|
Rafał Rusiecki,Ilona Truszyńska, Alina Wiśniewska
2007-06-01 15:55
jakie kompleksy?
czego wam zazdrościć? neptuna z pomarańczowym szaliczkiem upietym z dbałością rąsią adamowicza? walnijcie se kole niego różową pantere bedzie parka:-)
2007-06-01 15:50
i może jeszcze pierdnąc w oponkę,
jeżeli już to niech będzie tam coś związanego z rekreacją, jakieś kluby (np. ping pong'a, squash), porządne kręgle.
pomysł z tą bawialnią jest całkiem niezły, bo rodzice na czas rekreacji mieliby gdzie zostawić dzieciaki.
niech najpierw tą cholerną halę postawią, a potem myślą co tam zrobić.
jak głosi przysłowie:
nie dziel skóry na niedźwiedziu!
2007-06-01 15:48
Nie lubię jak ktoś nie potrafi wyrazić się w swój własny indywidualny sposób i poszukuje idola, którego kopiuje pod każdym względem nawet skróty nick macie takie same
G :-) i W ;-)
Co do kompleksów względem Gdańska. Jest to duże znane w świecie miasto, bez którego waszych wiosek nikt by nigdy nie zauwazył. Wiem, ze zawsze okoliczne dziury psioczą na stolicę w tym wypadku też.
2007-06-01 15:16
2007-06-01 15:03
"przemrożona hala" winno być przedrożona - przepraszam.
ja bym mógł takich sytuacji potęgować, masz szczeście, że twojej córki w jakiś sposób nie niszcza, bo bym sie wcale nie zdziwił.
Moja właśnie wróciła (służbowo)z Kanarów(Wyspy Kanaryjskie-Teneryfy)i całe szczeście, że nie musi prosić sie o wsparcie, ale wymaga to wysiłku i pracy oraz ciekawego otoczenia Gdyni.
Pozdro. i miłego weekendu
2007-06-01 14:43
taki przykład
córa udziela sie w pewnej studenckiej akcji
do tego szukała sponsorów oraz wsparcia miast
wysłała trzy pisma do prezydentów sopotu gdyni i gdańska
odpowiedź przyszła TYLKO od szczurka
na firmowym papierze bardzo ładnie napisane, że jest mu bardzo przyjemnie bo sam kiedyś działał w NSZ i że jak cos to bardzo chętnie
troche mi było przykro za sopot, ale mówi sie trudno, co do gdańska, to akurat gdyby było inaczej, to bym sie zdziwił
2007-06-01 14:31
ale nigdy bym nie przypuszczał, że Gdańsk uplasuje się za Bydgoszczą.
O Gdyni to wiem i wiedziałem, ze jest poza konkurencja, ponieważ tam rozmowa z władzą to inaczej wygląda niż w Gdańsku, w Sopocie też nie najgorzej.
Naprawdę, b.chciałbym, aby Gdańsk rozwijał sie lepiej, ale przez tych"bufoniastych" urzędników mamy to co mamy.
Może moje komentarze są czasami przejaskrawione, ale "kochać to też trzeba wymagać".
Pamiętam Jamroża, gdy o 7-mej rano spotykaliśmy sie na kawie w UM i omawiało sie rózne inwestycie, i moge z reka na sercu powiedzieć, ze z tych dyskusji powstał deptak nadmorski, molo i wiele innych, ale jeszcze wiecej nie zrealizowano, gdyby one tu były to bylibyśmy zaraz za Warszawą. I muszę powiedzieć szczerze wtedy i Adamowicz był inny, dziś otoczył sie(być może musiał, a moze jeszcze inne wzgledy???) złymi doradcami i mamy to co mamy. Prosty przykład trzykrotnie przemrożona hala.
2007-06-01 14:15
jak w sopocie jest festiwal to w drugiej czesci miasta nie ma prądu
Rewelacja !
2007-06-01 14:10
źle nie jest, ale powodów do dumy raczej nie ma
chociaż u mnie w domu uważają, że przesadzam i że w gdańsku dużo sie robi i dzieje....
2007-06-01 14:07
ponieważ Gdańsk jest dla nas tylko ciężarem.
Jestem całkowicie załamany opinią fachowego Forbes 06/07(pędzę po wersje papierową, bo wykupią) n.t. Gdańska,
wiesz galluxie nie sądziłem, że jest aż tak źle.
Co to będzie jak pobudują tę hale widać włAAAdza nie ma pomysłu na eksploatacje i zarządzanie i myślą, że mieszkańcy będą ją upiększać?
Zgroza
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
