• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nałożyli na Morenie blisko 70 blokad na koła

Rafał Borowski
18 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Kontrola została przeprowadzona na podstawie licznych skarg od okolicznych mieszkańców. Kontrola została przeprowadzona na podstawie licznych skarg od okolicznych mieszkańców.

Aż 205 interwencji, które zakończyły się m.in. nałożeniem 162 mandatów i 69 blokad na koła - oto efekty akcji strażników miejskich, którzy przez trzy dni patrolowali pod kątem prawidłowego parkowania wybrane ulice na Morenie. W najbliższych dniach zostaną przeprowadzone analogiczne działania na Osowej.



Czy zdarza ci się parkować w niedozwolonym miejscu?

Nieprawidłowo zaparkowane pojazdy to jeden z głównych rodzajów zgłoszeń, które każdego dnia spływają do gdańskich strażników miejskich. Na podstawie otrzymywanych sygnałów są oni w stanie wytypować rejony na mapie miasta, gdzie szczególnie często dochodzi do naruszania przepisów ruchu drogowego i przeprowadzać tam wzmożone kontrole.

W ostatnich dniach, mundurowi przeprowadzili taką kontrolę na ulicach Amundsena, ArctowskiegoPiecewskiej 20 na Morenie. Przy wjeździe na każdą z tych ulic znajduje się bowiem biała tarcza z czerwoną obwódką, czyli znak B1, informujący o zakazie ruchu.

Pod znakami znajdują się tabliczki, że zakaz nie dotyczy jedynie posiadaczy identyfikatorów Lokatorskiej Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej Morena oraz służb komunalnych. Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym, za zignorowanie znaku B1 grozi mandat do 500 złotych oraz 5 punktów karnych.

Czytaj również: Mandaty dla kierowców łamiących przepisy na dużych osiedlach

Przeprowadzona kontrola wykazała, że skargi okolicznych mieszkańców nie były wyolbrzymione. Podane przez mundurowych liczby mówią same za siebie.

- Działania trwały od poniedziałku do środy. Mundurowi podjęli 205 interwencji, 69 razy zakładali blokady, nałożyli 162 mandaty, udzielili 30 pouczeń i sporządzili trzy wnioski o ukaranie do sądu. W 10 przypadkach mundurowi wystawili zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia - wylicza Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Jak zapowiadają gdańscy strażnicy miejscy, kolejna tego rodzaju kontrola zostanie niebawem przeprowadzona na wybranych ulicach Osowej.

Miejsca

Opinie (527) ponad 10 zablokowanych

  • Proszenie policje i straż miejską o interwencję

    bo nie mogę normalnie chodzić na odcinku od Pagórkowej przez Myśliwską do Piekarniczej, droga dla pieszego a ruch samochodowy w dwie strony pomimo, że nie ma chodnika. Niech urzędnicy ustawią zakaz ruchu dla pieszego albo dla samochodów albo niech przeniosą przystanek autobusowy Myśliwska, bo tak dalej nie może być !

    • 0 1

  • brak podstawy prawnej do interwencji Straży Miejskiej na prywatnym tereni Spółdzielni Mieszkaniowej (3)

    znak "zakaz ruchu" usytowany na terenie prywatnym (a takim jest parking przy ul. Piecewskiej w rejonie LUX-MEDU) nie uprawnia SM do podejmowania interwencji i nakładania mandatów. Warto najpierw poznać prawo zanim zacznie się je egzekwować od innych...

    • 6 4

    • pseudo stróże prawa

      Parking jest na prywatnej działce nr 137 obręb 53. Można to sprawdzić na "interaktywnym planie Gdańska". Pytanie - co robi Straż Miejska na prywatnym terenie? Odpowiedź - bezprawnie zarabia...

      • 4 2

    • Zapoznaj się najpierw z definicją drogi publicznej w zaktualizowanym KRD. (1)

      • 0 4

      • zapoznaj sie z ustawą o drogach publicznych a nie banialuki wypisujesz....

        Kodeks określa zasady na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu a nie prywatnych działkach. Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych. Art. 8. 1. ustawy głosi, że: "Drogi, drogi rowerowe, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg są drogami wewnętrznymi". Wynika stąd, że drogi wewnętrzne nie są drogami publicznymi.
        Proszę o argumenty i podstawę prawną a nie bajdurzenie...

        • 5 1

  • Jakim prawem? (3)

    Tak w ogóle to skoro to prywatny teren to jak egzekwuje to SM? Przecie SM ani Policja nie interweniuje na prywatnym terenie jak zostawisz komuś auto na posesji. Spółdzielnia powinna pozywać albo zamontować szlaban.

    • 7 3

    • Widocznie uchwalili

      że obowiązują zasady jak dla drogi miejskiej czy jakoś tak. U nas też tak jest na osiedlu ogrodzonym!

      • 0 4

    • Ciebie prawa to chyba

      minister Zero uczył, c'nie?

      • 1 0

    • Policja ma prawo podjąć interwencję

      w dowolnym miejscu bez ograniczeń, SM tylko na terenie miasta.

      • 0 0

  • Cygańska góra

    Jeszcze przy wjeździe z Sobieskiego na Cygańską Górę. Codziennie Armagedon. Złe parkowanie ludzi bez wyobraźni i leniuchów.

    • 1 1

  • Główna przyczyna to to,że samochodów przybywa dość gwałtownie jako,ze można już kupić za kilkaset złotych a miejsc do parkowania nie.Tych wręcz ubywa.

    • 2 0

  • Więcej miejsc parkingowych (1)

    Więcej miejsc parkingowych i problem byłyby mniejszy, ale nie, lepiej postawić znak zakazu parkowania i po problemie dla władz spółdzielni. Od czasu do czasu akcja że strażą miejską a później dalej to samo. I niech nikt nie mówi że nie ma na to miejsca, bo jest tylko trzeba pomyśleć ale nie bo drzewko trzeba wyciąć i zaraz jakiś mieszkaniec zrobi aferę bo zieleń. Niech zarząd spółdzielni zacznie rozwiązywać ten problem bo samochodów wciąż przybywa, miejsc brak, a drogę przeciwpożarową trzeba zachować. Jest to po prostu nie realne jeśli nie zacznie powstawać więcej miejsc. Proponuję do tego zmienić architekta bo zabrać 3 miejsca żeby zrobić 5 a możliwość jest na 10 to takie cuda tylko u nas.

    • 2 4

    • Rozwiązanie jest banalnie proste.

      Ludzie powinni poruszać się na pokładach śmigłowców i desantować z użyciem lin bezpośrednio na dachach lub przed frontami budynków.

      • 1 0

  • A gdzie parkować ? (8)

    Miasto wydaje zezwolenia a takie przybytki jak przychodnie lekarskie, biurowce itp, nie dbając
    wielokrotnie o odpowiednią ilość miejsc parkingowych dla klientów.
    Miejsca sa owszem, 500 - 700 metrów dalej.
    Pytam urzędników - jak iść z chorym dzieckiem do przychodni 700 metrów w deszczu ?

    • 12 7

    • Rozwiązanie problemów życiowych nieporadnego Taty: (2)

      Iść na nogach stawiając je naprzemiennie (prawa a potem lewa).
      Nad sobą należy dzierżyć parasol w celu ochrony przed H20.
      Kończyny dolne chronić przez nałożenie adekwatnego do aury obuwia (kalosze).
      Ciało chronić odpowiednią odzieżą (kurtka, spodnie z długimi nogawkami, czapka ew. kapelusz).
      PS.
      Starzy cię w piwnicy hodowali?

      • 8 3

      • Jak będziesz miał chore dziecko to zmienisz zdanie.

        • 3 4

      • wujcio Dobra Rada

        Na bank nie masz dzieci. Chciałabym zobaczyć Twoją minę, jak będziesz zasuwać w grypie z gorączką kilometr do przychodni i spadnie zacinająca ulewa, a wicher Ci połamie parasol... No chyba że starzy zawiozą cię autem pod same drzwi przychodni... :D

        • 3 2

    • Najlepiej omijając kałuże i psie kupy

      • 0 0

    • (2)

      A co w tym dziwnego, że deszcz pada? Wyciągasz z bagażnika parasol i idziesz.

      • 0 1

      • Ehh tylko deszcz widzicie jako problem? (1)

        My tu o parkowaniu, a dla Was deszcz tematem przewodnim? Chodzi o to, że jest pełno miejsc do których chcemy się dostać, ale nie ma gdzie zaparkować, a jak nawet mamy szczęście i się uda, to nasz entuzjazm ostudzi mandat. Porąbane...

        • 1 0

        • Skoro dostajesz mandat to to nie jest miejsce do parkowania, koniec tematu.

          • 0 0

    • Jak to powiedział Gdański klasyk...

      ... brak miejsc postojowych nie jest problem miasta tylko mieszkańców... a tym klasykiem był, windowamy na wysokie stanowiska, Maciek Lisicki? Ot i cała polityka wywalona jak kawa na ławę.

      • 1 0

  • Blokady

    Straż miejska. Chcecie zarobić? Zapraszam na ul. Smoluchowskiego

    • 2 0

  • Można (1)

    Mieszkam na Morenie i wiem co to brak miejsc parkingowych pod blokiem. A mimo to NIGDY nie zastawiam nikogo, nie parkuję na zakazie, trawniku ani na chodniku. Jeżdżę i szukam miejsca do skutku. Czasem trzy bloki dalej. Można? Można. Tylko bezczelnym się nie chce chodzić tak daleko a później biadolenie że mandat dali.

    • 5 1

    • I co z tego, że masz zasady jak wykiwa Cię właśnie SM

      Również jestem myślącym kierowcą, przewiduję, nie zastawiam, zostawiam luki w korku aby inni mogli się włączyć do ruchu z ulic bocznych itd. Jednak ostatnio wprowadzono mnie w błąd i taki mandat wręczono, a później okazało się że nie mieli racji. Gdybym był bardziej obyty to bym miał 100 odp. i sypał podstawami prawnymi, ale że to mój pierwszy mandat na symboliczne 30 zł to przyjąłem bez dyskusji. Okazało się, że nie mieli prawa w tym miejscu mnie ukarać i podbijali zapewne dla przełożonych statystyki. Teraz po ptakach bo nie będę się odwoływać za te 30 zł, a oni o tym wiedzą. Nie zawsze ten co kara ma rację! Pilnujcie swoich praw! Co innego nabroić i słusznie dostać mandat, a co innego jak na siłę ktoś Ci wmówi, że łamiesz prawo.

      • 1 0

  • Brawo (1)

    Dymać frajerów,niech płacą bo tylko po stracie w portfelu można szczo*chów czegoś nauczyć.A miasto zyska - brawo...

    • 3 2

    • Uważaj aby Ciebie ktoś nie wydymał

      Nawet nie zauważysz kiedy pewnego dnia ty będziesz tym frajerem, który dla zasady zostanie ukarany, bo akurat jest nagonka. Twoje słowo przeciwko ich. Nieważne kto ma rację, ty przegrasz. Tylko baran traktuje wszystko jedną miarą. Są d**ile, którzy nigdy nie powinni nigdy mieć prawa jazdy i są d**ile, którzy nigdy nie powinni zostać strażnikami miejskimi czy policjantami, bo palma im odbija gdy poczują władzę.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane