- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (167 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (89 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (205 opinii)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (39 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Nie było szans na przeżycie
Kilkugodzinne poszukiwania na Zatoce Puckiej dwóch mieszkańców Jastarni nie przyniosły rezultatu. Odnaleziono jedynie przewróconą, plastikową łódź zaginionych.
W poniedziałek ok. godz. 8.30 z portu w Jastarni wypłynęła mała, 3,5 metrowa łódka wędkarska. Były na niej dwie osoby: 61-letni Roman N. i jego wnuczek 13-letni Łukasz N. O godz. 16.40 bosman portu w Jastarni zaalarmował Morskie Ratownicze Centrum Kordynacyjne w Gdyni.
- Podjęliśmy poszukiwania, niestety - z negatywnym wynikiem. Przepływający przez zatokę jacht odnalazł tylko wywróconą do góry dnem łódkę - powiedział dyżurny MRCK.
Według prognoz z godz. 7 rano stan morza określano na od 3 do 4 stopni w skali Beauforta, czyli fale mogły sięgać 2,5 metra. W czasie akcji poszukiwawczej wiatr przybrał na sile, a jego prędkość dochodziła do 50 km/h. Temperatura wody wynosiła około 6 stopni Celsjusza.
W wyniku poszukiwań odnaleziono jedynie łódkę dryfującą ok. 6 mil morskich na południe od Jastarni. Poza łódką nie odnaleziono żadnego sprzętu, ani kapoków, ani kół ratunkowych. Poszukiwania zakończono o godz. 21.10. Według koordynatorów akcji nie było szans, by ktokolwiek przeżył tyle godzin w tak niskiej temperaturze.
Opinie (59) 9 zablokowanych
-
2007-05-02 09:15
Bolo i Darwin
dwa sobie geniusze
- 0 0
-
2007-05-02 09:56
www.jastarnia.jo.pl
Dziadek był doświadczonym rybakiem i pływał w gorszych warunkach, rodzina pozwoliła wnuka zabrać bo był młodym wędkarzem, ojciec chłopaka jest też rybakiem więc to tradycja, a co do łódki to znaleźli ją 6 mil morskich na południe od jastarni czyli około tyle ile wynosi trasa JASTARNIA - KUŹNICA, a to już jest spory kawałek.
Wypłynęli przy północnym wietrze a mimo tego łódka popłynęła w przeciwnym kierunku, chyba że aż tak daleko wypłynęli ale z tego co się mówi w Jastarni to nie wypływali dalej niż na 400 metrów.
Trudno określić przyczynę wypadku.
Ale mimo tego wszystkiego życzę rodzinie aby się odnaleźli.- 0 0
-
2007-05-02 10:01
mieszkaniec jastarni
doświadczony rybak źle mi sie kojarzy
zwłaszcza kiedy widzę "owoce"
to mniej wiecej to samo co doświadczony pływak
podobno takich "doświadczonych" ginie najwiecej
gubi ich brak doświadczenia oraz mniemanie, że sie jest doświadczonym- 0 0
-
2007-05-02 10:13
tragedia...
akurat ten był jednym z najbardziej doświadczonych rybakiem, i niestety ludzie podejrzewają że wiatr dmuchnął chłopak wypadł a dziadek za nim lecz najprawdopodobniej bez kamizelek, a łódź odpłynęła, po prostu nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał. :-( to są tylko podejrzenia.
- 0 0
-
2007-05-02 10:20
miało być "stary człowiek i morze", a wyszła "smuga cienia"
- 0 0
-
2007-05-02 10:58
O Boże...
Starsi ludzie są bez wyobraźni chyba...
Wielka szkoda...- 0 0
-
2007-05-02 11:07
wieczny odpoczynek
{
- 0 0
-
2007-05-02 12:05
(*)
s****zne. Kondolencje dla rodziny.! Szkoda tych dwóch ludzi :(. Jak najbardziej dziecka :( i również dziadka:(.
- 0 0
-
2007-05-02 13:28
co za chamstwo z was bije ludzie!
Kondolencje dla rodziny.
- 0 0
-
2007-05-02 14:44
To był remake "Samotny biały żagiel"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.