- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (266 opinii)
- 2 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (76 opinii)
- 3 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (71 opinii)
- 4 Oni będą teraz rządzić województwem (74 opinie)
- 5 W Gdyni odłowią 80 dzików (361 opinii)
- 6 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (212 opinii)
Mieszkania za biurowce
Dziś na działce przy al. Grunwaldzkiej 470 i 472, rosną przede wszystkim chaszcze. Na jej części sprzedawane są pod gołym niebem używane samochody. Jeżeli nowy wieczysty dzierżawca tego terenu - firma należąca do Macieja Grabskiego, jednego z założyciela portalu Wirtualna Polska - spełni swoje deklaracje, to za trzy lata w tym miejscy powstanie duży kompleks biurowy o powierzchni ok. 100 tys. m kw. biur (to mniej więcej tyle, ile zmieściłoby się w siedmiu "Zieleniakach") oraz hotel średniej klasy.
Wczorajszy przetarg był drugim z cyklu "ziemia za mieszkania". Jego specyfika polega na tym, że uczestnicy przetargu licytują nie kwotę (wartość działki ustalono na 54 mln zł), lecz ilość mieszkań, które przekażą miastu w zamian za grunt. Zwycięzca zaoferował ich 221.
Lokale muszą spełniać określone kryteria: mają być wybudowane po grudniu 2005 r., posiadać co najmniej jeden pokój nie mniejszy niż 16 m kw., w kuchni musi znajdować się zlewozmywak i kuchenka gazowa, a na podłogach w pokojach wykładzina. Mają być także gotowe do natychmiastowego zamieszkania i zostać przekazane miastu do 30 listopada 2008 roku.
Ponieważ zwycięzca przetargu nie otrzyma prawa własności, lecz wieczystego użytkowania, będzie przez 99 lat co roku odprowadzał do miejskiej kasy 3 proc. wartości działki.
To już drugi przetarg typu "ziemia za mieszkania". Kilka tygodni wcześniej inny deweloper zobowiązał się do przekazania miastu 115 mieszkań w zamian za teren na granicy Przymorza i Jelitkowa. Dzięki temu do końca 2008 roku w Gdańsku przybędzie 336 mieszkań komunalnych, w które trafią do czekających na własne lokum gdańszczan.
- Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zorganizujemy podobny przetarg, w którym będziemy chcieli uzyskać nowe mieszkania za atrakcyjne tereny, na których stoją nieatrakcyjne budynki mieszkalne - zapowiada Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. - Mieszkańcy niepełnowartościowych mieszkań komunalnych przeprowadziliby się do dużo lepszych lokali poza centrum, natomiast deweloper dostałby atrakcyjny teren w sercu miasta.
Opinie (52) 3 zablokowane
-
2007-08-23 08:01
ale łykacie te robaczywki z działki prezia..!
- 0 0
-
2007-08-23 08:42
Lokale muszą spełniać określone kryteria: mają być wybudowane po grudniu 2005 r.,
PO GRUDNIU 2005
NO TO KREYTERIUM SPEŁNIŁY NA PEWNO
czy to literówka dziennikarza czy kolejny bzdet i przewał lisieckiego and co?
a moze to przerobiony news z 2005 roku?- 0 0
-
2007-08-23 08:49
a co w tym dziwnego? Wybudowane nie później, niż w gruniu 2005. po prostu nie mogą być starsze, niż dwuipółletnie... Czego tu nie rozumieć?
- 0 0
-
2007-08-23 09:05
no to przeczytaj sobie jeszce raz cały tekst i wyjasnij co tu ma do rzeczy grudzień 2005, wsszak mamy siepień 2007,
przetarg odbył sie wczoraj a nie w grudniu 2005
Wczorajszy przetarg był drugim z cyklu "ziemia za mieszkania". Jego specyfika polega na tym, że uczestnicy przetargu licytują nie kwotę (wartość działki ustalono na 54 mln zł), lecz ilość mieszkań, które przekażą miastu w zamian za grunt. Zwycięzca zaoferował ich 221.
Lokale muszą spełniać określone kryteria: mają być wybudowane po grudniu 2005 r., posiadać co najmniej jeden pokój nie mniejszy niż 16 m kw., w kuchni musi znajdować się zlewozmywak i kuchenka gazowa, a na podłogach w pokojach wykładzina. Mają być także gotowe do natychmiastowego zamieszkania i zostać przekazane miastu do 30 listopada 2008 roku.- 0 0
-
2007-08-23 09:12
Ale czemu akurat na grudzień 2005 ustawili granicę? Chodzi o wycięcie jakiejś konkurencyjnej oferty? Bo technologia budowy mieszkań nie zmieniła się dramatycznie w stosunku do tej z np. listopada 2005. Dlaczego nie opisano dokładniej warunków, które ma spełniać mieszkanie a zamiast tego wprowadzono kryterium wiekowe? Zresztą te kryteria wykończenia, które podano też wyglądają podejrzanie. Dlaczego wykładzina na podłodze jest OK a panele już nie? A czemu nie ma nic o energooszczędności budynku? Może żeby zwykły metalowy kontener przerobiony na mieszkalny pasował do przetargu? Jeśli tak, to deweloper bardzo tanio kupił tę działkę i nawet jakby zaoferował 500 takich "mieszkań", to też by dobrze zarobił. Jak dla mnie to typowy przetarg robiony pod konkretnego oferenta.
- 0 0
-
2007-08-23 09:25
będą mieszkania dla swoich za 1 zł
tradycyjnie przy okazji koniecznych przesiedleń /pod inwestycje/.
- 0 0
-
2007-08-23 09:30
hmm
zeby im tylko przypadkiem tychmieszkań w mojej okolicy nie kupili, bo nie po to kupowałem mieszkanie na obrzeżach zeby mi tu bydło sprowadzać... zważywszy na to, że ja za swoje zapłaciłem ciężko pożyczonymi pieniędzmi ;)
- 0 0
-
2007-08-23 09:30
a moze urzad znalazłby takiego inwestora którzy przekazałby lokale na mieszkania komunalne w zamian za ziemię, ale na tej ziemi wybudowąłby cos innego niz biurowce, hotel czy mieszkania.
moze jakis kompleks basenowo-parkowo-wodny? w gdańsku po prostu NIE ME ogólnie dostepnych porzadnych basenów,
te przy szkołach to totalna pomyłka.
byłaby radocha i dla mieszkańców i jakaś alternatywa dla turystów w mokre, zimne dni.- 0 0
-
2007-08-23 09:32
No akurat w Gdańsku średnia cena metra kwadratowego obecnie wynosi nie 5500 a ponad 7100zł. 5500 to było w zeszłym roku :)
- 0 0
-
2007-08-23 09:44
A MNIE CO INNEGO TRUJE
wiekszosc zadluza sie kupuje mieszkania na rynku a wielu nie placac czynszu, grzecznie czeka na darowizne 230 tys zl,
i to jest spadek po komunie, za te 54 mln byl by piekny aquapark albo inne cuda, nie wspomne ile boisk osiedlowych,
i tak dalej a tu prezencik jak w socjalizmie- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.