- 1 Nocna komunikacja do poprawki (194 opinie)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (375 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (71 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (54 opinie)
- 5 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (333 opinie)
- 6 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (136 opinii)
Neptun zszedł z fontanny na Długi Targ
Posąg Neptuna został zdemontowany z postumentu. Powróci na swoje miejsce w fontannie po remoncie, który zakończy się w maju przyszłego roku.
We wtorek przed południem zdemontowano figurę Neptuna z fontanny na Długim Targu. Wyremontowana wróci na swoje miejsce na początku maja. Bóg mórz i oceanów oraz cała fontanna przejdą pierwszy po II wojnie światowej gruntowny remont
Fontannę Neptuna wraz z misą ostatnio zdemontowano dla ochrony w czasie II wojny światowej. Ponownie trysnęła z niej woda dopiero w 1954 roku. Mimo że trzy razy do roku jest poddawana konserwacji, a od lat 70. systematycznie wykonywane są remonty poszczególnych jej elementów, to jej stan jest opłakany. Samego Neptuna zdjęto po wojnie z fontanny tylko raz - pod koniec lat 70.
W najgorszym stanie jest misa, w której stoi Neptun. Popękała ona w kilkudziesięciu miejscach, dlatego wymaga szczególnego traktowania.
- Przygotowaliśmy specjalną obejmę, która ma zapobiec rozsypaniu się misy w trakcie demontażu - tłumaczy Cezary Pawłowicz.
Po demontażu figura i misa trafią do pracowni konserwatorskiej PKZ, przy ul. Miałki Szlak.
Sporo pracy będzie także w podziemiach, pod studnią. Niezmieniane od ponad 50 lat instalacje wodociągowe, elektryczne, zapewniające oświetlenie fontanny oraz obieg wody, zostaną w całości wymienione. Mury podziemia zyskają nową izolację i posadzkę. Koszt prac to 1,6 mln zł. Neptun ma powrócić na swoje miejsce 30 kwietnia przyszłego roku.
Gdańsk już od soboty żegnał Neptuna. W weekend przy fontannie były plansze z syrenami, wydano też specjalny numer "Kuriera Gdańskiego" z wywiadami z Neptunem. W niedzielę odbył się flashmob przed Dworem Artusa. Po tym jak Neptun uwolnił się z postumentu, będzie go można w czwartek zobaczyć uciekającego po ulicach Gdańska. Bóg mórz będzie zachęcał do udziału w grze miejskiej, która odbędzie się w sobotę, 24 września.
Wydarzenia
Opinie (98) ponad 10 zablokowanych
-
2011-09-20 21:52
Ale żeby gołego faceta?!!
Tak na widok publiczny??? Boże mórz!! Jak mogłes dać się dotykać łapskami gawiedzi i pospólstwa??!! Gdzie twoja boskość?? Świat się kończy!
- 1 0
-
2011-09-20 23:41
niech nie wraca
znudził mi się
- 0 1
-
2011-09-21 09:59
MAM NADZIEJ
ŻE WRÓCĘ BEZ LISTKA .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.