- 1 Wypadek i blokada obwodnicy. W akcji LPR (79 opinii)
- 2 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (126 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (795 opinii)
- 4 2,5 roku więzienia dla rosyjskiego szpiega (62 opinie)
- 5 Majówkowe świętowanie, ale bez parady (77 opinii)
- 6 Drogie oferty na remont Zielonej w Gdyni (46 opinii)
Nielegalne wyścigi znów w Oliwie
Fani szybkiej i niebezpiecznej jazdy znów wrócili na al. Grunwaldzką w Gdańsku. Efekt? 22 mandaty, zatrzymanych 7 dowodów rejestracyjnych i odebranych 5 praw jazdy - to bilans nielegalnych czwartkowych wyścigów w Oliwie.
- Wczoraj wieczorem policjanci przeprowadzili działania ukierunkowane na niedopuszczenie do nielegalnych wyścigów w rejonie al. Grunwaldzkiej. W działaniach tych udział wzięło kilkunastu policjantów. Na skutek przeprowadzonych kontroli funkcjonariusze nałożyli 22 mandaty karne za łamanie przepisów ruchu drogowego, zatrzymali 7 dowodów rejestracyjnych, a także 5 praw jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym - informuje Monika Falkowska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Przypomnijmy, że od soboty, 13 marca, na całej długości al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa drogowcy - przy pozytywnej opinii policji - zmniejszą dopuszczalną prędkość z 70 do 50 km/h. To z jednej strony działanie mające na celu ochronę pieszych i rowerzystów - a z drugiej - odpowiedź miasta i policji na problem z nielegalnymi wyścigami, z którym służby walczą od kilku lat.
- Zapewnienie bezpieczeństwa i porządku ruchu na drogach jest jednym z zadań i priorytetów policji, w związku z czym funkcjonariusze stanowczo reagują na przypadki łamania przepisów ruchu drogowego i na niebezpieczne zachowania uczestników ruchu drogowego - tłumaczy Monika Falkowska z KMP. - Dlatego też w reakcji na otrzymywane sygnały, a także na podstawie informacji wynikających z własnego rozpoznania o organizacji spotkań motoryzacyjnych, które odbywają się na ulicach, ogólnodostępnych placach, parkingach należących do centrów handlowych, podczas których zachowania kierujących mogą stanowić zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego oraz zakłócają spokój, porządek publiczny czy spoczynek nocny, gdańscy policjanci ruchu drogowego przeprowadzają działania kontrolno-prewencyjne, mające na celu zapobieganie takim zachowaniom i zwiększenie bezpieczeństwa na drogach.
wideo archiwalne
Nocne wyścigi w Oliwie (41 opinii)
Opinie (516) ponad 20 zablokowanych
-
2021-03-05 11:39
Policja=milicja (2)
Gdybym miał więcej pod maską też bym tam był.....
- 10 22
-
2021-03-05 14:05
(1)
Ale to trzeba posiadać więcej pod kopułą
- 2 0
-
2021-03-05 14:27
Taaaa
Jeździsz trupem i zazdrościsz małolatom ze fajnymi autami śmigają....
- 1 1
-
2021-03-05 11:43
Funkcjonują tory wyścigowe, ale dla tych ludzi są nieatrakcyjne (2)
bo połowa "zabawy" polega na manewrowaniu między pozostałymi uczestnikami ruchu, zmianie pasa co pięć sekund i zwracaniu na siebie uwagi na ulicy. Im nie chodzi o jazdę, tylko o adrenalinę i ubzdurany podziw.
- 41 4
-
2021-03-05 12:19
U nas nie ma takiego
- 0 6
-
2021-03-06 01:23
Gdzie
Gdzie są te tory? Pszczółki ? Rusicin? Byłym i sorry Grunwaldzka bezpieczniejsza
- 1 2
-
2021-03-05 11:45
Jakiś problem żeby dowalić po 5-8 koła kary dla tej bandy kretynów..!?
- 29 3
-
2021-03-05 11:47
Oddajcie pas startowy!
Nie ma gdzie jezdzic
- 15 9
-
2021-03-05 11:47
I to jest droga do ukrócenia tego niecnego procederu a nie ograniczają prędkość
- 7 2
-
2021-03-05 11:50
Czemu nikt nie rozwiąże tego problemu? (3)
Gdyby w tym kraju było więcej torów, to takich zdarzeń byłoby znacznie mniej, ale obecnie panuje moda na tłamszenie takich obiektów.
- 15 12
-
2021-03-05 12:11
Kup działkę, wybuduj tor i zapraszaj. (1)
- 10 2
-
2021-03-05 17:11
Płaci podatki a więc wymaga.
Odpie...ol się od niego- 2 3
-
2021-03-05 12:16
Jest zgoda abys rozwiazal ten problem
- 6 0
-
2021-03-05 11:51
Nie rozumiem naszego rządu, pieniądze jeżdżą po ulicy
Rząd podnosi podatki, dodrukowuje banknoty, szuka oszczędności gdzie nie powinien, a wystarczyłoby podnieść limity mandatów, dostosowując je do dzisiejszych realiów płacowych.
- 20 3
-
2021-03-05 11:52
Wszytkim utrudnić, bo nie radzimy sobie z małą grupką
Jaki ma sens zmiana dopuszczalnej prędkości - przecież ścigacze i tak nie respektują ograniczeń, robią to w czwartki, na niewielkim odcinku ul. Grunwaldzkiej. Czy jedyny sposób, jaki przychodzi do głowy decydentom to ukarać wszystkich. Wyobraźcie sobie, że część ludzi jednak pracuje w naszym mieście i chciałoby do pracy i po pracy możliwie szybko, płynnie i bezpiecznie dotrzeć do celu. Gdańsk ma strykturę osiową - jeśli swoje pomysły opieracie na rozwiązaniach z małych miasteczek lub miast o strukturze koncentrycznej, to dobry moment aby się zastanowić.
Nie ośmieszajcie się - jeśli stare szroty raz w tygodniu to wasz główny i nierozwiązywalny problem, zajmijcie się czymś innym. Tak dla informacji - NASA wysłała łazik na Marsa (tak, inna planeta - nie batonik).- 37 3
-
2021-03-05 11:54
Co za problem postawić tam fotoradar bo ograniczanie prędkości do 50 na prostej drodze trzypasmowej to i**otyzm. (1)
- 40 4
-
2021-03-05 12:47
Niestety to obecnie niezgodne z prawem bo gminy przeginały
Zrobili z radarów maszynki do zarabiania pieniedzy. Radary w koszach na smieci itp U nas są przegiecia. Albo w jedna albo w drugą. To nie jest normalny kraj ani normalne samorządy.
- 4 3
-
2021-03-05 11:55
Mają gdzieś policję i praktycznie ścigają się na ich oczach. Zastanawiam się, skąd brak zdecydowanej reakcji (6)
ze strony policji? Te kilka mandacików czy kilka odebranych praw jazdy, to zdecydowanie za mało, pomijam fakt, że ci co np. wczoraj za te wyścigi stracili prawo jazdy, i tak będą jeździć swoimi samochodami! Może chodzi o to, ze policja wychodzi z założenia, że skoro gość ściga się w AMG, M czy innym Turbo S, to są to osoby bogate, wpływowe i z dobrymi adwokatami? Tak tylko pytam, bowiem nie wiem jak wytłumaczyć d***lizmy piratów drogowych w swych ryczących maszynach, którzy są jedynie mistrzami prostej?!
- 29 3
-
2021-03-05 12:08
Dobrze ująłeś-"mistrzowie prostej", i wszystko jasne :-))
- 6 2
-
2021-03-05 12:41
Daje się czytać od kilku tygodni opinie na temat zmniejszenia prędkości z 70 na 50 km/h.
Przecież zrobił to urząd miasta pod rządami p. Dulkiewicz a nie pisowski rząd. To nie jest sprawa rządu tylko samorządu. Zupełnie inna sprawa, że jak zapowiadają niektórzy, będą celowo i w ramach protestu łamać owe 50 km/h. Na złość mamie odmrożę sobie uszy. Niestety, jak chodzi o wyścigi w Oliwie, to tylko duża ilość policji podczas prób takiego wyścigu i w przyszłości kilka fotoradarów na krótkich odcinkach. Inaczej będą ryzykować cudze życie, bowiem ich życie nie interesuje mnie ani trochę!
- 4 2
-
2021-03-05 13:18
Niektórzy zorientowali się, że policja w Polsce jest liberalna i korzystają na całego :-)
- 5 0
-
2021-03-05 14:12
Policja boi się tatusiów bananowy chłopców
Dokładnie właśnie o to chodzi że policja boi się tych, którzy wyglądają na mających bogatych i wpływowych rodziców (zresztą dobrze wiadomo Do kogo należą te pojedyncze luksusowe auta biorące udział w wyścigach od lat). dużo prościej jest zrobić ograniczenie i utrudniać życie normalnym uczestnikom ruchu pod pretekstem ukrócenia wyścigów.
- 5 0
-
2021-03-05 14:15
a co poza odebraniem prawka i wlepieniem mandatu może im zrobić policja?
Nic. Niestety takie mamy prawo w Polsce.
- 4 0
-
2021-03-05 15:38
Tak ale co im zrobią? Tym ze starych ryczących Hond, przerobionych na 200-300 KM, zabiorą prawko
na 3 miechy, bo są słabi a tym co mają fury od 600 tysi w górę, mogą się co najwyżej poprzyglądać i skręcać z bezradności i ci policjanci dobrze o tym wiedzą. To jest straszne ale takie są realia. Nie ma statystyk, ilu "tatusiów" dzwoniło do "kumpla-komendanta", bo syneczkowi zabrali prawo jazdy albo wlepili mandat!
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.