Zamiast tramwajów w ul. Nowej Jabłoniowej powstaną buspasy. Pasażerowie komunikacji miejskiej w drodze do Śródmieścia czy Wrzeszcza będą musieli przesiadać się po pokonaniu zaledwie kilku przystanków. Decyzja ta podyktowana jest względami "ekonomiczno-eksploatacyjnymi".
a ul. Przywidzką i tamtejszymi centrami handlowymi. Po drodze przewidywano przystanki, z których korzystaliby mieszkańcy licznych nowych osiedli.Wersja robocza wizualizacji ul. Nowej Jabłoniowej z tramwajem i przebudową okolicznego układu drogowego, wykonana dla poprzedniego wykonawcy dokumentacji projektowej.
2016-07-29 02:57
Max zrobili z Łostowickiej i Armii Krajowej ..... kasa poszła a tramwaj nie przejedzie i te górki przeznaczone pod wiadukt koszone na darmo
2016-07-29 04:38
Dzielnice południa nie mają dobrej komunikacji, wszystko na około, przesiadki, rzadkie kursowanie autobusów, brak alternatywy jak padnie komunikacja tramwajowa, nie mamy pkmki, nie mamy skmi. Władze zamiast ułatwiać utrudniają. Ci co planują te trasy i ci co rządzą, pewnie nie jeżdżą komunikacją miejską tylko wożą się autami i nie widzą gdzie są problemy, nie słuchają mieszkańców. Przykład po co kolejny węzeł przesiadkowy. Miasto zrobiło węzeł przesiadkowy na Siedlcach. Przez co i Morena i Jasień i Ujeścisko i Zakoniczyn i Szadułki I Kowale nie mają bezpośredniego połączenia z Gdańskiem a wcześniej mieli. Tramwaj jedzie często ale za to autobusów jest mało i czeka się na nie długo. Zero synchronizacji. Jest węzeł przesiadkowy na ul Świętokrzyskiej. Jest węzeł przesiadkowy na Chełmie. Teraz tak aby dojechać np Z Zakoniczyna,Maćkowy, Kowal do Gdańska jedziesz najpierw autobusem do pętli Świętokrzyska, potem tramwajem przez Chełm. Albo Najpierw autobusem do pętli, potem kolejny autobus jadący do pętli Siedlce, a potem tramwaj z Siedlec do Gdańska. Z Szadułek też nie ma bezpośredniego połączenia, jedzie się bardzo rzadko 2 kursującymi autobusami albo na pętle na Chełmie albo na pętle na Siedlce. Teraz osoby tam mieszkające będą mieć kolejną pętle Warszawska, Jabłoniowa. Orunia nie ma tramwaju choć bliską jest dzielnicą Gdańska, także słabe połączenie z Gdańskiem czy Wrzeszczem. Moi zdaniem te węzły przesiadkowe nie mają sensu, gdyż nie są skoordynowane tramwaj - autobus, traci się dodatkowy czas na czekanie na przystanku, traci się pieniądze na dodatkowe bilet, jak padnie tramwaj nie ma jak się wydostać, przesiadki utrudniają matką z wózkami, niepełnosprawnym, osobom starszym. Powinny być autobusy do centrum z bus pasami, albo linia tramwajowa ciągła, albo linia autobusowa ciągła i kolej metropolitarna na południe Gdańska. Co się tyczy dojazdu z Południa do Wrzeszcza to obecnie nie ma za dużej alternatywy jak przez ul. Łostowicką i Jaśkową Dolinę 262,162. Plusem jest to że jedziesz w miarę bezpośrednio, minusem że 262 nie jeździ w weekendy i że trasa jest często zakorkowana. Połączenie nowe dzielnic południowych przez Morenę będzie alternatywą, niestety z kolejnymi przesiadkami lub pętlami. Bo taka jest polityka Gdańska. I pewnie znów najdłuższą trasą, by zahaczyć wszystkie osiedla. Podam przykład jak łatwo by było ułatwić dojazd z dzielnic południowych do Gdańska, wystarczyłoby aby linię tramwajową poprowadzić przez cała Armię Krajową. Kolejna sprawa to trasa jaką jedzie autobus 256 czyli przez Orunię. Tym autobusem dojedzie się do Gdańska bezpośrednio około 15min bo jest mało przystanków, a tramwajem przez Chełm 30min. Gdyby częściej jechał ten autobus bo teraz rzadko , albo zrobiono by np. nową linie autobusową przez Orunię to byłoby dużo chętnych. Co do Wrzeszcza to obecnie jedziemy 30min autobusem, obawiam się że jak będzie tramwaj wyjdzie więcej. Mieszkańcy chcą jechać najkrótsza drogą a władze miasta chcą aby zahaczać najwięcej osiedli i ulic jedną trasą co powoduje wydłużenie czasu. Niestety uważam że jak się nie mieszka w centrum Gdańska to komunikacja jest tragiczna. Więc się nie dziwie dlaczego większość wybiera auta. Jak widzę te wszystkie plany to raczej się nie zapowiada by było lepiej. Jestem za bus pasami jeśli nie kolidują z autami i są na dłuższe trasy. Na tak krótkim odcinku nie wiem czy jest sens. Co do kolejnej pętli jestem przeciwna, bo widzę jak to obecnie dobrze nie działa. Myślę że dawni architekci i planiści mieli lepszą wyobraźnię w planowaniu niż obecnie. Dużo nowych pomysłów komunikacyjnych nie jest do końca dobrze pomyślana a przede wszystkim wykorzystana np. kolej metropolitarna. Wiem że miasto się rozrasta ale także wiem że łatwo coś zepsuć ale trudniej naprawić. Jak coś się raz wybuduje źle to trudno to zmienić,
2016-07-29 05:12
Napisz coś w stylu : "bez sensu, na co oni kasę przeznaczaja"
2016-07-29 12:33
Dobrze napisane. Z Swietokrzyskiej tramwajem do centrum jedzie się bardzo duuuzo! !!! Autobusem z przystanku platynowa ( niedaleko swietokrzyskiej) dużo krócej! Nawet jak są korki, a przez te pętle autobusy kursują rzadziej.... wiec wyb ieram auto
2016-07-29 05:04
Polityka Gdańska to jak najwięcej węzłów przesiadkowych, co powoduje że zawsze będziemy jechać autobusem a potem tramwajem. Wyjątek mieszkańcy centrum gdzie jest tramwaj i skm. Czyli jeśli mieszkasz daleko od centrum to nie licz na bezpośrednie połączenie. Już niewiele takich miejsc zostało gdzie bezpośrednio pojedziesz autobusem. Miasto stawia na tramwaje, tylko że przy okazji likwiduje połączenia bezpośrednie autobusowe. Widać nie może być to i to bo oszczędności. Jakoś w innych miastach to lepiej funkcjonuje i jest to lepiej rozwiązane.Jedyna rzecz jaka nas ratuje to kolejka skm, nią dojedziemy wszędzie. Brakuje takiej skmi czy pkmi wzdłuż obwodnicy gdzie są nowe osiedla i nowe centra handlowe. Tak jedziesz często na około. Plusem jest obwodnica dla osób mieszkających przy niej i dojeżdżających do pracy czy marketu w stronę Gdyni. Choć i tu robi się ciasno. Bez auta ani rusz z dalszych dzielnic.
2016-07-29 21:54
Akurat to nie jest polityka tylko Gdańska, tylko każdego większego miasta. Długie linie = opóźnienia, gdy autobus/tramwaj na początku złapie opóźnienie, to ktoś kto czeka na transport na ostatnich przystankach musi dłużej czekać. Gdy są przesiadki, każdy pojazd startuje o swoim czasie i niezależnie od innych.
2016-07-29 06:42
obiecano nam tramwaj i chcemy tramwaj a nie znowu autobus z doga do nikad, te osiedla sa tak słabo skomunikowane a wy chcecie to tylko pogorszyć
2016-07-29 06:48
Wielkie rozczarowanie, wszyscy muszą mieć samochody! Alternatywa-zatłoczony autobus raz na godzinę. Lata płyną, a tytuł "Daleko od drogi"(?) wiecznie żywy. ROBYG uaktualni makietę i mieszkańcy bez AUT -witani w REALU!
2016-07-29 08:31
Akurat mieszkańcy Lawendowego będą mieli na pieszo 5 min do zajezdni więc im to raczej obojętne
2016-07-29 07:23
Jak nie bzdety z FRAGu, to kopanie dołków pod DRMG i Adamowiczem...
Żenada
2016-07-29 07:52
2016-07-29 08:02
Tramwaj jest fajny, dopóki coś nie zdarzy się na torach. Jak się zdarzy, to komunikacja w połowie miasta leży. Druga sprawa to koszt pojazdu i infrastruktury absurdalnie drogi w stosunku do możliwości tramwaju. Dwa przegubowce przewiozą więcej osób niż jedna Pesa, a kosztują 1/4.
2016-07-29 08:09
Jezdnia zwężona, zmarnowany czas na przesiadki (przykład węzła przy kartuskiej), tu urzędnicy myślą d*pą, a rozumu w ogóle nie mają.
Dokumentacja nie przygotowana super. .....
Niech chociaż puszcza autobus z Jabłoniowej do Gdańska i z powrotem a nie same przesiadki z oczekiwanie po kilkadziesiąt minut na przesiadkę
Porażka !!!!!!!
2016-07-29 08:38
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
