• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niska pozycja trójmiejskich uczelni w rankigu Rzeczpospolitej

mr
8 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 13:08 (8 maja 2008)
Żadna trójmiejska uczelnia nie zajęła wysokiego miejsca w rankingu "Rzeczpospolitej".  Najlepiej spośród nich wypadł Uniwersytet Gdański. Żadna trójmiejska uczelnia nie zajęła wysokiego miejsca w rankingu "Rzeczpospolitej".  Najlepiej spośród nich wypadł Uniwersytet Gdański.

Trójmiejskie uczelnie nie brylują w skali kraju. W rankingu uczelni akademickich opracowanym przez "Rzeczpospolitą" nasze ośrodki akademickie mają niższą pozycję niż rok temu. Sklasyfikowanych zostało 91 polskich uczelni akademickich.



Wśród wszystkich uczelni wyższych w Polsce Uniwersytet Gdański uplasował się na 20, Akademia Medyczna na 23, a Politechnika Gdańska na 29 miejscu. W ubiegłym roku UG był w tym samym rankingu na 16 pozycji, AMG na 19, a PG na 25. Wzrost zanotowała tylko Akademia Morska w Gdyni, która z 80 miejsca przeniosła się na 75.

Pierwsze miejsce w skali kraju zajmuje Uniwersytet Jagielloński, drugie Uniwersytet Warszawski, a trzecie Uniwersytet Wrocławski.

W swoich kategoriach Uniwersytet Gdański plasuje się na 8 miejscu wśród 24 uniwersytetów, Politechnika Gdańska na 6 wśród 23 uczelni technicznych, Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadeckiego w Gdańsku na miejscu 4 na 6 możliwych i Akademia Medyczna w Gdańsku na miejscu 7, spośród 10 uczelni medycznych.

W rankingu uwzględniano takie kryteria jak poziom kształcenia i jakość prowadzonych badań naukowych (siła naukowa), prestiż uczelni, warunki studiowania. Oceniana była oferta dydaktyczna, kwalifikacje kadry naukowej i - szczególnie w tym roku - umiędzynarodowienie uczelni. Kapituła rankingu chciała bowiem podkreślić, że należy dostosowywać standardy kształcenia do tych forsowanych przez nowoczesne europejskie uczelnie. Dzięki temu polskie uniwersytety mógłby w przyszłości nie powstydzić się swoich miejsc w międzynarodowych rankingach.

Oprócz ogólnego zestawienia najlepszych szkół akademickich, pojawiły się jeszcze trzy osobne kategorie.

W zestawienie najlepszych niepublicznych uczelni magisterskich na 12 spośród 90 miejsc uplasowała się Wyższa Szkoła Międzynarodowych Stosunków Politycznych i Gospodarczych w Gdyni, na 15 Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku, na 78 Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku i na 80 Gdańska Wyższa Szkoła Humanistyczna.

Wśród 95 niepublicznych uczelni licencjackich na 7 miejscu znalazła się Wyższa Szkoła Zarządzania w Gdańsku, na 36 Pomorska Wyższa Szkoła Humanistyczna w Gdyni, na 56 Sopocka Szkoła Wyższa, a na 79 Wyższa Szkoła Społeczno - Ekonomiczna w Gdańsku.

Żadna trójmiejska szkoła nie została uwzględniona w zestawieniu państwowych wyższych szkół zawodowych.

Swoje rankingi opracowują także tygodniki "Polityka", "Newsweek" i "Wprost".

prof. dr hab. inż. Władysław Koc
prorektor ds. kształcenia Politechniki Gdańskiej

Jeżeli w Polsce jest 28 szkół wyższych lepszych od naszej to bardzo się cieszę. To znaczy, że z polską nauką nie jest tak źle.

A mówiąc serio: można śmiało założyć, że w całym kraju jest np. 50 naprawdę dobrych uczelni. I choć wszystkie są dobre to istotą rankingu jest to, że trzeba je jakoś uszeregować.

Jeśli chodzi o szóste miejsce wśród uczelni technicznych to muszę przyznać, że wszystkie szkoły przed nami to świetne ośrodki akademickie i możemy być dumni, że sklasyfikowano nas wśród nich.

Daleki jestem od bagatelizowania rankingu "Rzeczpospolitej", ale chciałbym przypomnieć subiektywność kryteriów branych pod uwagę przy tworzeniu takich zestawień. W jednym z rankingów Newsweeka sklasyfikowano nas jako uczelnię, której absolwenci są najchętniej poszukiwani przez pracodawców. Z tego co wiedzę to ranking "Rz" w ogóle nie uwzględnia tego kryterium.
not. ms
mr

Opinie (144) 4 zablokowane

  • Jakie uczelnie......takie Juwenalia! (4)

    W tym roku po raz n-ty JEDNA WIELKA SCIEMA I LIPA, a nie Juwenalia. Wywalic na zbity pysk organizatorow Juwenaliow w Trojmiescie, jak nie potrafia zalatwic jakiegos sensownego wykonawcy jak np Steve Vai czy Joe Satriani, ktorzy by rozruszali publike i zostawili niezapomniane wspomnienia!

    • 0 0

    • (2)

      A kto to jest Steve Vai czy Joe Satriani?

      • 0 0

      • powinni zaprosić Wodeckiego

        • 0 0

      • Milcz nieuku.

        • 0 0

    • Dziękujemy za Juwenalia, rozumiemy że dużo ludzi musi się napreacowac żeby coś się działo.
      A co do Satrianiego to przypuszczam że żadnej uczelni w polsce na niego nie stac bo gdyby było inaczej napewno by gdzieś grał.

      • 0 0

  • no bo mamy katechetkę ministrem

    z takim poziomem - Panie Fusek jak mogłeś takie dno zrobić ministrem.
    Ps wolny jest owenik (czy jak mu tam z tej samej plebanii) idealny kanddat do zmian

    • 0 0

  • Niska pozycja trójmiejskich uczelni w rankigu Rzeczpospolitej (2)

    No coz, wypada mi tylko "pojechac" marszalkiem Niesiolowskim: "To ohydna i obrzydliwa prowokacja PiSu, do tego niezwykle szkodliwa dla Polski".

    • 0 0

    • dodam (1)

      to "PIS karze nasze niepokorne Trójmiasto" :D

      • 0 0

      • w Rzepie wydrukowali

        a to przecież szmatławiec z PiSuaru

        • 0 0

  • Program nauczania i umiedzynarodowienie? (4)

    Skonczylam jedna z trojmiejskich uczelni, teraz jestem za granica i musze sie doksztalcic o pare spraw podstawowych aby byc w stanie pracowac w moim zawodzie. Jedyne co wynioslam to masa teorii, z ktorej mam maly uzytek na codzien w miejscu pracy.

    • 0 0

    • niezadowolona

      trzeba było iść do szkoły zawodowej

      • 0 0

    • niezadowolona (2)

      trzeba było iść do szkoły zawodowej

      • 0 0

      • (1)

        A to tez mialam okazje kiedys zaliczyc ;-) Uczelnie w kraju, w ktorym jestem ksztalca troche jak szkoly zawodowe tyle ze na poziomie szkoly wyzszej. Absolwent jest w pelni gotowy (praktycznie i teoretycznie) do rozpoczecia pracy, wie co i jak ma robic w nowym miejscu pracy.

        • 0 0

        • zapytaj tych absolwentow

          Zapytaj tych absolwentow szkol zawodowych o poziomie uniwersyteckim czy kiedekolwiek meli chemie albo biologie? Pewnie najwazniejsza byla ochrona srodowiska. Tez jestem za granica w najbogatszym kraju europy i nie zauwazylem roznic po za wiara w siebie.

          • 0 0

  • spoko... w tym roku wybieram się na AMG... poziom skoczy. ^^

    • 0 0

  • Dobre :P (1)

    A ja się zastanawiałam dlaczego tylu niezbyt mądrych ludzi z mojej okolicy się dostało na UG i tak się tym podniecają :P

    • 0 0

    • no bo KASIORA

      zobacz gdzie sie inwestuje tam gdzie układy polityczne, a o jakości, mądrości i wiedzy to ...:)))

      • 0 0

  • Neptunalia nie świadczą o uczelni(-ach).

    Bez przesady. Kolejny głodny temacik dla kogoś do napisania artykułu. Kształcenie się to coś więcej niż tylko nabywanie umiejętności "jak coś zrobić", to raczej wiedza o tym, jak podejść do problemu. I ja bym się tego modelu trzymał. Kto liczy na to, że Uczelnia wyposaży go na całe życie i co więcej - ustawi - ten jest w błędzie. Póki co sesja blisko i bierzmy się do roboty. Jestem z UG i pozdrawiam Studentów z pozostałych Uczelni 3miasta.
    PS. A na Neptunaliach i tak się napijemy, i tak będzie fajnie. Przestańmy(-cie) smędzić :)

    • 0 0

  • Trójmiejskie uczelnie wypadaja słabo tak jak (5)

    całe trójmiasto. Przegrywamy z Takimi miastami jak Wawa, Kraków, Łódź, Poznań, Szczecin, Katowice, Wrocław. Gdańsk może podać rękę Bydgoszczy Lublinowi czy Toruniowi. Kondycja Trójmiasta pod każdym kątem jest słaba i długo tak pozostanie dlatego najzdolniejsi maturzyści jadą studiować do najlepszych uczelni w kraju i za granicą. W Gdańsku pozostają Ci co sie nie dostali do lepszych uczelni oraz młodzież ze wsi i zabitych dechami miast.

    • 0 0

    • no z tymi Szczecinami, Łodziami i Poznaniem (1)

      to przegiąłeś ciut.

      • 0 0

      • z poznaniem raczej nie przesadził.

        • 0 0

    • troche jest w tym racji

      w trojmiescie nie ma wiele zachodnich korporacji, takie firmy jak stocznia, lotos potrzebuja roboli a nie wysoko wykwalifikowanych ludzi,

      przyklady mozna mnozyc

      • 0 0

    • jasne, ze tak jest. Gdyby wszyscy z III, VI LO w Gdyni czy I, III, V z Gdanska studiowali na PG a nie szlali sie za granica czy Polsce to PG mialoby ladny wynik. Nietstey tacy ludzie zawsze wuazali sie za wazniejszych i nie liczy sie dla nich to, zeby zdzialac cos z innymi, lecz zeby byc jak najlepszym wsrod tych lepszych z UW, czy UJ

      • 0 0

    • Teraz to przegiąłes....
      Myślisz ze jak jesteś z większego miasta to możesz obrażać ludzi z mniejszych miast i ze wsi.
      W mojej szkole najlepsza czwórka była właśnie ze wsi. Nie można oceniać ludzi po tym, skąd pochodzą. I każdy ma szanse sie wykształcić.
      Trójmiasto ma dobre uczelnie a takie rankingi to jedne wielkie dno.
      Pomyśl czasem nad tym co piszesz.

      • 0 0

  • (1)

    Kiedy uczeszczalem na nasz uniwerek bardzo mi odpowiadalo to, ze nie musze za wiele robic by zaliczac kolejne lata.
    Moglem spedzac nawet i pol roku za granica zarabiajac na studenckie zycie. Czesto jednal czulem niedosyt bo zajecia i wyklady bardzo odbiegaly od tego co wyobrazalem sobie wczesniej, ze uczelnia to powaga i zachowanie jako takiego poziomu to cos gwarantowanego.
    Zawiodlem sie, ale poyslalem, ze tak musi byc i jakos z tym zylem hehe.
    Troche powatpiewalem w rankingi swiatowych uczelni na ktore nie lapaly sie znakomite, jak sadzilem, polskie uczelnie
    Teraz obserwuja uczelnie w Dublinie na ktorej ksztalci sie moja dziewczyna i jestem w szoku jak bardzo struktura, poziom, dostep do materialow i praktyczne podejscie wykladowcow i promotorow rozni sie od tego co widzialem w Polsce. To jest inny swiat.

    Polskie uczelnie to absolutna prowincjoncja i czesto patologia. Wszystko jakos sie toczy tylko i wylacznie dlatego ze mlodzi ludzie sa baardzo ambitni.

    Licze na reformy, bez tego nasze uczelnie beda sie staczac jeszcze bardziej, chociaz wydaje sie to niemozliwe.

    Kadra uczelniana w wiekszosci to zmurszale dziady (niezaleznie od wieku), ktorzy wtopili sie swietnie w patologiczne uklady.

    • 0 0

    • To prawda.Konczylam Politechnike Gdańska i nie podobało mi się podejście zmurszałych wykładowców,którzy dbali tylko o kariere i stanowiska:
      -kto oblewał najwięcej studentow ten przynosił wydziałowi najwieksze zyski z repety,miał tez wieksze szanse na stanowisko dziekana czy rektora
      - od kilkunastu lat wykladali przestarzałe teorie, nie interesujac sie nowoczesnymi rozwiązaniami, a do prac dyplomowych (poza przepisywaniem ich ksiazek) nie mozna było dodać czegoś innowacyjnego

      • 0 0

  • WSTiH (1)

    WSTiH to ŚMIEĆ!!! Tam przechodzą idioci którzy maja bogatych rodziców. Znam to bo WIDZIAŁEM. KORUPCJA KORUPCJA I JESZCZE RAZ KORUPCJA.

    • 0 0

    • tak właśnie

      Popieram ;]

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane