- 1 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (139 opinii)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (98 opinii)
- 3 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (150 opinii)
- 4 Przystanki tramwaju wodnego w dzierżawie (47 opinii)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (117 opinii)
- 6 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (62 opinie)
Muzeum Narodowe w Warszawie pozwie Bazylikę Mariacką w Gdańsku
Muzeum Narodowe w Warszawie pozwie do sądu Bazylikę Mariacką w Gdańsku, od której domaga się zwrotu 18 średniowiecznych dzieł sztuki. - Użyjemy koktajlów Mołotowa, a zabytków nie oddamy - zarzeka się proboszcz Bazyliki.
Nie pomogła mediacja ministra kultury. W tej sytuacji muzeum zdecydowało się na sądowy proces.
- To byłaby grabież. Jak trzeba będzie, użyjemy koktajlów Mołotowa, a zabytków nie oddamy - komentuje w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną", który opisał tę sprawę, proboszcz Bazyliki Mariackiej, ks. infułat Stanisław Bogdanowicz.
Agnieszka Morawińska, dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie przekonuje, że ksiądz nie podpisał nowych umów na użyczenie unikatowych dzieł i "stwierdził, że zabytki należą do bazyliki".
Z kolei Stanisław Bogdanowicz przekonuje, że wypożyczone z MN dzieła, były własnością Bazyliki Mariackiej "od zawsze", a do państwa należą od 1946 r., gdy zostały zagarnięte Kościołowi na mocy komunistycznego dekretu o mieniu poniemieckim i porzuconym.
- Nie jest tak, że każdy historyczny właściciel ma prawo do dzieł, które są naszym dziedzictwem narodowym - mówi Agnieszka Morawińska.
Dyrektor muzeum dodaje, że państwo mogłoby zezwolić, by Bazylika przechowywała i eksponowała sporne zabytki, ale jej zdaniem, w Gdańsku są one słabo chronione przed zniszczeniem i kradzieżą. Muzealnicy przekonują, że proboszcz nie chce wpuścić konserwatorów, bo "w ten sposób uznałby, że muzeum ma prawo własności" wobec średniowiecznych zabytków.
- Zabytki są w jak najlepszym stanie - utrzymuje ksiądz.
Miejsca
Opinie (370) ponad 10 zablokowanych
-
2011-02-08 18:45
mity o braku konserwacji
"Ołtarz św. Barbary ufundowany przez cech szewców jest jednym z trzynastu gotyckich ołtarzy, które zbudowano z myślą o Bazylice Mariackiej, a które do dziś zdobią jej wnętrze (niektóre z tych ołtarzy przetrwały tylko we fragmentach). W Polsce i zagranicą znajduje się jeszcze dziewięć kolejnych gotyckich ołtarzy z Bazyliki (pięć jest w Muzeum Narodowym w Warszawie, dwa w Muzeum Narodowym w Gdańsku, a dwa kolejne - w Niemczech i w Rosji).
"Od lat czynimy starania o ich powrót" - poinformował Korzeniowski dodając, że zespół gotyckich ołtarzy Bazyliki jest największym zachowanym zbiorem tego typu dzieł sztuki zgromadzonym w jednej świątyni.
"Konserwacja ołtarza św. Barbary była możliwa dzięki finansowej pomocy Pomorskiej Spółki Gazownictwa. Zarówno obecny na środowej konferencji przedstawiciele firmy, jak i konserwator zabytków Bazyliki nie chcieli ujawnić wartości prac konserwatorskich. Wykonawczyni prac, Ewa Lisiak zdradziła jednak, że do konserwacji zużyto między 60 a 80 gramów sproszkowanego złota, a jeden gram tego kruszcu kosztuje ok. 200 zł. Do tego dochodzą inne koszty i wynagrodzenia - dodała."
To tylko przykład.
"Brak konserwacji", o której mówi dyrektorka Muzeum Warszawskiego, to taki wytrych, mający usprawiedliwic zachłanność. Muzea są finansowane z budżetu, wszyscy wiemy, ze kiepsko, i nie wiem, kto im bedzie konserwowal ołtarze. Po drugie, czy w kościołach Warszawy i okolic wszystkie zabytki sa tak świetnie konserwowane (w przeciwieństwie do tych gdanskich, oczywiście!), że muzeum warszawskie o nich zapomniało i sie nie upomina?- 8 0
-
2011-02-08 18:26
Bazylika Mariacka w Gdańsku - a minister kultury ?
A minister kultury i dziedzictwa narodowego - nie zabiera tu głosu ?
Niech odda co gdańskie Gdańskowi ! co wrocławskie - Wrocławiowi ! itd. -
i niech zda sprawozdanie z tego - co odzyskali dla Polski od najeźdźców po tych wszystkich wizytach dyplomatów ! O czym tam się rozmawia i w jaki sposób ? Jeśli niektórzy dyplomaci uważają się za dumny naród - proszę na front walki o zabytki .
Warszawie można oddać tego ich biskupa i jego wymyślony ostatni pomnik w Bazylice Mariackiej .
Reszta jest dziedzictwem kulturowym Gdańszczan różnych epok i nacji i tu ma pozostać na wieki i basta !!!!- 9 1
-
2011-02-08 08:20
" ...użyjemy koktajlów Mołotowa, a zabytków nie oddamy " (3)
I to są słowa księdza??? No, to nie daleko w Polsce jest do "koranu" i zmachów terrorystycznych...
- 98 42
-
2011-02-08 18:18
koktajle mołotowa :)
Klasyczna medialna nagonka na KK.
- 3 1
-
2011-02-08 14:37
(1)
nie - to są słowa chuligana, oczywiście
- 6 0
-
2011-02-08 16:31
podobno ksiądz nie użył takich słów
ale ja mu nie wierzę, kłamie zawodowo.
- 5 2
-
2011-02-08 08:30
Ktoś widac brał lekcje dotyczące prawa u ojca dyrektora Tadeusza z Torunia. (3)
"Od zawsze" nam się wszystko należy a plebs nich się ciszy i siedzi cicho.
- 39 45
-
2011-02-08 08:45
(2)
ktoś nie brał lekcji i (nie) myśli że ołtarze i rzeźby były w XV wieku tworzone dla muzeum narodowego w wawie. Pozdrawiam cię głąbie.
- 19 4
-
2011-02-08 16:37
aha, to zostawmy w muzeum tylko sztukę tworzoną dla muzeum (1)
BUAHAHA!!!
Zabrać Katolom wszystko oprócz dobrowolnych, opodatkowanych datków.- 3 4
-
2011-02-08 17:57
To co muzeum kupiło lub otrzymalo w drodze dobrowolnej darowizny, to niech trzyma.
- 4 1
-
2011-02-08 17:31
rodacy
nasze dziedzictwo narodowe znajduje się teraz w placówce watykanu,a tak nie może być
- 2 7
-
2011-02-08 17:29
No no , no ale sie wyrobił...........
Znam tego klechę i całą jego rodzine ze Stogów, pamietam go jak miał coś pod nosem
/teraz ino kinol ostał się/. Nos dostał od Flaszki- 1 5
-
2011-02-08 17:12
Marienkirche (1)
Gdy tak nazywała się dzisiejsza Bazylika to Tablica z 10 przykazaniami i Piękna Gdańska Madonna nieznanego mistrza Gdańskiego ozdabiały jej wnętrze od zarania. Tłumy turystów odwiedzają bazylikę, a miejsze tłumy chodzą do muzeów. Panią z Warszawki z Narodowego chyba pogięło.
- 11 1
-
2011-02-08 17:17
muzea z reguły otwarte sa do godz. 15-16 i wiele dni zamkniete
Kościół jest otwarty zawsze i są tam tłumy: wierzących, niewierzących, turystów itp.
Muzeum podbija sobie frekwencję tylko w Noc Muzeów, raz w roku.- 6 0
-
2011-02-08 17:16
Konserwator
Dodam jeszcze, że Bazylika ma swojego własnego konserwtora zbiorów i on zna sie na tym, co robi.
Wara od naszej, pomorskiej sztuki!- 11 0
-
2011-02-08 17:15
ale o co chodzi?
Zabytki, jeśli nie zaplesniały w kościele przez pół tysiąclecia, to przetrwają dalej ;)
Niech sie Warszawka nie martwi.
A ze swoich, warszawskich kościołow, to juz wszystkie zabytki powynosili??? Swoje prosze pozbierać do muzeum.- 7 1
-
2011-02-08 17:13
warszafka trzyma bezprawnie jeszcze wiele innych gdańskich skarbów. akurat w tej sprawie w pełni popieram nazwijmy to zarząd
bazyliki mariackiej;)
- 9 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.