• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mieszkańcy i radni Brodwina przeciwko nowemu budynkowi

Krzysztof Koprowski
13 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Deweloper pozywa Sopot. Chce 3 mln zł
Planowany budynek (pośrodku zdjęcia, w kształcie litery "L") nie wyróżnia się wysokością na tle innych bloków na Brodwinie. Planowany budynek (pośrodku zdjęcia, w kształcie litery "L") nie wyróżnia się wysokością na tle innych bloków na Brodwinie.

Kolejna planowana w Trójmieście inwestycja budzi kontrowersje. Tym razem chodzi o 11-piętrowy budynek mieszkalny na sopockim Brodwinie. - To miejsce na 3-4 piętrową zabudowę - argumentują sopoccy urzędnicy, choć wokół stoją mieszkalne wieżowce.



Na spornej działce stoi dom jednorodzinny. Kiedyś był tu zakład ogrodniczy. Na spornej działce stoi dom jednorodzinny. Kiedyś był tu zakład ogrodniczy.
Budynek powstać ma na terenie zajmowanym niegdyś przez zakład ogrodniczy, w bezpośrednim sąsiedztwie oddanego niedawno do użytku boiska "Orlik" zobacz na mapie Sopotu. Właścicielem tego terenu jest Panorama Development. Deweloper planuje postawić tu 11-piętrowy obiekt mieszkalny.

Taka wysokość niepokoi mieszkańców okolicznych bloków. Obawiają się oni wpływu nowego budynku na otoczenie. Pod listem protestacyjnym skierowanym do władz Sopotu oraz dewelopera podpisało się ponad 200 osób.

Co ciekawe, deweloper również przeprowadził wśród mieszkańców Brodwina ponad 170 ankiet, dotyczących zainteresowania nową inwestycją. Jak twierdzi, większość odpowiedzi pozytywnie odnosiła się do planowanej inwestycji.

Czy to dobre miejsce na taki budynek?

Nie przekonuje to mieszkańców dzielnicy. - Takich budynków się już nie stawia, a szczególnie mieszkalnych. Obiekt o tak dużych gabarytach nie powinien powstać w Brodwinie. Zaburzy nie tylko ład przestrzenny, ale przyczyni się do pogorszenia warunków mieszkaniowych. Hałas, zanieczyszczenie oraz wzmożony ruch aut, ponadto zacienienie najbliższej okolicy. Na to nie można się zgodzić - mówi Anna Łukasiak, radna miasta Sopotu i mieszkanka Brodwina.

Deweloper odrzuca te oskarżenia.

- Nowe budownictwo wprowadza pozytywne zmiany w najbliższym otoczeniu. Praktyka pokazuje, że jednocześnie remontowane są sąsiednie budynki, a sama dzielnica staje się bardziej atrakcyjnym miejscem do zamieszkania - mówi Dorota Kotarska, dyrektor działu sprzedaży Panorama Development.

Nowa inwestycja wymusiłaby również wymianę infrastruktury ciepłowniczej, co może przyczynić się do spadku cen za wodę w całej dzielnicy, obecnie najwyższych w całym kraju. Ponadto deweloper zapowiedział, że utworzy plac zabaw dla dzieci, z którego będą mogli korzystać wszyscy mieszkańcy Brodwina. Na terenie inwestycji powstać mają także ogólnodostępne miejsca parkingowe.

Realizacja pomysłu dewelopera nie wywołałaby takich kontrowersji, gdyby nie brak sporządzonych planów zagospodarowania, obejmujących sporny obszar. Sopot szczyci się jednym z największych wskaźników pokrycia miejscowymi planami obszaru miasta, jednak Brodwino jest na cały czas "białą plamą" pod tym względem.

- Brodwino wydawało nam się tak gęsto zabudowane, że nie było priorytetu przy sporządzaniu tam planów, które przecież wymagają nie tylko nakładu finansowego i pracy wielu osób, ale także są czasochłonne - tłumaczy Wojciech Fułek, zastępca prezydenta Sopotu.

Plan zagospodarowania z góry określiłby m.in. wielkości i funkcję budynku. W przypadku jego braku, inwestor musi uzyskać od miasta decyzję o warunkach zabudowy terenu. Wymaga się w nich zwykle przestrzegania "zasad dobrego sąsiedztwa", czyli m.in. nie budowania wyżej, niż okoliczna zabudowa.

Problem w tym, że sopoccy urzędnicy odmawiają wydania takiej decyzji. Tłumaczą się przygotowaniami do sporządzenia planów. Deweloper wniosek o warunki zabudowy złożył dopiero po nabyciu terenu, choć mógł zrobić to wcześniej.

- Dziwię się, że Panorama kupiła teren, na którym znajduje się obecnie dom jednorodzinny, nawet nie pytając nas o to, co można tam zbudować. Oczywiście nie jest to konieczne, ale postawienie w miejsce domu jednorodzinnego 11-piętrowego budynku jest pomysłem zaskakującym - dodaje Fułek.

Deweloper wystąpił o warunki zabudowy w 2007 roku, ale miasto mu odmówiło. Firma skierowała sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które przyznało jej racje. Po ponownym złożeniu wniosku, miasto zawiesiło postępowanie na rok. W tym czasie gotowy ma być plan zagospodarowania, który pozwoli na zabudowę działki, jednak znacznie niższą.

- Budynki, które mogłyby tu powstać, powinny być 3-4 kondygnacyjne. Na pewno nie takie, jak zaproponowany przez dewelopera! - mówi Fułek.

Takie zapisy w planie sprawią, że wartość działki na Brodwinie spadnie. W takiej sytuacji deweloper mógłby domagać się odszkodowania od miasta. - Nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji. Ewentualna kara finansowa pochodziłaby przecież z kieszeni każdego mieszkańca, a nie urzędnika, odpowiedzialnego za obecny stan rzeczy - zapewnia Marek Karczewski, prezes zarządu Panorama Development.

Opinie (302) 9 zablokowanych

  • Podsumowując (1)

    Stanowisko dewelopera: "Obiecujemy plac zabaw i parking ale sami wiecie jak to jest. Teren w okół bloku będzie zagrodzony więc psy będą s****y na wasze trawniki, a parking będzie za mały nawet dla mieszkańców więc spodziewajcie się jeszcze bardziej zawalonych samochodami trawników. Ale póki nie mamy pozwolenia na budowę to obiecać możemy wszystko - nawet ogólnie dostępny taras widokowy - to takie chwytliwe"



    Stanowisko mieszkańców: "A czemu mielibyśmy się na to godzić skoro można protestować? Dzielnica w miarę fajna to będziem jest strzec jak tylko się da. A trawniki sami nawozimy gównami naszych psów, dodatkowych nam nie trzeba. "

    • 5 1

    • Bardzo dobre podsumowinie.

      Ja dodałbym tylko
      - deweloper chce budować wysokie bo mu taniej wychodzi (cena gruntu ma znaczenie)
      - obiecuje bzdety co juz są juz w trakcie budowy przez miasto jak ścieżka rowerowa,
      - chce się podłaczyć do sieci cieplnej i wodnej osiedla za friko, wiedząc że spowoduje to tylko problemy dla osiedla i jeszcze bezczelnie kłamie że to dla dobra mieszkańców
      - namaluje pasy białe farbą za 10 zł i bedzie supre bezpiecznie
      - dodatkowych 140 mieszkańców bedzie śmigać po osiedlu zaśmiecąć itd

      Mieszkańcy:
      Mają siedzieć cicho bo wielce sznowny inwestor kupił budę po ogrodniku i wysłał trochę obiecanek (bez pokrycia) i za wypełnienie ankiety (co jednoczesńie uznał za list poparcia własnej budowy wieżowca obiecał 10% od nieznanej kwoty w razie kupna nie zatwierdzonego budynku.

      • 0 0

  • idea dewelopera (4)

    NA JAK NAJMIEJSZEJ POWIERZCHNI UPCHAĆ JAK NAJWIECEJ LUDZI I KASA SIĘ POSYPIE
    problem tylko w tym że ostanie inwestycje wysokich budynków już dawno pokazały jakie jest zainteresowanie klientów - 35% mieszkań w nowych ponad 10 piętrowych budynkach nie zostaje sprzedana a deweloperzy prześcigaja się w wymyślaniu coraz to głupszych porpozycji i promocji aby opchnąć mieszkania w mrówkowcach

    • 21 27

    • mrówkowce?

      • 0 0

    • ale, tak jak mówisz, lepiej dla dewelopera wybudować 11 pięter niż 4 na takiej samej działce....starszy że sprzeda 60-70% i kredyt się zwróci...a reszta mieszkań niech stoi- i tak się sprzeda...

      • 1 0

    • Wszystko zależy od lokalizacji. (1)

      • 3 0

      • i od widoku z okien najwyższych pięter :)

        • 1 0

  • Mistrzowie protestowania (1)

    Jesteśmy mistrzami świata w protestowaniu. Ten protest to paranoja. Protestują, ze na blokowisku powstanie blok. A gdzie ma powstać? Na osiedlu domkow jednorodzinych?

    • 7 2

    • A komu tutaj potrzebny jakiś blok? Życzę zeby tobie w sąsiedztwie postawili. Tu i tak jest za dużo.

      • 0 2

  • mieszkam na Brodwinie i nie widzę niczego złego w nowym budynku (1)

    argumenty które tu przeczytałem (tzw.mieszkańców) czy niejakiego pana Fułka, to jakiś stek idiotyzmów !!! budynek podniesie wartość mieszkań w starych budynkach, czy protestujący tego nie rozumieją ? czy te dziumdzie emerytki, którym nic się nie podoba i które chcą tylko awantur i pieniactwa nie mają lepszego zajęcia niż potestować ?

    • 6 2

    • Chyba nie podniesie jednak twojego poziomu intelektualnego, wartość budynków się nie zmieni będzie za to wiekszy ścisk na małym

      i tak terenie.

      • 1 2

  • Wszystkie osoby, które otrzymały ankietę od firmy Panorama Development (4)

    proszę o kontakt na maila. Przygotowuję pozew przeciwko tej firmie, dlatego uprzejmie proszę inne osoby, które otrzymały ankietę lub inne materiały promocyjne od ww. firmy o kontakt

    • 4 4

    • Wszyscy mieszkańcy dostali (2)

      Nie wiem skąd mieli dane osobowe ale chyba spisali z klatek schodowych imoina i nazwiska głwnych lokatorów. Pozew nie ma sensu bo każdy może przysłać reklamę/ankietę/ofertę. Tym bardziej w erze euroskrzynek gdzie każdy mozę wrzucić nawet nieadresowane śmiecie.

      • 0 0

      • oj, tu się nie zgodzę (1)

        aby wykorzystać dane osobowe do celów marketingowych należy mieć pisemną zgodę "właściciela" tych danych. Do skrzynek można wrzucać reklamy/oferty itp. ale muszą one mieć charakter druków bezadresowych. Także dostałem taką ankietę i jestem w trakcie wyjaśniania jakim prawem wykorzystano moje dane, ale widzę, że jedyny nie jestem. I dobrze w masie siła ;)

        • 1 0

        • Niby tak a niby nie, każdy może przecież przysłać do każdego list imienny a że ten list zawiera ankietę to inna broszka.

          W sumie na klatkach są spisy lokatorów wiec przepisać je można bez problemu, od razu sa z numeram mieszkań wieć wychodzi tylko dostać się na klatki mimo domofonów udając np pocztę/administrację i np zrobić zdjęcie komórką listy lokatorów.

          To raptem 7 blokow 4 klatkowych i 10 jednoklatkowców

          • 0 0

    • Wyrzuciłam!

      Wyrzuciłam tę ankietę,bo jestem przeciwna budowaniu wieżowca.

      • 1 0

  • ???

    Jesteś z firmy budującej,bo jak rozumieć to,że wiesz najlepiej co jest najlepsze dla mieszkańców Brodwina!

    • 2 1

  • Jak tu nie wierzyć w mafie sopocką? (1)

    panorama nie z ferajny więc won!

    • 11 3

    • Oczywiście!

      Panorama z ferajny,czy nie WON z BRODWINA razem ze swoim wieżowcem!

      • 0 1

  • ludzie boją się zmian... (2)

    mieszkam na Brodwinie i jeśli powstałby tam ten budynek zastanawiałabym się nad kupnem mieszkania w nim, lubie to miejsce choć mam dosyć krzywych ścian i podłóg, klekoczacej windy...Nie rozumiem argumentów urzędników, a tak na prawdę żadne nie padły. Powyższa wizualizacja pokazuje, że blok idealnie wpasowałłby się w klimat osiedla, jeśli 11 pięter to za dużo-zrobić 9-10. Ale dlaczego 3-4? Jeślie nie wiadomo o co chodzi....i wszytsko jasne

    • 19 3

    • NIE!

      A ja nie chcę,żeby jakieś wieżowce zasłaniały mi widok,do którego przyzwyczaiłam się przez ponad 30lat.Popieram władze miasta,nie mogą postawić wieżowiec.

      • 0 4

    • Argumentem jest sprzeciw mieszkańców!!

      I to jest najważniejsze, wygląd faktycznie jeden blok wiecej by nie miał zanacznia dla wygladu ale juz dla zycia mieszkańców TAK - już i tak tam za dużo jest mieszkańców i bloków!!!

      • 2 2

  • Może lepij,

    budować ziemianki.

    • 5 0

  • Katastrofa kounikacyjna jest w całym trójmieście.

    Tylko nie buduje się dróg,parkingi powinny być wielopoziomowe.Ale najłatwiej,to się kłócić.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane