• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie ma szans na autobusy miejskie na obwodnicy

Krzysztof Koprowski
12 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Choć przejazd między węzłami na obwodnicy trwa zwykle kilka minut, pasażerowie komunikacji miejskiej muszą zadowolić się okrężnymi i wielokrotnie dłuższymi trasami. Choć przejazd między węzłami na obwodnicy trwa zwykle kilka minut, pasażerowie komunikacji miejskiej muszą zadowolić się okrężnymi i wielokrotnie dłuższymi trasami.

Obwodnica Trójmiasta powoli przeistacza się w drogę wewnątrz miasta. Za tym nie idą jednak zmiany w komunikacji i ewentualne uruchomienie linii autobusowych. Urzędnicy przekonują, że nie ma takiej potrzeby, a samo połączenie byłoby nieatrakcyjne ze względu na częste korki.



Czy powinna istnieć linia autobusowa kursująca przez obwodnicę?

Sprawa uruchomienia autobusów po obwodnicy wielokrotnie pojawia się w wiadomościach od naszych czytelników, którzy przekonują, że ułatwiłoby to podróże po mieście.

- Mieszkam na osiedlu Wiszące Ogrody zobacz na mapie Gdańska, a pracuję w Parku Handlowym Matarnia zobacz na mapie Gdańska. Dzisiaj dojazd autobusem zajmuje mi się ponad 40 minut i wiąże się z uciążliwą przesiadką na rondzie turbinowym zobacz na mapie Gdańska, gdzie między przystankami trzeba pokonać znaczny dystans. Ta sama trasa samochodem zajmuje mniej niż 15 minut. W jaki sposób ma to zachęcić do korzystania z komunikacji miejskiej? - pyta pan Andrzej, czytelnik Trojmiasto.pl.
Pani Beata, nasza czytelniczka, zwraca natomiast uwagę na brak połączeń między obiektami handlowymi wzdłuż obwodnicy.

- Obwodnica stała się właściwie wielkim pasażem handlowym - niemal przy każdym węźle istnieje centrum handlowe, ale dostanie się z jednego do drugiego bez auta to rzecz praktycznie nie do wykonania w rozsądnym czasie. Przykładowo - dojazd z Fashion House zobacz na mapie Gdańska do Auchan, a więc dostanie się tylko do "sąsiedniego" węzła, wymaga cofnięcia się aż do ul. Jabłoniowej zobacz na mapie Gdańska lub nawet Łostowickiej zobacz na mapie Gdańska. Jeszcze gorzej wygląda podróż, gdy chcemy dostać się [z Fashion House - dop. red.] do Osowej - trzeba przejeżdżać przez dolny taras.
Dojazd do Parku Handlowego Matarnia z rejonu Węzła Karczemki trwa komunikacją miejską ponad 40 minut i wymaga jednej przesiadki. Podróż z Osowej oznacza natomiast przejazd przez lotnisko. Dojazd do Parku Handlowego Matarnia z rejonu Węzła Karczemki trwa komunikacją miejską ponad 40 minut i wymaga jednej przesiadki. Podróż z Osowej oznacza natomiast przejazd przez lotnisko.
Te argumenty nie przekonują jednak urzędników. Zdaniem Zarządu Transportu Miejskiego komunikacja miejska prowadzona po obwodnicy ze zjazdem na każdym węźle na najbliższy przystanek nie sprawdzi się.

- Obwodnica Trójmiasta jest bliska wyczerpania swojej przepustowości. Podczas wakacyjnych weekendów "bito" tam rekordy dobowej liczby pojazdów. Praktycznie był to jeden wielki korek. Ponadto prawie codziennie występują zdarzenia drogowe w postaci kolizji, generujące zatory drogowe. To sprawia, że linia autobusowa funkcjonująca na znacznym odcinku obwodnicy byłaby narażona na niepunktualność i nieregularność - przekonuje Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
W opinii ZTM, wadą takiej linii jest także wydłużony czas przejazdu ze względu na brak wygodnego powrotu na obwodnicę po wykonaniu kursu do najbliższego przystanku.

- W obrębie większości węzłów nie ma w pobliżu przystanków możliwości zawrócenia np. na Matarni lub Osowej. Trasa taka byłaby zatem dłuższa niż prowadzona równoległymi drogami - dodaje Zomkowski - W naszym przekonaniu należy dążyć do modelu wykorzystania szybszego i pewniejszego transportu szynowego (PKM) zintegrowanego z dojazdową komunikacją autobusową, ponieważ nie same węzły obwodnicy są celem podróży pasażerów, lecz osiedla i tereny usługowe położone w znacznej odległości od tych węzłów.
Brak dogodnej lokalizacji wjazdów na Trasę W-Z (Armii Krajowej) wymusza skomplikowane i wydłużone przejazdy wykonywane na wysokości osiedla Wiszące Ogrody. Brak dogodnej lokalizacji wjazdów na Trasę W-Z (Armii Krajowej) wymusza skomplikowane i wydłużone przejazdy wykonywane na wysokości osiedla Wiszące Ogrody.
Również odległości do pokonania na węźle Karczemki, zdaniem ZTM, dyskwalifikują pomysł skierowania autobusów do Karczemek przez węzeł przy centrum handlowym zobacz na mapie Gdańska, a następnie "główny" węzeł z obwodnicą i Trasą W-Z zobacz na mapie Gdańska. Byłaby to alternatywa dla obecnego układu linii i krążenia autobusów po ul. Kartuskiej celem dostania się na Trasę W-Z.

- Długość tras autobusów przez "ślimaki" jest niemalże identyczna jak aktualne trasy autobusów, a czas przejazdu proponowaną trasą może być nawet dłuższy, co wynika z zakorkowania dróg dojazdowych i możliwości wystąpień zdarzeń utrudnień na obwodnicy (kolizje, wypadki, awarie) - wyjaśnia zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów.

Miejsca

Opinie (273) 2 zablokowane

  • Mieszkanie na peryferiach / prowincji / wsi / osadzie / koloni itp. (2)

    Zawsze wiązało się z plusami i minusami.
    Podobnie jak zamieszkiwanie na przykład przy ul. Długiej.

    Mieszkając pod Gdańskiem masz inne uwarunkowania aniżeli mieszkając w Gdańsku. Tak było jest i będzie.

    W Gdańsku dzieci chodzą do szkół na 2 zmiany bo ludzie zamieszkujący za miastem przywożą tu swoje dzieci do szkół odpowiednio przekonywując dyrektorów szkół..../ itd

    Wybraliście miejsce zamieszkania pod Kolbudami itp. to tam jest wasze centrum życia domowego itp.

    Nie siedźcie nam na garbach na nasz koszt, tam macie meldunek to tam żyjcie i tam prowadzajcie dzieci do szkół. I nie domagajcie się na koszt GMINY GDAŃSK czyli NASZ doprowadzania dróg czy tramwajów do waszych domów w innych gminach.
    Nie mylić z wolnością gospodarczą czy miejscem pracy - wyborem.

    = Nie okradajcie innej gminy = nas.

    • 8 7

    • a co to ma do komunikacji (1)

      pomiędzy węzłami drogowymi po obwodnicy - wewnątrz gminy gdansk ?

      • 2 3

      • jeżeli ekspresowa obwodnica miasta staje się jego wewnętrzna drogą to znaczy że rozwój przestrzenny miasta poszedł nie w tę stronę co powinien był.

        • 2 0

  • Wg Ziomkowskiego komunikacja miejska potęguje korki.

    Z miejsca zwolnić ten beton.

    • 11 1

  • Gdynia

    Jeżdżę komunikacją miejską w Gdyni z Karwin na Oksywie do pracy.Podróż zajmuje około 15-20 min.Jadąc przez miasto z przesiadkami-a to już nie licha wycieczka.Autobus"X"może i mógł by być przegubowy,szybszy,o większej częstotliwości odjazdów i nie odjeżdżać przed czasem...ALE JEST ! I chwała ZKM.
    Pozdrawiam pasażerów.

    • 19 1

  • "Nasi" urzędnicy

    niedługo dodadzą argument,że autobusy nie mogą jeżdzić Obwodnicą,bo tam częściej deszcz pada. W całej Europie komunikacja miejska korzysta z dróg szybkiego ruchu,które mieszczą się W GRANICACH ADMINISTRACYJNYCH miast.

    • 8 1

  • wbrew pozorom, taki autobus na obwodnicy to całkiem dobry pomysł...

    ... oczywiście to rozwiązanie ma swoje minusy, ale jednak...

    sama znam sporo osób które poruszają się tylko po obwodnicy jadąc do pracy (wbrew wcześniejszym złośliwym komentarzom odnośnie zakupów),
    gdyby mogły przesiąść się do busa z pewnością by skorzystały, a więc i korki by się tam zmniejszyły, oczywiście gdyby był trzeci pas przeznaczony na buspas to byłoby cudnie, ale cóż... nie same plusy jak mówiłam,,,

    swoją drogą dziwię się ZTM że w centrum miasta na siłę ludzi zmusza do zmian przyzwyczajeń (gdzie korki są a i owszem ale jakoś każdy dzielnie je znosi no i są trasy alternatywne dla niektórych), wprowadzając za grubą kasę tzw "udogodnienia" (tramwaje, PKM, przesiadki) a na takiej obwodnicy, gdzie sami przyznają że przepustowość się wyczerpuje, jakoś pomysłu nie mają (a może chęci, a może zysku?)...

    • 7 1

  • Gdynia Chylonia - Gdańsk Kowale!

    Przez obwodnice ze zjazdami na wszystkich węzłach, powinien być taki autobus!

    • 4 2

  • urzedasy wiedza lepiej

    Jak widac w glosowaniu wszyscy jestesmy w bedzie urzednicy wiedza lepiej zawsze jak mamy zyc i co jest nam do zycia potrzebne.

    • 2 1

  • Jestem za

    darmową komunikacja miejska na terenie całego 3miasta. A skąd kasa na utrzymanie? Każdy z nas płaci na rzecz miast(a) jakiś podatek, czy to od nieruchomości, wieczystego użytkowania ..., a może przydałoby się trochę mniej urzędników (dot. wszystkich urzędów), a te kasę przeznaczyć na utrzymanie miejskiej komunikacji. To tylko przykład, myślę, że rozwiązań byłoby kilka(naście).

    • 6 4

  • Jak to nie ma autobusów na obwodnicy?

    Z Kaczych Buków jeździ przecież X i K obwodnicą ( X na Oksywie Dolne, a K przez Chylonię do Obłuża na pętlę przy ul. Maciejewicza) Może piszcie dokładniej, że Gdańsk nie ma szans na komunikację miejską na obwodnicy. W Gdyni taka komunikacja miejska istnieje.

    • 16 2

  • A Kto powiedzial, że autobusy mają zaliczać wszystkie centra handlowe (1)

    Wzorem Gdyni powinno się zorganizować jedną lub dwie linie autobusowe, które w ekspresowym tempie łączą np. Osowę z Kiełpinem lub nawet Chelmem, albo Karwiny z dajmy na to Moreną. Domyślam się, że wrogiem są tutaj otrzymywane dotacje, gdyż takie połączenia znacząco zmniejszyłyby zainteresowanie komunikacja przez centrum, a więc i wozokilometry,

    • 13 2

    • No i uchwycił ktoś sedno sprawy

      Ach te dotacje, które pozwalają zapominać spółkom komunikacyjnym po co i dla Kogo zostały powołane

      • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane