• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najwięcej graffiti w Sopocie zrobił "Jezus"

Piotr Weltrowski
20 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Zdjęcie pochodzące z katalogu stworzonego przez sopockich strażników miejskich.
  • Zdjęcie pochodzące z katalogu stworzonego przez sopockich strażników miejskich.
  • Zdjęcie pochodzące z katalogu stworzonego przez sopockich strażników miejskich.
  • Zdjęcie pochodzące z katalogu stworzonego przez sopockich strażników miejskich.
  • Zdjęcie pochodzące z katalogu stworzonego przez sopockich strażników miejskich.

Ponad setka zdjęć na czterdziestu stronach - tak wygląda katalog nielegalnego graffiti sporządzony przez sopockich strażników miejskich. Tagi skatalogowano, aby zatrzymanym graficiarzom łatwiej udowadniać większą liczbę zniszczeń i karać ich działalność jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Rekordzistą wśród sopockich wandali jest osoba podpisująca się "Jezus".



Czy katalog tagów pomoże w walce z nielegalnym graffiti?

Pomysł skatalogowania tagów zrodził się jesienią zeszłego roku. Powodem było to, że sąd wypuścił graficiarza z minimalnym mandatem (kilkaset złotych), bo uznał, że zniszczenie przez niego świeżo odnowionej ściany to tylko wykroczenie.

- Od 1998 roku w Sopocie wydano ponad 60 mln zł na renowację elewacji kamienic. Większość tej kwoty, czyli około 40 mln zł, to pieniądze wydane przez samych mieszkańców - wylicza Tomasz Dusza, komendant sopockiej Straży Miejskiej. - I to właśnie mieszkańcy są głównymi ofiarami wandali. Wandali, a nie grafficiarzy, bo takie określenie bardziej tu pasuje. My z graffiti, tym legalnym, walczyć nie chcemy, bo to forma sztuki. Chcemy walczyć z ludźmi, którzy szpecą budynki swoimi tagami.
A katalog ma w tej walce pomóc. Wykonywał go - przez miesiąc - jeden ze strażników, który został specjalnie oddelegowany do tego zadania. Kiedy skończył, okazało się, że za wiele tagów odpowiadają te same osoby.

- Rekordzistą jest ktoś, kto podpisuje się jako "Jezus". Skatalogowaliśmy aż 15 jego tagów. Po kilkanaście zniszczonych budynków mają też na koncie "Mietek", "Sylvan" i niejaki "Raice", którego tagi od lat szpecą całe Trójmiasto - mówi Dusza.
Czytaj więcej o Raice - wandalu, który od lat spędza sen z oczu policjantom

Strażnicy miejscy liczą, że katalog (ma być regularnie aktualizowany) pomoże dotkliwiej karać wandali. Chodzi o to, aby szybko można było przypisać zatrzymanym grafficiarzom jak najwięcej zniszczeń, co skutkować może stawianiem im zarzutów dotyczących uszkodzenia mienia (straty muszą wynieść powyżej 437,50 zł, aby można było traktować taki wybryk jako przestępstwo), a nie tylko kierowaniem pojedynczych aktów wandalizmu do sądu, który traktuje je jako zwykłe wykroczenie.

- Przekazaliśmy katalog policji, jesteśmy zresztą otwarci na współpracę ze wszystkimi komendami. Nie ukrywam, że nasz pomysł to swojego rodzaju eksperyment, ale liczymy, że dzięki niemu uda się nieco ukrócić działalność wandali - twierdzi Dusza.
Jak do pomysłu strażników podchodzą sami policjanci?

- Funkcjonariusze z Sopotu na bieżąco zbierają informacje o wszystkich przypadkach zniszczeniach elewacji, analizują te sprawy, gromadzą dokumentację fotograficzną nielegalnego graffiti, są też w stałym kontakcie z jednostkami policji z Gdyni i Gdańska. Analizujemy wszystkie podobne zdarzenia i sprawdzamy, czy sprawcą jest ta sama osoba. Zdarzało się, że wandal przyłapany w Gdyni odpowiadał też za malunki umieszczone w Sopocie. Katalog stworzony przez straż miejską również będziemy wykorzystywali w prowadzonych postępowaniach, niemniej jednak, tylko na podstawie samych zdjęć nie można postawić zarzutu - tłumaczy Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Opinie (122) ponad 10 zablokowanych

  • A ja myślałem,że to normalna procedura a tu taki sukces taki pomysł , jestem wniebowziety. Ale cud!!!!!!!!!!!!!!! a nie normalna praca.

    • 3 0

  • Do Policji

    Weźcie się wreszcie do roboty ! Tylko narzekaci, że ludzi nie ma, sprzętu brak, pensje niskie. Do roboty NIEROBY !!

    • 7 4

  • Pewnie wierni wymodlili Jezusa zeby zastapił z niebios i namalował te szlaczki a teraz afera 😂😂😂

    • 1 2

  • Wyznaczyć nagrodę dla osoby, która złapie mazgaja. (9)

    Min. 1000 zł i zobaczycie, że w rodakach będzie więcej odwagi do łapania graficiarzy.

    • 215 8

    • (4)

      A mazgaj sie wyprze,wsadzi Ci spray do kieszeni i jeszcze oskarzy za szarpanine:)
      Pomysl okej ale znasz nasze prawo przeciez :)
      Musialo by byc spelnionych szereg warunkow by mazgajowi udowodnic wystepek.

      • 3 1

      • (3)

        1000zł - stała kwota, żeby ćwoki nie niszczyli więcej dóbr żeby podnieść swoją 'cenę'

        płaci oczywiście sprawca + koszt renowacji elewacji / ściany/słupa/czegokolwiek co zniszczył

        co do komentarza, że 'wsadzi Ci spray do kieszeni" - nie masz komórki z aparatem? wiesz co to obywatelskie zatrzymanie? często 'mazgaj' jest sam, a np. Ty idziesz z kolegą - do tej pory 99% ludzi szło dalej.... zarobek 500zł na głowę zmienił by ich podejście....

        • 8 0

        • Tak samo zrobiłbym z prowizją od mandatu za nieprzepisową jazdę samochodem. (2)

          Uważam że w Polsce powinna powstać instytucja łowcy lub strażnika społecznego.
          Wiele osób wręcz by w ten sposób zarabiało.

          • 3 0

          • Poczekaj do październikowych wyborów. Będziesz miał kontrole robotniczo - chłopskie.

            • 2 1

          • Jo...taki hunter -killer.

            • 0 0

    • ...

      Nie nazywaj ich graficiarzami,bo to obraza prawdziwego StreetArtu. A oni nie znają nawet przekazu i głębi graffiti !!!

      • 5 0

    • Nagrodę

      i po złapaniu obciążyć g*ja tymi pieniędzmi, niech zapłaci swemu donosicielowi !!!

      • 11 0

    • 1000 ?

      To lekka przesada. 30 złotych powinno wystarczyć.

      • 2 12

    • Dlaczego mazgaja? Skąd wiesz, że to nie zbawiciel?

      • 11 12

  • Jeteśmy jednym z najbardziej zarzyganych bazgrołami krajów

    1) Sporo winy leży po stronie sądów, które złapanych wandali traktują bardzo wyrozumiale. Najwyraźniej sędziom bazgroły nie przeszkadzają (jeśli nie są na ich domu).
    2) Wprowadziłbym kary "z automatu" zależne od powierzchni zabazgranej ściany, niezależnie od wielkości bazgroła.
    3) Wysyłałbym "artystów" na przymusowe leczenie psychiatryczne. (skoro ich kręcą tylko zakazane rzeczy).
    4) W ramach kuracji odwykowej pozwalałbym wszystkim chętnym na zabazgranie mieszkania wandala- jak leci po wszystkim - ścianach, meblach, ubraniach itd.

    • 11 1

  • "graffiti"??? nie ma innego określenia na bazgroły (1)

    dziennikarze, dobierajcie starannie słowa - na tym polega wasz zawód

    • 13 1

    • Wrzuciłem, i co? Malowanie po SZARYCH MURACH. Tagowania czyichś domów, czy miejskich zabytków nie widziałem.

      Fakt, paru czopków maluje po kolejkach miejskich, ale w kazdym kraju się znajdzie element słaby intelektualnie.

      • 0 0

  • A czemu nie ma kamer na tej ścianie 1 zdjęcie ??brak monitoringu (3)

    Na żadnym ze zdjęć nie widać dużych kamer !!Po 2 dla czego miasto nie ma wyznaczonych ścian miejsc do LEGALNEGO MALOWANIA ??ładnych graffiti i bazgrołów niech tam się wyzywaja psełdo artyści niech piszą w wyznaczonych miejscach jeśli już muszą ale tam gdzie nikt nie będzie musiał na to patrzeć z własnej woli

    • 5 8

    • (1)

      każdy może sobie kupić dom i pomalować ściany

      • 1 0

      • Ale czasami musi dostać pracę i móc spłacać kredyt, a to przekracza możliwości tych ubogich artystów.

        • 0 0

    • a czemu miasto mialoby wyznaczac sciany??

      niech se zbuduja sciane na wlasnej dzialce i maluja do woli a nie na czyims

      • 6 0

  • To nie jest żadne grafiti tylko wandalizm i głupota

    Trzeba być debilem albo wyjątkowo złośliwym aby smarować sprayem lub markerem po ścianach i innych elementach miejskiej architektury.
    Brudnych, szarych murów nie brakuje, podobnie ma się sprawa z legalnymi kontraktami na graffiti.

    Największe s...o to smarowanie po odnowionych tunelach, dworcach, peronach, składach, ekranach akustycznych, rozdzielniach, zabytkach, nowych i odnowionych osiedlach. W takim przypadku sądy powinny orzekać zwrot kosztów i prace społeczne. Taki delikwent spłacałby wielotysięczne zobowiązanie przez parę lat i od razu straciłby zapał.

    Pozdrawiam debili z artykułu oraz Faker'a i Syf'a - żal d*pę ściska wasze prace i wieśniackie tagi

    • 7 3

  • grafimalarze to pe.zie

    Mają małe pind.lki albo nawet ci.ki więc rekompensują to sobie latając z farbkami po nocach jak zwykłe ci.ty.

    • 4 4

  • Strażnik przez miesiąc oglądał mury?

    60 mln wydano na renowacje kamienic od 98r? Czyli ile na pomalowanie grafiiti?
    Coś czuje ze robienie z igły widły

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane