- 1 Tyle będzie zarabiać Aleksandra Kosiorek (206 opinii)
- 2 Pościg za nastolatkami. Znaleziono pistolet (360 opinii)
- 3 Nie miał prawka i chciał oszukać system (38 opinii)
- 4 Nowy przystanek kolejowy na granicy miast (121 opinii)
- 5 Nastolatkowie zginęli po 40-km pościgu (815 opinii)
- 6 Samolot lądował przez atak paniki pasażera (63 opinie)
Mieszkańcy chcą siatki wzdłuż torów PKM
Mieszkańcy osiedla Wiszące Ogrody w Gdańsku chcą montażu siatek zabezpieczających torowisko między przystankami PKM Jasień a PKM Kiełpinek. To ich zdaniem ma zwiększyć bezpieczeństwo dzikich zwierząt, ale też mieszkańców. Rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej wyjaśnia, że pojawienie się siatki w tym miejscu tylko pogorszy sytuację.
Zwracają uwagę na to, że widok martwych zwierząt w tym miejscu jest właściwie codziennością.
- Rejon zbiornika retencyjnego to ulubione miejsce naszych spacerów, a zdarzyło mi się natknąć tam na zwłoki dzika, a także połowę zwłok sarny, która leżała na nasypie. Dzieci spacerujące w tym rejonie też opowiadają o podobnych makabrycznych obrazach - napisała jedna z mieszkanek.
Co najmniej 30 mln zł za projekt PKM Południe
Radość z PKM-ki, ale zwierząt żal
Pojawienie się na torach PKM-ki wiele zmieniło w życiu dzielnicy na plus, to jak skok cywilizacyjny - zaznaczają mieszkańcy. Są jednak i cienie tego sukcesu.
- Niestety od tamtego czasu wielokrotnie byliśmy świadkami wielu dramatycznych sytuacji
dotyczących wypadków kolejki ze zwierzętami dziko zamieszkującymi ten rejon. Licznie tu zamieszkujące las i łąki sarny, borsuki, lisy, zające, a także dziki żyją w symbiozie z nami, a nie ma tygodnia bez makabrycznych znalezisk pozostałości po zwierzakach w okolicach torowiska lub na nim - dodają.
Mieszkańcy opisują też niebezpieczną sytuację, kiedy to w czasie spaceru pies jednej z mieszkanek zerwał się ze smyczy zwęszywszy zapach świeżych zwłok sarny na torach.
Stąd wniosek o wygrodzenie torowiska po obu stronach siatką.
Sprawdź rozkład jazdy PKM-ki
PKM-ka odpowiada: Siatka tylko pogorszy sytuację
Pod wnioskiem mają zostać zebrane podpisy, a następnie trafi on do PKM. Już teraz wiadomo jednak, że pomysł na wygrodzenie nie tylko nie jest rozwiązaniem problemu, ale może go nawet nasilić.
- W przypadku wygrodzenia torów zwierzęta, które i tak dostałyby się w innym miejscu na torowisko, pozbawione zostałyby możliwości szybkiej ucieczki z torów i przypadków ich potrącenia mogłoby być więcej. Dlatego jakiekolwiek ogrodzenie terenów kolejowych PKM zostało jednoznacznie wykluczone przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w wydanej w 2012 r. decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach naszej inwestycji - przekazał Tomasz Konopacki, rzecznik PKM.
Zaznacza jednak, że problem dzikiej zwierzyny jest i się w ostatnich latach nasilił - zwłaszcza w rejonie Strzyży, Brętowa oraz na odcinku Jasień - Kiełpinek.
Siatki na etapie projektowania trasy
Warto też zaznaczyć, że ewentualne zabezpieczenia przy torowisku są planowane przy każdej takiej inwestycji - już na etapie projektowania linii PKM w ramach obowiązkowego raportu środowiskowego.
- Wzdłuż całej linii PKM wybudowaliśmy kilkanaście różnej wielkości przejść dla zwierząt wraz z płotkami naprowadzającymi - właśnie w tych miejscach wskazanych nam przez ekspertów jako szlaki migracyjne poszczególnych gatunków. Monitoring prowadzony m.in. z wykorzystaniem fotopułapek przez pierwsze 3 lata funkcjonowania tych przejść potwierdził wówczas ich wysoką skuteczność i wykorzystywanie przez zwierzęta w każdej z pór roku - dodaje Konopacki.
Zaznacza też, że to nie linia kolejowa przyciąga w te rejony dzikie zwierzęta - wręcz przeciwnie.
- Odgłos jadącego pociągu oraz rozsypywane przez nas wzdłuż linii PKM specjalistyczne preparaty odstraszające swym zapachem zwierzęta wielokrotnie skutkowały wycofaniem się zwierząt przed wejściem na tory lub ich zeskoczeniem z torowiska przed pociągiem. Na szczęście większość takich przypadków kończy się szczęśliwie - dodaje.
Miejsca
Opinie (130) 9 zablokowanych
-
2024-03-15 17:31
Jak w lesie znajda zdechłą sarne (1)
To też dzwonia na pogotowie. Zwierzęta zdychaja co chwilę, zjadaja sie nawzajem itd. od zalania dziejów.
- 15 4
-
2024-03-17 15:17
Tyle chodzę po lasach a jeszcze nie trafiła na zdechłe zwierzę jedynie na wnętrza sarny wyprawione przez myśliwych
- 0 0
-
2024-03-15 17:32
Żadnych płotów, siatek czy ekranów. (1)
Te czasy już na szczęście minęły.
- 18 4
-
2024-03-15 18:04
Keine grenzen
- 2 0
-
2024-03-15 17:34
Wiszące Ogrody (1)
I wszystko jasne. Tam mieszkają wariaci. Nawet autobus im przeszkadzał i nie chcą mieć połączenia autobusem osiedlowym ze światem. Ale do narzekania i roszczeniowości pierwsi. Banda wariatów.
- 28 8
-
2024-03-16 10:07
Zwierzęta
Po centrach miast chodzą dziki i lisy. Koniecznie odgrodzić centra od reszty. Postawić wysokie siatki. Odgrodzić wszystkie linie kolejowe na całym świecie. Łącznie z peronami.
- 2 0
-
2024-03-15 17:36
Trudno zamontować odstraszacz zwierząt na pojeździe kolejowym.
- 4 3
-
2024-03-15 17:38
Najlepsze byłoby przejście pod torami za 10 milionów złotych. (1)
- 7 4
-
2024-03-15 20:12
I obo za 20 dla saren
- 1 1
-
2024-03-15 17:40
A może powiesić te wszystkie banery wyborcze?
- 15 1
-
2024-03-15 17:48
Obudźcie się obrońcy zwierząt (1)
Oj, oj wszędzie teraz płoty, ogrodzenia i siatki. Ważne jest aby to ludzie nie łazili po torach, a nie jakiś zabiedzony lisek czy dzik. To chyba z nudów siedząc w domach znów coś wymyślają zamiast normalnie pracować.
- 17 7
-
2024-03-17 15:22
Kolejarze reagują śmiechem gdy zatrzęsie pociągiem i wiadomo że coś wpadło pod pociąg
- 0 0
-
2024-03-15 18:03
Przeciez źwierze widzi znak zakazu przejscia
Trzeba sie dostosować do przepisow
- 8 7
-
2024-03-15 18:11
UOZ (3)
Można wzdłuż trasy PKM zamontować urządzenia odstraszające zwierzęta (UOZ) przy pomocy specjalnej sekwencji dźwięków, uruchamiane przez zbliżający się pociąg, ale wówczas okoliczni mieszkańcy będą narzekać na hałas, a spacerowicze z psami najpewniej na ich agresywne zachowanie podczas emisji tychże dźwięków. OUZy są stosowane w wielu miejscach na sieci kolejowej i sprawdzają się bardzo dobrze.
- 103 7
-
2024-03-15 18:25
Problem w tym, że linia PKM leży zbyt blisko osiedli mieszkaniowych żeby takie systemy dźwiękowe stosować, bo słyszalne byłyby one w mieszkaniach i dopiero wtedy zaczęłyby się protesty ;)
Co innego na liniach za miastem, w lesie, tam rzeczywiście to się sprawdza.- 18 5
-
2024-03-15 18:41
Można też nic nie robić. Nie każdy "problem" należy od razu rozwiazywac bo komus tak się podoba. Jakieś zwierzęta będą ginely na torach tak czy siak
- 13 11
-
2024-03-17 15:25
można pomyśleć o odstraszających dźwiękach na innych częstotliwościach niż ludzki słuch
- 1 0
-
2024-03-15 18:11
Juz sie odezwali mieszkancy kurnikow co sie im wszystko nie podoba
- 19 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.