• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nici z wyprawy quadem po polskich plażach: Woliński Park Narodowy mówi "nie"

Mariusz Kurzyk
6 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wypadek quada w Gdyni
Quady powinny jeździć po specjalnie stworzonych dla nich torach - przekonują przeciwnicy wyprawy wzdłuż polskich plaż nadmorskich. Nz. tor w Kolibkach. Quady powinny jeździć po specjalnie stworzonych dla nich torach - przekonują przeciwnicy wyprawy wzdłuż polskich plaż nadmorskich. Nz. tor w Kolibkach.

Pomysł gdynianina, który zapowiedział, że przejedzie brzegiem morskim od wschodniej do zachodniej granicy Polski wzbudził spore kontrowersje. Pojawiły się argumenty, że podróż przez plaże i Park Narodowy może nie być legalna.



Wyprawa quadem przez polskie plaże to

Przypomnijmy: w poniedziałek, 3 listopada, informowaliśmy o nietypowym pomyśle na uczczenie Dnia Niepodległości. Gdynianin Maciej Szulwach chciał przejechać quadem wzdłuż polskiego wybrzeża - w sumie 450 km. Chciał pokonać nie tylko kilkanaście kanałów i rzek, ale też liczne klify.

Pomysł wywołał mieszane uczucia wśród naszych czytelników. Pojawiły się opinie zarówno popierające, jak i krytykujące tę ideę. Opinie zamieszczane były nie tylko na stronie naszego portalu. Dostaliśmy także kilkanaście maili.

- Bardzo żałuję, że pojawił się ten pomysł - napisała pani Magda. - Zupełnie tego działania nie popieram i mam zamiar aktywnie się mu sprzeciwić. Czy aby na pewno Maciej Szulwach lansuje pomysł całkowicie legalny? Czy quad przejedzie nasze lokalne rezerwaty: Mewia Lacha, Ptasi Raj lub choćby klif w Orłowie?

Postanowiliśmy sprawdzić, co na to pomysłodawca akcji nazwanej "Plażą niepodległości".

- Mam wszystkie niezbędne pozwolenia na piśmie. Działamy - zapewniał nas Maciej Szulwach.

Okazuje się jednak, że z taka ideą upamiętnienia Dnia Niepodległości jest nie do przyjęcia też dla innych.

"Pas wybrzeża tj. klify, plaża oraz wody przybrzeżne pomiędzy Międzywodziem a Międzyzdrojami (ok. 15 km) jest objęty ochroną, jako obszar Wolińskiego Parku Narodowego. W związku z tym nie wyrażam zgody na przejazd quadem na tym odcinku. Zamiennie jest równoległa droga publiczna nr 102. Obecnie trwają przeloty ptaków, mogą też być foki lub inne zwierzęta, które wymagają spokoju" - czytamy w odpowiedzi dr inż. Ireneusza Lewickiego, dyrektora WPN, na prośbę o pozwolenie na przejazd quadem.

- Nie wiem, jakie są inne decyzje. My jesteśmy od pilnowania przyrody i nasze stanowisko w tej sprawie jest określone - dodaje Bogdan Jakuczun z Wolińskiego Parku Narodowego.

Co na to sam pomysłodawca akcji? - Woliński Park Narodowy prawdopodobnie nie wyda nam zgody. Cóż, mają swoje względy przyrodnicze - przyznaje Maciej Szulwach. - Ten fragment przejadę drogą nr 102.

Zobacz także

Opinie (318) ponad 10 zablokowanych

  • a na tym zdjęciu jest mój kpochany szwagier ! jestem z niego taka dumna !

    • 0 0

  • Zespół ENDUROPOL / Drzewo za kilometr (3)

    A my i tak posadzimy drzewo za kilometr, niech ktoś nam tego zabroni.

    • 0 0

    • ale ossohozi?

      hy? jakie drzewa? co znow wymysliliscie udajac, ze obchodzi was przyroda?

      • 0 0

    • I znów zachęta do łamania prawa. Zrozumcie, drzewa też trzeba sadzić w odpowiednich miejsach. Sadzić se możecie tam gdzie Wasze (i to nie zawsze). Kompromitujecie śordowisko sportów motorowych. Taką akcje idioci ropętaliście, że szkody wiecej niż pożytku.A Ty Pedro lepiej zamilcz-co napiszesz to większa głupota.

      • 0 0

    • śmiechu warte...

      • 0 0

  • idiotom rozjeżdżającym przyrodę mówimy nie (2)

    a wydawanie pozwolenia na jeżdżenie po plaży, nawet poza terenem rezerwatów, to legalizowanie debilizmu.

    • 0 0

    • (1)

      Nie m żadnego uzasadnienia do łamania prawa!

      • 0 0

      • Precz z motogłabami!

        • 0 0

  • Gdzieś trzeba się dowartościować!

    Dzień Niepodległości należałoby raczej uczcić powtorzeniem Hymnu Polskiego,lub nauczenie się go.Co ma kład do niepodległości?Powinno się wydzielić tereny do jazdy kładami,plaża to nie autostrada.

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • każdy sport wymaga wyznaczonej trasy

    Z racji bycia przyrodnikiem pomyślałam o tych wszystkich biednych siewkowcach spacerujących po brzegu, które będą niepokojone... Jest jeszcze parę innych zbliżonych aspektów. Nie jestem przeciwna, ale może w innym miejscu? Wyznaczenie kilku ścieżek quadowych takich jak kiedyś zrobiono pod rowery górskie chyba byłoby dobrym rozwiązaniem. No i skonsultowanym z przyrodnikami. Według zasady zrównoważonego rozwoju nie ma rozwiązań idealnych, ale warto robić to tak, by szkód było jak najmniej!
    Emilka

    • 0 0

  • A co zwolennicy quadów na to:

    To ja z okazji Świąt Bożego Narodzenia pojeżdżę quadem po Muzeum Narodowym w W-wie, albo po Kościele Mariackim w Krakowie.
    Może być?
    Pozwolenia na pewno dostanę. A idea szczytna, o jak szczytna !!!!

    A na przykład zorganizowaniem wyścigu quadami po terenach "Jasnej Góry" można byłoby uczcić dzień 3 Maja. Co Wy na to??

    Przejazd quadem na pewno nie zaszkodzi muzealnym gablotom, ani nie zakłóci spokoju modlących się wiernych.....

    • 0 0

  • Stanowczo się nie zgadzam! (1)

    Stanowczo się nie zgadzam. Nie można niszczyć przyrody w imię upamiętnienia Dnia Niepodległości. Są inne, nie tylko oryginalne, ale i rozsądne pomysły. Jaki to ma sens? Pokazać się?

    • 0 0

    • Pan Szulwach prowadzi firmę, sprzedaje quady. To jest promocja- urząd moski niby walczy z nielegalnym jeżdzeniem quadami po plażach, a jednocześnie prowadzi promocję takich akcji i sprzętu. Ot zwykła urzędnicza logika, a raczej jej brak.

      • 0 0

  • Urzędnikom, którzy wydali zezwolenie wysłać prezerwatywy!

    Żyją bo żyją, trudno, nie ma kary śmierci- ale niech przynajmniej nie mają potomków!,

    • 0 0

  • Skąd w ludzkości tyle jadu??.. (2)

    Pomysł z przejazdem dość głupi, bo "co ma piernik do wiatraka", ale bądźmy szczerzy - szkodliwość niewielka. Wszak to tylko raz JEDEN przejazd tylko JEDNEGO quada! Pewnie ci opluwani urzędnicy już się nigdy więcej nikomu nie zgodzą. Zresztą, i tak gość nie przejedzie przez Słowiński i Woliński PN, rezerwaty, ani przez poligon w Ustce czy tereny portów. Biorąc pod uwagę miejsca zjazdów i wyjazdów z plaż, połowę trasy zrobi po szosach! A co do uszczerbku dla przyrody, to na plażach, co kawałek smrodzą kutry rybackie i obsługujące je traktory, jakieś maszyny budowlane cośtam robiące, wojsko, Straż Graniczna i Urzędy Morskie i wielu cwaniaków, co to "na dziko" chcą wypróbować swe nowe ryczące maszyny i mają w nosie pytanie o pozwolenie. W proporcji do tego wszystkiego, to szkody z tego quada tyle, co trucizny w zapałce... Więc, o co chodzi opluwaczom???? "Polskie piekło", czy wypróżnienie ze złogów frustracji w pozornie anonimowy sposób... Do tego jeszcze pod hasłem "chronimy przyrodę!!" Nawiasem mówiąc, cekawe, ilu z tych "obrońców" np. zrezygnowało z używania plastikowych toreb lub sortuje śmieci?.. A urzędnicy??.. Coś mi się zdaje, że gdyby odmówili, to by ich opluto za blokowanie "patriotycznej manifestacji"!

    • 0 0

    • Sam sobie odpowiedziałeś...

      Właśnie już teraz zwołuje się wielu "cwaniaków", którzy chcą powtórzyć niewątpliwie "patryiotyczny" i jakże nam wszystkim potrzebny wyczyn p. Szulwacha.
      Dlatego myśląca część społeczeństwa protestuje.
      Przypuszczam, że sami urzędnicy nie wiedzą dlaczego wydali zgodę, i czemu ma to służyć, oprócz promocji quadów i fimy p. Szulwacha oczywiście!

      • 0 0

    • sprawa jest prosta

      quady to pojazdy dla wojska, w rękach cywilów sieją spustoszenie wszedzie gdzie sie pojawią i ich promocja jest szkodliwa. Np w niektórych skandynawskich krajach nawet jak jeździsz quadem do pracy (w pracy) musisz miec specjalne zezwolenie, bo szkodliwośc tego sprzetu w naturze jest znana i tyle.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane