|
|
Jak co roku, rozliczając się z fiskusem, możemy oddać 1 proc. naszych podatków na organizacje pożytku publicznego. Trójmiejscy społecznicy i samorządowcy namawiają: oddajmy go tym, którzy działają w naszym sąsiedztwie.
2011-03-11 09:57
Opinia wyróżniona
Zaimek "twój" oznacza pełną przynależność przedmiotu, o którym jest mowa (czyli w tym przypadku pieniędzy). To z kolei oznacza, że można nimi swobodnie operować (schować, wyrzucić, zniszczyć, wydać na zakupy, oddać innej osobie itd.)
Tymczasem pole manewru jest ograniczone do wyboru jednej z dwóch opcji - budżet lub jakaś OPP (organizacja
Zaimek "twój" oznacza pełną przynależność przedmiotu, o którym jest mowa (czyli w tym przypadku pieniędzy). To z kolei oznacza, że można nimi swobodnie operować (schować, wyrzucić, zniszczyć, wydać na zakupy, oddać innej osobie itd.)
Tymczasem pole manewru jest ograniczone do wyboru jednej z dwóch opcji - budżet lub jakaś OPP (organizacja pożytku publicznego) i robi się podatnikom wodę z mózgu wmawiając im jak to niesamowicie mogą poczuć się ważni i zadysponować te 1%.
A przecież wystarczy zlikwidować te tzw. "1%". Jeśli ktoś ma chęć wspomagania jakiejkolwiek działalności charytatywnej lub wspomagania którejkolwiek z OPP to przecież może to zrobić sam z siebie, dlaczego jest przymuszany (lub przynajmniej nakłaniany) przez aparat państwa, który wg mnie nie powinien tak daleko ingerować w ludzkie zachowania.
2011-03-11 10:41
ja jestem przymuszony i to pod KARĄ ale do oddawania haraczu okupantowi czyli biurokracji którego przedstawicielami jest aparat państwowy
jezeli mogę jakąś kwotę(ten 1%) uchronić przed tą hydrą to z radością to robie
2011-03-11 06:02
pewnie koszt kampanii reklamowej przewyższy wpływy z tego "procenta"
2011-03-18 09:07
instrukcja w artykule :)
2011-03-11 06:09
Tylko Animals!
2011-03-11 09:11
a nie kundlom
2011-03-11 09:35
dzieciom pomaga już wystarczająco dużo organizacji
2011-03-12 09:20
podobno bardzo kochają zwierzątka
2011-03-11 07:39
wyje taki biedny pies całymi dniami, a jak sąsiedzi się dostatecznie wyk...wią to ląduje w schronisku.
2011-03-12 09:19
To też niepełnosprawni.
2011-03-11 06:41
2011-03-11 07:55
Nie będę sponsorować czyjegoś czystego sumienia, gdy ta osoba wyrzuca zwierzę na ulicę, bo jest ciapkowo. Powinien być zakaz posiadania psa w mieście i koniec. Bo ten jak nie nawali na trawnik, to na chodnik, a jak się już właścicielowi znudzi karmienie i wyprowadzanie pupila lub zbliżają się wakacje, to ten pupil ląduje w schronisku.
Posiadanie psa w bloku to czysta próżność i hipokryzja, typowo polskie "ja, ja, moje, mnie się należy". Tymczasem zwierzę się męczy, a jak się znudzi, to już nie ma "moje".
Najlepsi są ci kupujący tony psiego żarcia w marketach, bo gdy takich widzę, to wiem, że za kilka dni wdepnę w wielkiego stolca ulepionego z tego żarcia. A wydane pieniądze mogłyby trafić nie na chodnik, ale właśnie do jakiejś organizacji, która opłaca dzieciom obiady w szkołach.
2011-03-11 09:50
Myślisz, że to psy są winne brudnym chodnikom czy ich właściciele? Chyba nigdy nie miałeś żadnego zwierzaka w domu? Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak taki pies uczy dziecko bycia odpowiedzialnym nie tylko za siebie. Może lepiej zakażmy wychodzenia malkontentom z domów - na ulicach będzie mniej ludzi ale za to wszyscy będą uprzejmi i uśmiechnięci. Jeżeli ktoś świadomie (podkreślam świadomie) zdecydował sie na psa to nie po to żeby utrudniać życie sąsiadom.
2011-03-11 11:11
dlaczego tak wielu ludzi nie kocha ludzi? ile biedy jest w kraju, ludzi bardzo chorych! a tu nawołują na kasę dla psów! kocham psy, kocham każde zwierzę ale jak widzę ile ludzi potrzebuje pomocy, ile jest tragedii ludzkich..........
dlaczego obecnie promuje się pieski, kotki - że są ważniejsze od ludzi?
wiem że człowiek czasami jest gorszy od zwierzęcia ( bo jest istotą myślącą) ale..... ale jest wielu ludzi wspaniałych i dlatego należy najpierw pomagać człowiekowi a dopiero póżniej zwierzętom!!!!!!!!
2011-03-12 08:39
trzeba dbać o zwierzęta, nie tylko o ludzi
jakoś z Twojej wypowiedzi nie wynika, że "kochasz psy", skoro nie widzisz potrzeby troszczenia się o nie i pomagania tym, które znalazły się (przez ludzi!) w trudnej sytuacji
ja oddaję swój procent na zwierzęta
2011-03-11 08:27
Zasili budowę ECS czy też Teatru Szekspirowskiego? Nie ma mowy. Szczególnie, że są wątpliwości czy ten Szekspir cokolwiek osobiście napisał.
2011-03-12 08:16
chyba naczytałeś się za dużo postów niejakiego "sekatora" - bo w podobnym co i on tonie piszesz...
2011-03-11 20:04
zanim podasz cokolwiek w wątpliwość - to bądź łaskaw podać źródło..w przeciwnym razie jesteś niewiarygodny...
2011-03-11 10:11
"Szczególnie, że są wątpliwości czy ten Szekspir cokolwiek osobiście napisał"
źródło?
2011-03-11 10:10
chodzi mi o megalomanię tych projektów. Szczególnie, że ECS już jest pod ziemią i tyle wystarczy, a teatr niech będzie jak najbardziej. Tylko po co taki megalomański projekt. Ja do mitomani zarządców - bo to nie władza tylko zarządcy - dokładać się nie mam zamiaru. Przynajmniej w kwestii tego 1%.
2011-03-11 07:10
2011-03-11 08:02
Zadziwiają mnie dzisiejsi ludzie. Niedawno słyszałem wypowiedź Kory Jackowskiej w jakimś programie, że ona to płacze tylko, jak się dzieje krzywda zwierzętom. A jak dzieje się krzywda ludziom to już nie? Podobnie te inne Joanny Krupy itp., dla których zwierzaczki droższe są od ludzi.
2011-03-11 10:10
chociażby dlatego, że często nie mają one głosu ani wpływu na swój los. w przeciwieństwie do ludzi. i dlatego wolę oddać 1% na Ciapkowo.
2011-03-12 07:49
Zwierzęta są jak dzieci - same sobie nie zorganizują pomocy, więc też od lat daję mój procencik na OTOZ Animals, niech kupią psom karmę czy leki, zaszczepią, wyszykują do adopcji.
Dziwna dyskusja - że też niektórym ludziom przeszkadza to, że ktoś chce pomóc zwierzętom, bo dostrzega ich cierpienie. Ja się nie burzę, kiedy ktoś z moich znajomych przekazuje 1% na inne organizacje niż ja, w końcu każdy może mieć własne zdanie, dlatego mamy dowolność w przekazywaniu tego procenta.
2011-03-11 08:24
również zauważam tą ostatnio dość powszechną "modę" (głównie wśród "młodych, yntelygentnych, z dużych miast") - jak jakaś baba w UK zamknęła kota w śmietniku, to był skandal, afera, groźby śmierci pod jej adresem - bo biedny kotek mógł dostać traumy - a jak człowieka na przystanku biją, to "eee, pewnie mu się należało"
2011-03-11 12:22
minusy potwierdzają tą teorię
2011-03-11 08:24
A kto ustanowił twoją rasę jako nadrzędną i przekonał, że to jedyna słuszna droga? Każdy ma prawo do swoich priorytetów i swojego systemu wartości, a Twoje obserwacje/oburzenie wyglądają jak atak na osoby które mają inne zdanie od Twojego. Nie jesteś filarem prawdy bezwzględnej. Pozatem przypuszczam, że wypowiedź Pani Jackowskiej wyrwałeś z kontekstu bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś był gotów obwieścić w mediach, że nie płacze jak dzieje się krzywda ludziom(choćby między wierszami), nawet gdyby tak uważał.
2011-03-11 10:15
Właśnie tak brzmiała.
2011-03-11 06:52
Najgorsze urzędy skarbowe są w Gdańsku. Buce i młoty z klapkami na oczach.
2011-03-12 07:40
a ja się przeniosłam z Krakowa i nie narzekam
2011-03-12 01:00
ale jest juz połowa marca i wiele osób juz złozyło Pity, pani Grajter wcześniej nie podpowiedziano co trzeba zrobić?? i znów wyszło jak zwykle w gdyni, duzo szumu mało skutecznie.
2011-03-11 21:44
trzeba uważac komu sie daje. Ile pieniedzy dana fundacja przeznacza na cele charytatywna a ile z każdej złotówki idzie na tzw administracje czyli na dostatnie życie łwascicieli fundacji. Dawac TAK ale madrze
2011-03-11 20:21
długo szukac nie bedzie musial - wystarczy sprawdzic ostatnie pozwolenia na budowe z roku........ z 20 niezgodnosci z MPZP - o ktorych wie KAŻDY. Niezgodn. typu powinno byc 30% zabudowy a jest 90% ze względu na dobry INTERES prywatny!. przyklad ulica powstancow warszawskich, beethovena..........etc etc etc
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
