wozić d*psko w "komforcie". A że przy okazji robi się wałek... No cóż, taka postkomunistyczna mentalność - kto nie kombinuje, ten frajer...

    • 9 4

    • Sąsiadowanie

      ze strefą płatnego parkowania ma takie uroki. Tak to jest jak ludzie chcą na własne życzenie płacić. Głupota. Co dało to płatne parkowanie ?

      • 0 1

  • To samo na Reja na Wzgórzu. (2)

    Klienci ośrodka uzależnień i pracujące tam kobiety parkują wprost na chodniku! Są godziny między 16-19:30, kiedy mieszkańcy Reja i Ujejskiego nie mogą do domu wejść, bo nie mają gdzie zaparkować auta!!! Za to pełno jest obcych samochodów. Proponuję zrobić tam parkometry, dla mieszkańców abonamenty 30 z miesięcznie i od razu zrobi się luźniej.
    Za to w weekendy pusto, ale już w niedzielę do kościoła cała banda musi samochodami przyjechać.

    • 4 4

    • Minusuj frajerze. Prawda boli? (1)

      Zrobić Reja i Ujejskiego strefą płatną, od razu popędzi się kota różnej maści cwaniakom.

      • 0 2

      • Głupi ten co chce płacić jeszcze

        więcej podatków. Ja pierd....

        • 1 0

  • Trzeba zacząć poszerzać strefę płatnego parkowania. (1)

    samochodów jest coraz więcej, coraz mniej osób jeździ autobusami i nikt nie szanuje wspólnej przestrzeni, parkują gdzie popadnie i przez to dostaje się rykoszetem "dobrym obywatelom".

    • 8 9

    • Sam się poszerz ...

      Pracownik um ?

      • 0 0

  • (11)

    Ja zamieniłam auto na skuter i nie mam problemu z parkowaniem!Skuter o wiele mniej pali i można go zaparkować prawie wszędzie.Byłam w tym roku aż w Rzeszowie skuterem.

    • 26 67

    • w zimie tez bedziesz taka cwana Justyno?

      jak gil z nosa wkręci ci się w łancuch?

      • 2 2

    • (4)

      Faktycznie coś pisali, że jakaś zawalidroga blokuje przejazd na S7. Jakiś tydzień pisali, długo chyba jechałaś?

      • 15 11

      • (3)

        Kilkanaście godzin jechałam ale mój skuter osa pali trzy litry na sto km. W przyszłym roku chce jechać do Chorwacji nad Adriatyk ale muszę na gaz przerobić moją osę aby taniej było.Zdaję sobie sprawę,że na gazie mój skuter nie będzie miał takiego kopa ale liczy się oszczędność.

        • 19 2

        • (1)

          3 litry mieszanki na 100 km? Porównaj z moim kombiakiem, który pali 4-5 litry ropy, a wchodzi do niego 5 osób i sporo bagażu.

          • 4 8

          • Facepalm.

            • 1 1

        • ot jak można polakom zamknąć usta

          • 6 2

    • hej Justyno, tak z ciekawości spytam, jak długo jechałaś? (4)

      • 3 2

      • (1)

        Dziewiętnaście godzin z przerwami na potrzeby fizjologiczne zmianę podpaski ,jedzenie i picie no i krótką drzemkę.Miałam problem też z zapłonem ale ludzie dobrej woli wyregulowali mi zapłon i było ok.Polecam gorąco jazde skuterem spokojnego wieczoru Państwu życzę i do zobaczenia jutro na trasie...

        • 14 3

        • Czy słowo "zapłon" jest u ciebie równoznaczne ze słowem "orgazm"????

          Jeżeli tak to współczuję.

          • 3 5

      • Justyna brzmi jak szpilek hahaha (1)

        • 8 3

        • zgadza się , to szpilek

          • 4 2

  • Radni ze Wzgórza, piszemy maile..

    Piszmy maile do naszych reprezentantów z pytaniem co zrobili by sytuacja na Wzgórzu uległa poprawie, jakie podjęli działania wobec Prezydenta?

    - Bień Andrzej
    bien.andrzej@wp.pl

    - Płotka Dorota
    nie podaje maila publicznie (super grunt to kontakt z wyborcami)

    - Szemiot Tadeusz
    tadszem@wp.pl

    - Szwabski Stanisław
    s.szwabski@gdynia.pl

    - Wagner Maja
    m.wagner@gdynia.pl

    • 5 0

  • Straż miejska do likwidacji.

    • 2 0

  • Kto stoi za Strażą Miejską - jaka opcja polityczna? (2)

    Pytam, ponieważ aktualnie nic nie dzieje się bez przyczyny, a działania polityczne są planowane zgodnie z zasadami socjotechniki. Czy Straż Miejska nie jest przypadkiem służbą cywilną, która podlega pod aktualnego szefa MON? A więc jeśli mamy sytuację, że to SM nagle uaktywniła się w Gdyni, a "bęcki" za jej działania dostaje Urząd Miasta - to może chodzić o coś więcej niż o nagłe respektowanie regulacji. Nie tak rozwiązuje się realne problemy mieszkańców - ale własne interesy, w szczególności polityczne, już szybciej .... Strasznie przypomina mi to "dobrą zmianę". A obecnej partii rządzącej bardzo przeszkadza niskie poparcie w miastach. I coś mi się wydaje, że takie akcje, które są skierowane przeciwko UM będą co raz częstsze. Wybory samorządowe się zbliżają więc znowu tym co nic nie rozumieją, ale mają prawo głosu trzeba coś obiecać ... Wygląda na to, że tu obiecują chodniki ...

    • 2 5

    • Ale jestes nieuk,Straz Miejska powołuje i utrzymuje Urzad Miasta anie Maciarewicz. (1)

      • 0 1

      • coś chyba nie do końca tak prosto:

        Nadzór nad działalnością straży sprawuje zarząd gminy, a w zakresie fachowym - Komendant Główny Policji poprzez właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego Policji....
        więc nie do końca w pełni Gmina ma wpływ na działalność SM.

        • 0 0

  • Kolego nie porównuj GD do GWE (4)

    OK ?

    • 5 15

    • (1)

      Myślę, że mieszkaniec Choczewa (GWE) wybrał lepsze miejsce do życia, niż mieszkaniec okolic szadółek (GD). Może faktycznie masz racje, nie ma co porównywać :D

      • 5 1

      • I wszystko na temat. Powinno dotrzeć do mózgownicy...

        • 4 0

    • Czujesz się lepszy? A ja czuję od ciebie prostaka i zakompleksionego człowieczka.

      • 2 1

    • Ale, że co ktoś jest lepszy bo ma GD zamiast GWE?! :O

      • 5 1

  • Koniec Dubaju Północy

    Proszę zauważyć, że teraz większość artykułów o Gdyni (niestety negatywnych) pochodzi nie tyle z inspiracji dziennikarzy, a samych mieszkańców. Oznacza to, że wszystkie problemy zamiatane przez lata pod dywana wychodzą na jaw. Niestety Gdynia idzie po równi pochyłej, stracone lata będą już nie do nadrobienia. Jest nadzieja, że pojawi się alternatywa i pojawi się jakiś nowy lider z grona świadomych mieszkańców. Gdyńskie przebudzenie trwa.....

    • 9 1

  • Pozbądź się człowieku samochodu i przesiądź na komunikację miejską i masz problem z głowy. (8)

    • 69 110

    • szok (4)

      Paliwo po 7 pln i problem z glowy. Jak dla mnie to i po 10 pln za litr niech bedzie. Oc dla kazdego 8000 pln rocznie i bedzie spokoj.

      • 10 35

      • masz bardzo mały móżdżek, jeśli nie rozumiesz co by się stało, gdyby cena paliw aż tak wzrosła (1)

        • 22 2

        • Już było paliwo prawie po szóstaka i jakoś cywilizacja nke upadła.

          • 1 2

      • Co za tępy kretyn

        • 9 1

      • Zapłacisz 10 zł za bułkę to zobaczysz jaki wpływ ma na twoje życie (nędzne) cena paliwa

        • 42 4

    • Miasta już nie są przestrzenią dla mieszkańców, tylko dla samochodów:(

      Ludzie sami zgotowali sobie to piekło. Kiedyś mówiono, że lenistwo jest motorem postępu, a dziś lenistwo jest główną siłą destrukcyjną rasy ludzkiej.

      • 3 3

    • Czekalem na gogusia który "poradzi" aby przesiąść się na komunikację miejską (1)

      Potem jeszcze zameldowac sie w akademiku, a ciuchy po starszym bracie nosic

      • 22 7

      • a jak ktoś nie ma starszego brata? tu się pojawia problem...

        • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane