- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (429 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (86 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (282 opinie)
- 4 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (72 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (122 opinie)
- 6 Kleksem asfaltu w gumę przy Zieleniaku (34 opinie)
Nie kompromituj się, mów po polsku
W grupie zawodów, których przedstawiciele wyrażają się najmniej zrozumiale, wcale nie dominują bankowcy, prawnicy i informatycy. Konia z rzędem temu, kto zrozumie wysyłane na co dzień do redakcji w całej Polsce komunikaty tzw. "PR-owców".
Byłoby świetnie, gdyby tylko na tym to polegało. Ale językoznawcy i psychologowie wiedzą, że jedną z wielu wtórnych cech języka jest np. podkreślanie wyjątkowości mówiącego - osoby lub grupy społecznej. Dlatego też arystokraci posługiwali się nieco innym językiem niż służba, a urzędnicy innym niż sprzedawcy na straganach. Niezrozumiały dla innych język lekarzy ma uczynić z nich - w oczach nie-lekarzy - kogoś wyjątkowego.
Nie ma w tym nic złego, dopóki chęć wyróżnienia się nie uniemożliwia sprawnej komunikacji. A tak niestety staje się - w mojej ocenie - coraz częściej.
Pracownica warszawskiej firmy poinformowała właśnie redakcję Trojmiasto.pl, że na początku czerwca w Gdańsku odbędzie się "Konferencja The BSS Tour: Work-Life Balance". Uczestnicy konferencji będą się zastanawiać m.in. Jak duże firmy sektora GBS/BPO/SSC budują strategie Work-Life Balance, jak się mają względem siebie Work-Life Balance, Work-Life Blending i Work-Life Builders, a także co jest najlepsze dla pracownika: gabinety, activity based working, własny kąt czy klasyczny open space.
Myślicie, że to wyjątek? Niestety nie.
Dzień wcześniej otrzymaliśmy zaproszenie do wzięcia udziału w raucie z liderką biznesu. Ważne: będzie to jedyny w Polsce biznes mixer przy okrągłych stołach. Na scenie pojawią się m.in. "Social Media Expert" oraz "polska ikona fitness". Organizatorem spotkania jest agencja, oczywiście eventowa. W programie imprezy zaplanowano m.in. elevator pitch, biznesowe tete-a-tete, business VIP Dating i brainstorming. Nie wiem czemu VIP dating jest "business", a tete-à-tete "biznesowe", ale to najmniejszy problem.
Pal licho, że takie komunikaty wzbudzają uśmiech - śmiech to zdrowie, także w pracy. Szkopuł w tym, że takie nieudolne aspirowanie do zawodowej mądrości wywołuje odwrotny efekt: zamiast zainteresować - budzi pobłażanie i odrzucenie. A przecież dyskusja o zrównoważonym życiu może być naprawdę ciekawa i wartościowa.
Ojczysty. Dodaj do ulubionych
Opinie (343) 8 zablokowanych
-
2017-05-16 21:07
Ostatnio modne jest piękne "polskie" słowo dizajn.
- 9 0
-
2017-05-16 21:51
Tak dla formalności - dla technoamatorów (1)
Mam telefon, więc używam telefonu.
Mam smartfon, więc używam smartfonu.
Piszę tę opinie jedząc kotleta,
Korzystając - uwaga - z tabletu, nie z tableta!
Informuję przy tym językowych leni
Że smartfona mam także, ino że w kieszeni.- 12 1
-
2017-05-17 07:11
Domofonu, magnetofonu, smartfona...
Tabletu, ale raczej smartfona, choć smartfonu też jest poprawnie. Źródlo: sjp.pwn.pl
- 3 1
-
2017-05-16 21:57
(3)
Wg mnie najgorsze określenie to sfocusować się na coś.
Na drugim miejscu: dizajn.- 7 1
-
2017-05-16 22:45
(2)
polski odpowiednik - wzornictwo - to takie piękne słowo
- 4 0
-
2017-05-16 23:29
tyle, że to nie to samo (1)
- 0 1
-
2017-05-17 10:27
a co innego?
zdobnictwo?
- 2 0
-
2017-05-16 22:31
Moje typy chwastów
pochylać się zamiast np. zająć się. Ubierać sweter. Anglicyzmy , owszem też mnie rażą, zwłaszcza w języku potocznym.
- 2 0
-
2017-05-16 23:04
nie kompromituj się, popraw interpunkcję
- 1 0
-
2017-05-16 23:26
Dedykowany
Ulubione słowo współczesnej Grażyny w polskim korpo. Ponieważ zrozumienie, że angielskie słowo nie musi oznaczać tego samego co podobne słowo w języku polskim jest zbyt trudne.
- 7 1
-
2017-05-16 23:50
Wszyscy tacy mądrzy...
A spróbujcie przerobić z "chińskiego na nasze" komunikaty naszej ukochanej policji. Tego chyba gdzieś uczą bo wszyscy tzw rzecznicy używaja tego "narzecza" (kurde... nażecza? nie chyba nie). Wracając do meritum, koleś z policji w Słupsku tak to opanował, że jak występuje w gdańskiej tv Panoramie, to nigdy nie wiem, czy mówi o napadzie, morderstwie, kradzieży czy zwykłej stłuczce drogowej. Brzmi to zawsze tak samo.
- 2 1
-
2017-05-17 00:34
Dzisiaj, po paru tysiącach lat,
budujemy wieże 3-krotnie wyższe od Wieży Babel z obrazu Bruegla i wielość języków (starchitekci najczęściej po angielsku, sponsorzy po arabsku lub chińsku, inżynierowie po niemiecku i robotnicy w różnych językach Indii/Pakistanu/Bangladeszu).
A wkrótce będziemy budować jeszcze wyżej.
P.S.
Rzeczywiste babilońskie ziguraty, które legły u podstaw legendy o Wieży Babel, były zresztą dużo niższe od wieży z obrazu.- 0 0
-
2017-05-17 06:55
Humanware (2)
U mnie w pracy szef mówi o
Hardware, software i o pracownikach, czyli humanware. Zawsze mam ochotę dać mu w pysk. Czy słusznie sie wzburzam?- 13 1
-
2017-05-17 10:29
pracujesz u niemca w obozie pracy?
- 4 0
-
2017-05-17 10:45
boss
w army mówiły ,że szef(szew) o na jajach
- 1 0
-
2017-05-17 07:05
i tak wszyscy używacie obcych wyrazów na codzień
Zwlaszcza wulgaryzmow.
j**ać, p**da, c**j - rosyjskie słowa.- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.