- 1 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (60 opinii)
- 2 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (48 opinii)
- 3 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (108 opinii)
- 4 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (129 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (161 opinii)
- 6 Był las i błoto, dziś jest 6 mln pasażerów (280 opinii)
Nie będzie wyborów prezydenckich 10 maja. Możliwy termin w lipcu
Nie będzie wyborów prezydenckich 10 maja. Nowy termin nie został jeszcze ogłoszony, ale decyzją Sejmu głosowanie odbędzie się w formie korespondencyjnej. Nieoficjalnie mówi się o 12 lipca.
Poseł z Gdańska poparł ustawę. Tłumaczy, że to pomyłka
W Sejmie udało się zebrać bezwzględną większość. Za odrzuceniem weta Senatu zagłosowało 236 posłów. Co ciekawe, ustawę o głosowaniu korespondencyjnym poparł jeden poseł Koalicji Obywatelskiej - Jerzy Borowczak z Gdańska. Tłumaczy to pomyłką.
- Jestem zły na siebie, to kwestia problemów technicznych. Jestem oczywiście przeciw - stwierdził Borowczak w rozmowie z Interią.
Kaczyński i Gowin wydali wspólne oświadczenie
Czwartkowy wynik głosowania w Sejmie to efekt decyzji, jaką w środę późnym wieczorem ogłosili Jarosław Kaczyński, lider PiS, i Jarosław Gowin, lider Porozumienia.
W oświadczeniu czytamy, że "partie Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie Jarosława Gowina przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach".
- Po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie. Wybory przeprowadzone przez Państwową Komisję Wyborczą, w trosce o bezpieczeństwo Polaków, ze względu na sytuację epidemiczną, odbędą się w trybie korespondencyjnym - napisano w oświadczeniu.
Czytaj też: Trójmiejskie samorządy odmawiają organizacji wyborów
Nowy termin wyborów prezydenckich nie jest jeszcze ustalony. Będzie zależeć od terminu orzeczenia Sądu Najwyższego i terminu, w którym PKW przedstawi obwieszczenie, że wybory 10 maja nie odbyły się.
Nieoficjalnie w rządzie mówi się o 12 lipca jako nowym terminie wyborów na prezydenta RP.
Opinie (973) ponad 100 zablokowanych
-
2020-05-10 11:28
hej
jak słucham tego Girzynskiego w kawie na lawie u Piaseckiego to ten frajer nie jest polakiem tylko obłutnikiem i szują pisu
- 0 0
-
2020-05-12 16:14
To opzycja robi wszystko aby Wybory się nie odbyły bo ich kandydatka traci poparcie I chcą wystawić kogoś innego A mówią że walczą o dobro nasze śmiechu warte A w oczach Pana Budki pełno nienawiść I pan Kamysz też traci A wszystko przez nienawiść do rządu i walkę o stołki A nie robią nic dla ludzi tylko kłamią. A pan Cholownia do przodu A opzycja niech dalej walczy z nienawiścią
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.