- 1 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (97 opinii)
- 2 Zaparkował BMW na plaży. Sezon ruszył (152 opinie)
- 3 W kajdankach na masce, w aucie "feta" (50 opinii)
- 4 Z parku Centralnego na 25 dni do celi (38 opinii)
- 5 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (705 opinii)
- 6 Dużo atrakcji w Sopocie na Dniach Kurortu (62 opinie)
Mieszkańcy przeciwni zmianom w pasie nadmorskim
Bez dużych zmian w pasie nadmorskim i "nie" dla odtworzenia osi widokowej z Parku Oliwskiego na Zatokę Gdańską - to wyniki ankiety przeprowadzonej podczas pierwszego spotkania ws. nowego zagospodarowania terenów nadmorskich na odcinku od Nowego Portu do granicy z Sopotem.
Jednocześnie wraz z rozpoczęciem dyskusji o koncepcji zagospodarowaniu pasa nadmorskiego podjęto decyzję, by opracowanie to przygotowane zostało z udziałem mieszkańców. Zajmuje się tym Biuro Projektów Środowiskowych, które za 95 tys. zł ma dostarczyć dokument wskazujący kierunek ewentualnych zmian. Ma on być też podstawą dla innych dokumentów środowiskowych czy planistycznych.
- Wiele osób twierdzi i po części się z tym zgadzam, że pas nadmorski w obecnym kształcie nie wymaga zmian. Celem projektu, jaki wyznaczono, jest jednak odtworzenie siedlisk przyrodniczych wydmy, która jest w pasie technicznym i dlatego musimy wziąć pod uwagę kilka aspektów. W naszej koncepcji wskazujemy przyszłość tego terenu i w jakim kierunku miasto powinno zmierzać [w zagospodarowaniu tego terenu - dop. red.] - mówi Michał Przybylski, właściciel Biura Projektów Środowiskowych.
Co konkretnie będzie zmieniono będzie w dużej mierze zależało od mieszkańców.
- Na obecnym etapie niczego nie przesądzamy. Zachęcam natomiast do dyskusji, wyrażania opinii i zobaczymy wówczas, co z tego wyniknie i co uda się wspólnie wypracować. - dodaje Dagmara Nagórka - Kmiecik, zastępca dyrektora Wydziału Środowiska w Urzędzie Miejskim.
Na pierwszym z kilku zaplanowanych spotkań zaprezentowano cztery warianty przekształceń terenu od Nowego Portu do granicy z Sopotem.
Pierwszy wariant to najbardziej radykalne odtworzenie terenu nadmorskiego na wzór sprzed stu lat - siedliska wydmowe miałyby znaleźć się tam, gdzie występowały na początku XX wieku (na podstawie zachowanych map i zdjęć).
Szacowany koszt jego realizacji wyniósłby ok. 1,4 mln zł, ale szanse na realizacje wydają się niewielkie. Wraz z tym wariantem rodzą się obawy o niekontrolowany proces transportu piasku w głąb lądu, wycięcie fragmentów lasu oraz zniszczenie obecnego zagospodarowania pasa nadmorskiego.
Drugi wariant zakłada odnowę nadmorskich siedlisk przyrodniczych tylko tam, gdzie jest to możliwie "w aspekcie botanicznym, geomorfologicznych oraz zabezpieczenia przeciwpowodziowego".
Obejmuje on swym zakresem również dość spory obszar, ale zdecydowanie mniej ingeruje w tereny leśne. Wymaga jednak całkowitego "przełożenia" istniejącej drogi rowerowej i przebudowy promenady spacerowej.
Szacowany koszt wszystkich wymaganych zmian w wariancie drugim może sięgnąć od ok. 7 do ponad 14 mln zł, z czego "lwią część" pochłonąłby nowy układ pieszo-rowerowy.
Trzeci wariant ogranicza największy zakres prac jedynie do fragmentu w pobliżu brzeźnieńskiego mola . Miałaby to być atrakcja dla turystów, którzy na kilkusetmetrowym odcinku mogliby zobaczyć, jak wyglądał niegdyś obszar nadmorski. Jednocześnie na tym odcinku niezbędna byłaby przebudowa drogi rowerowej i promenady spacerowej.
Koszt realizacji wariantu trzeciego wynosi od 2,5 do ponad 5 mln zł i podobnie jak w drugim wariancie, najwięcej kosztują prace przy zmianie przebiegu drogi rowerowej i bulwaru spacerowego.
Ostatni, czwarty wariant zakładał pierwotnie pozostawienie obecnego zagospodarowania i jego pielęgnacji bez przywracania pierwotnego kształtu. Na potrzeby głosowania podczas spotkania, wariant ten został zmieniony na odrzucenie pozostałych trzech wariantów i rozpoczęcie prac nad zupełnie nowym.
Jak zapewnia BPS, wszystkie warianty są na bieżącą konsultowane z pracownikami Urzędu Morskiego, ale ostateczna opinia zostanie wydana, gdy będzie gotowa finalna wersja koncepcji.
Podczas spotkania przedstawiono też pomysł odtworzenia osi widokowej z Parku Oliwskiej. Chodzi tu o przywrócenie widoku na morze z jednej z alejek spacerowych. Oś ta od lat jest ujmowana we wszystkich dokumentach planistycznych, dzięki czemu na przeszkodzie ku jej realizacji stoi wyłącznie odpowiednie ukształtowanie zieleni - w osi nie stoi żaden budynek.
Prace te wymagają jednak wycięcia ok. 6 hektarów drzew lub redukcję koron drzew do wysokości ok. 10-15 metrów.
W koncepcji zaproponowano też kilka tzw. odsłon widokowych z deptaka nadmorskiego na morze.
Jak na propozycje reagowali mieszkańcy? Dominowały głównie głosy negatywnie oceniające zmiany.
- Wycięcie lasu spowoduje horror mieszkańcom Zaspy i Przymorza, bo wiatr znad morza będzie "leciał" aż do wzgórz oliwskich. Kiedyś faktycznie nie było tutaj lasu, ale nie było też wielkich osiedli - mówił jedne z mieszkańców.
Na podobny problem zwrócił uwagę również Michał Błaut z Gdańskiej Kampanii Rowerowej.
- Walorem drogi rowerowej jest jej osłonięcie zielenią od morza. Chodzi tu nie tylko o wiatr, ale też piasek. W okolicach Hotelu Marina czy na niektórych odcinkach w Sopocie mamy brak tej "osłony" i wszystko jest zapiaszczone. [zdaniem autorów koncepcji problemem w wymienionych miejscach są zbyt nisko usytuowane wejście na plaże, przez co piasek przesypuje się na sąsiednią przestrzeń - dop. red.]. Jeżeli ktoś chce podziwiać morze, to zawsze ma do wyboru spacer plażą. Proponowane zmiany to nieporozumienie i dewastacja, jeżeli chodzi o użyteczność.
Krytyczny głos wyraziła również Alina Jażdżewska, przewodnicząca Rady Dzielnicy Brzeźno.
- My kochamy Brzeźno takie, jak jest. To nie jest Sopot. Nie róbmy dodatkowych promenad. Nie chcemy tego i będziemy sprzeciwiać się zmianom, jakie będziecie chcieli tu wprowadzać.
Ale wśród wielu dyskutantów pojawił się też jeden głos pozytywnie oceniający proponowane zmiany.
- Bardzo się cieszę, że został podjęty temat lepszego zagospodarowania i upiększenia brzegu morza. W Świnoujściu na granicy plaży i wydm wytyczone są spacerowe alejki w formie desek z poręczami. Mogą z nich korzystać rodzice z wózkami czy osoby niepełnosprawne. Dlaczego Brzeźno czy Jelitkowo nie może się podobnie rozwijać? Jestem na tak i popieram wariant drugi ze zmianami - argumentował mieszkaniec Brzeźna.
W ankiecie, którą na koniec spotkania wypełniły 52 osoby, zdecydowana większość osób poparła wariant IV, czyli wypracowanie nowego wariantu i odrzucenie wszystkich dotychczas prezentowanych. Uzyskał on 169 punktów na 208 możliwych. Kolejny wariant - trzeci - zyskał tylko 91 punktów, drugi - 86, a pierwszy zaledwie 33.
Uczestnicy spotkania negatywnie ocenili też odtworzenie osi widokowej z Parku Oliwskiego. Na "nie" oddano aż 45 głosów.
Równie negatywnie oceniono ukształtowanie zieleni w taki sposób, by odsłonić w kilku miejscach widok na morze z bulwaru nadmorskiego - 43 osoby były przeciwne temu pomysłowi.
Kolejne spotkanie ws. koncepcji odnowy pasa wydm zaplanowano na 5 października. Tematem przewodnim ma być m.in. kwestia ogrodzenia wydm oraz potencjalne możliwości wprowadzenia budynków na plaży (np. obiektów gastronomicznych). Spotkanie odbędzie się o godz. 18 w budynku NOT-u .
Opinie (184)
-
2015-09-20 12:24
No nie ponownie wraca fanaberia .. nie chce sie wyrazac brzydko .. urzednikow
po ostatnim powszechnym oburzeniu spolecznym myslalem ze dadza sobie spokoj, ale nie - albo wiedza najlepiej albo maja w tym interes albo chca wyjsc z porazki podniesionem czolem ... problem z tym ze to za nasze pieniadze !!!!! Oczywiste jest ze ma zostac tak jak jest i tylko tzw. pielegnacja i nie potrzeba marnowac czas i pieniadze , koniec z tym
- 51 2
-
2015-09-20 12:24
przecież to jest oczywiste, że teren ma być przygotowany pod przyszłe "inwestycje"
chcą wydać grubą kasę na niepotrzebne zmiany, które będą służyły tylko deweloperom (w przyszłości).
czy w obecnym kształcie jest źle? nie. są ścieżki, są parki, lasy. jest dobrze. nic zmieniać nie trzeba.
poza tym są ważniejsze wydatki. nie trzeba zmieniać czegoś, co jest dobre, a zająć się prawdziwymi problemami.- 63 2
-
2015-09-20 12:25
Mi się marzy odtworzenie krajobrazu
Z okprzywrocenie zlodowacenia. , z przywroceniem charakterystycznej fauny m.in. bizonów polarnych i mamutów. Współczesna wiedza umożliwia to, to ambitny plan na miarę naszych możliwości a z pewnością byłaby to atrakcja turystyczna, która pobudzić rozwój tkanki miejskiej, zwiększy ilość pierzei i dominant. Podkreśli też metropolitalny charakter aglomeracji trójmiejskiej. Ave Budyn
- 52 2
-
2015-09-20 12:28
Sinicami niech sie zajmą
- 40 2
-
2015-09-20 12:29
Sa 3 mozliwe powody tych decyzji (3)
1. Sowita łapówa
2. Celowe odwracanie uwagi od ważnych tematów takich jak islamizacja
3. Całkowity i nieodwracalny proces zaniku mózgu w urządniczych łbach- 67 2
-
2015-09-20 16:37
wszystkie 3 są prawidłowe
- 10 1
-
2015-09-21 17:21
"islamiacja" jest na razie objawem paranoi
- 0 0
-
2015-10-09 10:41
jest jeszcze jeden powód
4. Ktoś z "wyżej postawionych" chce mieć widok ze swojego lokum na morze albo deweloper chce wcisnąć kilka nowych osiedli z "widokiem na morze"
- 0 0
-
2015-09-20 12:30
Zmiany (4)
Jedną z głównych zmian w pasie nadmorskim powinna być budowa szaletów. Tym się powinno miasto zająć a nie jakimiś durnymi pomysłami z usuwaniem roślinności. Nigdy chyba jeszcze nie spotkałem plaży, gdzie tak bardzo brakowałoby szaletów. Smród z wydm podczas lata jest niemiłosierny. I nie załatwi tego postawienie kilku ohydnych toi-toi.
- 71 5
-
2015-09-20 12:34
(1)
To smierdzi też wierzba , która obsadzone są wydmy. Swoją drogą niby tak im zależy na naturze a nasadzają sztucznie ta wierzbę.
- 3 10
-
2015-09-20 12:53
Nasadzają i to wierzbę kaspijską od pięćdziesięciu lat ,po to, aby piasek z plaż nie przesuwał się w głąb lądu. Aby zaobserwować skalę tego zjawiska należy przyjść po kilkudniowym sztormie przy wiatrach północnych i północno-wschodnich i zobaczyć ile pasku wysypuje się z wejść na plaże na promenadę spacerowo rowerową. Wycinka zieleni ochronnej z wydm to pretekst do stałych zarobków dla wielu firm porządkowych funkcjonujących w pasie nadmorskim.
- 7 1
-
2015-09-20 13:38
(1)
No i wlasnie dlatego trzeba te krzaki wyciac w pien! Nie bedzie krzakow? Nie bedzie smrodu. Proste.
- 2 7
-
2015-09-21 05:42
Puknij sie w ta pustke miedzy uszami.
- 1 2
-
2015-09-20 12:32
Żeby przywrócić widok na zatokę w parku
wystarczy zamontować na końcu alejki telebim w możliwie najwiekszym rozmiarze transmitujący obraz z kamery umieszczonej nad morzem. Utrzymanie systemu mogłoby być finansowane z reklam wyświetlanych co np.20 minut.
- 32 6
-
2015-09-20 12:33
nie wycinajcie drzew!!! (4)
nie skracać, nie wycinać, nie niszczyć przyrody, nie wyrzucać kolejny raz pieniędzy w błoto... Kilka drewnianych ramp-trapów dla osób starszych, chorych, dla wózków dla niepełnosprawnych i dzieci w zupełności by wystarczyło... Jakie budki na plaży z gastronomią... tylko nie to. Zachodni turyści zazdroszczą nam pięknych plaż...
- 67 5
-
2015-09-20 12:34
Zwłaszcza ci z emiratów.
- 5 10
-
2015-09-20 13:41
(1)
Nie znam takiego ani jednego. Ktory by zazdroscil. Za to wiem jedno - chociazby Hiszpania, Skandynawia, Litwa, Lotwa - o nievo piekniejsze i czystsze blaze i nie je...ne syfistymi budami jak Sopocka Riviera Miasto Sexu i Biznesu.
- 3 6
-
2015-09-20 19:30
nasze są zasyfione
petam, kapslami etc. buractwo nie umie się zachować.
- 6 1
-
2015-09-21 15:10
cienias jesteś w dziedzinie utrzymania zieleni
takie tłuki były na Żabiance przy Gospody 14 i powstrzymywali przycięcie rozrosłych Tpól, ale przyszła zawierucha i wyrwało parę drzew które zniszczyły kilkanaście samochodów i problem sie rozwiązał.
- 1 0
-
2015-09-20 12:34
I jeszcze ta planowana autostrada kilkaset metrów od plaży, czyli tzw. Droga Zielona. Urzędasy powariowały!
- 41 4
-
2015-09-20 12:37
Budyn "kupił" trzy mieszkania w Brzeźnie (1)
i teraz chciałby mieć widok na morze, a nie na las.
- 54 3
-
2015-09-21 05:44
Co ty nedzo umyslowa masz z tym Budyniem i jego mieszkaniami.Daj juz spokoj meczybulo.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.