- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (114 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (168 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (116 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (128 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Napiła się whisky i ruszyła autem do pracy
Na oczach operatora miejskiego monitoringu 53-letnia kobieta piła za kierownicą whisky, a następnie odpaliła samochód i jak gdyby nigdy nic ruszyła nim do pracy. Wszystko działo się o godz. 7 rano. Pijana daleko jednak nie zajechała, bo zatrzymali ją po drodze wezwani na miejsce policjanci.
Policjanci potraktowali sprawę poważnie i ruszyli pod wskazany adres. Nie zdążyli tam jednak dojechać, ale zauważyli jadące w ich kierunku opisane przez świadka auto.
- Mundurowi od razu zatrzymali pojazd i przystąpili do interwencji. Od kierującej kobiety wyczuwalny był zapach alkoholu, jednak robiła wszystko, aby odwlec w czasie wykonanie badania. 53-letnia mieszkanka Sopotu tłumaczyła, że jest lekarzem, zatrzymała się tylko na chwilę i ruszyła dalej, ponieważ jedzie do pracy. Mundurowi zbadali kobietę na zawartość alkoholu w organizmie, wynik był pozytywny - mówi Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Zamiast do pracy 53-latka pojechała - już w radiowozie, jako pasażerka - na komisariat. Jej auto zaś zostało odholowane na policyjny parking.
Co ciekawe, pracujący nad tą sprawą policjanci odkryli, że dzień wcześniej kobieta o tej samej godzinie, na tym samym parkingu, również piła alkohol za kierownicą.
Opinie (397) ponad 20 zablokowanych
-
2022-07-16 19:07
Sądząc po opiniach, to Polska to kraj abstynentów. Jestem pewien, że zdecydowana wiekszość krytykantów wprowadza ten bajeczny element do organizmu dzień w dzień i nawet tego nie zauważa. Nie pochwalam tego zachowania, ale byłem kiedyś w w dole i przez chwilę też mnie ponioslo w tym kierunku. Mialem szczęście, bo pojawił sie koło mnie człowiek, a nie wszystkowiedzący krytykant. Pozdrawiam wszystkich bładzacych i zyczę dobrych myśli.
- 4 1
-
2022-07-16 21:04
a co z wolnością ?
Jej samochód może w nim robić co jej się podoba, a co wam chodzi ?
- 0 2
-
2022-07-16 21:08
Gdyby to była sędzina, albo posłanka to by nic jej nie zrobili.
- 0 2
-
2022-07-16 21:24
ja przelewam do plastikowej butelki i nie boje sie donosiciela z monitoringu ani psow (1)
- 0 3
-
2022-07-17 03:50
Otóż to. Wystarczyło przelać łiskacza do butelki z colą.
- 0 0
-
2022-07-16 21:29
Tylko odkażała usta alkoholem,
by przypadkiem w pracy nie zarazić covidem chorych na inne choroby pacjentów. Badanie alkomatem po kilku minutach dało fałszywy wynik, a w krwi pewnie nic nie było.
- 0 0
-
2022-07-16 22:36
Niezła inwigilacjia
- 0 2
-
2022-07-16 22:38
Ta jednostka zrobiła kiedyś prawo jazdy, ponoć też ma jakąś pracę. To oznacza że jest sprawna intelektualnie
i funkcjonuje samodzielnie (w przeciwieństwie na przykład do osób upośledzonych umysłowo, które potrzebują opiekuna, nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych itp).
Wobec tego musiała się liczyć z tym, że kogoś zabije jadąc ulicą.
Co to oznacza? Taka jednostka to odpad, nie człowiek, i powinna zostać zutylizowana zanim kogoś zabije.- 1 2
-
2022-07-16 23:06
Ja piję wodę z piersiówki w samochodzie. Aż teraz się boję:D
- 1 1
-
2022-07-17 00:06
A ja pije juz dobre 40 lat codziennie i w alkoholizm jakos nie wpadlem
- 1 2
-
2022-07-17 00:34
To człowiek jak wypije dzień wcześniej, to następnego dnia żona wiezie na dmuchanie, a taka osoba ma w de wszystkich Ze względów zawodowych wiem czym jest problem alkoholowy, ale ze nie pomyśli o tym, ze ludzie dzieci woza?!
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.