• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młody naukowiec z wyróżnieniem. Projektuje układy mikrofalowe

Wioleta Stolarska
9 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Dr inż. Adrian Bekasiewicz - Laureat Nagrody Uphagena
  • Młody naukowiec projektuje układy mikrofalowe
  • Młody naukowiec projektuje układy mikrofalowe

- To jedno z najważniejszych wyróżnień na Pomorzu, jakie może otrzymać młody naukowiec. Cieszę się, że moje osiągnięcia zostały dostrzeżone i docenione - mówi dr inż. Adrian Bekasiewicz, zdobywca nagrody Uphagena. Naukowiec pracuje nad metodami szybkiego projektowania struktur mikrofalowych i antenowych. Takie układy są stosowane m.in. w nawigacji satelitarnej, telefonach komórkowych czy sieciach bezprzewodowych.



Dr inż. Adrian Bekasiewicz z Katedry Systemów Mikroelektronicznych Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej został laureatem Nagrody Miasta Gdańska dla Młodych Naukowców im. Jana Uphagena w kategorii nauk ścisłych i przyrodniczych. Wyróżnienie odbierze w piątek, 10 lutego o godzinie 13 w Domu Uphagena.

Współpracuje z Politechniką Gdańską i Uniwersytetem w Rejkiawiku

Młody naukowiec z Politechniki Gdańskiej został wyróżniony za swoje badania nad metodami szybkiego projektowania struktur mikrofalowych i antenowych. Laureat jest badaczem na wydziale ETI oraz pracownikiem naukowym Uniwersytetu w Rejkiawiku, gdzie brał udział w projektach finansowanych przez Islandzki Fundusz Infrastrukturalny o łącznej wartości prawie miliona złotych.

- Celem tych projektów było zbudowanie laboratoriów do fabrykacji prototypowych struktur mikrofalowych i antenowych oraz ich pomiarów. Oba laboratoria są unikalne w skali Islandii - podkreśla Bekasiewicz.
Opracowuje rozwiązania dla komunikacji bezprzewodowej

Jak mówi naukowiec, układy, nad którymi pracuje stosowane są m.in. w nawigacji satelitarnej, telefonii komórkowej czy sieciach bezprzewodowych.

- Współcześnie do ich projektowania wykorzystuje się dokładne, ale czasochłonne symulacje komputerowe. Przeważnie wymaga to przeprowadzenia setek lub nawet tysięcy symulacji, które mogą trwać wiele dni lub tygodni. W mojej pracy wykorzystuje uproszczone reprezentacje projektowanych struktur, dzięki czemu czas pojedynczej symulacji jest znacznie krótszy - podkreśla dr Bekasiewicz.
Jego praca ma znaczenie nie tylko z punktu widzenia inżynierii mikrofalowej i antenowej, ale też innych dziedzin, takich jak inżynieria lotnicza, hydro-inżynieria, czy chemia, w których prowadzenie badań związane jest ze stosowaniem długotrwałych symulacji komputerowych.

- Ograniczenie czasu symulacji pozwala na zwiększenie intensywności prac badawczych, czy poszukiwanie lepszych rozwiązań danego problemu - podkreśla laureat nagrody.
Młody naukowiec projektuje układy mikrofalowe Młody naukowiec projektuje układy mikrofalowe
Laureaci nagrody mogą mieć nie więcej niż 30 lat

Nagroda Miasta Gdańska dla Młodych Naukowców im. Jana Uphagena przyznawana jest od 2003 roku. Wyróżnienie to mogą otrzymać studenci i absolwenci gdańskich szkół i uczelni wyższych w kategoriach nauk ścisłych i przyrodniczych oraz nauk humanistycznych i społecznych. Młodzi naukowcy mogą mieć nie więcej niż 30 lat.

W kategorii nauk humanistycznych i społecznych w tym roku nagrodzony został mgr Wacław Kulczykowski, doktorant Wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego.

Współpracuje z naukowcami z całego świata

Urodzony w 1987 roku dr inż. Adrian Bekasiewicz to absolwent Wydziału Elektroniki Telekomunikacji i Informacji Politechniki Gdańskiej. Naukowiec od kilku lat jest głównym wykonawcą grantów badawczych finansowanych ze środków narodowego Centrum Nauki oraz instytucji zagranicznych. Współpracuje między innymi z Engineering Optimization and Modeling Center (EOMC) w Islandii.

Jest współautorem 170 publikacji oraz 10 prac z chemii, inżynierii lotniczej oraz hydrodynamiki. Współpracuje z zespołami badawczymi z Belgii, Chin, Islandii, Kanady, Republiki Południowej Afryki oraz Stanów Zjednoczonych. 

Miejsca

Opinie (71) 4 zablokowane

  • Brawo on

    • 8 0

  • Gratulacje! :D

    • 12 0

  • brawo, barwo, brawo (1)

    Nie znam tego Pana ale ogromnie cieszę się.

    • 17 0

    • A ja znam, studiowaliśmy razem.

      Pracowity typ, a z drugiej strony całkiem rozrywkowy ;) Na kilka browarków czas się zawsze znalazł.

      • 7 0

  • Gratulacje!

    • 10 0

  • Hurra

    Nie ma brody !! Jest jeszcze nadzieja...

    • 11 3

  • Wydział Elektroniki, Telekomunikacji i Informacji

    Proponuję poprawić na Wydział Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki

    • 15 0

  • Gratulacje!

    Chłopak z Nowego Portu :)
    Dumna jestem:D

    • 11 0

  • BRAWO

    No i fajne młody i mądry i przystojny.

    • 10 0

  • Podziw! (1)

    Musze powiedziec, ze sam jako mlody naukowiec z duzo mniejszym dorobkiem jestem wrecz zszokowany iloscia publikacji, ktore wspoltworzyl pan Bekasiewicz. Moze w dziedzinie inzynierii proces publikowania wyglada rozsadniej niz w mojej biomedycynie, ale wiem ile pracy wchodzi w kazda pojedyncza publikacje. Tak aktywny naukowiec to skarb dla ludzkosci.

    Gratulacje!

    • 9 1

    • w dziedzinie techniki testy nie wykonuje się na organizmach żywych i nie trwają one latam

      • 4 0

  • Gratulacje! Abstrahując od tego gościa, akurat sama liczba publikacji dużo nie mówi... (2)

    jak ma się trochę sprytu i dobre kontakty to można tłuc dziesiątki publikacji rocznie na zasadzie dopisywania, w przypadku kiedy każdy dopisany "współautor" pochodzi z innego kraju to za każdą publikację wszystkie punkty liczą się każdemu z nich. Równie dobrze są ludzie co mają setki artykułów z czego połowy mogli nawet nie przeczytać. Nie mówię że tak było w przypadku tego Pana jednak taka jest rzeczywistość. Jeżeli chodzi o "płodność" w popełnianiu artykułów to tutaj jest milion zmiennych...

    W przypadku świata nauki to tak jak wszędzie i w innych branżach, na świeczniku są ci co potrafią trochę pokombinować, dobrze zakręcić się i mają naprawdę sporo szczęścia, sama nauka niewiele ma do tego. Reszta siedzi na d... i nie ważne czy robią wielką naukę czy wielkie g... to i tak na 90% nie zostaną zauważeni.

    • 8 0

    • a ja tego gościa znam (1)

      i tu dokładnie tak jest :) - ma fajny patent na publikowanie tego samego w różnych wersjach

      • 8 0

      • no to nie pozostaje nic tylko pogratulować kreatywności.

        Wiadomo że jak ktoś zrobi jakieś badania to chce z tego wycisnąć pierdyliard punktów. Jak już trochę siedzi w branży to wie co i jak zrobić żeby się nie narobić a dużo punktów zarobić.

        Świat nauki zna duuużo bardziej naganne zachowania. Nie jeden został okradziony z wyników badań przez "kolegę" a nawet "najlepszego przyjaciela". Znam przypadki gdy na cudzym pomyśle, wieloletnich badaniach i wynikach ktoś zrobił habilitację, ta druga osoba zostaje wtedy z niczym. Jedną z takich osób jest prominentny profesor z PG, miernota wiele lat temu okradła mojego kolegę który przez to dostał załamania nerwowego.

        Widziałem artykuły w wątpliwej jakości czasopismach które były żywcem przepisane z książki albo bazowały na innym art. totalni nic nie wnosząc do temu. Zostały one napisane tylko po to żeby były punkciki do stypendium.

        Dopisywanie jest najmniej ryzykowne, jest to standardowa procedura. Każdy zdaje sobie sprawę że ono istnieje i jest najszybszym sposobem zdobycia sporej ilości punktów oraz pokaźnego dorobku naukowego.

        Są przypadki gdzie dochodzi nawet do szeregu oszustw, publikowania na podstawie "lewych" wyników badań które nigdy nie zostały przeprowadzone a nawet przy pomocy zwykłego kreatora publikacji. Jednak ryzyko wpadki i jej konsekwencje są najbardziej bolesne... chyba że zależy nam na punktach tylko dla stypendiów i kaski.

        Reasumując można byłoby napisać pełno artykułów naukowych a nawet kilka doktoratów zrobić opisując jak wygląda świat nauki od kuchni i jakie techniki ludzie stosują do optymalizacji punktowo- naukowej. Zachód i USA w tym przoduje dlatego tak wiele z ich uczelni są na szczycie rankingów... Po prostu są w branży dłużej niż demoludy i doskonale wiedzą co i jak robić żeby zdobywać wiele punktów do rankingów.

        • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane